Witam,
robię wycinanki z większych płytek tarczą diamentową.Niestety, po
cięciu pozostają drobniutkie odpryski szkliwa.Mam szlifierkę taśmową,
Zastosowałem wstępnie papier 100.Wszystko ok, tylko po kilku
szlifowaniach papier jest do wywalenia:-( Do ścięcia mam najwyżej po
pół mm płytki.
Szukać gatunkowo lepszego papieru?
Zastosować inne uziarnienie?
Może są inne metody szlifowania, tzn. szybkie i nieagresywne
zdzieranie?

Całkiem już sobie nie wyobrażam szlifowania gresu....

do góry

On 24.08.2010 13:04, Rentier wrote:
> Witam,
> robię wycinanki z większych płytek tarczą diamentową.Niestety, po
> cięciu pozostają drobniutkie odpryski szkliwa.Mam szlifierkę taśmową,
> Zastosowałem wstępnie papier 100.Wszystko ok, tylko po kilku
> szlifowaniach papier jest do wywalenia:-( Do ścięcia mam najwyżej po
> pół mm płytki.
> Szukać gatunkowo lepszego papieru?
> Zastosować inne uziarnienie?
> Może są inne metody szlifowania, tzn. szybkie i nieagresywne
> zdzieranie?
>
> Całkiem już sobie nie wyobrażam szlifowania gresu....

Kup dobra tarcze. Np żbik i inne tego typu (tzn w nazwie maja jakiegos
zwierza :) Tarcza 180mm kosztuje ok 150zl. Gres podlogowy pozwala ciac
na plasterki grubosci 2mm na maszynce dedra, gdy tarcza marki dedra
powodowala odpryski 3mm.
Ta sama firma robi tez tarcze 125 i 115mm.
Sama szlifierka tez nie powinna miec luzow na wrzecionie.

S.

do góry

W dniu 2010-08-24 13:13, Sebastian Sawicki pisze:
> Kup dobra tarcze. Np żbik i inne tego typu (tzn w nazwie maja jakiegos zwierza :)
Tarcza 180mm
> kosztuje ok 150zl. Gres podlogowy pozwala ciac na plasterki grubosci 2mm na
maszynce dedra, gdy
> tarcza marki dedra powodowala odpryski 3mm.
> Ta sama firma robi tez tarcze 125 i 115mm.
> Sama szlifierka tez nie powinna miec luzow na wrzecionie.

Zapamiętam.Dzięki
Ale mam teraz JUŻ pocięte płytki...

do góry

On 24 Sie, 16:21, Rentier <f...@g...com> wrote:
> W dniu 2010-08-24 13:13, Sebastian Sawicki pisze:
>
> > Kup dobra tarcze. Np żbik i inne tego typu (tzn w nazwie maja jakiegos zwierza :)
Tarcza 180mm
> > kosztuje ok 150zl. Gres podlogowy pozwala ciac na plasterki grubosci 2mm na
maszynce dedra, gdy
> > tarcza marki dedra powodowala odpryski 3mm.
> > Ta sama firma robi tez tarcze 125 i 115mm.
> > Sama szlifierka tez nie powinna miec luzow na wrzecionie.
>
> Zapamiętam.Dzięki
> Ale mam teraz JUŻ pocięte płytki...

Moment,
Masz pociete i chcesz je jeszcze zeszlifowac na równo/prosto?

To lepsza tarcza tez to zrobisz na maszynie do ciecia. Diament jest
ciutke grubiej nalozony niz sama tarcza wiec dosyc sprawnie te
odpryski zeszlifujesz tarcza do ciecia.

Mozesz uzyc takiego kamienia do szlifowania montowanego na wiertarke
albo na szlifierce ale wyjdzie ci na to samo. Plytki sa dosyc twarde i
kazda sciernica oprocz diamentu ci sie szybko zuzyje.

