-
31. Data: 2010-02-09 17:14:32
Temat: Re: Dla milosnikow :-)
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hks2v6$9q5$1@news.interia.pl...
>
>> Z drugiej strony za chinskie towary amerykanie musieliby zaplacic wiecej,
>> czyli powrot kasy do chinczykow. Ponadto za wszystko co sprowadzaja (w
>> tym ropa i inne) tez musieliby zaplacic wiecej.
>
> Dokladnie tak, ale zyskali by na eksporcie.:-)
Na wymianie z Chinczykami sa od dawna w plecy, przy slabszym dolarze byloba
jeszcze wieksza skala.
> To nie moja teoria a zaslyszana gdzies tam. Teoretycznie mozliwa, ale
> wydaje sie dosc ryzykowna.
Tez slyszalenm, ale wyglada mi to na spiskowa koncepcje - biedni amrykanie
stracili domy i prace bo rzad mial diabelski pomysl jakby tu sie pozbyc
chinskiego balastu. Wskazanie "tych na wysokich stołkach" zawsze
psychologicznie wychodzi lepiej niz przyznanie sie do zycia na kredyt.
> Wszystko tanieje, indeksy w dol, drukowanie waluty w celu ratowania
> sytuacji niby uzasadnione, ogolny strach i praktycznie brak ryzyka
> wykupywania spolek. Slabnaca waluta i wzrastajaca inflacja. To wszystko
> przeciez bylo. Mozna probowac powiazac to w jakas logiczna calosc i uknuty
> plan. Ot taka ciekawostka.
No wlasnie.
-
32. Data: 2010-02-09 17:25:03
Temat: Re: Dla milosnikow :-)
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:hkrdfq$dj0$1@mx1.internetia.pl...
>> Glownie chodzilo mi o to, ze bez GWC wentylacja i tak zaciagnie cieple
>> powietrze z zewnatrz.
>
> No ale my w kontekscie rekuperatora - cieple schlodzone, wstrzasniete, nie
> mieszane.
Majac klimatyzacje to owszem, ale bez to nadal koszty komfortu. W artykule
chodzilo o zmniejszenie zuzycia energii. Pracujacy rekuperator latem bez
zainstalowanej klimy to odwrotne zjawisko. Ciekawe, czy normy zabranialy by
uzywania klimatyzacji mechanicznej latem w domach bez klimy. :-)
>> Lata bywaja gorace. Tez mysle o klimie, ale nie teraz.
>
> Ja mam sypialnie pod dachem w zachodnio-poludniowym narozniku - po calym
> dniu prazenia jest naprawde cieplo od scian. W mieszkaniu mialem to samo i
> klime mialem jako priorytet.
Ja narazie skupiam sie na dobrym ociepleniu dachu, bo ten jest czarny. Jak
30cm welny nie da rady, to bede myslal dalej. Fajnie by bylo miec
centralna... :-)
Pozdro.. TK
-
33. Data: 2010-02-09 17:34:42
Temat: Re: Dla milosnikow :-)
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:hks5ca$eit$1@mx1.internetia.pl...
> Tez slyszalenm, ale wyglada mi to na spiskowa koncepcje - biedni amrykanie
> stracili domy i prace bo rzad mial diabelski pomysl jakby tu sie pozbyc
> chinskiego balastu. Wskazanie "tych na wysokich stołkach" zawsze
> psychologicznie wychodzi lepiej niz przyznanie sie do zycia na kredyt.
O to prawda niestety. Czytalem ostatnie opracowania dotyczace fluktuacji
oszczednosci w stosunku do zadluzenia. W stanach wskaznik ten chyba jest
najgorszy. W ogole rozwiniete gospodarki maja wieksza tendencje do zycia na
kredyt. Nam tez regularnie spada. Ale zycie na kredyt to chyba amerykanska
specjalnosc.
Pozdro.. TK
-
34. Data: 2010-02-09 17:42:14
Temat: Re: Dla milosnikow :-)
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hks45m$b58$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:hkrdfq$dj0$1@mx1.internetia.pl...
>
>>> Lata bywaja gorace. Tez mysle o klimie, ale nie teraz.
