-
271. Data: 2015-07-22 14:07:55
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Odszukaj prosze temat sprzed roku o tym jak ktoś pytał o koszt remontu domu z lat
dziewięćdziesiatych. Chciał kupić taki dom i chciał znać przyblizony koszt tego co
może być konieczne do wymiany lub naprawy. Ja zyjący w ponad stu letniej kamienicy
uznałem że pomalować w środku, wymienić wannę żeby w swojej się kapał i deskę
dedesową. Inni spece mieszkający w domkach ocenili koszt napraw po dwudziestu pięciu
latach użytkowania na kwotę od stu do dwustu tysięcy. Tojak to z wami jest? Prawdę
powiecie przy okazji lub jak się pomylicie? Czy tendencyjnie skupiasz się tylko na
wycinku kosztów? Prawie połowa domków jest ubezpieczona. Na pewno są to wszystkie
budowane z kredytu. Koszt według googla od 400 złotych wzwyż. Typowe mieszkanie to w
okolicach stówy. Często takie ubezpieczenie jest w bonusie OC samochodu. Na ostatniej
stronie tematów jest o kosiarkach. Ktoś zajechał cztery spalinowe. Czas nie podany
ale pewno kilka a nie kilkadziesiąt lat na jedną mu zeszło. Zakup kosiarki przez
mieszkającego w bloku jest zbędny. Ochrona w firmie ochroniarskiej to od czterech
dych mieszięcznie. Trzydzieści dziewięć płacę jako osoba fizyczna za ochronę
pomieszczeń do uprawiania hobby. Jak napisałem o tym na grupie to wyszło że to tanio.
Opłata za ochronę mieszkania w bloku praktycznie nie istnieje. Bloki i kamienice są w
miastach. Miejsca pracy z reguły też są w miastach. Jak ktoś mieszka za miastem to
musi wydać dużo więcej pieniędzy na dojazdy. Do tego dochodzą atrakcje typu możliwość
darmowej pracy przy odśnieżaniu, koszenie trawy, użeranie się z sąsiadem o
ujadającego psa. A na terenach położonych blisko pól aerozol o zapachu gnojowicy,
opryski i kontakt z nawozami.
-
272. Data: 2015-07-22 14:17:58
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Masz jakiś zakaz korzystania z Googla że nie możesz sprawdzić w których europejskich
państwach nie ma jeszcze podatku katastralnego i jakie są stawki w krajach w których
jest?
-
273. Data: 2015-07-22 14:30:08
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:cd0458c7-e745-46d1-8b5e-799bd745e10b@go
oglegroups.com...
> Odszukaj prosze temat sprzed roku o tym jak ktoś pytał o koszt remontu
> domu z lat dziewięćdziesiatych. Chciał kupić taki dom i chciał znać
> przyblizony koszt tego co może być konieczne do wymiany
> lub naprawy.
A co to ma wspólnego z obecną dyskusją? Koszt remontu domu z lat 90 może
nawet przekroczyć koszt budowy nowego. Ano bo takie to lata były że jak ktoś
wtedy nie zrobił izolacji fundamentów to teraz drożej będzie to naprawić,
jak ktoś sobie zrobił instalację CO liczoną pod grzejniki to zmiana tego na
podłogówkę to koszt itd. W latach 90-tych to niejeden jeszcze drewniane
(skręcane) okna wstawiał które już wtedy nadawały się do wymiany itd.
No i przede wszystkim mało kto wtedy zwracał uwagę na izolację ścian
zewnętrznych czy dachu.
> Ja zyjący w ponad stu letniej kamienicy uznałem że pomalować w środku,
> wymienić wannę żeby w swojej się kapał i deskę dedesową. Inni spece
> mieszkający w domkach ocenili koszt
> napraw po dwudziestu pięciu latach użytkowania na kwotę od stu do dwustu
> tysięcy. Tojak to z wami jest? Prawdę powiecie przy okazji lub jak się
> pomylicie? Czy tendencyjnie skupiasz się tylko na
> wycinku kosztów?
Napisz w końcu co takiego mitycznego wymagającego remontu ma współczesny dom
a czego nie ma mieszkanie lub ma mniej. Ja podałem: dach (jeśli gonty,
blacha lub kiepska dachówka), malowanie elewacji i tyle.
Cała reszta czyli instalacje wymagają (lub nie) tak samo remontu w przypadku
mieszkania jak i domu.
> Prawie połowa domków jest ubezpieczona. Na pewno są to wszystkie budowane
> z kredytu. Koszt według googla od 400 złotych wzwyż. Typowe mieszkanie to
> w okolicach stówy.
