-
31. Data: 2016-05-28 00:08:11
Temat: Re: Dachówka - nie rozumiem
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 27 maja 2016 23:58:52 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
l...
>
> >No więc oni też mają. Klną na ten dach okrutnie.
>
> I ja też mam. I nie klnę.
Czereśnie możesz zrywać;)
-
32. Data: 2016-05-28 00:32:44
Temat: Re: Dachówka - nie rozumiem
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Ghost pisze:
>> No więc oni też mają. Klną na ten dach okrutnie.
>
> I ja też mam. I nie klnę.
Potwierdza to moja hipotezę na temat tego, kto klnie a kto nie.
Oraz kto może sobie na taki dach pozwolić.
>> Mój pogląd jest taki, że budowanie rzeczy tak nietypowych
>
> Być może, ale płaski w 21 wieku nie jest bynajmniej nietypowy.
A to zależy od wieku?! Typowym był dziesięć i więcej wieków temu.
Na Bliskim Wschodzie, czy gdzieś. W naszych (szeroko pojętych)
okolicach nie był nigdy. Z wyjątkiem okresów mody na modernizm,
funkcjonalizm czy inne takie (gierkowszczyzny bym z tymi prądami
nie mieszał, to jednak odmienne zjawisko). W tychże (szeroko
pojętych) okolicach przeważnie i tak nie ma nad czym dyskutować,
bo jest wielowiekowa tradycja, a miejscowe plany sankcjonują
uznaną harmonię przestrzeni. Nasz kraj miał zawsze pecha, przeszło
tędy tyle wojen (i zdarzeń kompatybilnych), że przeważnie nie ma
już zespołów architektonicznych, które warto by było chronić.
Przeto nic nie stoi na przeszkodzie, by przy odrobinie (złej) woli
wypracować nowy Polski Styl. Płaskodachowy. Technologicznie jest
to faktycznie o wiele bardziej realne niż kiedykolwiek w przeszłości.
Jednak wciąż nie jest to kanon naszego budownicta i jak najbardziej
dla wykonawców jest to zadanie nietypowe. Co pociąga za sobą te
konsekwencje, które wcześniej opisałem. Rzecz dla hazardzistów.
Tamta budowa miała miejsce kilkanaście lat temu. Może coś się od
tego czasu zmieniło -- i nie jest to już statystyka jak w rosyjskiej
ruletce, ale jak w tej z Monte Carlo. Ale jednak...
Jarek
--
"Bęben nagana, sześć gniazd,
lecz w jedną nabój zmieszczę
przekręcę, jeszcze raz
i... pożyjemy jeszcze"
-
33. Data: 2016-05-28 08:29:25
Temat: Re: Dachówka - nie rozumiem
Od: "Ghost" <n...@d...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
l...
Ghost pisze:
>>> Mój pogląd jest taki, że budowanie rzeczy tak nietypowych
>
>> Być może, ale płaski w 21 wieku nie jest bynajmniej nietypowy.
>A to zależy od wieku?!
Pięćset lat temu, w Polsce (i nie tylko) nie nie było zbyt wielu płaskich
dachów, o ile w ogóle jakoweś były.
-
34. Data: 2016-05-28 08:31:19
Temat: Re: Dachówka - nie rozumiem
Od: "Ghost" <n...@d...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
l...
Ghost pisze:
>>> No więc oni też mają. Klną na ten dach okrutnie.
>
>> I ja też mam. I nie klnę.
>Potwierdza to moja hipotezę na temat tego, kto klnie a kto nie.
>Oraz kto może sobie na taki dach pozwolić.
Zaryzykuję tezę, że klnący na płaski, również mieliby okazje by kląć na
spadzisty.
-
35. Data: 2016-05-28 09:09:41
Temat: Re: Dachówka - nie rozumiem
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 27 May 2016 19:27:35 +0200, Mateusz Bogusz
> A co Cię boli w kominku, poza tym że trzeba sprzątać? Pytam, bo mam
> jeszcze szansę się ogarnąć jak co :-P
1. Trzeba sprzątać (caly dom) i obsługiwać.
2. Ekonomiczne harakiri (wkład, obróbka, komin, obróbka).
3. Straty cieplne.
Wolę kupić sobie biokominek, zainwestować w zamian w WM, chłodzenie domu na
lato, czy w grzanie basenu ogrodowego. Mieć czysty, komfortowy i szczelny
dom. Tym bardziej, że widzę jak kończy większość kominków -- jako podręczne
śmietniczki salonowe.
