eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 594

  • 91. Data: 2014-02-27 23:04:10
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2014-02-27 18:05, masti pisze:
    > Dnia pięknego Thu, 27 Feb 2014 17:04:46 +0100 osobnik zwany Budyń napisał:
    >
    >> no o to chodzi - zinwestowalismy w pół miliona nowych urzędników (cwane
    >> - bo oni nie zagłosują na kogos kto zechce ich pogonić), w pendolino, w
    >> stadiony. Ergi, jestes w stanie podac oprócz dróg (swoją drogą -drogie
    >> te drogi)
    >
    > a potrafisz to wykazać? czy tylko pbędziesz powtarzał za niedouczonymi
    > dziennikarzami?

    Rzadowe agencje np.

    Pozdro.. TK


  • 92. Data: 2014-02-27 23:20:30
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Thu, 27 Feb 2014 23:04:10 +0100 osobnik zwany Maniek4
    napisał:

    > W dniu 2014-02-27 18:05, masti pisze:
    >> Dnia pięknego Thu, 27 Feb 2014 17:04:46 +0100 osobnik zwany Budyń
    >> napisał:
    >>
    >>> no o to chodzi - zinwestowalismy w pół miliona nowych urzędników
    >>> (cwane - bo oni nie zagłosują na kogos kto zechce ich pogonić), w
    >>> pendolino, w stadiony. Ergi, jestes w stanie podac oprócz dróg (swoją
    >>> drogą -drogie te drogi)
    >>
    >> a potrafisz to wykazać? czy tylko pbędziesz powtarzał za niedouczonymi
    >> dziennikarzami?
    >
    > Rzadowe agencje np.
    >
    co rządowe agencje?




    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 93. Data: 2014-02-27 23:24:12
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>



    Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:lenr98$5s9$...@d...me...

    Dnia pięknego Thu, 27 Feb 2014 17:04:46 +0100 osobnik zwany Budyń napisał:

    > no o to chodzi - zinwestowalismy w pół miliona nowych urzędników (cwane
    > - bo oni nie zagłosują na kogos kto zechce ich pogonić), w pendolino, w
    > stadiony. Ergi, jestes w stanie podac oprócz dróg (swoją drogą -drogie
    > te drogi)

    Wybacz Budyń nie widzę Twoich postów. (już od dłuższego czasu pewnie nasze
    serwery się nie lubią) więc odpowiem tu tylko na to co widzę.

    Po pierwsze drogi wcale nie są drogie gdy je porównać do dróg o podobnym
    standardzie. One są drogie gdy je porównać do dróg budowanych bez ekranów
    przejść, dla zwierząt z mniejsza ilością węzłów itd.

    Drogi są najważniejsze, najbardziej potrzebne i służą wszystkim a nie tylko
    garstce. Dlatego nawet gdyby tylko one powstały to i tak to oznacza że
    powstało więcej niż przez poprzedni kilkukrotnie dłuższy okres czasu.

    Kolejna sprawa kanalizacja. Nie podam Ci liczb, bo ich akurat nie mam. W
    praktyce każda gmina któa chciała mieć kanalizację albo już ją zrobiła albo
    ma przyznane dofinansowanie i ją za chwilę zrobi.

    Tyle jeśli chodzi o sprawy służące wszystkim nawet tym najbiedniejszym. Co
    do innych projektów to powstało lub rozbudowało się kilka lotnisk, kilka hal
    widowiskowych, trochę centrów konferencyjnych,kilkanaście aquaparków,
    dziesiątki basenów i boisk. Pewnie jakiś teatr czy filharmonia też by się
    znalazły.

    Tak wiem, że z jednej strony to "kiepskie" inwestycje bo służą tylko
    wybranym, ale budowaliśmy to w znacznej mierze za kasę z unii, a do każdego
    unijnego dofinansowania potrzebny jest wkład własny. Warto wziąć kredyt i
    robić cokolwiek nawet budować stadiony / aquaparki / hale widowiskowe. Bo na
    tych budowach pracują polscy robotnicy którzy tu płaca podatki, używane jest
    polskie kruszywo, polski cement itd. W formie podatków bezpośrednio lub
    pośrednio do budżetu w kolejnych latach wraca więcej niż te 30% wkładu
    własnego. Nawet jeśli byśmy te boiska wyburzyli i zaorali to i tak będziemy
    na tym do przodu.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 94. Data: 2014-02-27 23:29:49
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2014-02-27 15:10, Ergie pisze:

    > Ech, następny. Co to znaczy łupi. Zabiera i zakopuje? Te pieniądze nie
    > znikają i wrócą do obywateli w postaci zasiłków emerytur, dróg,
    > przedszkoli służby zdrowia lub obniżki podatków.

