-
311. Data: 2015-07-22 22:36:27
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 22 lipca 2015 21:28:21 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> Co ma do rzeczy ubezpieczenie? Mowa jest o uzasadnieniu dla zniżki.
Jakie znizki chopie. Mam ubezpieczenie na 100% bez zadnych wkladow wlasnych
i ew. zwyzek przy wypadkach. Idz do Warty to sobie tez takie kupisz.
Korzystalem kilka razy - najwyzsza szkoda to na nissanie 350z byla na 35k
- wyplacili i nadal ubezpieczali na takich samych warunkach.
> Rzeczywiście jestem zdziwiony. Nawet bardzo. Jaka to firma leasingowa?
VW Leasing - ale co to ma do rzeczy? Leasingowalem kilkanascie samochodow,
a nawet motocykl, z ktorego tez sciagalem za szkode z AC i zawsze w razie
stluczek dostawalem wyceniona przez rzeczoznawce kase do reki i naprawialem
auta sam, zwykle niezle na tym zarabiajac. Firmy leasingowe maja to
gdzies :D
Jak zwykle dorabiasz jakies niestworzone teorie - wypadaloby zadac pytanie
ile kupiles samochodow w zyciu w leasing, ile z nich bylo nowe i ile mialo
stluczki? Ja od 1999 mialem tego od cholery wiec wiem jak jest w praktyce :D
--
Adam Sz.
-
312. Data: 2015-07-22 22:45:32
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:26d29ed7-bcc9-46a8-b4e9-b9be605d0c34@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 22 lipca 2015 21:28:21 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
>> Co ma do rzeczy ubezpieczenie? Mowa jest o uzasadnieniu dla zniżki.
>Jakie znizki chopie. Mam ubezpieczenie na 100% bez zadnych wkladow wlasnych
>i ew. zwyzek przy wypadkach.
Zniżka w cenie pojazdu matole, skąd ci się wzięły zniżki na ubezpieczeniu to
tylko ty wiesz. Ale chyba raczej nie wiesz.
>> Rzeczywiście jestem zdziwiony. Nawet bardzo. Jaka to firma leasingowa?
>VW Leasing - ale co to ma do rzeczy? Leasingowalem kilkanascie samochodow,
>a nawet motocykl, z ktorego tez sciagalem za szkode z AC i zawsze w razie
>stluczek dostawalem wyceniona przez rzeczoznawce kase do reki i naprawialem
>auta sam, zwykle niezle na tym zarabiajac. Firmy leasingowe maja to
>gdzies :D
Zatem rzuć okiem na OWUL VW Leasing
§ 12 Obowiązek ubezpieczenia
15. Jakiekolwiek naprawy przedmiotu leasingu, w tym będące rezultatem
zdarzenia ubezpieczeniowego, będą dokonywane wyłącznie w autoryzowanej
stacji obsługi dla danej marki pojazdu. W razie niedopełnienia tego
obowiązku Finansujący może żądać od Korzystającego zapłaty kary umownej w
wysokości 20% wartości początkowej przedmiotu leasingu, za każde naruszenie
tego obowiązku
Tak, matołek adaś nie wie jakie dokumenty podpisuje.
-
313. Data: 2015-07-22 23:03:00
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 22 lipca 2015 22:46:12 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> Zatem rzuć okiem na OWUL VW Leasing
>
> § 12 Obowiązek ubezpieczenia
> 15. Jakiekolwiek naprawy przedmiotu leasingu, w tym będące rezultatem
> zdarzenia ubezpieczeniowego, będą dokonywane wyłącznie w autoryzowanej
> stacji obsługi dla danej marki pojazdu. W razie niedopełnienia tego
> obowiązku Finansujący może żądać od Korzystającego zapłaty kary umownej w
> wysokości 20% wartości początkowej przedmiotu leasingu, za każde naruszenie
> tego obowiązku
>
> Tak, matołek adaś nie wie jakie dokumenty podpisuje.
A myslisz, ze majac nowe auto z AC naprawialbym szkode u pana Mirka? :-))
Fajnie, ze tak sie martwisz o mnie ale szukasz dziury w calym - po to mam
assistance na cala europe, auto zastepcze w cenie i naprawe w ASO zeby
z tego skorzystac, za darmo :D
--
Adam Sz.
-
314. Data: 2015-07-22 23:07:18
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 22 lipca 2015 22:46:12 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> Zatem rzuć okiem na OWUL VW Leasing
>
> § 12 Obowiązek ubezpieczenia
> 15. Jakiekolwiek naprawy przedmiotu leasingu, w tym będące rezultatem
Oczywiscie cwaniaczku punktu 16 juz nie wkleiles, manipulanciku :-) A brzmi
on tak:
16. W sytuacjach wyjątkowych, naprawy i konserwacje mogą być po uzyskaniu
pisemnej zgody Finansującego dokonywane w innej niż autoryzowana
stacji, pod warunkiem, że stacja ta daje gwarancję należytego ich wykonania
bez naruszenia warunków gwarancji przedmiotu leasingu.
