W dniu środa, 28 stycznia 2015 15:44:24 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> A tym że szef AG jest słupem bo nie umie wykazać skąd miał kasę na start GW
> pisała już dawno, o tym, że AG służy do prania brudnych pieniędzy przez
> łańcuszek spółek córek też. I to GW pisała o tym lata wcześniej niż prasa
> prawicowa zaczęła cokolwiek o tym pisać.

Lata? Linkiem sie podeprzesz? Daj linka z gw a ja sprobuje znalezc odpowiednik z
prawej strony.

> O żonie Nowaka, oświadczeniu Palikota GW pisała na bieżąco.

Ja nie mówie ze nie pisze (mieszasz tematy - zona nowaka jest o prawie dla kazdego, a
nie o relacjach prasowych). Zona nowaka wynikła w tasmach prawdy - kazda gazeta
musiała o tym pisac - ale nie było obowiązku przekierowac tematu z tego co jest na
tasmach na to "kto nagrywał". http://wyborcza.pl/1,75478,16268340,Nowe_tropy_w_afe
rze_podsluchowej__Czy_Falenta_jest.html

O zonie nowaka pisałem w sensie - królik z układu został wyrzucony przez komputery do
sprawdzenia, ale ze jest z układu to zostało to ukręcone.


I właśnie
> dlatego czytuję GW (mimo, że światopoglądowo się z nimi nie zgadzam) bo jak
> jest afera to oni ją opisują niezależnie od tego czy dotyczy polityka z lewa
> czy z prawa.

jasne ze tak - z tym ze jesli dotyczy kogos od nich to spiewką jest nic sie nie
stało, u was bija murzynów albo kto nagrywał. Chyba sobie zartujesz ze gazeta która
bierze od rządu 7mln rocznie moze rzetelnie go rozliczać.

> Jeżeli na "rynku" w jakiejś chwili dla przykładu kredyt kosztuje 15% a
> lokaty są oprocentowane na 5%, bo reszta to zysk banku i marża na pokrycie
> złych kredytów.
>
> I nagle pojawia się instytucja która udziela kredytów na 12%, a lokaty ma
> oprocentowane na 7% a zyski ma takie same jak banki to arytmetyka jest
> prosta - nie ma rezerwy na złe kredyty. Przez lata było to ukrywane, a kasy
> były de facto też swego rodzaju piramidą finansową.

Ty to umiesz ładnie wyjasnic, ciekawe czy koszty operacyjne, zasilanie banku matki
przez zwykłe banki itp koszty zwykłych banków nie maja znaczenia. Moze jak sie nie ma
banku matki to mozna miec mniejsze widełki...

> > Gdyby główne media konsekwentnie opisywały którys z mniejszych banków jako
> > trefny bez wątpienia by go położyły.
>
> Owszem można spowodować krótkotrwała niewypłacalność banku przez tzw. "run
> na bank". Ale w przypadku kas nie to było problemem tylko złe kredyty i zbyt
> wysokie oprocentowanie lokat.

Czyli można położyć uczciwy bank, to przyznajesz? A w mediach sprzedac informacje ze
to była piramida pewnie też?

> Skoki działały jak banki ale ich klienci nie byli chronieni tak jak klienci
> banków - to jest absurd!

Ale dlaczego absurd? To spółdzielczosc jest absurdem? Boli cie ze panstwo na kolejnej
sferze dzialalnosci nie polozyło reki?

>Ja wiem, że politycy koniecznie chcą nam wmówić że
> skoki były "tępione" dlatego że ich szef sponsorował PiS i dlatego rządzące
> PO ich "uwaliło".
> Ale taki spisek jest absurdalny w świetle tego, że to klienci banków (a więc
> głównie wyborcy PO) pokrywają teraz straty upadłych skoków (a więc głównie
> wyborców PiS).

Wiesz gdzie oni maja opinie o własnych wyborcach? Moga im zrobic wszystko, kazda kase
zabrac, a postraszyc powrotem pisu - to wystarczy, ryzyka ze leming zanie myslec nie
ma.
A pis odetną od finansowania - tu jest zysk.

> W świetle tego artykułu:
> 1. kasa stefczyka nie chce ujawnić swoich finansów.
> 2. KNF zleca ich zbadanie innej firmie.
> 3. Ta przeprowadza audyt i znajduje kiepskie kredyty.
> 4. Szef kasy skarży się że je znaleźli bo myślał, że będa sprawdzali
> _losowych_ klientów a tymczasem oni wiedzieli których.
> Co ten artykuł miał udowodnić? Szef kasy jest idiotą skoro najpierw ukrył w
> sprawozdaniu złe kredyty a następnie myślał że nikt ich nie znajdzie, bo
> naiwnie założył że będą szukać losowo i na nie nie trafią.

ergie - przepraszam ale jak cie szanuje to tu zaczynam wątpic w twoja inteligencje.
Co niby mial potwierdzic niezależny audyt? Ze te 16 osób miało problem -tyle to
wynikało z knf-u, do tego audyt nie był potrzebny. Audyt, niezależny, miał sprawdzic
czy instytucja jest sprawna, ile procent moze miec kłopoty. I do badania wziął 25
osób z których 16 miało problem, zatem mógł ogłosic ze 16/25*100=64% członków kasy ma
problem, ze spłatą. Oczywiste oszustwo, bo próbka nie była losowa. A wynik uczciwego
badania mógł byc całkowicie inny np. w okolicach zera (czy co tam bankowcy uważają za
super wynik)
Ale wybiórcza mogła napisac: knf stwierdził ze jest zle, NIEZALEZNY audyt to
potwierdził -> atak na zaufanie powoduje ucieczke klienta a to powoduje krach nawet
uczciwej instytucji.

Ty przeczytaj jeszcze raz ten artykuł pod kątem gdyby ciebie rząd i "niezalezny"
audyt tak trzepał - czy bys nadal twierdził ze wszystko jest ok.



b.

do góry

Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:93a53d51-255c-4e73-90f7-69bf6b9c8801@go
oglegroups.com...

W dniu środa, 28 stycznia 2015 15:44:24 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> A tym że szef AG jest słupem bo nie umie wykazać skąd miał kasę na start
> GW
> pisała już dawno, o tym, że AG służy do prania brudnych pieniędzy przez
> łańcuszek spółek córek też. I to GW pisała o tym lata wcześniej niż prasa
> prawicowa zaczęła cokolwiek o tym pisać.

> Lata? Linkiem sie podeprzesz? Daj linka z gw a ja sprobuje znalezc
> odpowiednik z prawej strony.

