-
11. Data: 2010-04-15 07:07:53
Temat: Re: Czym wiercić w Porothermie?
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3461.00001847.4bc615f6@newsgate.onet.pl...
> Masz rację. Z koniem nie będę się kopał.
"Twój problem że jesteś odporny na wiedzę i nic mi do tego. Tylko nie pisz
swoich
prywatnych złotych myśli publicznie, bo one zostają w Internecie na zawsze."
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
12. Data: 2010-04-15 17:05:19
Temat: Re: Czym wiercić w Porothermie?
Od: M <M...@w...pl>
Jarek P. pisze:
> Zresztą... tego nawet rysować nie trzeba, wystarczy suchy opis: szafka
> o głębokości X i wysokości 2X (można przyjąć X=35cm, jeśli ktoś chce
> mieć odniesienie do realiów). Taki pionowo postawiony prostokąt.
> Środek ciężkości zgodny z geometrycznym. Z jednego górnego narożnika
> rysujemy na ukos kreskę do tego środka ciężkości,można zakończyć ją
> strzałką i napisać przy niej F. I jaka ta kreska jest, bardziej
Taka szafka przyspieszałaby z a=g i rymsnęłaby na ziemię. Musisz jeszcze
narysować pozostałe siły i momenty sił. Suma sił i suma momentów sił
względem dowolnej osi obrotu musi być równa zero.
Możesz jeszcze zawiesić ją w środku ciężkości lub wykuć dziurę w
ścianie, by środek ciężkości był pod zaczepieniem (wtedy siła w poziomie
będzie zero tylko taka skośna szafka jest mało funkcjonalna :-) ).
Nie rysowałem, więc nie wiem ile dokładnie wynosi, może przez ciekawość
narysuję. Natomiast na pewno składowa pozioma kołka na szafkę nie jest zero.
M.
-
13. Data: 2010-04-15 17:12:32
Temat: Re: Czym wiercić w Porothermie?
Od: "Jarek P." <j...@g...com>
On 15 Kwi, 19:05, M <M...@w...pl> wrote:
> Taka szafka przyspieszałaby z a=g i rymsnęłaby na ziemię.
NIe napisałem wprost o tym, że za górny róg ta szafka jest powieszona,
ale w świetle dyskusji było to na tyle oczywiste, że chyba nie było
potrzeby? Czy jednak było?
> Musisz jeszcze
> narysować pozostałe siły i momenty sił. Suma sił i suma momentów sił
> względem dowolnej osi obrotu musi być równa zero.
Oj zgoda, można jeszcze uwzględnić tarcie pleców o ścianę i parę
innych rzeczy, ale to nic nie zmieni w tym, co chciałem wykazać :
składowa ścinająca jest kilkakrotnie większa od składowej wyrywającej
kołek.
> narysuję. Natomiast na pewno składowa pozioma kołka na szafkę nie jest zero.
Ale chyba nikt tu tego nie twierdzi?
J.
-
14. Data: 2010-04-15 20:32:25
Temat: Re: Czym wiercić w Porothermie?
Od: M <M...@w...pl>
Jarek P. pisze:
> On 15 Kwi, 19:05, M <M...@w...pl> wrote:
>
>> Taka szafka przyspieszałaby z a=g i rymsnęłaby na ziemię.
>
>
> NIe napisałem wprost o tym, że za górny róg ta szafka jest powieszona,
> ale w świetle dyskusji było to na tyle oczywiste, że chyba nie było
> potrzeby? Czy jednak było?
Była potrzeba, bo wybrałeś jedną siłę z kilku - nie wiem dlaczego akurat
tą. Dobrze było też określić drugi punkt podparcia (bo szafka na samym
kołku NIE BĘDZIE wisiała PIONOWO)
>> Musisz jeszcze
>> narysować pozostałe siły i momenty sił. Suma sił i suma momentów sił
>> względem dowolnej osi obrotu musi być równa zero.
>
> Oj zgoda, można jeszcze uwzględnić tarcie pleców o ścianę i parę
> innych rzeczy, ale to nic nie zmieni w tym, co chciałem wykazać :
> składowa ścinająca jest kilkakrotnie większa od składowej wyrywającej
> kołek.
Nie. Nie wykazałeś tego, bo napisałeś o JEDNEJ sile. Do policzenia siły
wyrywającej (składowa pozioma) to za mało.
