Użytkownik "Shaman" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:96faf482-6d05-437f-80d7-9bf34801d64e@l13g2000yq
b.googlegroups.com...
> wartkim strumieniem (teren zdrenowany dodatkowo drenażem ceramicznym).
>
Możesz parę słów o tym drenażu? Rozumiem, że masz normalny drenaż
opaskowy (rura, tkanina geotechniczna, i odpowiednia zasypka) a oprócz
tego coś jeszcze?

Coś jeszcze, to zastany drenaż "rolniczy" (byłe pole) gdzieś z lat 60-tych.

Pzdr

JKK

do góry

Użytkownik "Dy" <d...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:50192572-21b9-4fcc-9d96-1b2739f1107e@x38g2000yq
b.googlegroups.com...
(teren zdrenowany dodatkowo drenażem ceramicznym).
Jak to roznica czy ceramiczny czy jakis inny?

Teraz to chyba tylko plastik.
Ceramika jest lat ~60-tych.

Pzdr

JKK

do góry

Użytkownik "Shaman" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:8d1e71af-6593-4878-a8b4-5e063a2e08a7@o10g2000yq
a.googlegroups.com...

A no właśnie nie za bardzo mam co robić z wodą.
---------------------

Jakiś rów melioracyjny / przy drodze / studnia chłonna ?

Pzdr

JKK

do góry

> Siema
> ja zacząłem w październiku ub. roku i nie ma stresu. Jak pogoda będzie
> ładna, to wyleją, wymurują i przykryją :) A jak nie, to co z tego ?
> Zabezpieczysz plandeką czy folią i z bańki.
>
> pzdr.
> rafał
-----------------
Witam
Ja podobnie jak Kolega Rafał zaczynałem w październiku ub. r.
W grudniu skończyli dach.Pogoda zazwyczaj sprzyjała więc udało się.
Gdy były chwilowe przestoje murarz tylko zakrywał wybudowaną ścianę od góry,
żeby nie namiękła i ewentualny mróz żeby dzieła nie dokończył.
I przesadnie nie sprzątaj, ja miałem takiego pierdolca że pedantycznie
zamiatałem itp.
Murarz mnie pogonił , tłumacząc tym że jak jest syf na podłodze to
ewentualne "przelania" czy chlapnięcia betonu z zalewanego stropu łatwo
skuję.
Jak będzie czyściutkie podłoże to później będzie przekichane żeby skuć
strupy.

Pozdrawiam
JM

do góry

Użytkownik "Shaman" <d...@t...com> napisał w wiadomości
news:f8c5291b-eb45-4ad8-8658-c01cf7623f27@37g2000yqm
.googlegroups.com...
> Cześć, mam dylemat czy zaczynać budowę w październiku czy wstrzymać
> się do wiosny. Przed zimą zdążyłbym zrobić piwnice i strop nad
> piwnicą. Ale nie wiem jak to zabezpieczyć na zimę i jak to będzie
> wyglądać na wiosnę.. czy wszystko nie będzie zalane. A jeśli będzie
> to jakie mogą być skutki..
> co myślicie?
> PZDR
> Shaman

Nie wazne jak zaczynasz.
Ważne jak kończysz.
Ja zaczynałem w październiku
a na zimę dach juz miałem.
Fuksa miałem że długo ciepło było
a zima pod koniec grudnia się zaczeła
W planach było sierpień a przez
sprawy papierkowe wyszło w październiku.

Pozdro
J23

do góry

Użytkownik "Shaman" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:96faf482-6d05-437f-80d7-9bf34801d64e@l13g2000yq
b.googlegroups.com...
> On 9 Wrz, 11:10, "J_K_K" <J...@i...fm> wrote:
>> Użytkownik "Shaman" <s...@g...com> napisał w wiadomościnews:c34d5ef
>> 5...@z...googlegrou
ps.com...
>>> Skoro teren wilgotny to robić drenaż od razu.
>> roztopami itp.. teren
>> gliniasty - mało przepuszczalny. Wody gruntowej nie mam do poziomu
>> posadowienia w ogóle.
>> ------------------------------
>> Mam to samo - ale na wiosnę woda wali do studzienki drenażowej
>> wartkim strumieniem (teren zdrenowany dodatkowo drenażem ceramicznym).
>> Jak się zdecydujesz - rób drenaż.
> Możesz parę słów o tym drenażu? Rozumiem, że masz normalny drenaż
> opaskowy (rura, tkanina geotechniczna, i odpowiednia zasypka) a oprócz
> tego coś jeszcze? Jak to wygląda od strony technicznej i kosztowej?
> PZDR
> Shaman

Wszystko zależy od terenu, wysokości posadowienia posadzki parteru
no i oczywiście czy dom podpiwniczony, ale na gruncie gliniastym
drenaz jest często zbędny - wystarczy dobrze ukształtować teren wokół domu

Pozdro
J23

do góry

Użytkownik "J23" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h88rkt$jof$1@news.onet.pl...
>> On 9 Wrz, 11:10, "J_K_K" <J...@i...fm> wrote:
>>> Mam to samo - ale na wiosnę woda wali do studzienki drenażowej
>>> wartkim strumieniem (teren zdrenowany dodatkowo drenażem ceramicznym).
> drenaz jest często zbędny - wystarczy dobrze ukształtować teren wokół domu
>
O ile się da ukształtować ;-)
10 m do najbliższej górki nie wyrównam ;-)

Pzdr
JKK
Podbeskidzie

do góry

> Miałem raczej na myśli zalanie deszczówką, roztopami itp.. teren
gliniasty - mało przepuszczalny. Wody gruntowej nie mam do poziomu
posadowienia w ogóle.


Przykrywasz pasami papy / folii z lekkim spadkiem na jedna strone i problem
zalania wyeliminowany :)

pozdrawiam
pluton

do góry

Shaman wrote:
> Cześć, mam dylemat czy zaczynać budowę w październiku czy wstrzymać
> się do wiosny. Przed zimą zdążyłbym zrobić piwnice i strop nad
> piwnicą. Ale nie wiem jak to zabezpieczyć na zimę i jak to będzie
> wyglądać na wiosnę.. czy wszystko nie będzie zalane. A jeśli będzie
> to jakie mogą być skutki..

warto

do góry

Boombastic wrote:
>> hmm.. a czy w 2007 była w ogóle zima bo nie pamiętam? Nie bałeś się
>> mrozów?
>
> Czy to nie była ta zima co w styczniu było 15 stopni ciepła?

dokładnie, w styczniu czy lutym lałem fundamenty :)

do góry