-
51. Data: 2015-05-04 07:28:30
Temat: Re: Delimano
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2015-05-03 o 23:51, k...@g...com pisze:
> W dniu niedziela, 3 maja 2015 23:24:37 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>> W dniu 2015-05-03 o 22:16, k...@g...com pisze:
>>
>>> Aparaty z dużą matrycą jak najbardziej nadają się do zdjęć produktów.
Ograniczeniem są umiejętności fotografa. Jak ktoś nie wie jak sterować głębią
ostrości, bo przy produktach o to chodzi. To niech telefonem robi zdjęcia. No i
światło i umiejętność jego ustawiania są potrzebne.
>>
>> Ograniczeniem staje sie tez moc lampy i bokeh przy malej przyslonie. Po
>> prostu mozna prosciej.
>>
>> Pozdro.. TK
>
> Nie masz racji. Wynika to z prawdopodobnie z tego że nie masz odpowiedniej wiedzy w
zakresie fotografii. Może wynikać to z braku książek z których można się uczyć
fotografii.
Akurat tym sie nie zajmuje, ale sporo czytam. Podobnych opisow nie brak
w sieci a ze znajomosci optyki wydaje sie to dosc oczywiste. Ale od
zawodowcow to ja moge sie tylko uczyc, wiec sprzeczac sie nie bede.
Pozdro.. TK
-
52. Data: 2015-05-04 10:51:25
Temat: Re: Delimano
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 4 maja 2015 07:28:30 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> W dniu 2015-05-03 o 23:51, k...@g...com pisze:
> > W dniu niedziela, 3 maja 2015 23:24:37 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> >> W dniu 2015-05-03 o 22:16, k...@g...com pisze:
> >>
> >>> Aparaty z dużą matrycą jak najbardziej nadają się do zdjęć produktów.
Ograniczeniem są umiejętności fotografa. Jak ktoś nie wie jak sterować głębią
ostrości, bo przy produktach o to chodzi. To niech telefonem robi zdjęcia. No i
światło i umiejętność jego ustawiania są potrzebne.
> >>
> >> Ograniczeniem staje sie tez moc lampy i bokeh przy malej przyslonie. Po
> >> prostu mozna prosciej.
> >>
> >> Pozdro.. TK
> >
> > Nie masz racji. Wynika to z prawdopodobnie z tego że nie masz odpowiedniej wiedzy
w zakresie fotografii. Może wynikać to z braku książek z których można się uczyć
fotografii.
>
> Akurat tym sie nie zajmuje, ale sporo czytam. Podobnych opisow nie brak
> w sieci a ze znajomosci optyki wydaje sie to dosc oczywiste. Ale od
> zawodowcow to ja moge sie tylko uczyc, wiec sprzeczac sie nie bede.
>
> Pozdro.. TK
W fotografowaniu nie ma żadnych tajemnic, jeśli idzie o stronę techniczną. Im
mniejsza dziurka w obiektywie tym większy zakres w którym wszystko jest ostre. Im
obiektyw ma krótszą ogniskową tym ostrzenie na nieskończoność jest bliżej obiektywu.
Znaczy się że po jakiejś odległości od obiektywu wszystko będzie ostre czy się to
komuś podoba czy nie. Im mniejsza matryca tym odległość w ostrzeniu na nieskończoność
wypada bliżej obiektywu. Z telefonów wychodzą zdjęcia zawsze ostre bo ma małą
matrycę, obiektyw o krótkiej ogniskowej i odległość w której wszystko jest ostre jest
mała. W fotografii pamiątkowej do zaleta bo jak ktoś sobie robi zdjęcie na tle gór to
chce żeby on był ostry i góry ostre. Kiedyś czas naświetlania trzeba było ustawiać
samemu. Amatorzy korzystali z obrazków na obiektywie. Tacy od amatora wyżej ze
światłomierzy. Teraz załatwia to sam aparat, co najwyżej pokaże żeby zrobić zdjęcie
ze statywu bo będzie poruszone jak światła mało, albo sam włączy lampę błyskową.
-
53. Data: 2015-05-04 11:35:40
Temat: Re: Delimano
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2015-05-04 o 10:51, k...@g...com pisze:
>>> Nie masz racji. Wynika to z prawdopodobnie z tego że nie masz odpowiedniej wiedzy
w zakresie fotografii. Może wynikać to z braku książek z których można się uczyć
fotografii.
