Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:fd65a139-e59e-41e3-a8a0-a9bf7874261e@p35g2000yq
h.googlegroups.com...
On 9 Lis, 08:50, "gasper" <n...@m...pl> wrote:
> Użytkownik "Stolat" <c...@g...pl> napisał w
> wiadomościnews:hd7a27$mck$1@nemesis.news.neostrada.p
l...

>Dokładniej rzecz ujmując, chodzi o to że sprawność zwykłego kotła
>mierzy się od wartości opałowej liczonej z uwzględnieniem tego że jest
>tam woda którą trzeba odparować. Czyli np. mokre drewno ma mniejszą
>wartość opałową niż takie bardziej suche. Tymczasem jest to bez
>znaczenia czy drewno jest suche czy nie, otrzymana ilość energii ze
>spalania jest taka sama, tylko że część ucieka wraz z parą wodną. To
>samo tyczy się gazu. Produktem spalania gazu jest para wodna, więc
>wartość opałowa gazu jest pomniejszona o tą energię. Gdy pojawiły się
>kotły kondensacyjne, to ten "sprytny" sposób liczenia spowodował że
>nagle kotły zaczęły mieć sprawność 110%. A w rzeczywistości żaden
>kocioł (kondensacyjny czy nie) nie osiąga 100% sprawności.

A jeszcze dokładniej wygląda to tak.
Sprawność kotłów w których spaliny sa powyżej 100stC określana jest na podstawie
wartości opałowej spalanej substancji.
Sprawność kotłów w których spalini nie przekraczają 100stC a więc powstaje
kondensat okreslana jest na podstawie ciepła spalania.
W obu przypadkach sprawności nigdy nie wyjąd powyżej 100%.
Jeżeli ktoś twierdzi że kocioł kondensacyjny 110% zużyje o 14% mniej substancji
niż kocioł z otwarta komorą spalania 96% to jest niezłym materiałem na magika i
czarnoksiężnika.
Obie sprawności porównywane są nieco inną miarą ale marketingowcy przecież znają
się na procentach a nie na fizyce.
W pewnym sensie jest to oszustwo.

Nie ma perpetum mobile.


Marek

do góry

Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:hd8mmg$lnq$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Sorki ale się nie moge powstrzymac od dosadnego komentarza

Ja tez.

> To nie para oddaje ciepło lecz gorace spaliny.

A para to nie spaliny?

> Marketing nie lubi praw fizyki

Wlasnie.

do góry

Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:de7a6e21-3634-44cf-9c3e-08448b93145e@v30g2000yq
m.googlegroups.com...
On 9 Lis, 10:19, "marko1a" <m...@l...de> wrote:

> A jakby tak zboże zakisić i spalać alkohol? Zero spalin, a zamiast popiołu
> nieorganiczne resztki po kiszeniu do nawożenia kolejnych upraw po
> wcześniejszym
> przekompostowaniu?
>
To byś został bimbrownikiem i by Cie "zamkli"

Myślisz że bym się komukolwiek chwalił?
100kg zboża 25-35zł.
Ze 100kg zboża można wyprodukować 60l spirytu 90%
Uwzględniając koszt wytworzeni a1l spirytu
Aby wyprodukować 1l czystego spirytusu potrzeba średnio 9MJ więc 2,5kWh
Litr spirytu wazy około 0,78kg.
Do produkcji 1kg spirytu zużyjemy 12,9MJ - 3,58kW.
Wartość opałowa spirytu około 30,4MJ/kg - 8,44kWh
Wartość opałowa minus energia do pozyskania = 20,11MJ/kg - tyle jesteśmy do
przodu.
Odejmując koszt energii niezbędnej do wyprodukowania 60l spirytu - zakładając
tylko ten zysk 20,11MJ.kg wychodzi że za 25zł uzyskamy 227kWh.
1m3 gazu ziemnego GZ50 to około 9,6kWh i kosztuje 1,75zł
227kWh z gazu kosztowało by nas ponad 41zł. My mamy ze spirytu 227kWh za 25zł
Pozostałe 12,9MJ/kg niezbędne do produkcji czyli 3,58kWh na każdy kg spirytu
pozyskamy z ciepła ze spalania w kotle używając kotła nie tylko do ogrzewania
domu ale także do ciągłej destylacji spirytu. Wtedy przy ciągłym procesie bez
konieczności rozruchu koszt destylacji byłby pomijalnie małe.
Wiem że to nie jest nowość. Ja tylko tak szybko policzyłem czy i na ile się to
opłaca.

Marek

do góry

HANA pisze:

> hmmm to i ja sie podepne...
> zyto - 250 pln/tona
> owies 180 pln/tona
> suche jak pieprz , piec z podajnikiem sobie radzi spokojnie...
> jaka wartosc energetyczna cholera wie ale cieplo jest ;-)
> ze nieetyczne to wiem ale ekonomiczne napewno...

