eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDo Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 447

  • 181. Data: 2015-07-20 11:39:05
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2015-07-15 o 12:42, Ghost pisze:
    >> CO może wyjść trochę taniej
    >
    > Troche duzo taniej.

    Absolutnie się nie zgodzę. U mnie w domu (165 m2) wychodzi TANIEJ niż w
    mieszkaniu w kawalerce (32 m2) - wieżowiec z płyty, ocieplony,
    mieszkanie na 11 z 15 pięter. Mieszkanie było własnościowe, spółdzielnia.

    >> 2. Utrzymanie bieżące:
    >> - W kamienicy płacisz za sprzątanie klatki schodowej i odśnieżanie w
    >> domu robisz to samemu ale czas też kosztuje więc IMO remis.
    >
    > Hahahaha, ten remis z odśnieżaniem jest boski :-)

    Ale w czym problem? Nie czaję? A odśnieżanie zajmuje mi dosłownie 5-10
    minut... Dłużej na windę w bloku czekałem nie raz.


    > Malowanie elewacji bez rusztowania? Z drabiny?

    Malowanie i wiele innych rzeczy z drabiny przy domu się robi.

    >> - Wymiana okien co 15 lat - jeśli okien tyle samo to i cena ta sama.
    > Rzadko kiedy bedzie tyle samo.

    Te okna to dla mnie też czysto teoretycznie, bo poza wymianą
    przedwojennych na plastikowe w domu moich rodziców, to nigdy jeszcze ot
    tak potem okien nie wymienialiśmy, anie rodzice, ani ja w swoim domu.

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 182. Data: 2015-07-20 14:55:44
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2015-07-18 o 12:10, Ghost pisze:
    > A propos korków znam tylko jedno miasto pod tym względem dorównujące
    > warsiafce - Buenos Aires... tyle, ze wyłącznie pod względem korków, bo
    > ogólnie to piękne miasto.

    W Poznaniu nie byłeś...

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 183. Data: 2015-07-20 23:04:55
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: wolim <n...@p...tu>

    W dniu 2015-07-13 o 18:12, Zenek Kapelinder pisze:
    > Można mniej pracować jak ma się więcej kasy bo nie płaci się rat przez 30 lat.
    Można wcześniej zrezygnować z pracy zawodowo zarobkowej i przestawić się na
    hobbystyczno zarobkową. Jak ktoś jest bogaty to niech sobie kupuje dom pod Warszawą,
    drugi nad morzem a trzeci w górach. Problem w Polsce jest z tym że na budowę domu
    albo kupno mieszkania porwali się ludzie nie mający pieniędzy. I to ich za jakiś czas
    zabije. Oczywiście nie wszystkich. Przy rynku pracy jaki jest w tej chwili w Polsce
    budowanie domu albo kupowanie mieszkania poza rejonami które mają szansę się rozwijać
    to tak jak by sobie przybić jaja do krzesełka i twierdzic że jest super.

    Ty, ale gdzie chcesz mieszkać, skoro nie chcesz płacić za budowę domu
    (tudzież kupno mieszkania)? Za wynajem trzeba też zapłacić. I to wcale
    nie mało. Ja za 2-pokojowe mieszkanie (40m2) we Wrocławiu biorę 1,4 tys
    na rękę (plus wszystkie opłaty). A raty za budowę domu mam 1,8 tys.
    Różnica niewielka. Ale metrażowo mam prawie 4 razy więcej plus pół
    hektara ogrodu. No i po spłaceniu kredytu dom będzie mój. A za wynajem
    możesz płacić pół życia, a potem i tak cię wyrzucą.

    Pozdrawiam,
    MW


  • 184. Data: 2015-07-21 09:15:13
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:moiekj$ih5$...@n...icm.edu.pl...

    W dniu 2015-07-16 o 16:24, Maniek4 pisze:
    >>> Wiesz no pewnie sie da, ale nie mam pojecia po co? :-)
    >>
    >>> Żeby uzyskać na ścianie efekt bojowego maskowania terenowego :-)
    >>> Myślę, ze w obu przypadkach metoda zadziała.
    >
    >> Efekt malowania poglebi wykonana lata wczesniej "struktura" :-p

    >Wiesz, można się obkupić super profesjonalnym sprzętem, jakieś drogie buty,
    >koniecznie markowe super oddychające ciuchy, absolutny mus, to jakiś
    >zegarek z czujnikiem na bluetooth do monitorowania pracy serca i nie
    >wiadomo co jeszcze, a można po prostu wziąć stare trampki i t-shirta i iść
    >pobiegać. Efekt dla organizmu będzie taki sam - poprawił sobie kondycję,
    >ale przecież co by sąsiad powiedział i "ludzie na dzielni", jakby Cię w
    >tych starych trampkach i t-shircie zobaczyli, nie...?

    >Ja już w drugim domu kładłem sobie kable komputerowe do każdego z
    >pomieszczeń (również tych na piętrze, a w jednym z domów, głównie do nich)
    >i parę jeszcze innych rzeczy robiłem i w życiu jeszcze na rusztowaniu przy
    >tych pracach nie stałem...

    No, w sumie masz racje. Ja w niedziele robiłem sushi, tez obyło się bez
    rusztowania i nawet dres adidasa nie był potrzebny.

    Skąd się takie miśki biorą?

    A na poważnie: nie polecam starych trampków do intensywnego biegania, na
    100% skończy się to nieciekawie.


  • 185. Data: 2015-07-21 09:17:09
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:moifik$ih5$...@n...icm.edu.pl...

    W dniu 2015-07-15 o 12:42, Ghost pisze:
    >>> CO może wyjść trochę taniej
    >
    >> Troche duzo taniej.

