eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCzy wydziela droge?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 11. Data: 2010-11-17 15:11:03
    Temat: Re: Czy wydziela droge?
    Od: "Kris" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Jacek" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:ic0n8q$4pl$1@node1.news.atman.pl...
    >
    > Moj dojazd nie ma zadnego znaczenia.
    No to o co chodzi

    > Dlaczego chce oprotestowywac? dlatego, ze ludzie maja dzialki do ktorych
    > nie ma drogi dojazdowej a chca sie na nich budowac.

    Ale to ich problem przeciez

    > Pytanie jest takie, czy jeśli oni sami nie wyznacza sobie drogi (1 na
    > szesciu sobie ja wyznaczyl) to czy gmina moze kazaz zrobic ta droge u
    > mnie? A wyglada na to, ze tak bo w wydanych MI warunkach zabudowy
    > zabronili budowac sie na odcinku 10 metrow od plotu.

    Czyli 6 metrów szerokość drogi i 4 metry od granicy podsadowiony budynek.
    I gdzie tu jest problem
    Albo dojazd mają z drugiej strony?


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 12. Data: 2010-11-17 15:13:22
    Temat: Re: Czy wydziela droge?
    Od: "Kris" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Jacek" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:ic0n8q$4pl$1@node1.news.atman.pl...
    > mnie? A wyglada na to, ze tak bo w wydanych MI warunkach zabudowy
    > zabronili budowac sie na odcinku 10 metrow od plotu.

    Niedoczytałem
    Warunki z 10 metrami wydali Tobie. Ale na tych 10metrach jest Twoja droga
    dojazdowa czy masz inną?


  • 13. Data: 2010-11-17 15:26:52
    Temat: Re: Czy wydziela droge?
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 17 Lis, 16:11, "Kris" <k...@p...onet.pl> wrote:

    > > Pytanie jest takie, czy jeśli oni sami nie wyznacza sobie drogi  (1 na
    > > szesciu sobie ja wyznaczyl) to czy gmina moze kazaz zrobic ta droge u
    > > mnie? A wyglada na to, ze tak bo w wydanych MI warunkach zabudowy
    > > zabronili budowac sie na odcinku 10 metrow od plotu.
    >
    > Czyli 6 metrów szerokość drogi i 4 metry od granicy podsadowiony budynek.
    > I gdzie tu jest problem
    > Albo dojazd mają z drugiej strony?

    Ja widze problem - taki ze Jacek obawia sie, ze gmina mu odbierze
    kawalek JEGO dzialki (szerokosci 6m na droge) i wybuduje na nim droge
    dojazdowa do pozostalych dzialek (ktore juz nie sa jego). Zyjac w
    praworzadnym panstwie niczego bym sie nie obawial - przeciez to JEGO
    dzialka, jego wlasnosc. A wlasnosc jest swieta. Ale zyjemy w takim
    kraju ze sad moze (jak pisza przedmowcy - ja sie na tym nie znam!)
    nakazac budowe drogi do pozostalych dzialek. Dla mnie to bullshit -
    nakazac by mogl gdyby budynki tam juz byly (w wyniku burdelu w jakichs
    zamierzchlych czasach np.), a nie ze ktos sobie kupi dzialeczke i
    czyims kosztem miasto zrobi mu droge. Bzdura. Niech sie jakis prawnik
    wypowie jak to jest.

    Niech sobie po swojej stronie granicy (na swoich terenach) wyznacza
    pas 6m na droge + 4m "marginesu" i tam robia droge.

    W zaleznosci jak bardzo jest to dla autora uciazliwe (jak szeroka jest
    cala dzialka?) roznie bym do sprawy podszedl. Jezeli dzialka jest mala
    i te 10m bedzie duza niedogodnoscia dla wlasciciela - walczylbym z
    calych sil i sprawe w sadzie przeciagal latami. Jezeli jednak dzialka
    ma hektar i tych 10 metrow nawet nie zauwazy, lepiej isc na ugode - bo
    ja dziekuje zyc potem skloconym z szescioma (!) sasiadami przez glupia
    droge :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 14. Data: 2010-11-17 15:44:48
    Temat: Re: Czy wydziela droge?
    Od: "William Bonawentura" <w...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Jacek" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:ic0f2l$2kj$2@node1.news.atman.pl...
    >
    >> IMHO nie. To może zrobić sąd w ramach drogi koniecznej ale nie gmina.
    >
    > OK, ale czy sad moze wyznaczyc droge konieczna na jednej spojniej
    > dzialce, jesli inni "zapomnieli" tego zrobic - a dysponuja warunkami by
    > taka droga byla?
    >