>>
>> Akurat tym sie nie zajmuje, ale sporo czytam. Podobnych opisow nie brak
>> w sieci a ze znajomosci optyki wydaje sie to dosc oczywiste. Ale od
>> zawodowcow to ja moge sie tylko uczyc, wiec sprzeczac sie nie bede.
>>
>> Pozdro.. TK
>
> W fotografowaniu nie ma żadnych tajemnic, jeśli idzie o stronę techniczną. Im
mniejsza dziurka w obiektywie tym większy zakres w którym wszystko jest ostre. Im
obiektyw ma krótszą ogniskową tym ostrzenie na nieskończoność jest bliżej obiektywu.
Znaczy się że po jakiejś odległości od obiektywu wszystko będzie ostre czy się to
komuś podoba czy nie. Im mniejsza matryca tym odległość w ostrzeniu na nieskończoność
wypada bliżej obiektywu. Z telefonów wychodzą zdjęcia zawsze ostre bo ma małą
matrycę, obiektyw o krótkiej ogniskowej i odległość w której wszystko jest ostre jest
mała. W fotografii pamiątkowej do zaleta bo jak ktoś sobie robi zdjęcie na tle gór to
chce żeby on był ostry i góry ostre. Kiedyś czas naświetlania trzeba było ustawiać
samemu. Amatorzy korzystali z obrazków na obiektywie. Tacy od amatora wyżej ze
światłomierzy. Teraz załatwia to sam aparat, co najwyżej pokaże żeby zrobić zdjęcie
ze statywu bo będzie poruszone jak światła mało, albo sam włączy lampę błyskową.
Ja to wszystko wiem. Rzecz w tym, ze przy matrycy pelnoklatkowej trzeba
zmniejszac dziurke by glebia ostrosci byla duza. Mala dziurka mniej
swiatla. W fotografii produktowej mniej swiatla to mocniejsze lampy.
Mala dziurka to gorsza ostrosc i zjawisko dyfrakcji. Dlatego kupienie
najdrozszej lustrzanki nie zawsze bedzie dobrym wyborem. Przypominam, ze
Adam kupil lustrzanke by robic lepszej jakosci zdjecia a to nie zawsze
jest prawda.
Pozdro.. TK
-
54. Data: 2015-05-04 12:02:04
Temat: Re: Delimano
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 4 maja 2015 11:35:43 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> W dniu 2015-05-04 o 10:51, k...@g...com pisze:
>
> >>> Nie masz racji. Wynika to z prawdopodobnie z tego że nie masz odpowiedniej
wiedzy w zakresie fotografii. Może wynikać to z braku książek z których można się
uczyć fotografii.
> >>
> >> Akurat tym sie nie zajmuje, ale sporo czytam. Podobnych opisow nie brak
> >> w sieci a ze znajomosci optyki wydaje sie to dosc oczywiste. Ale od
> >> zawodowcow to ja moge sie tylko uczyc, wiec sprzeczac sie nie bede.
> >>
> >> Pozdro.. TK
> >
> > W fotografowaniu nie ma żadnych tajemnic, jeśli idzie o stronę techniczną. Im
mniejsza dziurka w obiektywie tym większy zakres w którym wszystko jest ostre. Im
obiektyw ma krótszą ogniskową tym ostrzenie na nieskończoność jest bliżej obiektywu.
Znaczy się że po jakiejś odległości od obiektywu wszystko będzie ostre czy się to
komuś podoba czy nie. Im mniejsza matryca tym odległość w ostrzeniu na nieskończoność
wypada bliżej obiektywu. Z telefonów wychodzą zdjęcia zawsze ostre bo ma małą
matrycę, obiektyw o krótkiej ogniskowej i odległość w której wszystko jest ostre jest
mała. W fotografii pamiątkowej do zaleta bo jak ktoś sobie robi zdjęcie na tle gór to
chce żeby on był ostry i góry ostre. Kiedyś czas naświetlania trzeba było ustawiać
samemu. Amatorzy korzystali z obrazków na obiektywie. Tacy od amatora wyżej ze
światłomierzy. Teraz załatwia to sam aparat, co najwyżej pokaże żeby zrobić zdjęcie
ze statywu bo będzie poruszone jak światła mało, albo sam włączy lampę błyskową.