    Buhahaha
    Rzad wie lepiej co dla obywatela dobre. Wez nie badz smieszny. Janosik
    od siedmiu bolesci. Gdyby ten rzad i jego struktury tak bez kosztow te
    podatki redystrybuowali to bylbym sklonny sie nad tym z lekka pochylic.
    Ale tak? Premie dla prezesa spolki cos tam od stadionow milion z
    kawalkiem o ile dobrze pamietam? To sa te drogi? Premie dla marszalkow i
    doradcow to tez te drogi? Sami sie utrzymuja? Produkuja cos? Sprzedaja?
    Dofinansowanie dla partii to tez te drogi, sluzba zdrowia, czy obnizenie
    podatkow? Jaka motywacje ma polityk do obnizenia podatkow kiedy siedzi
    tam cztery lata?

    >> Pare osob juz Ci napisalo jakie jest rozwiazanie - zminimalizowac
    >> obciazenia
    >> podatkowe, uproscic do granic mozliwosci prawo, zwiekszyc (nawet
    >> kilkunastokrotnie) kary za oszustwa podatkowe.
    >
    > i co? Armia urzędników którzy będą te kary egzekwować?
    > Przepisy już były jasne i proste i to właśnie wtedy pojawili się oszuści.

    Przepisy moze i byly, ale rzadowi ciagle brak. Wiesz czemu siega sie w
    coraz to inne galezie i wyszukuje kolejne powody? Bo wszystkie inne
    mozliwosci opodatkowania zostaly juz wyczerpane. Tam mozna tylko juz
    podnosic, ale pieniedzy dodatkowch juz sie nie znajdzie.

    >> 99% przedsiebiorcow z usmiechem
    >> na ustach placiloby zgodnie z prawem wszystkie podatki, nie myslac nawet
    >> o kombinowaniu - bo oni naprawde chca pracowac i sie bogacic, a nie
    >> kombinowac.
    >
    > ROTFL

    Tyle potrafisz. Smiac sie. Nic do Ciebie nie trafia niestety.
    Naprawde uwazasz, ze kombinowanie to przyjemnosc dla przedsiebiorcy? Po
    to pracuja po 10 - 12 godzin, zeby jeszcze noca kombinowac co by tu
    jeszcze urwac nie majac przyjemniejszych rzeczy do roboty?
    Duze sieci maja siedziby w rajach podatkowych. A drobny sklepikarza nie
    dosc, ze placi procentowo wyzsze podatki bo w kraju, kupuje drozej,
    sprzedaje mniej i jeszcze mu remonty samochodu odbieraja to myslisz ze
    po co kombinuje? Po to zeby kupic kolejnego Bentleja czy raczej po to
    zeby przetrwac? Zawsze moze zamknac biznes i zaczac generowac zyski w
    biedronce. Wtedy bedziesz zadowolony. Oszust nie bedzie mial wiecej jak Ty.

    Pozdro.. TK



  • 95. Data: 2014-02-27 23:30:37
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2014-02-27 16:52, Ergie pisze:
    > Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:lenhae$k7r$...@n...task.gda.pl...
    >
    >> GÓWNO PRAWDA... jeśli naprawde w to wierzysz toi jesteś IDIOTĄ
    >
    > Na tym poziomie nie zamierzam dyskutować. Nie chodzi o wiarę ale
    > podstawy ekonomii.

    I kto to mowi. hehe

    Pozdro.. TK


  • 96. Data: 2014-02-28 00:37:06
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2014-02-27 17:39, Ergie pisze:

    >> Nie przeczytales ustawy. Ta garstka uczciwych zlozy sie na nieuczciwych.
    >
    > Czytałem i sam już to wcześniej napisałem. Ale ta garstka uczciwych
    > będzie miała mniej nieuczciwej konkurencji.

    No i Janosik...

    >> A Ty szczesliwie zaplacisz wiecej. Gratuluje dobrego samopoczucia.
    >
    > Ja już teraz płacę "więcej" bo uczciwe firmy (a z takich korzystam)
    > koszty swojej działalności przerzucają na garstkę uczciwych klientów.
    > Gdy będą miały więcej klientów to ciężar się rozłoży.