Znowu manipulujesz porównujesz typowy domek z typowym mieszkaniem a my tu o
domu i mieszkaniu o tej samej powierzchni rozmawiamy. W dużym mieście
ubezpieczenie mieszkania jest droższe bo wartość wyższa.
> Często takie ubezpieczenie jest w bonusie OC samochodu. Na ostatniej
> stronie tematów jest o kosiarkach. Ktoś zajechał cztery spalinowe. Czas
> nie podany ale pewno kilka a nie kilkadziesiąt lat
> na jedną mu zeszło. Zakup kosiarki przez mieszkającego w bloku jest
> zbędny.
A w przypadku ogródka działkowego to co samo się kosi? No chyba że znowu
manipulujesz i porównujesz dom z ogrodem i mieszanie bez. Wtedy sobie pisz
do woli, ale dla Twojej informacji domy bez ogrodów też są i nie wymagają
kosiarek.
> Ochrona w firmie ochroniarskiej to od czterech dych mieszięcznie.
> Trzydzieści dziewięć płacę jako osoba fizyczna za ochronę pomieszczeń do
> uprawiania hobby. Jak napisałem o tym na grupie to
> wyszło że to tanio. Opłata za ochronę mieszkania w bloku praktycznie nie
> istnieje.
ROTFL. Popatrz na _współczesne_ osiedla a nie stare kamienice. W końcu
porównujemy nowe z nowym - jak najbardziej ochrona jest. W Wawie znajomi
płaca ponad 100zł miesięcznie za "apartament" (bo przecież nie mieszkanie).
I nie możesz się z tego wypisać.
> Bloki i kamienice są w miastach. Miejsca pracy z reguły też są w miastach.
> Jak ktoś mieszka za miastem to musi wydać dużo więcej pieniędzy na
> dojazdy.
To prawda ale to nie jest koszt wybudowania i utrzymania domu/mieszkania. Z
tym nigdy nie polemizowałem co więcej nie raz przedstawiałem wyliczenia na
temat kosztów dojazdu i dylematów typu tania działka daleko a droga blisko.
> Do tego dochodzą atrakcje typu możliwość darmowej pracy przy odśnieżaniu,
O następny co uważa że w mieście śnieg nie pada. Gdybym nie mieszkał w
mieszkaniu i nie płacił co miesiąc za odśnieżanie w ramach opłat
eksploatacyjnych to może bym uwierzył :-)
> koszenie trawy, użeranie się z sąsiadem o ujadającego psa.
ROTFL To psa za zamkniętym oknem bardziej słychać niż za cienką ścianą?
> A na terenach położonych blisko pól aerozol o zapachu gnojowicy, opryski i
> kontakt z nawozami.
Argumenty na temat kosztów się skończyły to piszemy o zapachach? Ok :-)
Ja wspominam np. takie - smród gotowanej kapusty dwa piętra niżej, smród
spali samochodowych, smród cudzych zwierząt, smród zgnilizny w piwnicy i
pewnie jeszcze kilka by się znalazło.
Pozdrawiam
Ergie
-
274. Data: 2015-07-22 14:58:27
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nie przekonałeś mnie. Wydaje mi się że jeśli jest temat kierowany bezpośrednio do
mnie to ktoś chce mnie przekonać do swoich racji. Nie ja tych co mają domy tylko
mający domy mnie mieszkającego w zabytkowej kamienicy i płacącego za 78m2 mieszkania
i ze 20m2 pomieszczenia w piwnicy gołego czyszu 398 złotych miesięcznie. Kamienica
prywatna. Mieszkam od dwudziestu pięciu lat na umowie najmu. W sytuacji niejasnej mam
pełną ochronę państwa ujętą w przepisach o ochronie lokatorów. Za wszystkie
ulepszenia na jakie zgodzi się właściciel przysługuje mi zwrot ponesionych nakładów
poprzez obniżenie czynszu.
-
275. Data: 2015-07-22 15:08:03
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 22 lipca 2015 12:57:37 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Kiedys przerabialem podobny myk. W stolycy po wielkich znizkach chcieli
> wiecej o piec tysi jak lokalny diler bez wielkich znizek.
Nie o to chodzi :-) Chodzi o to ze ile bys nie wytargowal od ceny bazowej
to jak powiesz "biore w leasing" to daja dodatkowe 7% rabatu. Z tego tytulu,
ze traktuja Cie jak klienta flotowego :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
276. Data: 2015-07-22 15:12:22
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:3ca9fc4d-2626-4992-afbf-5dc9af1bdc2d@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 22 lipca 2015 10:01:32 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
>> >Ale wiesz, że duże inwestycje zwykle nie odpisuje się jednorazowo.