>>
>> Ja mam sypialnie pod dachem w zachodnio-poludniowym narozniku - po calym
>> dniu prazenia jest naprawde cieplo od scian. W mieszkaniu mialem to samo
>> i klime mialem jako priorytet.
>
> Ja narazie skupiam sie na dobrym ociepleniu dachu, bo ten jest czarny. Jak
> 30cm welny nie da rady, to bede myslal dalej. Fajnie by bylo miec
> centralna... :-)
Przy centralnej masz wieksze szanse na grzyby w kanalach wentylacyjnych -
split jest latwiejszy do opanowania.
-
35. Data: 2010-02-09 19:41:44
Temat: Re: Dla milosnikow :-)
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hks4np$bqj$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:hks5ca$eit$1@mx1.internetia.pl...
>
>> Tez slyszalenm, ale wyglada mi to na spiskowa koncepcje - biedni
>> amrykanie stracili domy i prace bo rzad mial diabelski pomysl jakby tu
>> sie pozbyc chinskiego balastu. Wskazanie "tych na wysokich stołkach"
>> zawsze psychologicznie wychodzi lepiej niz przyznanie sie do zycia na
>> kredyt.
>
> O to prawda niestety. Czytalem ostatnie opracowania dotyczace fluktuacji
> oszczednosci w stosunku do zadluzenia. W stanach wskaznik ten chyba jest
> najgorszy. W ogole rozwiniete gospodarki maja wieksza tendencje do zycia
> na kredyt. Nam tez regularnie spada. Ale zycie na kredyt to chyba
> amerykanska specjalnosc.
Kto wie czy to (kredyty) nie jest ich (rozwinietych gospodarek) glownym
napedem - one nia maja lokomotywy pt. sprzedajmy nasza tania prace tym
rozpasanym konsumpcjonistom.
-
36. Data: 2010-02-09 20:04:11
Temat: Re: Dla milosnikow :-)
Od: M <M...@w...pl>
Tornad pisze:
>>> tej pory do Hameryki, jedzic bedziemy musieli.
>> ROTFL. Żeby pracować za 2$ miesięcznie. Też mi saksy.
> Nie 2 znacznie wiecej ale to jest podobnie jak u nas; ja zarabialem 30
Ile wg ciebie zarabia Chińczyk w Chinach?
>>> Takich obrazkow, niejaka IPCC czyli ta samozwancza grupa zawodowych
> ociplaczy
>> Nie wiem, o czym piszesz. IPCC nie publikuje w czasopismach naukowych,
>> nie dokonuje pomiarów. Coś ci się zdrowo pomieszało.
>>
>> EOT.
> Pisze o IPCC. Wejdz na ich strone to sie dowiesz jaki jest ich status;
> organizacja nadrzedana, ktorej nie tylko zaden indywidualny naukowiec ale
> nawet grupa "podskoczyc" nie ma prawa.
Wszedłem. Niczego takiego tam nie ma.
M.
-
37. Data: 2010-02-09 21:29:15
Temat: Re: Dla milosnikow :-)
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:hkse07$sma$1@mx1.internetia.pl...
>>> Tez slyszalenm, ale wyglada mi to na spiskowa koncepcje - biedni
>>> amrykanie stracili domy i prace bo rzad mial diabelski pomysl jakby tu
>>> sie pozbyc chinskiego balastu. Wskazanie "tych na wysokich stołkach"
>>> zawsze psychologicznie wychodzi lepiej niz przyznanie sie do zycia na
>>> kredyt.
Zapomnialem ostatnio, w kontekscie ataku na WTC wizerunek rzadu USA jak dla
mnie nie jawi sie wyjatkowo humanitarnie.
> Kto wie czy to (kredyty) nie jest ich (rozwinietych gospodarek) glownym
> napedem - one nia maja lokomotywy pt. sprzedajmy nasza tania prace tym
> rozpasanym konsumpcjonistom.
