eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 67

  • 51. Data: 2018-08-06 21:31:02
    Temat: Re: Dach
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 6 sierpnia 2018 16:40:29 UTC+2 użytkownik Mateusz Bogusz
    napisał:
    > W dniu 06.08.2018 o 12:07, Janusz pisze:
    > > Dodam jeszcze że gdyby nawet jakieś dachówki betonowe popękały od gradu
    > > to bez trudu je wymienisz, a blachę? pozostaje tylko malowanie całego
    > > dachu co ani proste ani tanie nie jest.
    >
    > Panela 60x120cm przykręconego wkrętami nie potrafisz wymienić czy o co
    > chodzi? :-D

    Problem jest taki że po gradobiciu przy dachu z dachówki w najgorszym wypadku
    wymieniasz pojedyncze dachówki, przy dachu z blachy całe poszycie.
    Pisałem już wyzej- przećwiczone na dachu szwagra osobistego


  • 52. Data: 2018-08-06 21:39:18
    Temat: Re: Dach
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 6 sierpnia 2018 16:45:48 UTC+2 użytkownik Mateusz Bogusz
    napisał:
    > W dniu 05.08.2018 o 22:31, Kris pisze:
    > > Nie wiem jak ceny dzisiaj ale w 2007 jak porównywałem to dachówka tylko
    minimalnie drożej od blachy u mnie wychodziła więc nie zastanawiałem się długo i
    kupiłem dachówkę betonową
    >
    > Porównywałeś dachówka-blachodachówka, czy podliczyłeś cały pakiet
    > więźba, deskowanie, papa...?
    >
    Tak
    Znaczy dachu krytego papą pod uwage nie brałem
    Liczyłem ceny dachu krytego dachówka vs krytego blachą.
    Staneło na dachówce betonowej Brass
    A i taka ciekawostka- blacha która szwagier w 2006 krył dach miała 20 lat gwarancji
    Kilka lat później firma ogłosiła upadłość i w tym samym miejscu w tych samych halach
    pracują ci sami praktycznie ludzie tyle że pod innym szyldem. Co do gwaracji to "nie
    mamy Pańskiego płaszcza..."


  • 53. Data: 2018-08-06 23:02:26
    Temat: Re: Dach
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    W dniu 06.08.2018 o 21:31, Kris pisze:
    > Problem jest taki że po gradobiciu przy dachu z dachówki w najgorszym wypadku
    wymieniasz pojedyncze dachówki, przy dachu z blachy całe poszycie.
    > Pisałem już wyzej- przećwiczone na dachu szwagra osobistego

    Znalazłem -
    https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.misc.b
    udowanie/dach$20po$20gradobiciu%7Csort:date/pl.misc.
    budowanie/gaJPG6C72R8/G2A4WGxgnMYJ
    - ale fotek brak 404 ni-ma.

    Pic or didn't happen :-P

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 54. Data: 2018-08-06 23:03:32
    Temat: Re: Dach
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2018-08-06 o 19:15, Zenek Kapelinder pisze:
    > Z ubezpieczeniami jest tak ze Ty masz racje, ja mam racje i zonie robina ktora by
    stwierdzila ze to niemozliwe zebysmy obydwaj mieli w racje, rabin by odpowiedzial ze
    ona tez ma racje. Jak prawie nikt nie ma fv na dachu to moga ubezpieczac w normalnej
    stawce. Ja nie uzytkownik i zanim napisalem sprawdzilem. Przeczytalem warunki
    ubezpieczenia domow w jakims towarzystwie ubezpieczeniowym i tam jak byk stalo ze
    standardowe nie obejmuje ale chetnie ubezpiecza cos jeszcze jak sie doplaci. To ze
    jedni maja w ofercie ubezpieczenie fv a inni nie maja wynika ze stawki a stawka z
    obliczonego przez ubezpieczyciela prawdopodobienstwa wystapienia szkody. Jak ktos nie
    planuje stawiania czegos na dachu i przeczyta w warunkach ze mu to ubezpiecza nawet
    jak nie ma to pierwsze o co spyta to cena ubezpieczenia bez tego czegos. Jak jakis
    ubezpieczyciel ubezpiecza dwiescie tysiecy domow i ma 300 takich z fv na dachu to
    dolozy zlotowke wszystkim i wyjdzie na swoje jak za kilka rocznie bedzie musial
    zaplacic. Ale jak bedzie mial polowe domow z fotowoltaika to wylaczy ja z
    ubezpieczenia standardowego. Jak widzisz zona rabina miala racje i obydwaj tez mamy
    racje. Samo wklejenie kilku punktow z warunkow ubezpieczenia to za malo.
    Ubezpieczyciel podaja np wysokosc udzialu wlasnego. Ubezpieczyciele to nie UNRA zeby
    cos za friko robili bo rozliczaja sie z akcjonariuszami i musza im zapewnic zysk.
    >