    Nie beda mialy wiecej klientow, bo tym pensje nie rosna tak szybko. Nie
    rozumiesz, ze klienci beda rezygnowac z mniej potrzebnych rzeczy zeby
    zapewnic te potrzebne? Myslisz, ze jak dolozysz ludziom podatkow to beda
    mieli wiecej do wydania? No wez sie zlituj. Kazde obciazenie zmniejsza
    kwote do wydania.

    > A mnie śmieszy że domaganie się uczciwości i potępianie oszustów
    > nazywasz zawiścią. Choć tak szczerze to powinienem się smucić takim
    > obniżeniem poziomu moralnego.

    Domaganie sie uczciwosci przez obciazanie ucziwych w imie niby walki z
    nieuczciwoscia Ciebie cieszy i smuci poziom obnizenia moralnego? To jaka
    ma byc ta moralnosc wg. Ciebie, ze uczciwych ludzi obciaza sie
    rekompensujac niby straty ponoszone przez nieuczciwych? Toz to
    hipokryzja. Niech Tobie dowala w takim razie wyzszy podatek np. od
    nieruchomosci za to, ze okoliczne lumpy mieszkaja w socjalnych slamsach.
    Powinienes zyc jak komuna przezywala rozkwit. Bylbys w siodmym niebie.

    >> A przez to, ze tak jest Ty male sklepy postrzegasz jako male i
    >> niewygodne. Nie zastanawiales sie jak maja sie rozwinac?
    >
    > Ty tak na poważnie??? Ja mam wspierać rozwój małych sklepów??? Jak ktoś
    > sam nie potrafi mnie zachęcić bym u niego kupował to mam go wspierać.

    Udajesz, albo naprawde nic nie rozumiesz.
    Odebranie mozliwosci odliczania VAT od paliwa dla samochodow nie
    ciezarowych obniza mozliwosci konkurencji z duzymi firmami. Dalej,
    przepisy ktore maja wejsc od kwietnia te sytuacje jeszcze poglebiaja, co
    Ty nazywasz konkurencja i wolnym rynkiem. Z ogromnym kapitalem spolek
    zarejestrowanych w rajach podatkowych, ktorym serwuje sie przychylne
    przepisy nie da sie konkurowac. Nie chodzi o Twoje wspieranie czy talent
    prowadzacych mniejsze sklepy. Grunt, ze Ty masz to gdzies, bo mozesz
    zrobic zakupy do 22.

    >>> To nie ja jestem dla sklepów tylko one dla mnie.
    >
    >> A kto mowi inaczej?
    >
    > No Ty właśnie zasugerowałeś że powinienem wspierać rozwój małych sklepów.

    Powinienes przestac glosic banialuki o dobroci przepisow, ktore rzucaja
    klody pod nogi mniejszm firmom. Mowa jest o tym a nie o tym gdzie Ty
    chcesz kupowac.

    > Że co!!! Maniek przeczytaj jeszcze raz powoli co piszesz. Toż to
    > nowomowa partyjna sprzed kilku dekad! "trzeba wspierać", "trzeba dać
    > warunki". Przypominam że od 20 lat mamy gospodarkę wolnorynkową i nikogo
    > nie trzeba wspierać ani dawać warunków!!!

    Ja pisze o przepisach wchodzacych w kwietniu. Skoro uwazasz, ze daja
    jednakowe mozliwosci to prawde mowiac zal mi Ciebie.

    >> Bo najwyrazniej wogole nie lapiesz o co w tym chodzi i bedziesz stal
    >> ze sztandarem z napisem "Uwolnic Orke".
    >
    > Nie bo nie dałem się zmanipulować lewakom, że w dużych sklepach pracują
    > niewolnicy z odebranymi paszportami i trzymani pod kluczem by nie mogli
    > uciec.

    Ale pierdzielisz. Nic nie rozumiesz, a gdzies tam doradzasz komus cos o
    eknomii.

    >> Nie manipuluj i nie wyrywaj z kontekstu. Tam bylo napisane: "Bo zdaje
    >> sie zadna siec polskiego kapitalu..."
    >> Zdaje sie nie znaczy zadna siec nie ma.
    >
    > Ty tak na poważnie? Najpierw rzucasz oszczerstwo a później przecież
    > pisałem "zdaje mi się".

    Oszcerstwa? Pijany jestes czy co? Kogo to ja tam "oszczerstwilem"?
    Ile jest spolek z polskim kapitalem?

    > Myślę, że w Afryce znajdziesz kraje które startują z jeszcze niższego
    > poziomu więc procentowo są w stanie się jeszcze szybciej "podnosić" nie
    > krępuj się dobrze Ci idzie zapędzasz się w manipulacji jak dobry
    > związkowiec.

