Użytkownik "Franc" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:v4ixb9gx3tau$.1c51p60mehch6.dlg@40tude.
net...

> Nie znam się to się wypowiem :-)
> Wydaje mi się, że dla grzania gazem:
> - będziesz miał wyższe rachunki co miesięczne za samo paliwo (może ktoś
> policzył koszty prądu dla PC i gazu dla analogicznego domu)

Dokładnie tak - wyższe miesięczne rachunki za to na starcie 20-40 tysięcy w
kieszeni.

> - osobiście bałbym się kocioł na gaz wpinać do podłogówki (zakładamy, że w
> domu masz tylko podłogówkę, grzejniki dla PC to IMHO bezsens tak jak
> robienie systemu mieszanego z jakimś grzejnikiem gdzieś - ale może się
> mylę)
> - jeżeli można nawet gazówkę do podłogówki, to kotłownia wydaje mi się
> bardziej skomplikowania - przez co droższa

???
Kocioł podpinasz bezpośrednio do rozdzielacza. Nie trzeba żadnych
dodatkowych urządzeń. To nie te czasy że kocioł pracował z pełną mocą i
trzeba było dawać dodatkowe mieszacze czy inne ustrojstwa.

> - dolicz potrzebę dodatkowego komina w domu i kosztów z tym związanych

Dla kotłów kondensacyjnych nie trzeba komina - można wyprowadzić spaliny
rurą przez ścianę albo dach.

> - jak dasz gazówkę w kotłowni, to teoretycznie nie możesz zrobic
> wentylacji
> mechanicznej w domu

Bzdura. Dla kotłów z zamkniętą komorą i kondensacyjnych czyli w zasadzie
jedynych jakie warto dziś kupować.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu 2013-12-05 12:04, Franc pisze:
> Dnia Thu, 05 Dec 2013 11:26:31 +0100, Maniek4 napisał(a):
>
>>> Drogo, bo 40k, 35k czy to nadal fura pieniędzy.
>>> Niemniej te 40k to już bliżej realnych kosztów, niż wyzsane z brudnego
>>> palucha 70 tys.
>> Odnosze to np. do gazu o ile jest rzecz jasna.
>> Przylacze policzmy srednio 5000, do tego kociol za druga piatke, razem
>> to dycha. Dla wegla bedzie podobnie acz mniej przyjemnie.
>
> Myślisz, że to tak łatwo można przeliczyć?

Jasne, ze latwo.

> Nie znam się to się wypowiem :-)
> Wydaje mi się, że dla grzania gazem:
> - będziesz miał wyższe rachunki co miesięczne za samo paliwo (może ktoś
> policzył koszty prądu dla PC i gazu dla analogicznego domu)

Zostaje Ci z inwestycji lekka reka 30 tysi. Dla mojego przypadku to 10
lat grzania gratis gazem. Z roznicy miedzy zuzyciem wyjdzie, ze pewnie
po 25 latach taka pompa ma szanse sie zwrocic. Jak dla mnie przy tych
cenach to calkowicie bez sensu.

> - osobiście bałbym się kocioł na gaz wpinać do podłogówki (zakładamy, że w

Co do pozostalych tematow to Ergie sie wypowiedzial.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu czwartek, 5 grudnia 2013 13:08:11 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:

> Zostaje Ci z inwestycji lekka reka 30 tysi. Dla mojego przypadku to 10

Wszystko jest kwestia ceny przylacza gazowego tak naprawde. Gdybym mial
w drodze i kosztowaloby 1-2 tys (jak niektorzy placa) to bym pewnie grzal
tez gazem. Ale moj znajomy z miasta obok mimo ze gaz ma "w drodze", to z
domu do drogi ma 100m i krzykneli mu 20k za sam przylacz :-) To zrezygnowal
i grzeje PC - ogrzewa 230m2 i placi 1500 / sezon. Ma identyczna pompe jak ja:)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2013-12-05 14:26, Adam pisze:
> W dniu czwartek, 5 grudnia 2013 13:08:11 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Zostaje Ci z inwestycji lekka reka 30 tysi. Dla mojego przypadku to 10
>
> Wszystko jest kwestia ceny przylacza gazowego tak naprawde.

No oczywiscie, ze tak. Inna sprawa, ze odnosimy sie do ceny 40 tys.

> Gdybym mial
> w drodze i kosztowaloby 1-2 tys (jak niektorzy placa) to bym pewnie grzal
> tez gazem. Ale moj znajomy z miasta obok mimo ze gaz ma "w drodze", to z
> domu do drogi ma 100m i krzykneli mu 20k za sam przylacz :-) To zrezygnowal
> i grzeje PC - ogrzewa 230m2 i placi 1500 / sezon. Ma identyczna pompe jak ja:)

Ceny wykonawcow musza jeszcze spasc po prostu zeby bylo normalnie.
Gdybym za kompletna PC mial zaplacic 20 tysi to bym sie zastanawial. Ale
te trzy lata temu krzykneli 60 tysi to sorry, za niecala dyche grzeje gazem.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:b3f1709f-0538-4bd3-9896-3fa5d73fddc3@go
oglegroups.com...

> Wszystko jest kwestia ceny przylacza gazowego tak naprawde.