    Po ch... te brednie powyżej? Pokazałem jak krowie na rowie ze nie masz
    racji, to i tak wiesz lepiej.
    Szkoda czasu na dyskusje.

    --
    Pete


  • 55. Data: 2018-08-06 23:35:40
    Temat: Re: Dach
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nic wiecej niz sam chciales zobaczyc nie pokazales.


  • 56. Data: 2018-08-06 23:37:25
    Temat: Re: Dach
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    W dniu 06.08.2018 o 17:33, Tomasz Gorbaczuk pisze:
    > Czasami blacha ma długość połaci - wymiana pasa nie jest niemożliwa ale
    > to nie jest to samo co wymiana pojedynczych dachówek.

    A Wy z tą blachą trapezową. Tak jakby pisać że turbo-diesel ma lepsze
    odejście od benzyny. Zamiast porównywać turbo z turbo.

    1. Blacha modułowa (proponuje wziąć taką do ręki) - ma tyle zagnieceń,
    że zdziwiłbym się gdyby byle jaki grad zostawił na niej jakieś wgniecenia.

    2. Wgniecenie to efekt estetyczny, bo nadal mamy powłoki - proszkową i
    galwaniczną.

    3. Nawet jak podrapie się lakier, to ocynk dalej trzyma - dopiero
    wrzucałem zdjęcie budy dla psa, którą pokryłem resztkami z budowy. Były
    to kawałki które przyjechały okaleczone (podrapane) w transporcie i
    leżały jako nadmiar pod chmurką oparte o blaszany garaż *przez ostatnie
    dwa lata*.

    W żadnym miejscu gdzie nie ma lakieru, jak na razie nie pojawiła się
    nawet kropka rudej (a *leżały na ziemi*, ranty są ciągle ładne)

    4. Blacha ma grubość 0,6mm czyli taka jak w samochodzie. Macie jakiś
    zarodek rudej na aucie? Jak długo trwa zanim się on powiększy? Na swoich
    autach widzę że po 6 i 7 latach miejsca uszkodzone wyglądają w zasadzie
    tak samo cały czas.

    5. Pod blachą znajduje się folia. Gdy już dojdziemy do przecieku, to
    pojedyncze nieszczelności, nie wydają się powodować powstania
    natychmiastowej reakcji.

    6. Za dach z blachodachówką w porównaniu do dachówki płaci się mniej,
    nie tylko ze względu na cenę pokrycia, ale też cieńszą więźbę, brak
    deskowania, brak papy.

    Przykładowo. Przy 300m2 dachu, to było od 8 do 12 tys zł w zależności od
    wybranych materiałów i wykonawcy. Całkiem sporo, jakby odłożyć to na
    poczet nieprzewidzianych sytuacji.