To tez, ale jednak PKB, czy scislej PNB rosnie szybciej. To by wskazywalo,
ze zycie na kredyt jest procesem wtornym. Zreszta na grupie optymistow
kredytowych przybywa. Sa czasami grupowe zalozenia, ze sredni miesieczny
dochod rodziny to 8000 netto, pytanie tylko gdzie ja zyje? Cos w stylu, nie
jest zle, bedzie tylko lepiej to mozna nieco wiecej na kredyt. Z czasem
zobowiazanie bedzie relatywnie spadac. Nie pierwszy raz chocby na tej grupie
czytalem o statystycznym wzroscie pensji na przestrzeni ilus tam lat, a jak
wiadomo psychologia w ekonomii to jeden z wazniejszych czynnikow. Nikt nie
martwi sie pojeciem dobrobytu ekomicznego netto i nie wielu zauwaza, ze
wyzsze zarobki nie zawsze czynia nas bogatszymi. Przykladem moze byc Tornad
opisujacy czasami stosunek zarobkow do kosztow w USA, no ale grunt to
wierzyc. :-)
Pozdro.. TK
-
38. Data: 2010-02-09 21:30:47
Temat: Re: Dla milosnikow :-)
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:hks703$5s4$1@mx1.internetia.pl...
>> Ja narazie skupiam sie na dobrym ociepleniu dachu, bo ten jest czarny.
>> Jak 30cm welny nie da rady, to bede myslal dalej. Fajnie by bylo miec
>> centralna... :-)
>
> Przy centralnej masz wieksze szanse na grzyby w kanalach wentylacyjnych -
> split jest latwiejszy do opanowania.
A to racja, o tym nie pomyslalem.
Pozdro.. TK
-
39. Data: 2010-02-10 02:27:19
Temat: Re: Dla milosnikow :-)
Od: "Tornad" <t...@h...com>
>> > Pisze o IPCC. Wejdz na ich strone to sie dowiesz jaki jest ich status;
> > organizacja nadrzedana, ktorej nie tylko zaden indywidualny naukowiec ale
> > nawet grupa "podskoczyc" nie ma prawa.
>
> Wszedłem. Niczego takiego tam nie ma.
>
> M.
Rzeczywiscie, to co mialem na mysli jest delikatnie mowiac trudne do
znalezienia.
Ja w styczniu przegladnalem strone IPCC i znalazlem komentarz jakiegoc
szarmana, ktory byl oburzony tym, ze jacys rosyjscy hakerzy mieli czelnosc
przeczytac prywatna korespondencje miedzy naukofcami. Tam chodzilo o to, ze
oni, te naukofce przewidzieli, ze lodowce himalajskie zanikna po 32 latach. A
one w ostatnich trzech latach nie tylko nic sie nie zmniejszyly a wrecz tego
lodu w Himalajach znacznie przybylo. Okazalo sie, ze jeden z naukofcow pomylil
sie w dzieleniu liczb dziesietnych; mialo byc 320 lat a nie 32 jak napisali.
Oto to jego tlumaczenie sie dla prasy.
http://www.ipcc.ch/pdf/presentations/rkp-statement-4
dec09.pdf
W tym samym czasie, w prasie ukazalo sie krotkie streszczenie tej zhakerowanej
korespondencji, z ktorej najciekawszym byl list jednego naukofca do drugiego,
ze wystarczy podniesc temperature oceanow o zaledwie 0.15 C aby trend
globalnego ocieplenia utrzymac. Fajnie sobie to wykombinowali no bo oceany
zajmuja te ponad 70 procent powierzchni Ziemi wiec ten ulamek stopnia
przemnozony przez duza powierzchnie duzo zrobi. A w tym czasie na ladzie moga
byc trzaskajace mrozy. Srednia i tak wyjdzie rosnaca.
Wczesniej czytalem, ze satelita mierzacy powierzchnie lodow
arktycznych "pomylil" sie, oczywiscie na korzysc ociplaczy o obszar rowny
powierzchni stanu Kalifornia w USA. Jakos tak sie zawsze sklada, ze myla sie
tylko w jedna strone. Potem to prostuja gdzies na ostatnich stronach gazet ale
w glowach gawiedzi pozostaje strach co to bedzie jak poziom morz i oceanow
podniesie sie o pol metra. A jak sie Antarktyda stopi to nas zaleje na
amen...A jak za sto lat temperatura podniesie sie o 2 stopnie to ludzie z
poludnia napadna na tych z polnocy... zaczna sie niekontrolowane migracje
ludnosci za woda, za zimnem, bo im tam bedzie za goraco. Takie bzdury niestety
tez juz czytalem.