Zakładając dwa punkty podparcia szafki (kołek oraz dół szafki) składowa
pozioma wynosi 1/2 mg tg (\alpha)
Nie wiem, po co chcesz tarcie, ale niech będzie - z tarciem (j.w.) jest
1/2 mg sin (\alpha) /[ \mu sin(\alpha) + sin (\alpha) ]
Siłami pionowymi w ogóle bym się nie przejmował. Natomiast szafki/półki
wyrywające kołki ze ściany już widziałem. Przeciętego/złamanego
stalowego kołka nigdy.
M.
-
15. Data: 2010-04-15 20:41:31
Temat: Re: Czym wiercić w Porothermie?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 15 Kwi, 22:32, M <M...@w...pl> wrote:
> Siłami pionowymi w ogóle bym się nie przejmował. Natomiast szafki/półki
> wyrywające kołki ze ściany już widziałem. Przeciętego/złamanego
> stalowego kołka nigdy.
Moze dlatego ze slabo umocowane kolki sa zdecydowanie bardziej odporne
na scinanie, niz na wyrywanie? :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
16. Data: 2010-04-15 21:58:08
Temat: Re: Czym wiercić w Porothermie?
Od: "Jarek P." <j...@g...com>
Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hq7sl7$fag$1@node1.news.atman.pl...
> Była potrzeba, bo wybrałeś jedną siłę z kilku - nie wiem dlaczego akurat
> tą.
Z kilku? Możesz jaśniej? Rozmawiamy o szafce powieszonej na kołku (dla
uproszczenia dyskusji - na jednym kołku) i o tym, jak jest skierowany wektor
siły działającej NA TEN KOŁEK (a nie, jak i o co szafka się opiera i jak
rozkłada się jej ciężar). Oczywiście możemy ową siłę rozpatrywac jako
wypadkową kilu składowych, ale sens dyskusji jest prosty: kołek jest
bardziej ścinany czy bardziej wyrywany.
> Nie. Nie wykazałeś tego, bo napisałeś o JEDNEJ sile. Do policzenia siły
> wyrywającej (składowa pozioma) to za mało.
Ja jej nie liczyłem, okreslałem jedynie z grubsza, jaki będzie stosunek
składowej V do H. Nie brałem pod uwagę tego,że nie cała masa szafki wisi na
tym kołku, bo z punktu widzenia kierunku obciążenia kołka nie jest to
istotne. Mamy siłę, jakąś, nieważne jaką, nie musimy jej liczyć. Siła jest
przyłożona do kołka.
- Rysuję ją w kierunku do środka ciężkości szafki - słusznie, czy nie?
- rozkładam geometrycznie na składowe H i V, tak?
- wychodzi mi że proporcje składowych są takie, jak proporcje wymiarów
szafki (przy założeniu, że środek cięzkości pokrywa się z geometrycznym)
> Zakładając dwa punkty podparcia szafki (kołek oraz dół szafki) składowa
> pozioma wynosi 1/2 mg tg (\alpha)
Kilka słów wyjaśnienia dorzuć. Co to jest za kąt we wzorze, dlaczego tak a
nie inaczej.
> Siłami pionowymi w ogóle bym się nie przejmował.
Znaczy Ty też twierdzisz, że one będą mniejsze niż te poziome? Czy po prostu
nie chcesz się nimi przejmować, ponieważ kołki sobie z nimi lepiej radzą z
natury?
> Natomiast szafki/półki wyrywające kołki ze ściany już widziałem.
> Przeciętego/złamanego stalowego kołka nigdy.
Ale... bierzesz pod uwagę, że zwykle o wiele łatwiej kołek wyrwać niż ściąć?
J.
-
17. Data: 2010-04-16 16:30:33
Temat: Re: Czym wiercić w Porothermie?
Od: M <M...@w...pl>
Jarek P. pisze:
>
> Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hq7sl7$fag$1@node1.news.atman.pl...
>
>> Była potrzeba, bo wybrałeś jedną siłę z kilku - nie wiem dlaczego
>> akurat tą.
>
> Z kilku? Możesz jaśniej? Rozmawiamy o szafce powieszonej na kołku (dla
Tak i na szafkę działa kilka sił. Jedną z nich jest siła kołka na szafkę
i stąd można poznać siłę szafki na kołek.
>> Nie. Nie wykazałeś tego, bo napisałeś o JEDNEJ sile. Do policzenia
>> siły wyrywającej (składowa pozioma) to za mało.