Klamczuszek :)
--
Adam Sz.
-
315. Data: 2015-07-22 23:26:28
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nareszcie pojawiło się jakieś wyliczenie, szkoda że do dupy. U mnie jest jedna
pozycja i nazywa się czynsz. U ciebie są dziesiątki jeśli nie setki pozycji, z
których wymieniłeś cztery niekoniecznie pokrywające się z moim czynszem. U Ciebie
nazywa się to całkowity koszt jaki ponosisz w związku z posiadaniem i utrzymaniem na
poziomie zapewniającym najmniejszy spadek wartośći. Mnie nie interesują dziury w
dachu, pęknięte rury, sprzątanie śniegu, mycie okien na klatkach schodowych itp. Mam
to wszystko policzone hurtem. Ty za każdą analogiczną pracę płacisz lub wykonujesz
sam czyli ponosisz straty bo jak Twoja stawka godzinowa wynosi np 150 zł a wykonujesz
pracę za którą płaci się 10 zł/h to jesteś 140 zyli w plecy. W moim czynszu najmniej
jest zysku właściciela. Reszta to koszt remontów, napraw, sprzątania itp. Czyli
dokładnie tego samego za co i Ty płacisz. Różnica jest tylko taka że Ciebie to
obciąża w całości a ja płacę za niewielką przypadającą na mnie część. Jeśli ja w
wynamowanym mieszkaniu płacę 5 złotych gołego czynszu za metr kwadratowy to u Ciebie
jeśli by policzyć wszystkie wydatki wyjdzie to kilka razy więcej. To nie idzie tylko
o wydatki jakie w tej chwili ponosisz ale i te które poniesiesz w przyszłości. Jak
byś nie wierzył to masz prosty rachunek. Dom w którym mieszkam ma z 250m2 dachu. Trzy
kondygnacje to 750m2. Moja częśc to trochę więcej niż 10% kosztów napraw dachu. Ty
masz chyba ponad 200 m2 i przy smołowaniu zapłacisz z własnej kieszeni za 200m2
dachu. I tak ze wszystkim. Pęknie rura to koszt rozkłada się na wielu najemców a nie
jednego wlaściciela. Znam właściciela na tyle dobrze że rozmawiamy o wielu rzeczach.
mówi ze czystego zysku z mieszkania ma 10-15%. W zasadzie cały czynsz to koszt
utrzymania. To na czym zarabia? Ma 10 dużych nieruchomości i w nich kilka tysięcy
powierzchni użytkowej. Ceny to od 20 złotych do 30 Euro za metr.
-
316. Data: 2015-07-22 23:43:57
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Mylisz najem okazjonalny z najmem w budynkach z mieszkaniami do najmu. Najem
okazjonalny z założenia to najem umeblowanego i w pełni wyposażonego mieszkania. Ze
swoch rzeczy najemca jak brzydliwy to własdną poduszkę i prześcieradło może mieć. W
budynkach z mieszkaniami do najmu stawka czynszu jest regulowana i wynosi maksymalnie
3% wartości odtworzeniowej jednego metra kwadratowego rocznie. Jak w jakimś regionie
koszt budowy 1m2 mieszkania wynosi 5000 to czynsz za mieszkanie 40m2 nie może być
wyższy niż 500 złotych miesięcznie + opłaty za media i inne usługi typu wywózka
śmieci.
-
317. Data: 2015-07-22 23:48:38
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 22 lipca 2015 23:26:30 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Mnie nie interesują dziury w dachu, pęknięte rury, sprzątanie śniegu, mycie okien
na klatkach schodowych itp.
No dawaj dalej te "itp.". Bo tak:
- dachowke mam na dachu ceramiczna - mysle ze mnie przezyje bez zadnych
awarii. Poki co lezy 6 rok na dachu i lezy
- pekniete rury - jakie rury? Kanalizacyjne? Mysle, ze mnie przezyja bez
awarii. Wezyki w armaturach? Tylko w lazience mam dwa, kible podlaczone
PEXem na sztywno. PEX w podlogach zywotnosc min. 30 lat.
- sprzatanie sniegu - ja to mam za darmo, bo sam sprzatam, Ty za to placisz :D
- nie mam klatek schodowych wiec nic mnie nie kosztuje mycie okien
Dawaj dalej. Smiem twierdzic, ze w nowym domu przez 30 lat nie kiwne palcem,
procz malowania.
