-
11. Data: 2014-11-21 23:42:19
Temat: Re: Dla tych co mysla o wlasnej studni
Od: dolniak <d...@g...com>
Witam
Nie mam możliwości cytowania,to muszę tak
do GreDi:
piszesz o 150 metrach? To wyobraż sobie taką sytuacje:dzialki są na spadku,moja
studnia (kopana) jest 1,5 m niżej od studni sąsiada.On ma wierconą na ok 10-12
m.odleglość między studniami ok 40 m.Ja mam wodę na 1,7-2m.
Na jakiej glębokości ma wodę sąsiad?
Od razu odpowiem > Sąsiad z górki ma wodę 0,7-1 m od powierzchni gruntu.dogadywaliśmy
się że móglbym mieć wlasne żródelko,(basen)ale u niego żadna pompa nie jest w stanie
obniżyć lustra na dlużej.Bylyby klopoty z utylizacją tej wody.Tez mial samowyplyw
woda lala się przeszlo dobę i zalala parę piwnic.To naprawdę nic milego.
Pozdro dolniak
-
12. Data: 2014-11-22 00:16:08
Temat: Re: Dla tych co mysla o wlasnej studni
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2014-11-21 23:01, Maniek4 wrote:
> Z tego co sie doczytalem w necie to studnie na zgloszenie mozna wiercic
> do 30m. Ale jeden z tych linkow pokazuje, ze problem pojawil sie juz na
> dwudziestym ktoryms metrze. Wiec napewno warto zglosic zamiar wykonania
> studni i dowiedziec sie w urzedzie co i jak na poczatek.
Na zgłoszenie to możesz robić obudowę studni.
Natomiast co do samej studni to są dwie szkoły: albo jej w ogóle nie
zgłaszasz (bo nie podlega pod PB). Albo wręcz przeciwnie - niezbędne
jest uzyskanie pełnego PZnB (ze względu na definicję obiektu budowlanego
z artykułu 3: budynek wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi).
Piotrek
-
13. Data: 2014-11-22 00:22:41
Temat: Re: Dla tych co mysla o wlasnej studni
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2014-11-22 00:16, Piotrek wrote:
> Na zgłoszenie to możesz robić obudowę studni.
>
> Natomiast co do samej studni to są dwie szkoły: albo jej w ogóle nie
> zgłaszasz (bo nie podlega pod PB). Albo wręcz przeciwnie - niezbędne
> jest uzyskanie pełnego PZnB (ze względu na definicję obiektu budowlanego
> z artykułu 3: budynek wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi).
Jeszcze może dodam, że za wersją drugą (z PZnB) przemawiają wyroki
sądowe. Ale jak się wydaje, jeśli studnia jest wiercona *przed*
wybudowaniem budynku to generalnie mogą cmoknąć w wentyl (ponieważ
studnia "luzem" IMHO nie spełnia definicji obiektu budowlanego).
Oczywiście mówimy o studniach do 30m.
Piotrek
-
14. Data: 2014-11-22 12:55:03
Temat: Re: Dla tych co mysla o wlasnej studni
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2014-11-22 00:22, Piotrek pisze:
> On 2014-11-22 00:16, Piotrek wrote:
>> Na zgłoszenie to możesz robić obudowę studni.
>>
>> Natomiast co do samej studni to są dwie szkoły: albo jej w ogóle nie
>> zgłaszasz (bo nie podlega pod PB). Albo wręcz przeciwnie - niezbędne
>> jest uzyskanie pełnego PZnB (ze względu na definicję obiektu budowlanego
>> z artykułu 3: budynek wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi).
>
> Jeszcze może dodam, że za wersją drugą (z PZnB) przemawiają wyroki
> sądowe. Ale jak się wydaje, jeśli studnia jest wiercona *przed*
> wybudowaniem budynku to generalnie mogą cmoknąć w wentyl (ponieważ
> studnia "luzem" IMHO nie spełnia definicji obiektu budowlanego).
>
> Oczywiście mówimy o studniach do 30m.
Nie wiem jak to jest od strony prawnej. Ja akurat mam studnie na mapie
do pozwolenia na budowe od lat. Wykonania takowej nie zglaszalem, bo
uznalem, ze skoro jest na mapie i jest tam pieczatka pinbu, oraz
zasilenie domu w wode ze studni do czasu wykonania wodociagu to zglaszac
jej nie musze podobnie jak samego domu. Czy dobrze mysle nie wie wiem.
Rura zakopana, koniec wystaje w kotlowni i tyle. Nikt tam nic nie bedzie
szukal. Pojawiaja sie w necie opinie, ze wykonanie studni w innym
miejscu niz na mapie z uwagi np. na brak wody w tym miejscu to tez klopoty.
A co do tematu to w necie jest wiele opini. Najlepiej chyba przejsc do
"swojego" urzedu i tam dopytac. Niezgloszenie wogole i samowyplyw jak na
filmach moim zdaniem to powazne klopoty.
Pozdro.. TK
-
15. Data: 2014-11-23 11:47:55
Temat: Re: Dla tych co mysla o wlasnej studni
Od: krak <s...@g...pl>
W dniu 2014-11-21 19:15, GreDi pisze:
te
> powyższe filmiki trochę dały mi do myślenia.
Nie ma co się zastanawiać.
Dla upewnienia się zadam Ci pytanie:
Czy planujesz korzystać z samochodu :) ?
Pozdrawiam