    >Absolutnie się nie zgodzę. U mnie w domu (165 m2) wychodzi TANIEJ niż w
    >mieszkaniu w kawalerce (32 m2) - wieżowiec z płyty, ocieplony, mieszkanie
    >na 11 z 15 pięter. Mieszkanie było własnościowe, spółdzielnia.

    To się nazywa: "błąd poznawczy", na resztę nie chce mi się nawet gadać...


  • 186. Data: 2015-07-21 09:19:15
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:moi91s$rc7$...@n...news.atman.pl...

    W dniu 2015-07-19 o 09:51, Ghost pisze:
    >>> Nie bój żaby. Od optymalizacji podatkowej to oni już mają odpowiednich
    >>> ludzi i "doradców" w każdym rządzie :->
    >> Nieprawda!!! Pis sięgnie do głębokich kieszeni bankowców i sklepów i
    >> Polska
    >> urośnie w siłę i dostatek!
    >A PO to rząd fachofców :->
    Wole rząd fachowców, którzy nie sięgają do głębokich kieszeni banków.


  • 187. Data: 2015-07-21 09:19:58
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:moir4g$ih5$...@n...icm.edu.pl...

    W dniu 2015-07-18 o 12:10, Ghost pisze:

    >> A propos korków znam tylko jedno miasto pod tym względem dorównujące
    >> warsiafce - Buenos Aires... tyle, ze wyłącznie pod względem korków, bo
    >> ogólnie to piękne miasto.

    >W Poznaniu nie byłeś...

    Nie.


  • 188. Data: 2015-07-21 11:06:55
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2015-07-21 o 09:15, Ghost pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:moiekj$ih5$...@n...icm.edu.pl...
    >
    > W dniu 2015-07-16 o 16:24, Maniek4 pisze:
    >>>> Wiesz no pewnie sie da, ale nie mam pojecia po co? :-)
    >>>
    >>>> Żeby uzyskać na ścianie efekt bojowego maskowania terenowego :-)
    >>>> Myślę, ze w obu przypadkach metoda zadziała.
    >>
    >>> Efekt malowania poglebi wykonana lata wczesniej "struktura" :-p
    >
    >> Wiesz, można się obkupić super profesjonalnym sprzętem, jakieś drogie
    >> buty, koniecznie markowe super oddychające ciuchy, absolutny mus, to
    >> jakiś zegarek z czujnikiem na bluetooth do monitorowania pracy serca i
    >> nie wiadomo co jeszcze, a można po prostu wziąć stare trampki i
    >> t-shirta i iść pobiegać. Efekt dla organizmu będzie taki sam -
    >> poprawił sobie kondycję, ale przecież co by sąsiad powiedział i
    >> "ludzie na dzielni", jakby Cię w tych starych trampkach i t-shircie
    >> zobaczyli, nie...?
    >
    >> Ja już w drugim domu kładłem sobie kable komputerowe do każdego z
    >> pomieszczeń (również tych na piętrze, a w jednym z domów, głównie do
    >> nich) i parę jeszcze innych rzeczy robiłem i w życiu jeszcze na
    >> rusztowaniu przy tych pracach nie stałem...
    >
    > No, w sumie masz racje. Ja w niedziele robiłem sushi, tez obyło się bez
    > rusztowania i nawet dres adidasa nie był potrzebny.
    >
    > Skąd się takie miśki biorą?

    Stąd, że jak mam zapłacić drugie tyle, jak nie więcej na wynajmowanie
    rusztowania, kombinować z jego transportem, ustawianiem itp., to ja już
    dawno miałem wszystkie kable w tym czasie przymocowane i kosztowało to
    tyle, co ten kabel właśnie i zużyty prąd do wiertarki...

    Jakbym miał w każdą tego typu prace wliczać koszt rusztowania, to w
    życiu nic bym w tej chacie nie zrobił. Po wuja mi rusztowanie do paru
    kabelków na wysokości jakichś 3-4 m?

    Odbijając piłeczkę - skąd się biorą takie miśki, co to im ciężko drabinę
    kilka razy przestawić...

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 189. Data: 2015-07-21 11:10:02
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-07-18 o 15:05, Adam Sz. pisze:

    > Pozatym, dlaczego myslisz, ze to wlasnie biedota buduje na kredyt? :)
    > Kredyt hipoteczny to najtanszy kredyt na rynku - znam przynajmniej dwoch
    > b. bogatych ludzi, ktorzy z dwoch miesiecznych pensji mogliby postawic
    > dom, a buduja (ktorys z kolei;) z kredytu. Bo tanszego pieniadza na
    > inwestycje nigdzie nie znajdziesz - kredyty inwestycyjne to min. 10%,
    > a hipoteczny to obecnie ja mam na 2,38% :-)

    Znaczy pieniedzy wlasnych nie maja.

    Pozdro.. TK


  • 190. Data: 2015-07-21 11:14:20
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mol23f$tqd$...@n...icm.edu.pl...

    >Stąd, że jak mam zapłacić drugie tyle, jak nie więcej na wynajmowanie
    >rusztowania, kombinować z jego transportem, ustawianiem itp., to ja już
    >dawno miałem wszystkie kable w tym czasie przymocowane i kosztowało to
    >tyle, co ten kabel właśnie i zużyty prąd do wiertarki...

    Zatem słusznie sushi robiłem bez rusztowania?

    >Odbijając piłeczkę - skąd się biorą takie miśki, co to im ciężko drabinę
    >kilka razy przestawić...

    Nie wiem, nie używam do sushi drabiny.

strony : 1 ... 10 ... 18 . [ 19 ] . 20 ... 30 ... 40 ... 45


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1