    Mowisz, ze Chiny to Afryka tak? No to wybierz sie tam i popatrz troche
    na te Afryke. Nie no rozumiem, ze u nas to przemysl i technologia ze
    hoho. Ales sie pograzyl teraz. Moze juz nic nie pisz.

    > Ty rzuciłeś tezę o większej wartości sklepikarzy od supermarketów więc
    > Ty podaj argument za tą karkołomną tezą.

    Gdybys wiecej czasu poswiecil na edukacje zamiast na wypisywanie bzdetow
    na grupie to wiedzial bys o czym jest mowa. A tak to mamy inwestycje w dom.

    > [ciach nierozumienie akcyz, bo nie chce mi się po raz kolejny]

    Znaczy czego nie rozumiesz?
    Aaa Pan wierzy w niepicie. I to pewnie dlatego kwota akcyzy jest
    bezposrednio transferowana na jakies okreslone cele spoleczne? A moze
    nie jest? Czegos nie rozumiem?

    >> Byla, sam to pisalem. Jest w sieci, latwo sprawdzic.
    >
    > Podaj linka. Chętnie bym przeczytał jak minister twierdzi że jak
    > podniosą akcyzę to spożycie wzrośnie.

    Jednak pijesz.
    Ja pisalem o tym, ze jak akcyza wzrosnie to wplywy spadna.

    >> Blebleble. Pewnie prowadza jeszcze ksiegowosc owych darowizn.
    >> Skoro one Cie nie okradaja to w jaki sposob okrada Cie baba jadaca do
    >> fryzjera?
    >
    > Nie _okrada_. Jest oszustką ale nie złodziejką. Dotarło w końcu???

    Gdzies wyzej pisales, ze przedsiebiorca nieplacacy uczciwie okrada
    panstwo a w tym i Ciebie. Dziwka juz nie, choc korzysta tak samo ze
    sluzby zdrowia, szkol, drog itp.
    Strasznie wybiorcze masz te argumenty.

    >> To przeciez ten sam kociol do ktorego wplywaja badz nie wszystkie
    >> podatki. Jezeli dziwka nie placi to za nia zaplaci ktos inny, bo
    >> wydatki rzadowe musza sie bilansowac.
    >> No litosci przeciez to podstawy.
    >
    > A jaka pracę zarobkową ona wykonuje i czym to się różni od kochanki
    > której się daje kwiaty???

    To jest podejscie podatkowe, czy czysty relatywizm, bo mi argumentow brak.

    >> A to co Cie obchodzi, ze ktos na czarno pracuje?
    >
    > Elementarne: Wprowadza nierówna konkurencję, bo może zaoferować swoje
    > usługi taniej niż uczciwe firmy. Jeszcze jakieś pytania do podstaw
    > ekonomii?

    Dyskusje o ekonomii to radze Ci jednak omijac, lub byc bardziej
    sluchaczem. A mowa byla o okradaniu panstwa i Ciebie przez nieplacenie
    podatkow, w domysle przez korzystanie z tego na co skladaja sie uczciwie
    placacy, oraz obowiazujace stawki podatkowe z tym zwiazane. Wiec nie
    wyskakuj mi tu z konkurencja.

    >> Musi byc jeszcze tanio, nie tylko prosto.
    >
    > Jest znacznie taniej niż w Skandynawii a oszustów sporo więcej. Jak
    > "tanio" byś chciał?

    Matko, relatywnie tanio. Tanio w stosunku do kwoty jaka sie zarabia. No
    wez sie doksztalc naprawde.

    >>> - podatkowe ulgi na dzieci są najwyższe w historii.
    >
    >> Zbierze sie tego z 800 zyla na koniec roku. Nie rob sobie jaj.
    >
    > Już Cię prosiłem nie pisz o tym o czym nie masz pojęcia. ok. tysiąc na
    > pierwsze i drugie i 1,5 tysiąca na trzecie.

    Mam trojke dzieci, wiec cos wiem. Ale istotnie roziczaniem podatkow nie
    ja sie zajmuje.
    Oczywiscie wiesz, ze to ulga podatkowa i mozliwa do zwrotu kiedy ten
    podatek wystapi? Co jesli nie?

    >> Basenu do gara dzieciom nie wlozysz. Z basenem do szkoly tez nie pojda.
    >
    > Nie wierzę że sam to wymyślasz, musisz to czytać z jakiejś partyjnej
    > ulotki.