    Ja widzę jeszcze inne wady dachówek jak całkowity ciężar dachu czy
    dachówki spadające naokoło domu - ale w tej dyskusji nie mają zastosowania.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 57. Data: 2018-08-06 23:44:29
    Temat: Re: Dach
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    W dniu 06.08.2018 o 21:39, Kris pisze:
    > A i taka ciekawostka- blacha która szwagier w 2006 krył dach miała 20 lat gwarancji
    > Kilka lat później firma ogłosiła upadłość i w tym samym miejscu w tych samych
    halach pracują ci sami praktycznie ludzie tyle że pod innym szyldem. Co do gwaracji
    to "nie mamy Pańskiego płaszcza..."

    Jak ogłosiła upadłość, to mógł ją ktoś wykupić. Jeżeli wykupił, to
    przejął także zobowiązania. Nie bądźmy populistami.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 58. Data: 2018-08-07 09:28:07
    Temat: Re: Dach
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-08-06 o 23:37, Mateusz Bogusz pisze:
    > W dniu 06.08.2018 o 17:33, Tomasz Gorbaczuk pisze:
    >> Czasami blacha ma długość połaci - wymiana pasa nie jest niemożliwa
    >> ale to nie jest to samo co wymiana pojedynczych dachówek.
    >
    > A Wy z tą blachą trapezową. Tak jakby pisać że turbo-diesel ma lepsze
    > odejście od benzyny. Zamiast porównywać turbo z turbo.
    >
    > 1. Blacha modułowa (proponuje wziąć taką do ręki) - ma tyle zagnieceń,
    > że zdziwiłbym się gdyby byle jaki grad zostawił na niej jakieś wgniecenia.
    >
    > 2. Wgniecenie to efekt estetyczny, bo nadal mamy powłoki - proszkową i
    > galwaniczną.
    Widziałem zdjęcia Krisa i paskudnie to wyglądało, a teraz jest tam rdza
    czyli jednak farba i cynk pękły.

    > Przykładowo. Przy 300m2 dachu, to było od 8 do 12 tys zł w zależności od
    > wybranych materiałów i wykonawcy. Całkiem sporo, jakby odłożyć to na
    > poczet nieprzewidzianych sytuacji.
    Pewnie że więzba wystarczy słabsza ale wbrew pozorom na drzewie aż tak
    dużo nie zaoszczędzisz.

    >
    > Ja widzę jeszcze inne wady dachówek jak całkowity ciężar dachu czy
    W mojej okolicy gdzie wiatr "zbiera dachy" (a halny duje nieprzytomnie)
    ciężar to zaleta.


    --
    Pozdr
    Janusz


  • 59. Data: 2018-08-07 09:31:33
    Temat: Re: Dach
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-08-06 o 23:44, Mateusz Bogusz pisze:
    > W dniu 06.08.2018 o 21:39, Kris pisze:
    >> A i taka ciekawostka- blacha która szwagier w 2006 krył dach miała 20
    >> lat gwarancji
    >> Kilka lat później firma ogłosiła upadłość i w tym samym miejscu w tych
    >> samych halach pracują ci sami praktycznie ludzie tyle że pod innym
    >> szyldem. Co do gwaracji to "nie mamy Pańskiego płaszcza..."
    >
    > Jak ogłosiła upadłość, to mógł ją ktoś wykupić. Jeżeli wykupił, to
    > przejął także zobowiązania. Nie bądźmy populistami.
    >
    Nie bądźmy naiwni, nie po to się upada żeby potem ciągnąć ogon zobowiązań,
    zrobili nową firmę od zera która kupiła od upadającej majątek za bezcen.

    --
    Pozdr
    Janusz


  • 60. Data: 2018-08-07 22:25:23
    Temat: Re: Dach
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    W dniu 07.08.2018 o 09:31, Janusz pisze:
    > Nie bądźmy naiwni

    Jeżeli nie jesteśmy naiwni, to w pierwszej kolejności nie wierzymy w 20
    i więcej letnie gwarancje :-) Trzymasz faktury do tej pory za pokrycie
    dachu czy rury kanalizacyjne?

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1