    Może, ale tylko jeśli nie będzie innej rozsądnej możliwości wytyczenia jej przez inne
    działki. Po prostu ktoś, kto nie ma dojazdu składa do sądu wniosek o ustanowienie
    drogi konieczniej (bez żadnego wskazywania jak ma ona wyglądać) a sąd wymyśla jak
    tego dokonać tak, żeby najmniej obciążyć sąsiadów. Sąd wyznacza również wartość
    twojej straty i ile mają zapłacić ci sąsiedzi za utraconą ziemię. Jest to działanie w
    interesie społecznym (żeby każdy miał dojazd, nawet jeśli go kiedyś zapomniano
    wydzielić bo za czasów komunistycznych takie rzeczy robiono - dziś nie pozwoli na
    taki podział notariusz) i dlatego może to orzec tylko sąd a nie urzędnik w gminie.

    >
    >> IMHO dopóki w twojej działce nie ma służebności właściciele kolejnych działek w
    ogóle nie dostaną WZ, więc nie ma do czego składać odwołania.
    >
    > Sluzebnosci dla nich, tak?

    Tak. Skoro ich działki nie posiadają dojazdu to powinni zamiast WZ dostać odmowę z
    braku możliwości ich wydania. Jeśli we wniosku napiszą, że mają dojazd przez twoją
    działkę to ty (jeśli urząd ma towje dane) otrzymasz powiadomienie o starania o WZ i
    złożysz odwołanie.


  • 15. Data: 2010-11-18 00:15:09
    Temat: Re: Czy wydziela droge?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 17.11.2010 14:06, Jacek pisze:

    >> Może łaskawie uzgodnij zeznania? Na razie masz, z tego co pisałeś, tylko
    >> zakaz budowania. Kropka.
    >
    >
    > Chyba nieprecyzyjnie przeczytales.
    > Ludzie wystepuja o zgode na warunki nie posiadajac drogi.
    > Chce to oprotestowac ze wzgledu jak powyzej.

    Chyba nie rozumiesz, o czym piszesz. I o czym ja piszę.

    Lamentujesz o odbieranie ci ziemi - a na razie tylko masz kopię, hmm,
    propozycji DWZ, od której notabene możesz się odwoływać (w piśmie
    powinna być procedura wskazana), zakazującej budowania w pewnej
    odległości od granicy działki.

    To są dwie różne sprawy.

    I jak chcesz uzasadnić oprotestowanie takiej DWZ-tki? Podejrzeniem że
    ktoś knuje ustanowienie służebności w postaci drogi koniecznej?

    A przyczyna takiego zastrzeżenia może być zupełnie inna.

    Zresztą samo wytyczenie drogi koniecznej odbywa się w drodze
    postępowania sądowego i zawsze można apelować - jeśli istnieje
    uzasadnienie (konkretny przykład: jeśli by tamte działki były jedną,
    która miała dostęp do drogi publicznej, a potem zostałaby sprzedana po
    kawałku i teraz kawałki nie mają bezpośredniego dostępu do drogi
    publicznej, to - o ile z jakiegoś powodu nie jest to niemożliwe - drogę
    konieczną należy wytyczyć przez te sprzedawane kawałki).

    Swoją szosą kiedy i w jaki sposób ta działka została podzielona? I czy
    przed podziałem miała dostęp do drogi _publicznej_?


  • 16. Data: 2010-11-18 07:14:41
    Temat: Re: Czy wydziela droge?
    Od: Jacek <m...@s...pl>

    W dniu 2010-11-17 16:26, Adam Szendzielorz pisze:

    > Ja widze problem - taki ze Jacek obawia sie, ze gmina mu odbierze
    > kawalek JEGO dzialki (szerokosci 6m na droge) i wybuduje na nim droge
    > dojazdowa do pozostalych dzialek (ktore juz nie sa jego). Zyjac w
    > praworzadnym panstwie niczego bym sie nie obawial - przeciez to JEGO
    > dzialka, jego wlasnosc. A wlasnosc jest swieta. Ale zyjemy w takim
    > kraju ze sad moze (jak pisza przedmowcy - ja sie na tym nie znam!)
    > nakazac budowe drogi do pozostalych dzialek. Dla mnie to bullshit -
    > nakazac by mogl gdyby budynki tam juz byly (w wyniku burdelu w jakichs
    > zamierzchlych czasach np.), a nie ze ktos sobie kupi dzialeczke i
    > czyims kosztem miasto zrobi mu droge. Bzdura. Niech sie jakis prawnik
    > wypowie jak to jest.

    No jak na razie to Gmina wydaje WZ do działek ktore nie maja drogi
    dojazdowej + mi wydala wczesniej warunki ze zabiera 10 metrow!
    Przeciez to jest paranoja jakas!