Koszty przyłącza są demonizowane. U mnie (gaz był obok drogi) koszt
przyłącza zamknął się trzy lata temu poniżej 3 tysięcy, a nie szukałem
najtańszych ofert tylko robiła to firma z gazowni.

> Gdybym mial
> w drodze i kosztowaloby 1-2 tys (jak niektorzy placa) to bym pewnie grzal
> tez gazem. Ale moj znajomy z miasta obok mimo ze gaz ma "w drodze", to z
> domu do drogi ma 100m i krzykneli mu 20k za sam przylacz :-)

Po jego działce czy po cudzej? Jeśli po jego działce to ta cena to jakaś
abstrakcja. Koszt przyłącza nie zależy praktycznie od odległości bo rura
kosztuje grosze (kilka zł / mb).

W zeszłym roku uczestniczyłem we wcince w drodze wojewódzkiej, gdzie warunki
jakie dała policja i zarządca były takie że musi to być zrobione w jeden
dzień wolny od pracy, więc robiła to spora firma uwijało się 7 chłopa przez
8 godzin. Całość na gotowo z odbiorami, projektami, uzgodnieniami, geodetą,
projektem ruchu na czas robót itd. kosztowała poniżej 10 tysięcy.

Nie mam pomysłu co miałoby kosztować więcej w jego przypadku - jedyne co mi
przychodzi do głowy to że rura szłaby po cudzej działce i zapłacił za zgodę
na jej puszczenie.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu czwartek, 5 grudnia 2013 14:49:50 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:

> Po jego dzia�ce czy po cudzej? Je�li po jego dzia�ce to ta cena to jaka�
> abstrakcja.

Po jego! Moja koparka mu wykopala te 100m od drogi do domu pod wode - przy
okazji dokopalismy sie do rury z gazem wiec byla na wierzchu, tylko wcinke
zrobic :D

Nie mam pojecia za co tyle ale to byl fakt ktory przewazyl o wyborze PC.
Prawdopodobnie maja cennik w stylu 1mb przylacza - 200 pln i tyle, co
dla standardowych 10-15m daje zwykle kwoty 2-3k pln ktore sa do przyjecia.

Taniej sie nie dalo - znajomy glupi nie jest :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2013-12-05 14:49, Ergie pisze:

>> Gdybym mial
>> w drodze i kosztowaloby 1-2 tys (jak niektorzy placa) to bym pewnie grzal
>> tez gazem. Ale moj znajomy z miasta obok mimo ze gaz ma "w drodze", to z
>> domu do drogi ma 100m i krzykneli mu 20k za sam przylacz :-)
>
> Po jego działce czy po cudzej? Jeśli po jego działce to ta cena to jakaś
> abstrakcja. Koszt przyłącza nie zależy praktycznie od odległości bo
> rura kosztuje grosze (kilka zł / mb).

Ale kopanie rowu juz niestety nie.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l7q0tr$oeo$...@u...news.interia.pl...

>> Po jego działce czy po cudzej? Jeśli po jego działce to ta cena to jakaś
>> abstrakcja. Koszt przyłącza nie zależy praktycznie od odległości bo
>> rura kosztuje grosze (kilka zł / mb).

> Ale kopanie rowu juz niestety nie.

Koparkę i tak trzeba wezwać i za jej transport zapłacić, a to czy będzie
pracowała 4 godziny czy 8 to nie są kwoty robiące istotną różnicę w cenie
końcowej.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:29d22a2b-21fd-4923-986b-37e75c3e3696@go
oglegroups.com...

> W dniu czwartek, 5 grudnia 2013 14:49:50 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:

>> Po jego dzia�ce czy po cudzej? Je�li po jego dzia�ce to ta cena to
>> jakaďż˝
>> abstrakcja.

> Po jego! Moja koparka mu wykopala te 100m od drogi do domu pod wode - przy
> okazji dokopalismy sie do rury z gazem wiec byla na wierzchu, tylko wcinke
> zrobic :D

No nie "tylko" bo jeszcze sporo papierkologii.

> Nie mam pojecia za co tyle ale to byl fakt ktory przewazyl o wyborze PC.
> Prawdopodobnie maja cennik w stylu 1mb przylacza - 200 pln i tyle, co
> dla standardowych 10-15m daje zwykle kwoty 2-3k pln ktore sa do przyjecia.

Oczywiście że gazownia ma taki cennik, U nas to jest stała kwota ryczałtem +
inna za każdy dodatkowy metr. Ale wcale nie musisz brać ekipy z gazowni co
ma taki cennik - możesz ich wezwać tylko do wcinki, a rurę położyć samemu.

> Taniej sie nie dalo - znajomy glupi nie jest :)

Życie mnie nauczyło nie wierzyć w pierwsza część tego zdania jeśli chodzi o
budowlankę.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu 2013-12-05 15:26, Ergie pisze:

>> Ale kopanie rowu juz niestety nie.
>
> Koparkę i tak trzeba wezwać i za jej transport zapłacić, a to czy będzie
> pracowała 4 godziny czy 8 to nie są kwoty robiące istotną różnicę w
> cenie końcowej.

No raczej trudno z trzech zrobic dziesiec, ale to monopol, wiec wszystko
jest mozliwe.

Pozdro.. TK

do góry