Niestety nie mam ani wykupionego dostępu do archiwum gazety wyborczej, ani
nawet do systemu piano na gazeta.pl. Mogę podać tylko to co zwraca google:

Pierwsza wzmianka styczeń 2010:

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7487876,Amber_Go
ld__kusi_zyskowna_lokata__a_jest_pod_lupa.html

Czerwiec 2010 - zakaz działalności po serii artykułów między innymi o tym że
był skazany i nie powinien dostać zgody na prowadzenie domu składowego:

http://wyborcza.biz/finanse/1,105684,8053252,Ministe
rstwo_Gospodarki__Natychmiastowy_zakaz_dzialalnosci.
html

>> O żonie Nowaka, oświadczeniu Palikota GW pisała na bieżąco.

> Ja nie mówie ze nie pisze (mieszasz tematy - zona nowaka jest o prawie dla
> kazdego, a nie o relacjach prasowych). Zona nowaka wynikła w tasmach
> prawdy - kazda gazeta musiała o tym pisac - > ale nie było obowiązku
> przekierowac tematu z tego co jest na tasmach na to "kto nagrywał".
> http://wyborcza.pl/1,75478,16268340,Nowe_tropy_w_afe
rze_podsluchowej__Czy_Falenta_jest.html

> O zonie nowaka pisałem w sensie - królik z układu został wyrzucony przez
> komputery do sprawdzenia, ale ze jest z układu to zostało to ukręcone.

Pisałem już kiedyś o tym. Ta kontrola się_odbyła_, a to że samce po pijaku
na podsłuchu gadają coś innego to tylko gadają.

>> I właśnie
>> dlatego czytuję GW (mimo, że światopoglądowo się z nimi nie zgadzam) bo
>> jak
>> jest afera to oni ją opisują niezależnie od tego czy dotyczy polityka z
>> lewa
>> czy z prawa.

> jasne ze tak - z tym ze jesli dotyczy kogos od nich to spiewką jest nic
> sie nie stało, u was bija murzynów albo kto nagrywał.

Jakie prawdziwe afery (te duże pokroju afery Rywina a nie drobiazgi typu
ktoś jechał po pijaku i zasłonił się immunitetem) wykryły w ostatnich latach
inne gazety? Słucham?

> Chyba sobie zartujesz ze gazeta która bierze od rządu 7mln rocznie moze
> rzetelnie go rozliczać.

Po pierwsze ta sama gazeta "brała" tę samą* kasę od wszystkich kolejnych
rządów.
Po drugie: Jaki to jest promil jej przychodów???

*- czasem trochę mniejszą, czasem trochę większą, ale rząd wielkości jest
ten sam.

Albo może inaczej pokaż mi choć jedną prawdziwą aferę o której GW nie
pisała.

>> Jeżeli na "rynku" w jakiejś chwili dla przykładu kredyt kosztuje 15% a
>> lokaty są oprocentowane na 5%, bo reszta to zysk banku i marża na
>> pokrycie
>> złych kredytów.

>> I nagle pojawia się instytucja która udziela kredytów na 12%, a lokaty ma
>> oprocentowane na 7% a zyski ma takie same jak banki to arytmetyka jest
>> prosta - nie ma rezerwy na złe kredyty. Przez lata było to ukrywane, a
>> kasy
>> były de facto też swego rodzaju piramidą finansową.

> Ty to umiesz ładnie wyjasnic, ciekawe czy koszty operacyjne, zasilanie
> banku matki przez zwykłe banki itp koszty zwykłych banków nie maja
> znaczenia. Moze jak sie nie ma banku matki to mozna > miec mniejsze
> widełki...

Ale co tu wyjaśniać? To że popłynęli na pożyczkach jest _faktem_. To że
udzielali ich taniej a lokaty mieli oprocentowane wyżej też. Wystarczy
połączyć jedno z drugim.

Połączyłem to w najprostszy sposób, oczywiście można szukać spisku i pisać
że kasa została wyprowadzona, ale dopóki cos nie uprawdopodobni tej tezy to
ja się w spiskowe teorie nie bawię.

>> Owszem można spowodować krótkotrwała niewypłacalność banku przez tzw.
>> "run
>> na bank". Ale w przypadku kas nie to było problemem tylko złe kredyty i
>> zbyt
>> wysokie oprocentowanie lokat.

> Czyli można położyć uczciwy bank, to przyznajesz? A w mediach sprzedac
> informacje ze to była piramida pewnie też?

Położyć można było w latach 90'tych (i kilka padło) teraz się nie da bo
fundusz gwarancyjny je znacznie lepiej zabezpiecza.

>> Skoki działały jak banki ale ich klienci nie byli chronieni tak jak
>> klienci
>> banków - to jest absurd!

> Ale dlaczego absurd? To spółdzielczosc jest absurdem? Boli cie ze panstwo
> na kolejnej sferze dzialalnosci nie polozyło reki?

Powtarzasz retorykę niektórych dziennikarzy gdy KNF chciał kontrolować
AmberGold a oni protestowali.

Jeśli jakaś instytucja prowadzi działalność bankową moim zdaniem ma podlegać
tym samym kontrolom, a pieniądze maja być tak samo bezpieczne. Po to by w
przypadku gdy taka instytucja padnie tysiące ludzi nie obudziło się bez kasy
którą myśleli że powierzają bankowi.

>>Ja wiem, że politycy koniecznie chcą nam wmówić że
>> skoki były "tępione" dlatego że ich szef sponsorował PiS i dlatego
>> rządzące
>> PO ich "uwaliło".
>> Ale taki spisek jest absurdalny w świetle tego, że to klienci banków (a
>> więc
>> głównie wyborcy PO) pokrywają teraz straty upadłych skoków (a więc
>> głównie
>> wyborców PiS).

> Wiesz gdzie oni maja opinie o własnych wyborcach? Moga im zrobic wszystko,
> kazda kase zabrac, a postraszyc powrotem pisu - to wystarczy, ryzyka ze
> leming zanie myslec nie ma.
> A pis odetną od finansowania - tu jest zysk.

WOW! Zatem przyznajesz że kasy finansowały PiS? W takim razie to patologia
do potęgi i sprawa nadaję się od razu do prokuratury.

Ja ten wątek celowo pomijałem - bo ma dość teorii spiskowych i mieszkania
polityki do wszystkiego. Zapytaj dowolnego ekonomistę (ale nie polityka) czy
sytuacja gdy na rynku są instytucje udające banki ale nie dające takich
samych gwarancji jest ok.

>> W świetle tego artykułu:
>> 1. kasa stefczyka nie chce ujawnić swoich finansów.
>> 2. KNF zleca ich zbadanie innej firmie.
>> 3. Ta przeprowadza audyt i znajduje kiepskie kredyty.
>> 4. Szef kasy skarży się że je znaleźli bo myślał, że będa sprawdzali
>> _losowych_ klientów a tymczasem oni wiedzieli których.
>> Co ten artykuł miał udowodnić? Szef kasy jest idiotą skoro najpierw ukrył
>> w
>> sprawozdaniu złe kredyty a następnie myślał że nikt ich nie znajdzie, bo
>> naiwnie założył że będą szukać losowo i na nie nie trafią.