>
> Ja to wszystko wiem. Rzecz w tym, ze przy matrycy pelnoklatkowej trzeba
> zmniejszac dziurke by glebia ostrosci byla duza. Mala dziurka mniej
> swiatla. W fotografii produktowej mniej swiatla to mocniejsze lampy.
> Mala dziurka to gorsza ostrosc i zjawisko dyfrakcji. Dlatego kupienie
> najdrozszej lustrzanki nie zawsze bedzie dobrym wyborem. Przypominam, ze
> Adam kupil lustrzanke by robic lepszej jakosci zdjecia a to nie zawsze
> jest prawda.
>
> Pozdro.. TK
Fotografia i jej pochodna film zawsze potrzebowały i nadal potrzebują dużych ilości
światła. Jak mawiają "Szkłem dupy nie obetrzesz". Może rozróżnimy profesjonalną
fotografię produktową do której potrzebne jest studio z wyrafinowanymi urządzeniami w
stylu kawalet planetarny, komora bezcieniowa itp i zdjęcia na podłodze czegoś
sprzedawanego na allegro. Jedno i drugie to fotografia produktowa. Do drugiego
wystarczy aparat typu małpka a do pierwszego wskazany aparat z minimum półklatkową
matrycą. Po coś produkują studyjne aparaty z matrycami 35x59mm. W myśl zasady ze im
mniejsza matryca tym ostrzejszy obraz powinny być takie aparaty z gigantycznymi
matrycami bezużyteczne. A nie są, na dodatek są marzeniami wszystkich profesjonalnych
fotografów.
-
55. Data: 2015-05-04 12:18:08
Temat: Re: Delimano
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2015-05-04 o 12:02, k...@g...com pisze:
> W dniu poniedziałek, 4 maja 2015 11:35:43 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>> W dniu 2015-05-04 o 10:51, k...@g...com pisze:
>>
>>>>> Nie masz racji. Wynika to z prawdopodobnie z tego że nie masz odpowiedniej
wiedzy w zakresie fotografii. Może wynikać to z braku książek z których można się
uczyć fotografii.
>>>>
>>>> Akurat tym sie nie zajmuje, ale sporo czytam. Podobnych opisow nie brak
>>>> w sieci a ze znajomosci optyki wydaje sie to dosc oczywiste. Ale od
>>>> zawodowcow to ja moge sie tylko uczyc, wiec sprzeczac sie nie bede.
>>>>
>>>> Pozdro.. TK
>>>
>>> W fotografowaniu nie ma żadnych tajemnic, jeśli idzie o stronę techniczną. Im
mniejsza dziurka w obiektywie tym większy zakres w którym wszystko jest ostre. Im
obiektyw ma krótszą ogniskową tym ostrzenie na nieskończoność jest bliżej obiektywu.
Znaczy się że po jakiejś odległości od obiektywu wszystko będzie ostre czy się to
komuś podoba czy nie. Im mniejsza matryca tym odległość w ostrzeniu na nieskończoność
wypada bliżej obiektywu. Z telefonów wychodzą zdjęcia zawsze ostre bo ma małą
matrycę, obiektyw o krótkiej ogniskowej i odległość w której wszystko jest ostre jest
mała. W fotografii pamiątkowej do zaleta bo jak ktoś sobie robi zdjęcie na tle gór to
chce żeby on był ostry i góry ostre. Kiedyś czas naświetlania trzeba było ustawiać
samemu. Amatorzy korzystali z obrazków na obiektywie. Tacy od amatora wyżej ze
światłomierzy. Teraz załatwia to sam aparat, co najwyżej pokaże żeby zrobić zdjęcie
ze statywu bo będzie poruszone jak światła mało, albo sam włączy lampę błyskową.
>>
>> Ja to wszystko wiem. Rzecz w tym, ze przy matrycy pelnoklatkowej trzeba
>> zmniejszac dziurke by glebia ostrosci byla duza. Mala dziurka mniej
>> swiatla. W fotografii produktowej mniej swiatla to mocniejsze lampy.
>> Mala dziurka to gorsza ostrosc i zjawisko dyfrakcji. Dlatego kupienie
>> najdrozszej lustrzanki nie zawsze bedzie dobrym wyborem. Przypominam, ze
>> Adam kupil lustrzanke by robic lepszej jakosci zdjecia a to nie zawsze
>> jest prawda.