    Nie co Ty. Sasiadka mi pomaga.

    > Co by nie było to zawsze źle. I nie ważne że jest najlepiej w
    > historii, ale Ty i tak napiszesz że jest źle.

    G. prawda.
    Jest cos takiego jak stypendium dla mniej zarabiajacych. To pieniadze na
    dzieci w wieku szkolnym. W tym roku wiem od znajomych wzywali tych co
    cos tam sobie kleca i jakos zyja. Na poczatku straszenie, ze wysla urzad
    skarbowy, a to adres sie nie zgadza, a na koniec wyplacili po 300zl na
    dziecko. Wiesz co? To juz niech nic nie wyplacaja.
    Tak naprawde jak chce sie pomoc to sie to robi, a nie traktuje
    wszystkich jak zlodziei. Te pieniadze i tak do budzetu wroca w postaci
    podatkow od wiekszych zakupow jakie robi rodzina wielodzietna.
    A Ty piszesz o uldze dla dzieci. Jaja sobie robisz. Najpierw trzeba
    zarobic i placic podatki zeby moc co kolwiek odliczyc.

    > Tu masz przykład z Gliwic gdy jeszcze tam mieszkałem:
    >
    > https://gliwice.eu/dla-mieszkancow/rodzina-3/partner
    zy-programu
    >
    > W sąsiednich miastach wygląda to podobnie. 50% a nie 1zł.

    No i git, co nie zmienia faktu, ze u mnie jest 1zl.

    > Nie zachwycam się po prostu prostuję bzdurę jakoby było coraz gorzej.
    > Jest coraz lepiej. Możesz twierdzić że jeszcze niewystarczająco dobrze,
    > ale nie pisz kłamstw jakoby było gorzej.

    Odnosze to globalnie min. do emerytur. Dbanie o rodziny wielodzietne
    powinno byc jednym z priorytetow bez szczegolnego ogladania sie na koszty.

    >> Albo siedziec na doopie w domu zeby nie wiedziec jak jest na swiecie.
    >
    > Aha, czyli już się wycofujesz z tezy że jest gorzej? Teraz domagasz się
    > by było tak jak na świecie :-) Wiesz, może gdyby nie oszuści podatkowi
    > to byłoby lepiej.

    Czyli jednak siedzenie na doopie.

    >> Na szybko - nie da sie kupic szkolom ksiazek zeby dzieci mogly
    >> korzystac z tego na lekcji i nie targac do domu? Po chu co rok kupowac
    >> nowe podreczniki na ktore sam wydaje jakies 1500 zyla co rok? Nawet
    >> Twoja ulga podatkowa tego nie niweluje, po prostu smieszne jest to co
    >> piszesz,
    >
    > Ostatnie ostrzeżenie, bo szkoda mi czasu na prostowanie ciągłych bzdur.

    Ostrzegac to mozesz podwladnych w rodzinie, ale nie mnie.
    Twoj wielkopanski ton nie robi na mnie wrazenia.

    > A przy okazji dobrze że (nieświadomie i złośliwie , ale jednak)
    > przypomniałeś - od tego roku to szkoły mają kupować podręczniki dla
    > pierwszych klas, od następnego dla drugich itd i być ich właścicielami.

    Tak slyszalem o tym. Chwala cezarowi. Druga kadencja schodzi tego
    rzadu... Wczesniej udalo sie podniesc nam emerytury i zabrac pieniadze z
    OFE.

    > Szafki w szkołach są od dawna i dzieci nie musza nosić książek do domu.

    Na slasku moze od dawna, bo na wschodzie nie ma do dzis. Malo tego, moje
    dzieci maja zadawane prace domowe z tych ksiazek i cwiczen, wiec tak czy
    tak musza to targac. Wiedzial bys o tym gdybys odrabial z dziecmi
    lekcje. O noszenie tego pretensji nie mam. Nie rozumiem tylko po co
    kupowac ksiazki co rok.

    > Równolegle istnieje projekt darmowego podręcznika.
    >
    >> a ja nie naleze do tych najmniej zarabiajacych. Wiec spodziewam sie,
    >> ze inni maja znacznie gorzej i doprawdy chwala im za to, ze sobie radza.
    >
    > Może po prostu swoją energię poświęcają na pracę a nie na narzekanie, a
    > może pamiętają jak było w latach 80-tych i każdego dnia budzą się coraz
    > szczęśliwsi. A może po prostu mają rozum i oczy i widzą jak z każdym
    > rokiem ich stać na coraz więcej.