> ergie - przepraszam ale jak cie szanuje to tu zaczynam wątpic w twoja
> inteligencje. Co niby mial potwierdzic niezależny audyt?

Że skok ukrywał złe kredyty w swoim sprawozdaniu

> Ze te 16 osób miało problem -tyle to wynikało z knf-u, do tego
> audyt nie był potrzebny.

No właśnie był. Bo to że "wszyscy na mieście wiedzą i mówią" i KNF wiedział
nie było _dowodem_. Potrzebny był _dowód_.

> Audyt, niezależny, miał sprawdzic czy instytucja jest sprawna, ile procent
> moze miec kłopoty. I do badania wziął 25 osób z których 16 miało problem,
> zatem mógł ogłosic
> ze 16/25*100=64% członków kasy ma problem, ze spłatą. Oczywiste oszustwo,
> bo próbka nie była losowa. A wynik uczciwego badania mógł byc całkowicie
> inny np. w okolicach zera (czy co tam
> bankowcy uważają za super wynik)

Nie rozumiesz problemem nie było że kasa stwierdziła mamy N zagrożonych
kredytów tylko że je w sprawozdaniu _pominęła_.

> Ale wybiórcza mogła napisac: knf stwierdził ze jest zle, NIEZALEZNY audyt
> to potwierdził -> atak na zaufanie powoduje ucieczke klienta a to powoduje
> krach nawet uczciwej instytucji.

To jest spiskowa teoria.

> Ty przeczytaj jeszcze raz ten artykuł pod kątem gdyby ciebie rząd i
> "niezalezny" audyt tak trzepał - czy bys nadal twierdził ze wszystko jest
> ok.

Wiesz, ja nie mam problemy z tym by skarbówka sprawdziła 10 moich przelewów
i nie ma znaczenia czy będą losowe czy złośliwie wybrane - bo niczego nie
ukrywam. Nie rozumiem dlaczego Ty skoro jesteś prawicowcem bronisz skoków?
Bo nie podejrzewam że dlatego że jak sam przyznałeś finansowały PiS bo to
byłby absurd.

Ja jestem gospodarczym liberałem - jednakowe zasady (ale i obowiązki) dla
wszystkich uczestników rynku.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu środa, 28 stycznia 2015 18:16:24 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> Pierwsza wzmianka styczeń 2010:
>
> http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7487876,Amber_Go
ld__kusi_zyskowna_lokata__a_jest_pod_lupa.html
>
> Czerwiec 2010 - zakaz działalności po serii artykułów między innymi o tym że
> był skazany i nie powinien dostać zgody na prowadzenie domu składowego:
>
> http://wyborcza.biz/finanse/1,105684,8053252,Ministe
rstwo_Gospodarki__Natychmiastowy_zakaz_dzialalnosci.
html

w naszym dzienniku zaczyna sie od 2012 gdy sprawa zaczela sie robic głosna. Ale
raczej nie w tym duchu jak napisałes "Gdzie wtedy była prasa prawicowa? Pomstowała
jak to GW i Elita chcą zniszczyć spółkę która umożliwia inwestowanie biednym
Polakom." Wczesniej nic nie wyskakuje.

> Pisałem już kiedyś o tym. Ta kontrola się_odbyła_, a to że samce po pijaku
> na podsłuchu gadają coś innego to tylko gadają.

taaaa, a dymisje w urzędzie kontroli skarbowej zrobiły sie przez przypadek :)
Ale lepsze jest to - osoby skazane nie moga kandydowac do sejmu - ale co to dla
nowaka - juz robi sie ustawa która mu to umożliwi. Kuźwa, zadnych granic :)


> Jakie prawdziwe afery (te duże pokroju afery Rywina a nie drobiazgi typu
> ktoś jechał po pijaku i zasłonił się immunitetem) wykryły w ostatnich latach
> inne gazety? Słucham?

afere tasmowa to wprost, inne typu cyfryzacja, pendolino to nie wiem. Zresztą to nie
o to chodzi - chodzi o to jak media do afer podchodzą, czy chcą rozliczenia, czy
zagłaskania.
Tu zajzyj http://www.wykop.pl/ramka/2243158/mapa-afer-platform
y-obywatelskiej/
A przykładowe manipulacje wyborczej: https://www.youtube.com/watch?v=xjPFHucK0pw
minuta 37


> Po pierwsze ta sama gazeta "brała" tę samą* kasę od wszystkich kolejnych
> rządów.

oczywiscie - od lat pomaga wszystkim układowym rządom. A pis niewiele mógł na to
poradzic to to sie robi za pomoca reklam spółek skarbu panstwa - a tych pis nie
przejął zanimp padł.


> Po drugie: Jaki to jest promil jej przychodów???

http://www.prawy.pl/4399-rzad-wydal-125-mln-zl-na-og
loszenia-polowa-pieniedzy-na-dzienniki-poszla-do-gaz
ety-wyborczej

wyborcza przytuliła 60mln w 5 lat, zdaje sie niedoszacowałem te 7mln.
"W 2013 roku Agora miała 0,5 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki
dominującej wobec 9 mln zł straty rok wcześniej" - wobec tego ta kasa od rządu
stanowi konkretną kwote.

> Albo może inaczej pokaż mi choć jedną prawdziwą aferę o której GW nie
> pisała.

ależ pisze - tylko tak aby swoich kryć. Afera tasmowa -kto nagrywał, pendolino - och
jaki zysk cywilizacyjny.
Chciałem wyszukać "komorowski zeznaje wyborcza" - gugiel wyrzuca link a tam
"Przepraszamy, nie znaleziono strony o podanym adresie.Prawdopodobnie została
skasowana, zmieniono jej nazwę lub została czasowo usunięta".
Inne prorządowe media wstawiły kamery tam gdzie zeznawał komorowski, ale ups, nie
nadawały. Po co wstawiły zatem? -Ano po to aby ci którzy chcieli transmitowac nie
mogli. Spiskowa teoria? :)

> Położyć można było w latach 90'tych (i kilka padło) teraz się nie da bo
> fundusz gwarancyjny je znacznie lepiej zabezpiecza.

Noooo ale dla kas nie było funduszu - dopiero potem sie z tym wcisneli.
A poza tym -jak sie polozy bank to fundusz owszem wypłaca klientom -ale nielubiany
zarząd wylatuje.

> Jeśli jakaś instytucja prowadzi działalność bankową moim zdaniem ma podlegać
> tym samym kontrolom, a pieniądze maja być tak samo bezpieczne. Po to by w
> przypadku gdy taka instytucja padnie tysiące ludzi nie obudziło się bez kasy
> którą myśleli że powierzają bankowi.

Niby ok - tylko tu za duzo było polityki a za mało racji ekonomicznych.