>>
>> Pozdro.. TK
>
> Fotografia i jej pochodna film zawsze potrzebowały i nadal potrzebują dużych ilości
światła. Jak mawiają "Szkłem dupy nie obetrzesz". Może rozróżnimy profesjonalną
fotografię produktową do której potrzebne jest studio z wyrafinowanymi urządzeniami w
stylu kawalet planetarny, komora bezcieniowa itp i zdjęcia na podłodze czegoś
sprzedawanego na allegro. Jedno i drugie to fotografia produktowa. Do drugiego
wystarczy aparat typu małpka a do pierwszego wskazany aparat z minimum półklatkową
matrycą. Po coś produkują studyjne aparaty z matrycami 35x59mm. W myśl zasady ze im
mniejsza matryca tym ostrzejszy obraz powinny być takie aparaty z gigantycznymi
matrycami bezużyteczne. A nie są, na dodatek są marzeniami wszystkich profesjonalnych
fotografów.
Ja nie napisalem, ze aparat z duza matryca bedzie gorszy. Zawsze
twierdze, ze bedzie lepszy. Ale zeby byl lepszy to trzeba nieco wiecej
swiadomosci niz tylko stwierdzenie, ze zrobi sie lepsze jakosciowo
zdjecia. Wlasnie ktos taki sprzedajacy w sieci moze byc zaskoczony, ze
aparatem za kupe kasy nie potrafi zrobic dobrego zdjecia a przeciez
mialo byc tak pieknie. Inna sprawa, ze zdjecia produktow nie zawsze robi
sie w studio. I wszystko fajnie tylko trzeba o tym wiedziec.
Pozdro.. TK
-
56. Data: 2015-05-04 12:30:10
Temat: Re: Delimano
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 4 maja 2015 12:18:12 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> W dniu 2015-05-04 o 12:02, k...@g...com pisze:
> > W dniu poniedziałek, 4 maja 2015 11:35:43 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> >> W dniu 2015-05-04 o 10:51, k...@g...com pisze:
> >>
> >>>>> Nie masz racji. Wynika to z prawdopodobnie z tego że nie masz odpowiedniej
wiedzy w zakresie fotografii. Może wynikać to z braku książek z których można się
uczyć fotografii.
> >>>>
> >>>> Akurat tym sie nie zajmuje, ale sporo czytam. Podobnych opisow nie brak
> >>>> w sieci a ze znajomosci optyki wydaje sie to dosc oczywiste. Ale od
> >>>> zawodowcow to ja moge sie tylko uczyc, wiec sprzeczac sie nie bede.
> >>>>
> >>>> Pozdro.. TK
> >>>
> >>> W fotografowaniu nie ma żadnych tajemnic, jeśli idzie o stronę techniczną. Im
mniejsza dziurka w obiektywie tym większy zakres w którym wszystko jest ostre. Im
obiektyw ma krótszą ogniskową tym ostrzenie na nieskończoność jest bliżej obiektywu.
Znaczy się że po jakiejś odległości od obiektywu wszystko będzie ostre czy się to
komuś podoba czy nie. Im mniejsza matryca tym odległość w ostrzeniu na nieskończoność
wypada bliżej obiektywu. Z telefonów wychodzą zdjęcia zawsze ostre bo ma małą
matrycę, obiektyw o krótkiej ogniskowej i odległość w której wszystko jest ostre jest
mała. W fotografii pamiątkowej do zaleta bo jak ktoś sobie robi zdjęcie na tle gór to
chce żeby on był ostry i góry ostre. Kiedyś czas naświetlania trzeba było ustawiać
samemu. Amatorzy korzystali z obrazków na obiektywie. Tacy od amatora wyżej ze
światłomierzy. Teraz załatwia to sam aparat, co najwyżej pokaże żeby zrobić zdjęcie
ze statywu bo będzie poruszone jak światła mało, albo sam włączy lampę błyskową.
> >>
> >> Ja to wszystko wiem. Rzecz w tym, ze przy matrycy pelnoklatkowej trzeba
> >> zmniejszac dziurke by glebia ostrosci byla duza. Mala dziurka mniej
> >> swiatla. W fotografii produktowej mniej swiatla to mocniejsze lampy.