Mozesz tez kupic taka "tarcze" diamentowa montowana na katowke (ale
chyba wolnoobrotowa) ktora ma grubo diamentu na swoim boku.
http://www.karolewscy.pl/index.php?p2374,tarcza-diam
entowa-do-szlifowania-segmentowa-podwojna-125

--
Lukasz Sczygiel

do góry

"Sebastian Sawicki" <f...@s...edu.pl> wrote:
> On 24.08.2010 13:04, Rentier wrote:
>> Witam,
>> robię wycinanki z większych płytek tarczą diamentową.Niestety, po
>> cięciu pozostają drobniutkie odpryski szkliwa.Mam szlifierkę taśmową,
>> Zastosowałem wstępnie papier 100.Wszystko ok, tylko po kilku
>> szlifowaniach papier jest do wywalenia:-( Do ścięcia mam najwyżej po
>> pół mm płytki.
>> Szukać gatunkowo lepszego papieru?
>> Zastosować inne uziarnienie?
>> Może są inne metody szlifowania, tzn. szybkie i nieagresywne
>> zdzieranie?
>>
>> Całkiem już sobie nie wyobrażam szlifowania gresu....
>
> Kup dobra tarcze. Np żbik i inne tego typu (tzn w nazwie maja jakiegos
> zwierza :) Tarcza 180mm kosztuje ok 150zl. Gres podlogowy pozwala ciac na
> plasterki grubosci 2mm na maszynce dedra, gdy tarcza marki dedra
> powodowala odpryski 3mm.
> Ta sama firma robi tez tarcze 125 i 115mm.
> Sama szlifierka tez nie powinna miec luzow na wrzecionie.

Ja polecam tarcze norton z praktikera. Po przecięciu zakładasz na gumówę
papier 100-120 (na rzep) i jedziesz. Dobrze by gumówa miała wolne obroty,
ale przy 11 tys. również problemu nie będzie.
Pod prysznicem mam kawałek ścianki po łuku, gdzie pocięte paski płytek mają
szerokość 6cm. W sumie ponad 70m ciętej i szlifowanej krawędzi. Wyszło
idealnie.
Podobnie gres na schodach. Kilkadziesiąt metrów ciętej krawędzi i wszystko
idealne, bez odprysków. a gres twardy jak diabli.


--
Bartek

do góry

W dniu 2010-08-24 17:29, Bartek pisze:

> Ja polecam tarcze norton z praktikera. Po przecięciu zakładasz na gumówę
> papier 100-120 (na rzep) i jedziesz. Dobrze by gumówa miała wolne obroty,
> ale przy 11 tys. również problemu nie będzie.
> Pod prysznicem mam kawałek ścianki po łuku, gdzie pocięte paski płytek mają
> szerokość 6cm. W sumie ponad 70m ciętej i szlifowanej krawędzi. Wyszło
> idealnie.
> Podobnie gres na schodach. Kilkadziesiąt metrów ciętej krawędzi i wszystko
> idealne, bez odprysków. a gres twardy jak diabli.
Pociąłem chytrze z naddatkiem 1mm na szlifowanie.Mniej więcej tyle, na ile zachodzą
odpryski.
Płyteczki niewielkie, 16x5cm więc jadę na szlifierce taśmowej zamocowanej do góry
taśmą do stołu.
Nawet zbytnio się nie ukosują i nie zaokrąglają.Ale jeszcze raz: papier gradacji 100
traci swoje
właściwości przy 3 płytce, potem to tylko hałas, pył i powolne szlifowanie.A trzeba
mi obrobić 50 szt.
Może istotne jest to,że płytki maja 1cm grubości?
Ale ich "rdzeń" jest stosunkowo miękki- tylko szkliwo twarde.

do góry

On 24.08.2010 21:20, Rentier wrote:
> W dniu 2010-08-24 17:29, Bartek pisze:
>
>> Ja polecam tarcze norton z praktikera. Po przecięciu zakładasz na gumówę
>> papier 100-120 (na rzep) i jedziesz. Dobrze by gumówa miała wolne obroty,
>> ale przy 11 tys. również problemu nie będzie.
>> Pod prysznicem mam kawałek ścianki po łuku, gdzie pocięte paski płytek
>> mają
>> szerokość 6cm. W sumie ponad 70m ciętej i szlifowanej krawędzi. Wyszło
>> idealnie.
>> Podobnie gres na schodach. Kilkadziesiąt metrów ciętej krawędzi i
>> wszystko
>> idealne, bez odprysków. a gres twardy jak diabli.
> Pociąłem chytrze z naddatkiem 1mm na szlifowanie.Mniej więcej tyle, na
> ile zachodzą odpryski.
> Płyteczki niewielkie, 16x5cm więc jadę na szlifierce taśmowej
> zamocowanej do góry taśmą do stołu.
> Nawet zbytnio się nie ukosują i nie zaokrąglają.Ale jeszcze raz: papier
> gradacji 100 traci swoje właściwości przy 3 płytce, potem to tylko
> hałas, pył i powolne szlifowanie.A trzeba mi obrobić 50 szt.
> Może istotne jest to,że płytki maja 1cm grubości?
> Ale ich "rdzeń" jest stosunkowo miękki- tylko szkliwo twarde.