> > A pis odetną od finansowania - tu jest zysk.
> WOW! Zatem przyznajesz że kasy finansowały PiS?

a tego nie wiem, takie słuchy chodzą. Jesli to prawda to mógłby byc niezły powód do
zniszczenia skoków.

> Nie rozumiesz problemem nie było że kasa stwierdziła mamy N zagrożonych
> kredytów tylko że je w sprawozdaniu _pominęła_.

No ale co pominęła -16 osób? Swietny wynik - gdyby tam było 16 (na 300tys)
zagrozonych osób to mozna napisac ze wyniki sa swietne.


> > Ale wybiórcza mogła napisac: knf stwierdził ze jest zle, NIEZALEZNY audyt
> > to potwierdził -> atak na zaufanie powoduje ucieczke klienta a to powoduje
> > krach nawet uczciwej instytucji.
>
> To jest spiskowa teoria.

A to spiskowe teorie z załozenia są nieprawdziwe? Zresztą to słaba spiskowa - bo tu
zaszło ordynarne oiszustwo audytora.

>
> > Ty przeczytaj jeszcze raz ten artykuł pod kątem gdyby ciebie rząd i
> > "niezalezny" audyt tak trzepał - czy bys nadal twierdził ze wszystko jest
> > ok.
>
> Wiesz, ja nie mam problemy z tym by skarbówka sprawdziła 10 moich przelewów

wyobraz sobie ze produkujesz cegły. I na 300tys palet 16 było złych bo sie jakis
duperszmit w maszynie zepsuł. Kontrola cie dopadła i ci zamknela fabryke bo wyroby
masz niebezpieczne. No to ty sie odwołujesz do audytora zeby cie przeswietlił bo ty
masz tylko 1promil złych wyrobów. Audytor faktycznie przyjeżdza, bierze 25 palet do
sprawdzenia. I tu zaczyna sie różnica miedzy uczciwym audytorem który wezmie próbke
losową i cie uniewinni, a trefnym któremu wyjdzie 64% złych wyrobów.
Gdybys popatrzył na sprwe przez pryzmat własnej kasy to bys wiedział jak sie sprawe
załatwia UCZCIWIE - a kiedy jest ewidentna mafijna ustawka.
Ale ty to cholera wiesz - zatem pojąc nie moge jak mozesz bronic tamtego audytora...

> ukrywam. Nie rozumiem dlaczego Ty skoro jesteś prawicowcem bronisz skoków?

własciwie to wychodzi na to ze ja bronie dokładnie wszystkiego przed działaniem tych
rządów - czego sie nie dotkną to spier...lą. Najlepiej im wychodzi jak nic nie robią,
najmniej psują.





b.

do góry

W dniu 2015-01-28 o 19:55, Budyń pisze:
> ...
> wyobraz sobie ze produkujesz cegły. I na 300tys palet 16 było złych bo sie jakis
duperszmit w maszynie zepsuł. Kontrola cie dopadła i ci zamknela fabryke bo wyroby
masz niebezpieczne. No to ty sie odwołujesz do audytora zeby cie przeswietlił bo ty
masz tylko 1promil złych wyrobów. Audytor faktycznie przyjeżdza, bierze 25 palet do
sprawdzenia. I tu zaczyna sie różnica miedzy uczciwym audytorem który wezmie próbke
losową i cie uniewinni, a trefnym któremu wyjdzie 64% złych wyrobów.
> Gdybys popatrzył na sprwe przez pryzmat własnej kasy to bys wiedział jak sie sprawe
załatwia UCZCIWIE - a kiedy jest ewidentna mafijna ustawka.
> Ale ty to cholera wiesz - zatem pojąc nie moge jak mozesz bronic tamtego
audytora...
>

Wiem o co ci chodzi ale to złe porównanie. Skoki próbowały za wszelką
cenę ukryć posiadanie "złych kredytów" co im się ostatecznie nie udało.
Znam osobiście sprawę w której skok wypowiedział umowę w połowie
zeszłego roku przed rozpoczęciem nagonki i odsprzedał kredyt spółce
której której współwłaścicielem okazała się spółka córka tegoż skoku.

do góry

W dniu czwartek, 29 stycznia 2015 09:19:58 UTC+1 użytkownik lleeoo napisał:
> Wiem o co ci chodzi ale to złe porównanie. Skoki próbowały za wszelką
> cenę ukryć posiadanie "złych kredytów" co im się ostatecznie nie udało.

w czym jest złe? Jesli badzasz cegły to mozesz badac uczciwie, a jesli skoki to nie?
Logiką tego nie obronisz.
Ja wcale nie twierdze ze skoki nie miały złych kredytów itp - ja sie tylko domagam
(jak zawsze, np w sprawie smolenska) UCZCIWEGO sledztwa.



b.

do góry

Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:45f9126e-4a23-4c3f-adcc-e7c9d3eac719@go
oglegroups.com...

> afere tasmowa to wprost,

No właśnie ministrowie naszego państwa są podsłuchiwani, a co robi wprost?
Skupia się na tym co kto jadł i co po pijaku gadał, a inne media to
podchwytują! Gdy tymczasem najważniejsze to ustalić kto i na czyje zlecenie
to robił, dlaczego nie zadziałał procedury bezpieczeństwa i czy obcy wywiad
maczał w tym palce.

> inne typu cyfryzacja, pendolino to nie wiem.

To są drobiazgi. Ktoś wziął w łapę i należy go wywalić koniec kropka. Ja
piszę o dużych aferach: Rywina, Olina, Starachowicka, FOZZ, ArtB, oscylatory
podatkowe, tajne więzienia, rezygnacja z drugiej nitki gazociągu czy obecnie
terminal do odbioru gazu.

To że ktoś przy budowie jakiejś drogi albo przy wyborze samochodów czy nawet
przy wyborze pociągów wziął w łapę to oczywiście też jest złe, ale to są
"drobiazgi" które dotyczą wszystkich partii. Natomiast sprawy takiej jak
druga nitka gazociągu, albo terminal dotyczą naszego bezpieczeństwa

> Zresztą to nie o to chodzi - chodzi o to jak media do afer podchodzą, czy
> chcą rozliczenia, czy zagłaskania.

W gazecie szukasz faktów czy opinii? Ja szukam faktów a te GW podaje. Z
opiniami niektórych dziennikarzy się nie zgadzam, ale ja do gazety sięgam po
fakty. Dlatego czytuję różną prasę by poznać fakty same w sobie oraz opinie
obu stron.

Nie wiem, gdzie dostrzegasz żeby GW chciała zagłaskania. Może po prostu tak
odbierasz brak radykalizmu, albo hołdowanie zasadzie że człowiek jest
niewinny dopóki mu się winy nie udowodni.