    Nie no oczywiscie. Na coraz wiecej. Przeciez jak kupili meble do kuchni
    to w przyszlym roku kupia do pokoju. Trudno zeby kupowali ciagle do
    kuchni. :-DD

    > Tak, wiem, zaraz usłyszę że za Gierka każdy* miał dom, dwa samochody,
    > trzy telewizory i spędzał wczasy za granicą więc teraz oczywiście jest
    > gorzej.

    Gierka powinno sie rozliczyc za pograzenie nas na wiele lat.

    Pozdro.. TK


  • 97. Data: 2014-02-28 04:41:18
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 27 lutego 2014 21:58:14 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

    > Drobni przedsiębiorcy jeszcze lepiej optymalizuja;)

    No wez nie zartuj sobie - drobnego przedsiebiorce nie stac na zakladanie
    spolek offshore i transfer zyskow do rajow podatkowych - to sie zaczyna
    oplacac dopiero przy b. duzej skali biznesu.

    > > Powinien byc CIT od przychodu, a nie od zysku.
    > Uderzyło by to równiez w drobnych przedsiębiorców;)

    Sadze ze wyszloby jednak na plus dla wszystkich, bo wtedy nie trzebaby
    szukac kasy w kieszeniach zwyklych obywateli i malych przedsiebiorcow na
    latanie dziury budzetowej. A wielkie sieci? Jakby z tych milionow zyskow
    oddaly chociaz pare procent to nic by im sie wielkiego nie stalo.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 98. Data: 2014-02-28 07:18:10
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Ergie wrote:
    > Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:lenh67$jsv$...@n...task.gda.pl...
    >
    >>> Że co? Już pisałem gdyby chodziło o kasę to rząd by podniósł akcyzę
    >>> na paliwo a tymczasem jest na najniższym dopuszczalnym w UE
    >>> poziomie.
    >
    >> i tak za wysokim jak na nasze warunki.
    >
    > Co to znaczy nasze warunki? Z roku na rok przeciętnego Polaka stać na
    > coraz lepsze auto i coraz więcej paliwa. Kiedyś te "nasze warunki"
    > dorównają do europejskich ale nie da się nadrobić 50 lat zastoju w
    > lat 20.

    chyba coś ci szwankuje...

    pańśtwo jest tak bogate jak jego obywatele.

    jeśli pańśtwo łupi obywateli to obywatele bogacą sie wolniej.

    Europejski pomysł aby ceny nośnikó energii były bardzo wysokie jest imho
    głupi, bo dusi gospodarkę.

    Gospodarka jest zasilana paliwami i energią


  • 99. Data: 2014-02-28 07:22:04
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Użytkownik wrote:
    >
    > W Lodzi zlikwidowano 400 dużych przedsiębiorstw. Każde z nich
    > wysyłało do ZUSu jeden dokument zbiorczy. Teraz jest z 50 000 firm na
    > miejsce tych czterystu. każda wysyła więcej niż jeden dokument. To
    > kurwa ci co w zusie pracują mają pod mostami i w kanałach te
    > papierzyska obrabiać. Czy stawiają pałace? Nie, taka jest teraz moda
    > stawiania budynków biurowych. W Łodzi podobno ZUS wynajmuje cały
    > wieżowiec. Tak słyszałem. Podobno też buduje nową siedzibę. Oni nie
    > robią tego bo mają za dużo kasy tylko po to że może we własnym
    > taniej. Grupa budowlana i wiele razy były tematy jak to w
    > wynajmowanym drogo a jak postawić własne to tanio. To może żeby być
    > uczciwym, jeśli jesteś we frakcji ze we własnym tanio, warto nie
    > zmieniać zdania żeby tani poklask dostać.

    może trzeba sie zastanowić czy system jest sensowny?

    czy pracodawcy nei mogli by przelewać kasy wprost do NFZ i funduszy
    emerytalnych?

    syustem ZUSowski w RP jest koszmarnie skomplikowany, a informatyzacja jest
    jakby dziwnie zrobiona


  • 100. Data: 2014-02-28 07:24:58
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Ergie wrote:
    czasem taniej jest pogodzić sie z pewną ilością oszustów bo oni tę kasę co
    ja odliczą od vat wydadzą na coś innego i podatki i tak wrócą do pańśtwa.

    zawsze sie zastanawiam po co tak strasznei płąkać nad pracą na czarno,
    przecież od kasy wpłaconej z kapelusza podatek płąci pracodawca więc i tak
    podatek jest opłącony.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 20 ... 60


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1