--
Pozdor
Myjk
-
36. Data: 2016-05-28 11:01:43
Temat: Re: Dachówka - nie rozumiem
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Ghost pisze:
>>>> Mój pogląd jest taki, że budowanie rzeczy tak nietypowych
>>> Być może, ale płaski w 21 wieku nie jest bynajmniej nietypowy.
>> A to zależy od wieku?!
>
> Pięćset lat temu, w Polsce (i nie tylko) nie nie było zbyt
> wielu płaskich dachów, o ile w ogóle jakoweś były.
Człowieku, więcej wiary w rozsądek ludzi. Na Bliskim Wschodzie
i na północy Afryki były.
Jarek
--
Nie mogąc z powodu tłumu w żaden sposób go przynieść, wyszli na płaski
dach i przez powałę spuścili go wraz z łożem w sam środek przed Jezusa.
On widząc ich wiarę rzekł: Człowieku, odpuszczają ci się twoje grzechy.
-
37. Data: 2016-05-28 11:03:02
Temat: Re: Dachówka - nie rozumiem
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Ghost pisze:
>>>> No więc oni też mają. Klną na ten dach okrutnie.
>>> I ja też mam. I nie klnę.
>> Potwierdza to moja hipotezę na temat tego, kto klnie a kto nie.
>> Oraz kto może sobie na taki dach pozwolić.
>
> Zaryzykuję tezę, że klnący na płaski, również mieliby okazje
> by kląć na spadzisty.
Jej obalenie przyjdzie bardzo łatwo. Wspomniani "oni" mieli
poprzednio przez dłuższy czas spadzisty. Nie klęli. Mamy zatem
kolejne wsparcie dla diagnozy, kto decyduje się na płaskie dachy.
Ryzykanci.
--
Jarek
-
38. Data: 2016-05-28 11:13:46
Temat: Re: Dachówka - nie rozumiem
Od: "Ghost" <n...@d...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
l...
Ghost pisze:
>>>>> Mój pogląd jest taki, że budowanie rzeczy tak nietypowych
>>>> Być może, ale płaski w 21 wieku nie jest bynajmniej nietypowy.
>>> A to zależy od wieku?!
>
>> Pięćset lat temu, w Polsce (i nie tylko) nie nie było zbyt
>> wielu płaskich dachów, o ile w ogóle jakoweś były.
>Człowieku, więcej wiary w rozsądek ludzi. Na Bliskim Wschodzie
>i na północy Afryki były.
Człowieku więcej skupienia podczas czytania.
-
39. Data: 2016-05-28 11:17:47
Temat: Re: Dachówka - nie rozumiem
Od: "Ghost" <n...@d...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
l...
Ghost pisze:
>>>>> No więc oni też mają. Klną na ten dach okrutnie.
>>>> I ja też mam. I nie klnę.
>>> Potwierdza to moja hipotezę na temat tego, kto klnie a kto nie.
>>> Oraz kto może sobie na taki dach pozwolić.
>
>> Zaryzykuję tezę, że klnący na płaski, również mieliby okazje
>> by kląć na spadzisty.
>Jej obalenie przyjdzie bardzo łatwo. Wspomniani "oni" mieli
>poprzednio przez dłuższy czas spadzisty. Nie klęli.
A ja znam takich co klną na spadzisty.
>Mamy zatem
>kolejne wsparcie dla diagnozy, kto decyduje się na płaskie dachy.
>Ryzykanci.
Możesz przybliżyć, najlepiej tak jak ci się wydaje, że lubisz - czyli
konkretnie: przy pomocy twardych liczb, na czym polega owo podwyższone
ryzyko?
Mam nadzieję, że nie okażesz się ćwokiem ponownie odwołując się to mocnych
stwierdzeń - a bo moi znajomi klęli/nie klęli.
-
40. Data: 2016-05-28 12:19:51
Temat: Re: Dachówka - nie rozumiem
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Ghost pisze:
>> Mamy zatem kolejne wsparcie dla diagnozy, kto decyduje się na płaskie
>> dachy. Ryzykanci.
>
> Możesz przybliżyć, najlepiej tak jak ci się wydaje, że lubisz - czyli
> konkretnie: przy pomocy twardych liczb, na czym polega owo podwyższone
> ryzyko?
Nie wszystko da się wyrazić liczbami. I nieważne przy tym, czy ja takie
środki wyrazu lubię, czy nie. Nie wszystko też da się każdemu wytłumaczyć.
Choćby nie wiem jak się starać, zawsze będzie to rozbrające "nie rozumiem".
> Mam nadzieję, że nie okażesz się ćwokiem ponownie
Ponownie już nie będzie. Z przyczyn oczywistych.
Jarek
--
...i pokona cię swoim doświadczeniem.