    > Niech sobie po swojej stronie granicy (na swoich terenach) wyznacza
    > pas 6m na droge + 4m "marginesu" i tam robia droge.

    No niech tak zrobia... ale jak na razie widze, ze gmina ma jednak na to
    inny pomysl.

    > W zaleznosci jak bardzo jest to dla autora uciazliwe (jak szeroka jest
    > cala dzialka?) roznie bym do sprawy podszedl. Jezeli dzialka jest mala
    > i te 10m bedzie duza niedogodnoscia dla wlasciciela - walczylbym z
    > calych sil i sprawe w sadzie przeciagal latami. Jezeli jednak dzialka
    > ma hektar i tych 10 metrow nawet nie zauwazy, lepiej isc na ugode - bo
    > ja dziekuje zyc potem skloconym z szescioma (!) sasiadami przez glupia
    > droge :)
    > pozdr.

    Akurat to nie powinno miec znaczenia ze dzialka jest duza i "co to dla
    mnie 6 metrow?"
    To zaden argument.
    Niech sobie wyznaczaja ta droge u siebie.

    OK, ale jaka jest konkluzja? Blokowac wydawanie WZ?
    Na stosunkach z sasiadami mi nie zalezy.


  • 17. Data: 2010-11-18 07:14:45
    Temat: Re: Czy wydziela droge?
    Od: Jacek <m...@s...pl>


    > Niedoczytałem
    > Warunki z 10 metrami wydali Tobie. Ale na tych 10metrach jest Twoja
    > droga dojazdowa czy masz inną?

    Tak, wydali mi.
    Tak jakby szykowali 6 metrow na droge i 4 na budynek!


  • 18. Data: 2010-11-18 07:54:49
    Temat: Re: Czy wydziela droge?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 18.11.2010 08:14, Jacek pisze:
    >
    >> Niedoczytałem
    >> Warunki z 10 metrami wydali Tobie. Ale na tych 10metrach jest Twoja
    >> droga dojazdowa czy masz inną?
    >
    > Tak, wydali mi.
    > Tak jakby szykowali 6 metrow na droge i 4 na budynek!

    To na razie twoja teoria. Nie możesz oprotestować swojej teorii.

    Możesz nie próbować nie zgodzić się na takie ogranicz


  • 19. Data: 2010-11-18 07:55:16
    Temat: Re: Czy wydziela droge?
    Od: "William Bonawentura" <w...@p...onet.pl>

    ?
    Użytkownik "Jacek" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:ic2jp0$jue$1@node1.news.atman.pl...
    >
    > No jak na razie to Gmina wydaje WZ do działek ktore nie maja drogi
    > dojazdowej + mi wydala wczesniej warunki ze zabiera 10 metrow!
    > Przeciez to jest paranoja jakas!
    >
    >
    > OK, ale jaka jest konkluzja? Blokowac wydawanie WZ?
    > Na stosunkach z sasiadami mi nie zalezy.


    Przecież ty już masz WZ z tym 10m, więc jak chcesz się od nich odwoływać.... Musisz
    wystąpić o nowe i wówczas walczyć o 4m (jeśli chcesz postawić dom bliżej tych
    sąsiadów). A WZ sąsiadów to oddzielna sprawa. Oni do swojego WZ muszą mieć zapewniony
    dojazd - poprzez własność lub słuzebność. Jeśli nie mają to nie dostaną WZ w ogóle i
    tyle. Ty pewnie dostałeś powiadomienie o tym, źe sąsiedzi wystąpili o WZ. Masz prawo
    iść do urzedu i się zapoznać z ich wnioskiem (czy nie napisali przypadkiem nieprawdy,
    że mają dojazd przez twoją działkę). Jeśli nieprawdy we wniosku nie ma to czekasz. Po
    wydaniu WZ ty, jako strona otrzymasz również tę decyzję i wówczas wiedząc co w nich
    jest możesz składać odwołanie.


  • 20. Data: 2010-11-18 07:55:51
    Temat: Re: Czy wydziela droge?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 18.11.2010 08:14, Jacek pisze:
    >
    >> Niedoczytałem
    >> Warunki z 10 metrami wydali Tobie. Ale na tych 10metrach jest Twoja
    >> droga dojazdowa czy masz inną?
    >
    > Tak, wydali mi.
    > Tak jakby szykowali 6 metrow na droge i 4 na budynek!

    To na razie twoja teoria. Nie możesz oprotestować swojej teorii.

    Możesz nie próbować nie zgodzić się na takie ograniczenie zabudowy
    swojej działki, ale musisz to uzasadnić inaczej, niż "podejrzewam, że
    chcecie tam drogę puścić".

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1