Ale jak się weźmie pod uwagę dopłaty z naszych podatków do KRUS,
preferencyjne opodatkowanie rolników no i zasilający rolnictwo strumień
pieniędzy z UE, to rzeczywisty koszt palenia zbożem jest pewnie ze dwa
razy wyższy, a i etyka w tym socjalistycznym gąszczu gdzieś się
rozmywa...

T.

do góry

ATZ Rzeszow pisze:
> Witam
>
> Po przeczytaniu watku "Ile metrów gazu zużywacie na dobe", wpadlem na
> pomysl, zeby obliczyc ile kosztuje dana ilosc energii otrzymana z roznych
> nosnikow, zalozenia:
>
> . dobry wegiel 1kg powyżej 23 MJ
> . gaz 1m3 -> 37 MJ
> . drewno 1m3 -> 10 GJ
> . "na oko": cena gazu 2zl/m3, cena pradu 0,50zl/kWh, ceny drewna i
> wegla, na
> oko tez sprawnosci kotlow
> . 1MJ = 0,28 kWh
>
> cena 100MJ:
> . prad, 100MJ=28kWh, 1kWh=0,50zl: 28*0,50 = 14 zl
> . gaz, 2zl/m3, sprawnosc 85%: 100* 2*1,15/37 = 6,22 zl
> . wegiel, 600zl/tona, popiol 15%, sprawn 75%: 100* 600*1,15*1,20/1000/23=
> 3,60 zl
> . drewno, 180zl/m3, popiol 5%, sprawn 75%: 180*1,05*1,25/100 = 2,36 zl
>
> Jest juz pozno, wiec moglem sie walnac, poprawcie. Jakies inne wazne
> parametry pominalem?
>
Zbuduj reaktor termojądrowy. Wlewasz szklane wody i masz ciepełko na rok.

do góry

Użytkownik "Marcin" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hd8tba$61$1@inews.gazeta.pl...
> ATZ Rzeszow pisze:

>> Jest juz pozno, wiec moglem sie walnac, poprawcie. Jakies inne wazne
>> parametry pominalem?
>>
> Zbuduj reaktor termojądrowy. Wlewasz szklane wody i masz ciepełko na rok.

Nic z tego, wbrew pozorom paliwo nie jest tak latwo dostepne.

do góry

> Zbuduj reaktor termojądrowy. Wlewasz szklane wody i masz ciepełko na rok.

chętnie taki zbuduje - daj tylko schemat...

do góry

Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Marcin" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hd8tba$61$1@inews.gazeta.pl...
>> ATZ Rzeszow pisze:
>
>>> Jest juz pozno, wiec moglem sie walnac, poprawcie. Jakies inne wazne
>>> parametry pominalem?
>>>
>> Zbuduj reaktor termojądrowy. Wlewasz szklane wody i masz ciepełko na rok.
>
> Nic z tego, wbrew pozorom paliwo nie jest tak latwo dostepne.
Pewnie. Ale mając taki reaktor może cześć jego energii wykorzystać na
wytworzenie takiego paliwa z wody. Najwyżej zeżre mu 2 szklanki wody.

do góry

Użytkownik "Pawel" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hd94km$reh$1@inews.gazeta.pl...
> Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "Marcin" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:hd8tba$61$1@inews.gazeta.pl...
>>> ATZ Rzeszow pisze:
>>
>>>> Jest juz pozno, wiec moglem sie walnac, poprawcie. Jakies inne wazne
>>>> parametry pominalem?
>>>>
>>> Zbuduj reaktor termojądrowy. Wlewasz szklane wody i masz ciepełko na
>>> rok.
>>
>> Nic z tego, wbrew pozorom paliwo nie jest tak latwo dostepne.
> Pewnie. Ale mając taki reaktor może cześć jego energii wykorzystać na
> wytworzenie takiego paliwa z wody. Najwyżej zeżre mu 2 szklanki wody.

Klopt w tym, ze woda ani jej przetworzenie nie zalatwia sprawy.

do góry

Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:hd8mmg$lnq$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> Sorki ale się nie moge powstrzymac od dosadnego komentarza ale tak to tłumaczą
> w sklepach tępogłowym jednojajajowym krawaciarzom po studiach marketingowych.
> To niepara oddaje ciepło lecz gorace spaliny. Przecież najpierw obniżamy
> temperaturę spalin i dopiero pojawia siępara a nie na odwrót. Para wodna jest
> jedynie efektem ubocznym obniżenia temperatury spalin mającym kwaśny odczyn.

Żle się wyraziłem. Nie para lecz ciecz jaką jest kondensat. Para jest zawsze.
I ten kondensat powstaje dopiero po ostudzeniu spalin na wskutek pobrania z
uwięzionej w nich energii.
Więc nie należy sądzić że energię oddaje kondensat bo pojawia się jako produkt
wtórny po pobraniu energi ze spalin.


Marek

do góry