>
> Ja jej nie liczyłem, okreslałem jedynie z grubsza, jaki będzie stosunek
> składowej V do H. Nie brałem pod uwagę tego,że nie cała masa szafki wisi
> na tym kołku, bo z punktu widzenia kierunku obciążenia kołka nie jest to
> istotne. Mamy siłę, jakąś, nieważne jaką, nie musimy jej liczyć. Siła
> jest przyłożona do kołka.
> - Rysuję ją w kierunku do środka ciężkości szafki - słusznie, czy nie?
Niesłusznie. To nie jest grawitacja :-) Tzn. jest taka siła, o której
piszesz tylko jest pomijalna (oddziaływanie grawitacyjne szafka - kołek).
Wiemy tylko, że składowa pionowa jest równa mg (z analizy szafki). I to
właśnie szafkę musisz analizować, a nie kołek. Policzysz siłę, jaką
kołek działa na szafkę a potem z III zas. dyn. Newtona - jak szafka na
kołek, tak kołek na szafkę.
>> Zakładając dwa punkty podparcia szafki (kołek oraz dół szafki)
>> składowa pozioma wynosi 1/2 mg tg (\alpha)
>
> Kilka słów wyjaśnienia dorzuć. Co to jest za kąt we wzorze, dlaczego tak
> a nie inaczej.
Narysuj sobie tą szafkę - tam jest tylko jeden kąt - pomiędzy pionem a
przekątną szafki. Dla twojej szafki \alpha = \pi/6
>> Siłami pionowymi w ogóle bym się nie przejmował.
>
> Znaczy Ty też twierdzisz, że one będą mniejsze niż te poziome? Czy po
> prostu nie chcesz się nimi przejmować, ponieważ kołki sobie z nimi
> lepiej radzą z natury?
Tego nie napisałem. Pionowe łatwo policzyć (F_y=mg).
>> Natomiast szafki/półki wyrywające kołki ze ściany już widziałem.
>> Przeciętego/złamanego stalowego kołka nigdy.
>
> Ale... bierzesz pod uwagę, że zwykle o wiele łatwiej kołek wyrwać niż
> ściąć?
Tak, dlatego bardziej przejmuję się wyrwaniem niż ścinaniem.
M.
-
18. Data: 2010-04-16 21:13:01
Temat: Re: Czym wiercić w Porothermie?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
I tak oto stworzylismy referat pod tytulem "Kolek - scinany, czy
wyrywany? Praca zbiorowa nt. doboru kolka do szafki kuchennej" ;) A
prawda taka ze moj koleczek fi8 dlugosci 6cm, ktory trzyma zaledwie w
dwoch "sciankach" porothermowych (na "nieszczescie" mam porotherm 25 w
ktorym scianki sa ulozone prostopadle do lica, wiec jest ich duzo
mniej niz w np. porothermie 30 czy 44, spokojnie utrzymalby - stawiam
flaszke - duzo ponad 200kg, ale o 200 moge sie zalozyc :-))
pozdr.
--
Adam Sz.
-
19. Data: 2010-04-17 07:04:53
Temat: Re: Czym wiercić w Porothermie?
Od: M <M...@w...pl>
Adam Szendzielorz pisze:
> I tak oto stworzylismy referat pod tytulem "Kolek - scinany, czy
> wyrywany? Praca zbiorowa nt. doboru kolka do szafki kuchennej" ;) A
> prawda taka ze moj koleczek fi8 dlugosci 6cm, ktory trzyma zaledwie w
> dwoch "sciankach" porothermowych (na "nieszczescie" mam porotherm 25 w
> ktorym scianki sa ulozone prostopadle do lica, wiec jest ich duzo
> mniej niz w np. porothermie 30 czy 44, spokojnie utrzymalby - stawiam
> flaszke - duzo ponad 200kg, ale o 200 moge sie zalozyc :-))
A jak będziesz to sprawdzał? Najtrudniej byłoby ze znalezieniem tego
obciążenia 200kg - chyba,że masz dynanometr - wtedy można byłoby
podłączyć do niego lewarek do samochodu.
M.
-
20. Data: 2010-04-17 07:56:25
Temat: Re: Czym wiercić w Porothermie?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 17 Kwi, 09:04, M <M...@w...pl> wrote:
> A jak będziesz to sprawdzał? Najtrudniej byłoby ze znalezieniem tego
> obciążenia 200kg - chyba,że masz dynanometr - wtedy można byłoby
> podłączyć do niego lewarek do samochodu.
Oj tam odrazu dynamometry jakies - wezme chocby pasy transportowe i
zawiesze na nich 8 workow cementu :)
pozdr.
--
Adam Sz.