> Tu zajzyj
> http://www.wykop.pl/ramka/2243158/mapa-afer-platform
y-obywatelskiej/

Mapkę znam, sprawdziłem kiedyś i sprawdziłem teraz - nacisnąłem losowo
kilka dymków i co dostałem:
- kolejki do lekarzy
- lokalny radny jechał po pijaku

Nawet jeśli gdzieś są poważne afery to na tej mapce giną, dlatego IMO jest
bez sensu.

Prawdziwą aferą to jest np. to że pani Kopacz znowu dała kasę górnikom a
wszyscy za to zapłacimy.

> A przykładowe manipulacje wyborczej:
> https://www.youtube.com/watch?v=xjPFHucK0pw minuta 37

Nie mam dźwięku, posłucham dopiero wieczorem.

>> Po pierwsze ta sama gazeta "brała" tę samą* kasę od wszystkich kolejnych
>> rządów.

> oczywiscie - od lat pomaga wszystkim układowym rządom. A pis niewiele mógł
> na to poradzic to to sie robi za pomoca reklam spółek skarbu panstwa - a
> tych pis nie przejął zanimp padł.

To już jakiś absurd. GW wytropiła najwięcej afer niezależnie od tego kto
akurat rządzi a ty piszesz"pomaga".

>> Po drugie: Jaki to jest promil jej przychodów???

> http://www.prawy.pl/4399-rzad-wydal-125-mln-zl-na-og
loszenia-polowa-pieniedzy-na-dzienniki-poszla-do-gaz
ety-wyborczej

> wyborcza przytuliła 60mln w 5 lat, zdaje sie niedoszacowałem te 7mln.
> "W 2013 roku Agora miała 0,5 mln zł zysku netto przypisanego
> akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 9 mln zł straty rok
> wcześniej" - wobec tego ta kasa od rządu stanowi konkretną
> kwote.

Nie, no to już są jaja. Po pierwsze zakładasz że gdyby nie ogłoszenie
jakiegoś państwowego molocha to w tym miejscu byłaby pusta dziura. Po drugie
kasę za reklamy bezpośrednio traktujesz jako zysk i porównujesz do zysku
całej Agory.

Ja pytałem o procent _przychodów_ bo to jest istotne.

>> Albo może inaczej pokaż mi choć jedną prawdziwą aferę o której GW nie
>> pisała.

> ależ pisze - tylko tak aby swoich kryć. Afera tasmowa -kto nagrywał

Ale GW o tym kto nagrywał nie pisze _zamiast_ tego co politycy mówili tylko
_obok_.

Dziwię się że dla Ciebie ważniejsze jest co kto jadł albo mówił niż
ustalenie kto nagrywa polskich ministrów i jak do tego mogło dojść.

> , pendolino - och jaki zysk cywilizacyjny.

A obok tego od lat artykuły że jego kupno jest kompletnie bez sensu bo nie
ma torów.

Nie rozumiem Twojego zarzutu. Pendolino jest bez sensu i o tym GW pisała,
czy to znaczy że skoro jest bez sensu to już nie można napisać że jest
wygodne? Świat nie jest czarno-biały mimo swojej bezsensowności pendlino
jakieś zalety ma i nie ma powodu by udawać że ich nie ma.

> Chciałem wyszukać "komorowski zeznaje wyborcza" - gugiel wyrzuca link a
> tam "Przepraszamy, nie znaleziono strony o podanym adresie.Prawdopodobnie
> została skasowana, zmieniono jej
> nazwę lub została czasowo usunięta".

Coś słabo szukasz::

pierwszy link z brzegu:

http://m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,117915,17
151292,Komorowski_zeznawal_w_procesie_Sumlinskiego__
Ten_mial.html

zapytanie do googla: "site:gazeta.pl komorowski wsi"

> Inne prorządowe media wstawiły kamery tam gdzie zeznawał komorowski, ale
> ups, nie nadawały. Po co wstawiły zatem? -Ano po to aby ci którzy chcieli
> transmitowac nie mogli. Spiskowa
> teoria? :)

Nie, po to by mieć materiał i wyciąć z niego wyrywki gdy komorowski "duka" i
je puścić w wiadomościach. Juz pisałem byłem wtedy w trasie i RMF nic innego
przez cały dzień nie puszczał i z niczego innego się nie nabijali.

>> Położyć można było w latach 90'tych (i kilka padło) teraz się nie da bo
>> fundusz gwarancyjny je znacznie lepiej zabezpiecza.

> Noooo ale dla kas nie było funduszu - dopiero potem sie z tym wcisneli.

Żeby ratować oszczędności Polaków, bo kasa krajowa mimo, że powinna nie
chciała dofinansować kas które były pod kreską.

> A poza tym -jak sie polozy bank to fundusz owszem wypłaca klientom -ale
> nielubiany zarząd wylatuje.

>> Jeśli jakaś instytucja prowadzi działalność bankową moim zdaniem ma
>> podlegać
>> tym samym kontrolom, a pieniądze maja być tak samo bezpieczne. Po to by w
>> przypadku gdy taka instytucja padnie tysiące ludzi nie obudziło się bez
>> kasy
>> którą myśleli że powierzają bankowi.

> Niby ok - tylko tu za duzo było polityki a za mało racji ekonomicznych.

Ale jakiej polityki? Wprowadzenie obowiązku publikowania raportów i
ujawnienie danych KNF by ten wiedział co się dzieje z oszczędnościami
Polaków i czy są zagrożone nazywasz polityką?

Ani kasy nie zostały zlikwidowane, ani upaństwowione, ani nie dostały zakazy
finansowania takich albo innych organizacji. Jedyne co dostały to nakaz
prowadzenia sprawozdań i odkładania składek na fundusz gwarancyjny.

> > A pis odetną od finansowania - tu jest zysk.
> WOW! Zatem przyznajesz że kasy finansowały PiS?

> a tego nie wiem, takie słuchy chodzą. Jesli to prawda to mógłby byc niezły
> powód do zniszczenia skoków.

No więc dlaczego rząd je uratował obejmując ochroną funduszu?
Może jednak nie o politykę tu chodzi tylko o bezpieczeństwo oszczędności
Polaków?

>> Nie rozumiesz problemem nie było że kasa stwierdziła mamy N zagrożonych
>> kredytów tylko że je w sprawozdaniu _pominęła_.

> No ale co pominęła -16 osób?

Nie wiem, z tego tekstu nie wynika czy podali że w ogóle nie mają
zagrożonych kredytów czy ich liczbę zaniżyli, czy może zaniżyli ich wartość.
Wynika natomiast że sprawdzenie tamtych kredytów wystarczyło by obalić ich
raport.

> Swietny wynik - gdyby tam było 16 (na 300tys) zagrozonych osób to mozna
> napisac ze wyniki sa swietne.