> Mam to wszystko policzone hurtem. Ty za każdą analogiczną pracę płacisz lub
> wykonujesz sam czyli ponosisz straty bo jak Twoja stawka godzinowa wynosi np
> 150 zł a wykonujesz pracę za którą płaci się 10 zł/h to jesteś 140 zyli w
> plecy.
Zawsze mnie to porownanie smieszy :-)
> W moim czynszu najmniej jest zysku właściciela. Reszta to koszt remontów,
> napraw, sprzątania itp. Czyli dokładnie tego samego za co i Ty płacisz.
Juz wyliczylismy, ze place tyle ze zostaje mi jeszcze 1500 rocznie w
porownaniu do Ciebie :) Czyli przez 30 lat na koncie bym nazbieral 45 tys pln
- akurat na jakis podstawowy remoncik po 30 latach w domu.
> Różnica jest tylko taka że Ciebie to obciąża w całości a ja płacę za niewielką >
przypadającą na mnie część.
Trudno zebys placil za caly blok mogac korzystac tylko z paru metrow :-)
> Jeśli ja w wynamowanym mieszkaniu płacę 5 złotych gołego czynszu za metr
> kwadratowy to u Ciebie jeśli by policzyć wszystkie wydatki wyjdzie to kilka
> razy więcej.
Nigdy w zyciu, narazie policzylismy, ze wychodzi kilka razy taniej :)
> trochę więcej niż 10% kosztów napraw dachu. Ty masz chyba ponad 200 m2 i przy
> smołowaniu zapłacisz z własnej kieszeni za 200m2 dachu.
Nie mam zadnej smoly na dachu tylko folie, welne mineralna i dachowke
ceramiczna. Dachowka z 50 lat lekko wytrzyma, folia ma wytrzymac 100 :-)
Welna mineralna nie wiem - pewnie tez duzo bo to kamien.
> I tak ze wszystkim.
No z czym - dawaj konkrety :-)
> Pęknie rura to koszt rozkłada się na wielu najemców a nie jednego wlaściciela.
Jaka rura ma mi peknac w domu? W bloku moze pekaja bo blok wysoki to pracuje,
wiec rury szlak trafia. Ty mieszkasz w kamienicy 100 letniej, a piszesz
o jakichs wyimaginowanych kosztach w ledwo zbudowanym domu z nowoczesnych
materialow :-) Rury to moga pekac metalowe, bo przerdzewialy, albo klejone
PCV, bo ktos 15 lat temu uzyl tej wadliwej technologii. Jakie inne rury mi
moga w domu peknac?
Narazie mieszkam prawie 6 lat i wszystko jest jak nowe.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
318. Data: 2015-07-22 23:57:17
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-07-22 o 21:25, Ghost pisze:
> Nadal współczuję :-)
EOT
--
Pozdrawiam
Maciek
-
319. Data: 2015-07-23 00:36:17
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nie myśl że coś jest tak dobre jak Ci się wydaje. ostatnio w Polsce wichury były.
Miałeś farta że nie i Ciebie. Bo nie jest wykluczone że byś zbierał dachówkę z ziemi.
Pokazywali w tv skutki. Pokazywali całkowicie zburzone domy jednorodzinne. Dach to
mały pikuś. Cale domy przestały istnieć. To co z nich zostało koparkami pakowali do
wywrotek i gdzieś wywozili. O tym że w miastach wichury zniszczyły kamienice nie
mówili. Masz ubezpieczenie które pokryje całkowite zniszczenie domu? Takie że jak by
Ci się coś takiego zdarzyło to pokryje budowę takiego samego a Ty w tym czasie
dostaniesz z ubezpieczenia pieniądze na wynajęcie domu o podobnym standardzie jak
zniszczony.
-
320. Data: 2015-07-23 01:02:19
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2015-07-22 o 23:43, Zenek Kapelinder pisze:
> Mylisz najem okazjonalny z najmem w budynkach z mieszkaniami do najmu. Najem
okazjonalny z założenia to najem umeblowanego i w pełni wyposażonego mieszkania. Ze
swoch rzeczy najemca jak brzydliwy to własdną poduszkę i prześcieradło może mieć. W
budynkach z mieszkaniami do najmu stawka czynszu jest regulowana i wynosi maksymalnie
3% wartości odtworzeniowej jednego metra kwadratowego rocznie. Jak w jakimś regionie
koszt budowy 1m2 mieszkania wynosi 5000 to czynsz za mieszkanie 40m2 nie może być
wyższy niż 500 złotych miesięcznie + opłaty za media i inne usługi typu wywózka
śmieci.
Nawet nie wiedziałem, że są takie przepisy. Ale teraz rozumiem dlaczego
u nas nie ma mody na domy czynszowe.