> >> Mala dziurka to gorsza ostrosc i zjawisko dyfrakcji. Dlatego kupienie
> >> najdrozszej lustrzanki nie zawsze bedzie dobrym wyborem. Przypominam, ze
> >> Adam kupil lustrzanke by robic lepszej jakosci zdjecia a to nie zawsze
> >> jest prawda.
> >>
> >> Pozdro.. TK
> >
> > Fotografia i jej pochodna film zawsze potrzebowały i nadal potrzebują dużych
ilości światła. Jak mawiają "Szkłem dupy nie obetrzesz". Może rozróżnimy
profesjonalną fotografię produktową do której potrzebne jest studio z wyrafinowanymi
urządzeniami w stylu kawalet planetarny, komora bezcieniowa itp i zdjęcia na podłodze
czegoś sprzedawanego na allegro. Jedno i drugie to fotografia produktowa. Do drugiego
wystarczy aparat typu małpka a do pierwszego wskazany aparat z minimum półklatkową
matrycą. Po coś produkują studyjne aparaty z matrycami 35x59mm. W myśl zasady ze im
mniejsza matryca tym ostrzejszy obraz powinny być takie aparaty z gigantycznymi
matrycami bezużyteczne. A nie są, na dodatek są marzeniami wszystkich profesjonalnych
fotografów.
>
> Ja nie napisalem, ze aparat z duza matryca bedzie gorszy. Zawsze
> twierdze, ze bedzie lepszy. Ale zeby byl lepszy to trzeba nieco wiecej
> swiadomosci niz tylko stwierdzenie, ze zrobi sie lepsze jakosciowo
> zdjecia. Wlasnie ktos taki sprzedajacy w sieci moze byc zaskoczony, ze
> aparatem za kupe kasy nie potrafi zrobic dobrego zdjecia a przeciez
> mialo byc tak pieknie. Inna sprawa, ze zdjecia produktow nie zawsze robi
> sie w studio. I wszystko fajnie tylko trzeba o tym wiedziec.
>
> Pozdro.. TK
A na zewnątrz coś łatwiej? Na planach filmowych śmiesznie wygląda jak w słoneczny
letni dzień dopalają 100kW lamp. Przy sesjach zdjęciowych podobnie. Można i bez
światła ale po co komu zdjęcie modelki zrobione przy ISO 50 tysięcy.
-
57. Data: 2015-05-04 14:16:11
Temat: Re: Delimano
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2015-05-04 o 12:30, k...@g...com pisze:
>> Ja nie napisalem, ze aparat z duza matryca bedzie gorszy. Zawsze
>> twierdze, ze bedzie lepszy. Ale zeby byl lepszy to trzeba nieco wiecej
>> swiadomosci niz tylko stwierdzenie, ze zrobi sie lepsze jakosciowo
>> zdjecia. Wlasnie ktos taki sprzedajacy w sieci moze byc zaskoczony, ze
>> aparatem za kupe kasy nie potrafi zrobic dobrego zdjecia a przeciez
>> mialo byc tak pieknie. Inna sprawa, ze zdjecia produktow nie zawsze robi
>> sie w studio. I wszystko fajnie tylko trzeba o tym wiedziec.
>>
>> Pozdro.. TK
>
> A na zewnątrz coś łatwiej?
Oj nie łatwiej, tylko przedmioty wieksze.
> Na planach filmowych śmiesznie wygląda jak w słoneczny letni dzień dopalają 100kW
lamp. Przy sesjach zdjęciowych podobnie. Można i bez światła ale po co komu zdjęcie
modelki zrobione przy ISO 50 tysięcy.
No ale to nie po to zeby cienia nie bylo? Nie wiem skad Ci sie taka
czulosc wziela.
Pozdro.. TK
-
58. Data: 2015-05-04 17:57:11
Temat: Re: Delimano
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 4 maja 2015 14:16:16 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> W dniu 2015-05-04 o 12:30, k...@g...com pisze:
>
> >> Ja nie napisalem, ze aparat z duza matryca bedzie gorszy. Zawsze
> >> twierdze, ze bedzie lepszy. Ale zeby byl lepszy to trzeba nieco wiecej
> >> swiadomosci niz tylko stwierdzenie, ze zrobi sie lepsze jakosciowo
> >> zdjecia. Wlasnie ktos taki sprzedajacy w sieci moze byc zaskoczony, ze
> >> aparatem za kupe kasy nie potrafi zrobic dobrego zdjecia a przeciez
> >> mialo byc tak pieknie. Inna sprawa, ze zdjecia produktow nie zawsze robi
> >> sie w studio. I wszystko fajnie tylko trzeba o tym wiedziec.
