> --
zima typowy 'jaruzel'
do 'gierka' jednak duzo jej brakuje...
gomulki nie pamietam. nie bylo mnie.
ale jesli norma to zimy 'pomrocznej jasnej' to zdecydowanie ostra.
jesli norma gdzie indziej - w normie.
slask. gorny

do góry

W dniu 2017-02-12 o 17:13, Maciek pisze:
> Dnia Sun, 12 Feb 2017 17:07:12 +0100, KIKI napisał(a):
>
>> To pragnienie śniegu w dniu 24 Grudnia chyba jest nakręcane przez
>> reklamy telewizyjne i mikołaja pędzącego w śniegu.
>
> Albo odwrotnie.
> Ja sięgam pamięcią do czasów, kiedy marketing widywało się w Peweksie, a
> Wigilia zawsze równała się w mojej świadomości śnieżnej zimie.
>
>

No właśnie, jeżeli wysychają Kolorowe jeziorka w Rudawach, to zima nie
jest normalna.


--
Irokez

do góry

W dniu sobota, 11 lutego 2017 10:52:02 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:
> Teraz pytanie zupełnie nienaukowe, które zadaję tu, bo grupowicze są
> rozsiani po całym kraju. Czy z perspektywy połowy lutego oceniacie tę zimę
> jako "normalną", albo "typową polską zimę"?

Jako urodzony w Zimę Stulecia nie wiem jak klasyfikować. Troch mrozów było, ale
śniegu nie aż tak dużo. Od ładnych paru lat nie wożę łopaty w aucie bo nie potrzeba.

Martwi mnie czy w porównaiu do przyszłych lat jakie mają nadejść nie będziemy
wspominać jej jako "jednej z ostatnich prawdziwyh zim". :(

No ale GO nie musi oznaczać że u nas też się będzie tylko ocieplało, topniejąca
arktyka może nas jeszcze zasypać śniegiem ;)

do góry

W dniu sobota, 11 lutego 2017 10:52:02 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:
> Czołem,
>
> Poprzednio pytałem grupe o pomiary śr. temperatury. Wszystkie odpowiedzi i
> linki bardzo mi się przydały, dziękuję.
>
> Teraz pytanie zupełnie nienaukowe, które zadaję tu, bo grupowicze są
> rozsiani po całym kraju. Czy z perspektywy połowy lutego oceniacie tę zimę
> jako "normalną", albo "typową polską zimę"?
> W moim przypadku (płn pogranicze Jury K-Cz) odpowiedź jest twierdząca.
>
>

Z mojej perspektywy ta zima jest na styk.
Niby troche sniegu było. Troche pomroziło ale w sumie było tego jakieś 4 tygodnie i
sie skończyło.

Teraz troche mrozu jeszcze trzyma ale tylko tak sobie, na granicy definicji zimy.

Ale jak jeżdzę po kraju to widze że jest spora różnica w tym co sie lokalnie dzieje.
Ostatnio na południu już snie leżał i było ładnie biało a na północy śniegu nie bylo
wcale...

Jeszcze 10 lat temu ojciec spędzał tygodnie w koparce odśnieżając drogi, teraz jak
sie widzi solarke na autostradzie to sie zastanawiam skąd oni mają prognozę bo u mnie
w felefonie żadna z trzech nie przewiduje opadów w najbliższych 3 dniach...

do góry

Za Jaruzela to z autobusu wychodziło się w śnieg po kolana (W-wa).


-----
> zima typowy 'jaruzel'

do góry

W dniu 2017-02-11 o 10:52, Maciek pisze:

> Czy z perspektywy połowy lutego oceniacie tę zimę
> jako "normalną", albo "typową polską zimę"?
> W moim przypadku (płn pogranicze Jury K-Cz) odpowiedź jest twierdząca.

Na Mazowszu temperaturowo taka przeciętna polska zima, jedynie śniegu
nie za dużo. Jedyna "anomalia" to długi okres bez odwilży -nie pamiętam
kiedy ostatni raz było tak długo ciągle na minusie.

--
Gregorisu

do góry

Generalnie jest bardzo sucho (albo powyżej zera, albo ponizej zera), był tylko jeden
dzień parocentymetrowej brei śnieżno-solnej na ulicach i chodnikach.


------
> Na Mazowszu temperaturowo taka przeciętna polska zima, jedynie śniegu nie za dużo.

do góry