>> > Ale wybiórcza mogła napisac: knf stwierdził ze jest zle, NIEZALEZNY
>> > audyt
>> > to potwierdził -> atak na zaufanie powoduje ucieczke klienta a to
>> > powoduje
>> > krach nawet uczciwej instytucji.

>> To jest spiskowa teoria.

> A to spiskowe teorie z załozenia są nieprawdziwe? Zresztą to słaba
> spiskowa - bo tu zaszło ordynarne oiszustwo audytora.

Skąd masz informację że kredyty do sprawdzenia powinny być losowane a nie
były? To z podanego artykułu nie wynika więc proszę nie nadinterpretuj że
doszło do oszustwa.

>> > Ty przeczytaj jeszcze raz ten artykuł pod kątem gdyby ciebie rząd i
>> > "niezalezny" audyt tak trzepał - czy bys nadal twierdził ze wszystko
>> > jest
>> > ok.

>> Wiesz, ja nie mam problemy z tym by skarbówka sprawdziła 10 moich
>> przelewów

> wyobraz sobie ze produkujesz cegły. I na 300tys palet 16 było złych bo sie
> jakis duperszmit w maszynie zepsuł. Kontrola cie dopadła i ci zamknela
> fabryke bo wyroby masz niebezpieczne. No to ty > sie odwołujesz do
> audytora zeby cie przeswietlił bo ty masz tylko 1promil złych wyrobów.
> Audytor faktycznie przyjeżdza, bierze 25 palet do sprawdzenia. I tu
> zaczyna sie różnica miedzy uczciwym > audytorem który wezmie próbke losową
> i cie uniewinni, a trefnym któremu wyjdzie 64% złych wyrobów.
> Gdybys popatrzył na sprwe przez pryzmat własnej kasy to bys wiedział jak
> sie sprawe załatwia UCZCIWIE - a kiedy jest ewidentna mafijna ustawka.
> Ale ty to cholera wiesz - zatem pojąc nie moge jak mozesz bronic tamtego
> audytora...

Ej, moment cos naciągasz jak już to tak:
- klienci się skarżą na złe cegły ode mnie
- dostaję zapytanie od nadzoru i odpowiadam że _wszystkie_ moje cegły są ok
- nadzór zleca badanie firmie zewnętrznej podpowiadając jej klienci się
skarżyli na partię wyprodukowaną 11.11 to ją sprawdźcie

Gdzie tu oszustwo? Ano to że że złożyłem fałszywe oświadczenie.

A wystarczyło napisać wprost: w partii wyprodukowanej 11.11 połowa jest
złych pozostałe partie są dobre. Ale wtedy dostałbym nakaz wycofania całej
partii z 11.11.

>> ukrywam. Nie rozumiem dlaczego Ty skoro jesteś prawicowcem bronisz
>> skoków?

> własciwie to wychodzi na to ze ja bronie dokładnie wszystkiego przed
> działaniem tych rządów - czego sie nie dotkną to spier...lą. Najlepiej im
> wychodzi jak nic nie robią, najmniej psują.

No to zapomnij na chwilę o tym kto rządzi i skup się na meritum i napisz co
jest złego (dla klientów skoków) w tym że skoki dostały obowiązek
publikowania raportów na temat struktury swoich aktywów oraz to że lokaty w
nich zostały objęte większa ochroną?

Tak naprawdę ta zmiana jest korzystna dla klientów a jedynie dla zarządów
jest niekorzystna - bo można łatwiej dojść do tego która kasa udzieliła za
dużo złych kredytów i wszcząć śledztwo czy czasem nie działali na szkodę
członków kasy.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu czwartek, 29 stycznia 2015 10:36:46 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:

> A wystarczyło napisać wprost: w partii wyprodukowanej 11.11 połowa jest
> złych pozostałe partie są dobre. Ale wtedy dostałbym nakaz wycofania całej
> partii z 11.11.
>
Zaraz zaraz. Ergi strasznie mieszasz. To że SKOKi miały złe kredyty tego nikt nie
ukrywał bo każda instytucja finasowa ma tzw złe kredyty.
KNF od chyba dwóch lat juz kontroluje SKOKi i one nic za bardzo przed nim ukryć nie
mogą.
Problem mogł być z oszacowaniem ilości tych złych kredytów.
I do tego wynajmuje się nieżaleznego audytora. A tu audytor zrobił co zrobił za takie
coś firma powinna zniknąc z rynku.
Czy uznałbys za obiektywny audyt który miałby wykaząc ile % msz złych cegieł gdyby
audytor do badania brał tylko cegły z 11,11?

do góry

W dniu czwartek, 29 stycznia 2015 10:36:46 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> No właśnie ministrowie naszego państwa są podsłuchiwani, a co robi wprost?
> Skupia się na tym co kto jadł i co po pijaku gadał, a inne media to
> podchwytują! Gdy tymczasem najważniejsze to ustalić kto i na czyje zlecenie
> to robił, dlaczego nie zadziałał procedury bezpieczeństwa i czy obcy wywiad
> maczał w tym palce.

Troche mnie cycki opadły - znaczy niewazne ze belka dogadal sie z sienkiewiczem w
sprawie ustawy bankowej aby przed wyborami sypnac kasy polaczkom (przestepstwo), deal
zostal zrealizowany (wywalili rostowskiego), i tym podobne mafine klimaty. Temat
zamykamy, nie rozliczamy, mamy w d bo wyborcza (itp) przekierowala temat na: kto
nagrywał. A poniewaz sie tego wykryc najwyrazniej nie dało to ogłaszamy koniec
afery...

Ergie - oswiadczam ci ze nie najwazniejsze , choc tez ważne, jest kto nagrywał -
tylko co powiedział, i co jest na nieopublikowanych tasmach. Bo ten kto ma tasmy ma
haki i moze w sposów mafijny załatwiac pod siebie ustawy itp.

> > inne typu cyfryzacja, pendolino to nie wiem.
> To są drobiazgi. Ktoś wziął w łapę i należy go wywalić koniec kropka. Ja

a od jakiej kwoty zaczynają sie drobiazgi? A od ilu takich "drobiazgów" można
powiedziec ze z systemu władzy funkcjonuje jedynie PR i nalezałoby ich pogonić (jak
nie pozamykac)?


> W gazecie szukasz faktów czy opinii? Ja szukam faktów a te GW podaje.

no dobra , ty szukasz faktów. Ale to jest gazeta opiniotwórcza, i dla milionów
wyborców jest zródłem wiedzy na kogo głosować. Jesli wobec tego manipulują faktami to
ja protestuję, zwłaszcza jesli dostają panstwowe pieniądze.

> Prawdziwą aferą to jest np. to że pani Kopacz znowu dała kasę górnikom a
> wszyscy za to zapłacimy.

prawdziwą aferą jest to ze nikt nie policzył czy te kopalnie trzeba miec, ile
ewentualnie moznaby dopłacic (jesliby wyszło ze potrzebuejmy miec u siebie kopalnie
dla niezaleznosci energetycznej). Jak zwykle pełny chaos: zamykamy, za 3 dni, nie
zamykamy - za miesiac skonczy sie kasa na wypłaty to znów beda zamykac. Co za
burdel...