> >>
> >> Pozdro.. TK
> >
> > A na zewnątrz coś łatwiej?
>
> Oj nie łatwiej, tylko przedmioty wieksze.
>
> > Na planach filmowych śmiesznie wygląda jak w słoneczny letni dzień dopalają 100kW
lamp. Przy sesjach zdjęciowych podobnie. Można i bez światła ale po co komu zdjęcie
modelki zrobione przy ISO 50 tysięcy.
>
> No ale to nie po to zeby cienia nie bylo? Nie wiem skad Ci sie taka
> czulosc wziela.
>
> Pozdro.. TK
Czasami nie po to żeby cienia nie było. Skąd mi się wzięło takie ISO? Są aparaty co
mają ISO 250 tysięcy. A i tak wszyscy chcą robić zdjęcia max z ISO 400. I dla tych
100-400 ISO potrzeba prawie zawsze dodatkowego oświetlenia.
-
59. Data: 2015-05-04 23:30:10
Temat: Re: Delimano
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2015-05-04 o 17:57, k...@g...com pisze:
>> No ale to nie po to zeby cienia nie bylo? Nie wiem skad Ci sie taka
>> czulosc wziela.
>>
>> Pozdro.. TK
>
> Czasami nie po to żeby cienia nie było. Skąd mi się wzięło takie ISO? Są aparaty co
mają ISO 250 tysięcy. A i tak wszyscy chcą robić zdjęcia max z ISO 400. I dla tych
100-400 ISO potrzeba prawie zawsze dodatkowego oświetlenia.
Wszystko zalezy co sie chce, gdzie i jak.
Tu masz ISO 3200, 0.0EV, F5.6, 1/25s. Zrobione w pelnym automacie z reki
i z tzw. marszu. Zdjecie oddaje dokladnie klimat. Nic szczegolnego, ale
3200 nie straszy:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6827dae0ab07fcf4
.html
Pozdro.. TK
-
60. Data: 2015-05-05 00:13:32
Temat: Re: Delimano
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 4 maja 2015 23:30:10 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> W dniu 2015-05-04 o 17:57, k...@g...com pisze:
>
> >> No ale to nie po to zeby cienia nie bylo? Nie wiem skad Ci sie taka
> >> czulosc wziela.
> >>
> >> Pozdro.. TK
> >
> > Czasami nie po to żeby cienia nie było. Skąd mi się wzięło takie ISO? Są aparaty
co mają ISO 250 tysięcy. A i tak wszyscy chcą robić zdjęcia max z ISO 400. I dla tych
100-400 ISO potrzeba prawie zawsze dodatkowego oświetlenia.
>
> Wszystko zalezy co sie chce, gdzie i jak.
> Tu masz ISO 3200, 0.0EV, F5.6, 1/25s. Zrobione w pelnym automacie z reki
> i z tzw. marszu. Zdjecie oddaje dokladnie klimat. Nic szczegolnego, ale
> 3200 nie straszy:
> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6827dae0ab07fcf4
.html
>
> Pozdro.. TK
Pierwsza i najważniejsza uwaga. Robione aparatem posiadającym najnowocześniejszą
matrycę jaka teraz jest produkowana. Jak by było zrobione Canonem czy Nikonem to na
zdjęciu przy ISO 3200 była by kaszana. Ściągnij obrazek i obejrzyj po powiększeniu.
Nawet Nex5 przy 3200 szumi. Wyobraź sobie że musisz zrobić zdjęcie brylantu. Kamień
osadzony jest w pierścionku. Ma to być zdjęcie do branżowego czasopisma szlifierzy
diamentów. Ma zajmować pół strony formatu A3. Ostry ma być brylant a to co 2mm za nim
już nie. napotkasz poważny problem bo szlif w każdym brylancie jest tak robiony żeby
zapewnić całkowite wewnętrzne odbicie. Do tego wszystkie powierzchnie szlifowane są
na lustro i wszystko się chce w nich odbijać. Po co brylant. Sfotografuj zwykłą
szklaną bombkę choinkową żeby Cie nie było w niej widać. Są zdjęcia luster i bombek,
może wampiry je robią.