I jak przeczytasz ten tekst to zauwazysz, ze gosciu podpiera sie tym, ze 180
panstw podpisalo protokol wiec w domysle niemozliwym jest aby tak szacowna i
zaakceptowana przez caly swiat instytucja IPCC mogla sie mylic.
Reasumujac uwazam, ze IPCC wczesniej czy pozniej ale bedzie musial zmienic
nazwe na klimatgate. To na pamiatke afery watergate za Niksona chyba; tam tez
podsluchy doprowadzily do tego, ze pan prezydent USA, nawet niezly, ale musial
odejsc.
I powtarzam; klimat, temperatury na Ziemi, ulegaja okresowaym zmianom, taka
jest juz ich zbojecka natura. Ale to nie dlatego, ze ilosc CO2 sie zmienia
lecz dlatego, ze nasze kochane Sloneczko przezywa swoje wzloty i upadki. A
poziom CO2 moze byc tylko wynikem tych zmian a nie ich powodem. Po prostu
woda oddaje troche tego CO2 do atmosfery gdy jest goraca a chetnie go
przyjmuje gdy jest zimna. Z tym, ze tam jeszcze algi ten gaz sobie konsumuja i
wlasciwie one dbaly o wlasciwy poziom CO2 w wodach oceanow, a tych ostanio
jakby mniej. Moze dlatego, ze wybili wieloryby, wiec kryla jest za duzo zatem
alg mniej. A jak alg mniej to nie ma komu CO2 konsumowac i dlatego jego poziom
ciagle rosnie. Taka teoria, prosta zaleznosc ekologiczna, tez jest nie tylko
mozliwa ale o rzad wartosci bardziej prawdopodobna.
Ale farmerzy amerykanscy nadal musza placic po 170 dolarow rocznie od kazdej
krowy bo te bydlaki popierduja na pastwiskach. Ale jak ta niezjedzona trawa
zgnije, czy sie spali to co sie z tym CO2 po niej dzieje? Pod ziemie sie
zapada? Wtedy jest cacy ale jak krowa ja zezre i jeszcze da mleko to jest be.
Dla mnie to jest normalne oszustwo.
Mleko sojowe jest teraz w modzie gdyz pijace go dzieci szybciej sie rowijaja.
Do tego stopnia, ze w wieku 8 lat juz im jajaka obrastaja. Tyle, ze potem taki
dzieci miec nie moze ale to juz jego problem. I temat nie na szacowna grupe
budowlanych.
Pzdr.
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
40. Data: 2010-02-10 07:25:04
Temat: Re: Dla milosnikow :-)
Od: M <M...@w...pl>
Tornad pisze:
>>>> Pisze o IPCC. Wejdz na ich strone to sie dowiesz jaki jest ich status;
>>> organizacja nadrzedana, ktorej nie tylko zaden indywidualny naukowiec ale
>>> nawet grupa "podskoczyc" nie ma prawa.
>> Wszedłem. Niczego takiego tam nie ma.
>>
>> M.
>
> Rzeczywiscie, to co mialem na mysli jest delikatnie mowiac trudne do
> znalezienia.
Rzeczywiście. Nic nie znalazłeś.
> Ja w styczniu przegladnalem strone IPCC i znalazlem komentarz jakiegoc
> szarmana, ktory byl oburzony tym, ze jacys rosyjscy hakerzy mieli czelnosc
O Rosji już pisaliśmy. Jestem ciekawe tych listów. Czytałeś je? Może
jakiś link?
Reszta to gdzieś czytałem, gdzieś słyszałem. Ja mogę dać mnóstwo takich
argumentów. Jeśli masz konkrety to poproszę - jeśli masz wypowiedzi dla
prasy jako artykuły naukowe to EOT.
M.