>
>> A to już zależy. Dyskusja była, ze końskiemu łbu przychodzą do głowy
>> pomysły w złych momentach i dlatego nie potrafi uciec od podatku.
>http://www.tuwodzislaw.pl/wiadomosci,w-2014-roku-w-
wodzislawiu-bylo-37-milionerow,wia5-3266-10933.html
>Paczpan ilu idiotow.. Zaraz, a moze to jednak ghoscik jest idiota? :D
Ale co ty mnie tak atakujesz? Ja tylko ciebie cytuje - taki jesteś paskudny,
ze wszystkie lustra chcesz potłuc? Od tego ci urody nie przybędzie :-D
-
277. Data: 2015-07-22 15:12:26
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 22 lipca 2015 14:07:55 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Ochrona w firmie ochroniarskiej to od czterech dych mieszięcznie. Trzydzieści
> dziewięć płacę jako osoba fizyczna za ochronę pomieszczeń do uprawiania hobby.
I tu Cie mam spryciarzu :D A ile placisz za wynajem tego "pomieszczenia do
hobby"? Czy wliczasz je w koszta posiadania mieszkania? Przeciez w domu moglbys
sobie to hobby uprawiac w np. garazu albo duzej piwnicy :-)
A wliczasz w koszta mieszkania wyjazdy do roznego typu osrodkow wodnych w
weekendy? My czesto grillujemy w domu na tarasie, niedlugo w altance. A
dziesiatki naszych znajomych jezdza do osrodkow, gdzie wjazd kosztuje 2-5 pln.
Policz razy cztery i razy przynajmniej 10 wyjazdow w ciagu roku plus
koszty paliwa :-)
Kazdy kij ma dwa konce :D
pozdr.
--
Adam Sz.
-
278. Data: 2015-07-22 15:18:20
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1ebed422-0a18-41ea-be8d-35268f88e0fe@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 22 lipca 2015 12:57:37 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>> Kiedys przerabialem podobny myk. W stolycy po wielkich znizkach chcieli
>> wiecej o piec tysi jak lokalny diler bez wielkich znizek.
>Nie o to chodzi :-) Chodzi o to ze ile bys nie wytargowal od ceny bazowej
>to jak powiesz "biore w leasing" to daja dodatkowe 7% rabatu. Z tego
>tytulu,
>ze traktuja Cie jak klienta flotowego :-)
Łykasz każdą ściemę jak młody pelikan. Przyczyną jest konieczność
serwisowania w ASO, w ten sposób szmelcwagen ma pewność odbicia zniżki. Nie
od dziś wiadomo, że do ceny aut w salonach większość marek dopłaca, i tylko
dzięki ASO są w stanie wyjść na swoje.
-
279. Data: 2015-07-22 15:20:44
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 22 lipca 2015 15:13:19 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> Ale co ty mnie tak atakujesz? Ja tylko ciebie cytuje - taki jesteś paskudny,
> ze wszystkie lustra chcesz potłuc? Od tego ci urody nie przybędzie :-D
Tylko udowadniam jaki z ciebie debil. Podobno ci co zarabiaja 3 mln nie placa
podatkow - tak napisales :D To masz linka z dowodem, ze w samym moim miasteczku
50 tys mieszkancow jest prawie 40 milionerow, ktorzy podatek od osiaganych
dochodow (dochodow - to tez sobie zapamietaj, nie od przychodow) placa
normalnie. W skali kraju to bedzie kilka (nascie?) tysiecy osob. Rozumiem,
ze wszyscy sa glupsi od ciebie, bo ty podatku nie placi...lbys, gdybys tyle
zarabial, bo przeciez wiesz jak :D
To co - szach mat, czy moze sie jakos usprawiedliwisz pokretnie?
--
Adam Sz.
-
280. Data: 2015-07-22 15:22:13
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 22 lipca 2015 15:18:57 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> Łykasz każdą ściemę jak młody pelikan. Przyczyną jest konieczność
> serwisowania w ASO, w ten sposób szmelcwagen ma pewność odbicia zniżki. Nie
> od dziś wiadomo, że do ceny aut w salonach większość marek dopłaca, i tylko
> dzięki ASO są w stanie wyjść na swoje.
Jakiego serwisowania stary :-) Pierwszy serwis po roku bedzie kosztowal
700 pln. Faktycznie odbija sobie wszystko uuuuuuuu :D
Matka wie, ze cpiesz? :D
--
Adam Sz.