> Nie rozumiem Twojego zarzutu. Pendolino jest bez sensu i o tym GW pisała,
> czy to znaczy że skoro jest bez sensu to już nie można napisać że jest
> wygodne?

eeee zaraz - pisała ze jest bez sensu, a jak rząd kupił to jechała z opinią ze jest
świetnie? :-) I ty to tak łykasz?


> Nie, po to by mieć materiał i wyciąć z niego wyrywki gdy komorowski "duka" i
> je puścić w wiadomościach.

Zapewne przed wyborami zaszkodziloby mu znacznie gdyby to puscili na zywo. No to
telewizje o niego zadbały, on zadba o telewizje -a ty sie cieszysz ze w cywilizowanym
kraju zyjesz.



> > Niby ok - tylko tu za duzo było polityki a za mało racji ekonomicznych.
> Ale jakiej polityki? Wprowadzenie obowiązku publikowania raportów i
> ujawnienie danych KNF by ten wiedział co się dzieje z oszczędnościami
> Polaków i czy są zagrożone nazywasz polityką?

Centralnie sterowane medialne ataki na własciwie polską jedyną instytucje bankową
nazywam polityką.


> Ani kasy nie zostały zlikwidowane, ani upaństwowione, ani nie dostały zakazy
> finansowania takich albo innych organizacji. Jedyne co dostały to nakaz
> prowadzenia sprawozdań i odkładania składek na fundusz gwarancyjny.

Co, w połączeniu z atakiem medialnym, spowoduje zmniejszenie konkurencyjnosci wobec
banków zachodnich. I zrobilismy to własnym polski recami, normalnie jak za zaborów,
cudownie :)

> Nie wiem, z tego tekstu nie wynika czy podali że w ogóle nie mają
> zagrożonych kredytów czy ich liczbę zaniżyli, czy może zaniżyli ich wartość.
> Wynika natomiast że sprawdzenie tamtych kredytów wystarczyło by obalić ich
> raport.

bo wyszło 64% zamiast 0,004promila

> Skąd masz informację że kredyty do sprawdzenia powinny być losowane a nie
> były?

ty krurfa chyba zartujesz - w budowlance tez stosujesz podobne metody: panie
inwestorze wielokrotnie przebadałem ten sam gwóżdz zatem wszyskie pozostałe są dobre.

Dlaczego do skoków dopuszczasz zastosowanie metody badania której z powodu
niewiarygodnosci nie zastosowałbys na budowie?

> - dostaję zapytanie od nadzoru i odpowiadam że _wszystkie_ moje cegły są ok

odpowiadzasz ze jedna pierylionowa miała wade

> - nadzór zleca badanie firmie zewnętrznej podpowiadając jej klienci się
> skarżyli na partię wyprodukowaną 11.11 to ją sprawdźcie

a audyt mówi ze ma 64% braków. I leżysz, bankrutem jestes.
Mozemy dac temu spokój - jakos wymiekam, obrona takiego "niezależnego" audytu to jest
poza granicą mozliwosci mojego pojecia.



> No to zapomnij na chwilę o tym kto rządzi i skup się na meritum i napisz co
> jest złego (dla klientów skoków) w tym że skoki dostały obowiązek

ano sam pisałes na poczatku - inne, gorsze oprocentowanie.




b.

do góry

Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:d3138697-62d8-41ce-8ca9-c61ff5fbf166@go
oglegroups.com...

>> A wystarczyło napisać wprost: w partii wyprodukowanej 11.11 połowa jest
>> złych pozostałe partie są dobre. Ale wtedy dostałbym nakaz wycofania
>> całej
>> partii z 11.11.

> Zaraz zaraz. Ergi strasznie mieszasz. To że SKOKi miały złe kredyty tego
> nikt nie ukrywał bo każda instytucja finasowa ma tzw złe kredyty.
> KNF od chyba dwóch lat juz kontroluje SKOKi i one nic za bardzo przed nim
> ukryć nie mogą.
> Problem mogł być z oszacowaniem ilości tych złych kredytów.
> I do tego wynajmuje się nieżaleznego audytora. A tu audytor zrobił co
> zrobił za takie coś firma powinna zniknąc z rynku.
> Czy uznałbys za obiektywny audyt który miałby wykaząc ile % msz złych
> cegieł gdyby audytor do badania brał tylko cegły z 11,11?

Ale to z tego tekstu nie wynika. Nigdzie w tym tekście nie jest napisane że
chodziło o oszacowanie % złych kredytów drogą losową! Jeśli tak było to
oczywiście audytor dał ciała, ale tego z tego tekstu nie wiemy.

Może jednak metoda badania jest inna niż losowa? To nawet wydaje się
bardziej logiczne żeby nie brać do badania losowych kredytów tylko sprawdzać
losowych kredytów tylko w pierwszej kolejności te większe - bo we końcu
znaczenie nie ma liczba złych kredytów tylko ich wartość.

Jak na razie to sobie gdybamy i znamy zdanie tylko jednej strony w dodatku
zainteresowanej aby liczba złych kredytów była jak najbardziej ukryta.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:c9978674-131b-48b0-a4d4-d1579fed4ec3@go
oglegroups.com...

> Troche mnie cycki opadły - znaczy niewazne ze belka dogadal sie z
> sienkiewiczem w sprawie ustawy bankowej aby przed wyborami sypnac kasy
> polaczkom (przestepstwo), deal zostal
> zrealizowany (wywalili rostowskiego), i tym podobne mafine klimaty. Temat
> zamykamy, nie rozliczamy, mamy w d bo wyborcza (itp) przekierowala temat
> na: kto nagrywał. A poniewaz sie tego
> wykryc najwyrazniej nie dało to ogłaszamy koniec afery...

Popadłeś w skrajność. Powtarzam, nie to nie jest _nieważne_, ale znacznie
_mniej_ ważne od tego kto i na czyje zlecenie nagrywał.

> Ergie - oswiadczam ci ze nie najwazniejsze , choc tez ważne, jest kto
> nagrywał - tylko co powiedział, i co jest na nieopublikowanych tasmach. Bo
> ten kto ma tasmy ma haki i moze w sposów
> mafijny załatwiac pod siebie ustawy itp.

O widzisz, cieszę się że to dostrzegasz. Różnimy się tylko w ocenie
priorytetów dla mnie to jest najważniejsze, aby ustalić kto i jak bo bez
tego nie dowiemy się nawet czy są jakieś inne taśmy nagrywane w innych
okolicznościach itd.