Ta ktora opisywalem to zrobisz, spokojnie zbierzesz 1mm.
Tylko przy 1cm grubosci troche Ci sie zejdzie bo trzeba to robic powoli.
Albo tarcza garnkowa diamentowa, ale nie mam pojecia czy nie bedzie ona
szarpac, bo przewaznie sluzy do szlifowania betonu.
S.

do góry

On 24 Sie, 21:20, Rentier <f...@g...com> wrote:
> W dniu 2010-08-24 17:29, Bartek pisze:
>
> > Ja polecam tarcze norton z praktikera. Po przecięciu zakładasz na gumówę
> > papier 100-120 (na rzep) i jedziesz. Dobrze by gumówa miała wolne obroty,
> > ale przy 11 tys. również problemu nie będzie.
> > Pod prysznicem mam kawałek ścianki po łuku, gdzie pocięte paski płytek mają
> > szerokość 6cm. W sumie ponad 70m ciętej i szlifowanej krawędzi. Wyszło
> > idealnie.
> > Podobnie gres na schodach. Kilkadziesiąt metrów ciętej krawędzi i wszystko
> > idealne, bez odprysków. a gres twardy jak diabli.
>
> Pociąłem chytrze z naddatkiem 1mm na szlifowanie.Mniej więcej tyle, na ile zachodzą
odpryski.
> Płyteczki niewielkie, 16x5cm więc jadę na szlifierce taśmowej zamocowanej do góry
taśmą do stołu.
> Nawet zbytnio się nie ukosują i nie zaokrąglają.Ale jeszcze raz: papier gradacji
100 traci swoje
> właściwości przy 3 płytce, potem to tylko hałas, pył i powolne szlifowanie.A trzeba
mi obrobić 50 szt.
> Może istotne jest to,że płytki maja 1cm grubości?
> Ale ich "rdzeń" jest stosunkowo miękki- tylko szkliwo twarde.

Kup 50/3 paskow papieru o gradacji 100.
Rece opadaja. Wybrales sobie droge rozwiazania problemu i mimo ze
podawany ci jest dobry sposob brniesz w to co sobie obmysliles...

--
Lukasz Sczygiel

do góry

W dniu 2010-08-26 10:57, ptoki pisze:
>
> Kup 50/3 paskow papieru o gradacji 100.
> Rece opadaja. Wybrales sobie droge rozwiazania problemu i mimo ze
> podawany ci jest dobry sposob brniesz w to co sobie obmysliles...

Pierwszą podpowiedź dostałem jak zostało do wycięcia z 10 płytek,więc głupio było
wydać 150zeta na
tarczę diamentową
1 klasy,żeby trafiła na magazyn.
Zapamiętam na przyszłość...
A wybrnąć chciałem z tego nieszczęsnego papieru.Niestety, widzę że ten fragment prac
zakończę
właśnie na nim:(

do góry

On 26 Sie, 21:29, Rentier <f...@g...com> wrote:
> W dniu 2010-08-26 10:57, ptoki pisze:
>
>
>
> > Kup 50/3 paskow papieru o gradacji 100.
> > Rece opadaja. Wybrales sobie droge rozwiazania problemu i mimo ze
> > podawany ci jest dobry sposob brniesz w to co sobie obmysliles...
>
> Pierwszą podpowiedź dostałem jak zostało do wycięcia z 10 płytek,więc głupio było
wydać 150zeta na
> tarczę diamentową
>   1 klasy,żeby trafiła na magazyn.
Eee no, zle zaplanowana robota. Zreszta odpowiedzi dostales po 3h wiec
nie tak zle.
A tarcza ci sie przyda (mam na mysli zwykla plaska nie taka garnkowa
do czolowego szlifowania), to nie gnije. No chyba ze magazyn masz
maly...

> Zapamiętam na przyszłość...
> A wybrnąć chciałem z tego nieszczęsnego papieru.Niestety, widzę że ten fragment
prac zakończę
> właśnie na nim:(
Czasem prosta metoda jest najlepsza (i najszybsza i najtansza).
Powodzenia!

--
Lukasz Sczygiel

do góry