>> > inne typu cyfryzacja, pendolino to nie wiem.
>> To są drobiazgi. Ktoś wziął w łapę i należy go wywalić koniec kropka. Ja

> a od jakiej kwoty zaczynają sie drobiazgi? A od ilu takich "drobiazgów"
> można powiedziec ze z systemu władzy funkcjonuje jedynie PR i nalezałoby
> ich pogonić (jak nie pozamykac)?

To zależy od skali porównawczej. Po prostu sprzeciwiam się wrzucaniu do
jednego worka tego że Nowak wziął zegarek za 50 tysięcy z tym że np.
Gudzowanty przytulił grube miliony a my płacimy więcej za gaz. Jedno i
drugie jest złe ale skala jakby inna.

Chciałbym żyć w takich czasach że największym problemem będzie dla mnie że
jakiś polityk wziął 50 tysięcy łapówki. Szczerze. Ale dopóki dookoła są
znacznie większe afery to nie będę jednakowo potępiał wszystkich jak leci.

>> W gazecie szukasz faktów czy opinii? Ja szukam faktów a te GW podaje.

> no dobra , ty szukasz faktów. Ale to jest gazeta opiniotwórcza, i dla
> milionów wyborców jest zródłem wiedzy na kogo głosować.

Pisałem już wiele razy i napiszę ponownie nie interesują mnie inni. To że
ktoś inny brzytwą morduje nie znaczy że ja nie mogę się nią golić.

GW jest daleka od moich ideałów dziennikarstwa i dlatego już dawno
zrezygnowałem z prenumeraty (a kupowałem ją od pierwszego numeru), ale to że
mi się nie podoba propaganda pro-homo, pro-gender i pro-RóbtaCoChceta nie
zmienia tego że w tej gazecie mogę znaleźć _fakty_ a nie tylko opinie i
dlatego ją czytuję.

> Jeśli wobec tego manipulują faktami to ja protestuję, zwłaszcza jesli
> dostają panstwowe pieniądze.

>> Prawdziwą aferą to jest np. to że pani Kopacz znowu dała kasę górnikom a
>> wszyscy za to zapłacimy.

> prawdziwą aferą jest to ze nikt nie policzył czy te kopalnie trzeba miec,
> ile ewentualnie moznaby dopłacic (jesliby wyszło ze potrzebuejmy miec u
> siebie kopalnie dla niezaleznosci energetycznej). > Jak zwykle pełny
> chaos: zamykamy, za 3 dni, nie zamykamy - za miesiac skonczy sie kasa na
> wypłaty to znów beda zamykac. Co za burdel...

Policzyli tylko prawda jest niewygodna. Nawet sam tu pisałem - za to co nas
kosztowało utrzymanie kopalń przez ostatnich 20 lat moglibyśmy zbudować tyle
elektrowni atomowych by zapewnić połowę naszego obecnego zapotrzebowania na
moc. Tyle że do tego trzeba rzetelności a nie politykierstwa. Bo jak rząd
mówi zamknąć a opozycja nie zamykać to wiadomo że rząd nie zamknie bo by w
następnych wyborach stracił kilkaset tysięcy głosów. Gdyby zarówno rząd jak
i opozycja podeszły do tego racjonalnie to już dawno tych kopalń by nie
było.

>> Nie rozumiem Twojego zarzutu. Pendolino jest bez sensu i o tym GW pisała,
>> czy to znaczy że skoro jest bez sensu to już nie można napisać że jest
>> wygodne?

> eeee zaraz - pisała ze jest bez sensu, a jak rząd kupił to jechała z
> opinią ze jest świetnie? :-) I ty to tak łykasz?

Co mam znowu szukać? Od lat (od momentu gdy się pojawił pomysł - bynajmniej
nie tego rządu) by pendolino kupić GW pisuje że to jest bez sensu bo nie
mamy torów i że lepiej kupić lokomotywy polskiej produkcji które pojadą 160
(czy cos koło tego dokładnej wartości nie pamiętam).

Po tym jak w końcu te pociągi się pojawiły to przez kilka dni pojawiło się
kilka artykułów "mój pierwszy raz". Bynajmniej wszystkie nie były pozytywne
bo np. pojawił się też tekst o problemach niepełnosprawnych. Oraz tekst że
pendolino jest bez sensu bo skorzystają z niego tylko bogacze i zamiast tego
trzeba było inwestować w pociągi regionalne.

Nie wiem, skąd Twoje informacje że w GW jest jakiś zachwyt nad pendolino

>> Nie, po to by mieć materiał i wyciąć z niego wyrywki gdy komorowski
>> "duka" i
>> je puścić w wiadomościach.

> Zapewne przed wyborami zaszkodziloby mu znacznie gdyby to puscili na zywo.

To kompletny absurd. Sugerujesz że jakaś telewizja powinna puszczać na żywo
4 godzinne przesłuchanie? A kto by jej za to zapłacił? Przecież oni maja
ramówki i stałych widzów na których zarabiają. Taka transmisja to byłoby
samobójstwo - momentalnie ludzie przełączyliby na kanał konkurencji.

>> Ale jakiej polityki? Wprowadzenie obowiązku publikowania raportów i
>> ujawnienie danych KNF by ten wiedział co się dzieje z oszczędnościami
>> Polaków i czy są zagrożone nazywasz polityką?

> Centralnie sterowane medialne ataki na własciwie polską jedyną instytucje
> bankową nazywam polityką.

Wybacz ale to już nie mój poziom: "Centralnie sterowane medialne ataki" - to
już objaw paranoi ???

>> Skąd masz informację że kredyty do sprawdzenia powinny być losowane a nie
>> były?

> ty krurfa chyba zartujesz -

Nie po prostu opieram się na tekście który podałeś - Ty sobie założyłeś że
powinno być losowo (bo z tekstu to nie wynika)

> - nadzór zleca badanie firmie zewnętrznej podpowiadając jej klienci się
> skarżyli na partię wyprodukowaną 11.11 to ją sprawdźcie

> a audyt mówi ze ma 64% braków. I leżysz, bankrutem jestes.
> Mozemy dac temu spokój - jakos wymiekam, obrona takiego "niezależnego"
> audytu to jest poza granicą mozliwosci mojego pojecia.

Ależ ja go nie bronię. Znowu popadasz ze skrajności w skrajność. Skoro ja go
nie potępiam to piszesz że go "bronię". Z podanego tekstu nie wynika w żaden
sposób metodologia więc nie jesteśmy w stanie stwierdzić czy był zrobiony
dobrze czy nie.

>> No to zapomnij na chwilę o tym kto rządzi i skup się na meritum i napisz
>> co
>> jest złego (dla klientów skoków) w tym że skoki dostały obowiązek

> ano sam pisałes na poczatku - inne, gorsze oprocentowanie.

W zamian za znacznie większe bezpieczeństwo.

Pozdrawiam
Ergie

do góry