Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ffb228ea-0560-4290-97f7-456370f94fdd@go
oglegroups.com...

W dniu poniedziałek, 11 sierpnia 2014 13:30:01 UTC+2 użytkownik Maniek4
napisał:

>Rezerwujesz co rok hotel za 30 tys pln?

I fejs do tego jest potrzebny?

do góry

W dniu 2014-08-11 13:49, Adam pisze:
> W dniu poniedziałek, 11 sierpnia 2014 13:30:01 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Mysle, ze wiekszosc z nas sobie radzi z podobnym czyms co najmniej raz w
>> roku. Kazdy kto na urlop wyjezdza musi jakos dojechac, gdzies dojechac
>> itp. Roznica tylko taka, ze trzeba te czterdziesci osob zgrac w jednym
>> czasie. Reszta jakos sie nie zmienia.
>
> Porownujesz swoj urlop do organizacji wypoczynku dla 40 osob ? :-)
> Rezerwujesz co rok hotel za 30 tys pln? :-) Organizowales chociaz raz
> taki wyjazd w zyciu? ;) Bo tu nie ma czego porownywac nawet. Ja sam
> wyjezdzam srednio raz na dwa miesiace na 4-7 dni gdzies i oczywiscie
> tez trzeba zorganizowac sobie bilety, noclegi, transport. Ale to nie ma
> totalnie nic wspolnego z organizacja imprezy dla wiekszej grupy :-)

Ja tego nie oceniam, ale nie przesadzaj. Bierzesz pod opieke male dzieci
z podstawowki?
Co to za problem zarezerwowac pensjonat i wynajac autobus? Trydziesci
tysi za hotel to cos innego jak kilka setek na dobe? Toz to tylko
roznica rzedu wielkosci do tego na rok przed wyjazdem. Nie rozumiem
gdzie tu trudnosc do przezwyciezenia ktorej niezbedny jest facebook.
Rozumiem szybka informacje dla wszystkich o postepie itp. OK dobre dla
wyody, ale nie niemozliwe.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lsabb7$3oc$...@u...news.interia.pl...

>Ja tego nie oceniam, ale nie przesadzaj. Bierzesz pod opieke male dzieci z
>podstawowki?
>Co to za problem zarezerwowac pensjonat i wynajac autobus? Trydziesci tysi
>za hotel to cos innego jak kilka setek na dobe? Toz to tylko roznica rzedu
>wielkosci do tego na rok przed wyjazdem.

No wiec właśnie, Chorwacja autobusem w jakiejś chacie to przecież jakiś
banał. Inaczej wygląda sprawa gdy się organizuje objazdówkę - w tym roku to
przerabiałem. Cztery Państwa. Ustawić transporty hotele itp. Ale i tak nie
widzę zastosowania dla fajebóka.

>Nie rozumiem gdzie tu trudnosc do przezwyciezenia ktorej niezbedny jest
>facebook. Rozumiem szybka informacje dla wszystkich o postepie itp. OK
>dobre dla wyody, ale nie niemozliwe.

Fejsbók może ułatwić kwestie dogadania terminu i miejsca, żeby przynajmniej
większość była zadowolona, ale sama organizacja? Nie sadze.

do góry

On 2014-08-11 13:30, Maniek4 wrote:
>Roznica tylko taka, ze trzeba te czterdziesci osob zgrac w jednym
> czasie. Reszta jakos sie nie zmienia.

No i Adam musi jeszcze spełnić wymagania ustawy o imprezach masowych ;-)


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu poniedziałek, 11 sierpnia 2014 14:01:41 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> Co to za problem zarezerwowac pensjonat i wynajac autobus? Trydziesci

Nie chodzi o wynajecie pensjonatu czy autobusu. Chodzi o zorganizowanie 40
osob do kupy - tak zeby kazdemu pasowal termin, hotel, cena. Chodzi o
wziecie od kazdej z 40 osob zaliczki. Sprobuj to zrobic bez miejsca gdzie
wszyscy sa dostepni. Wyobrazasz sobie ustalanie terminu (ktory komu
najbardziej pasuje) bez takiego miejsca, np. przez telefon ? :) To jest
niemozliwe :-) I wcale nie pisze ze bez fejsa by sie nie dalo - bo daloby
sie wykorzystujac tysiac innych podobnych (nawet znacznie lepszych) narzedzi
do tego - tylko ze zmus kazdego z uczestnikow zeby z tego narzedzia
skorzystal. Do fejsa nikogo nie musze przekonywac bo wszyscy tam juz sa.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2014-08-11 15:05, Adam pisze:
> W dniu poniedziałek, 11 sierpnia 2014 14:01:41 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Co to za problem zarezerwowac pensjonat i wynajac autobus? Trydziesci
>
> Nie chodzi o wynajecie pensjonatu czy autobusu. Chodzi o zorganizowanie 40
> osob do kupy - tak zeby kazdemu pasowal termin, hotel, cena. Chodzi o
> wziecie od kazdej z 40 osob zaliczki. Sprobuj to zrobic bez miejsca gdzie
> wszyscy sa dostepni. Wyobrazasz sobie ustalanie terminu (ktory komu
> najbardziej pasuje) bez takiego miejsca, np. przez telefon ? :)

Nie, bo i tak nie ma takiej sily zeby wszyscy byli zadowoleni. Od kiedy
sie o tym przekonalem to jezdze sam, ew. z gronem scislych znajomych.
Wtedy zawsze mi wszystko pasuje. :-)
W lipcu patrze w niebo, jest pogoda. Biore namiot i reszte rodziny i
jedziemy do Mikolajek z dnia na dzien, bo wzglednie blisko i jest co
robic. Nie spedzam polowy dnia na szukaniu kwatery i nie slucham
wielkopanskich pretensji najfajniejszych nawet osob, ze w namiocie to
cos tam i mozeby wynajac zamek w Malborku na te pare dni. Wole poplywac
pol dnia kajakiem jak siedziec w pokoju u Golebiewskiego nawet z
basenami w cenie.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lsag3g$e0a$...@u...news.interia.pl...

W dniu 2014-08-11 15:05, Adam pisze:
> W dniu poniedziałek, 11 sierpnia 2014 14:01:41 UTC+2 użytkownik Maniek4
> napisał:
>
>>> Co to za problem zarezerwowac pensjonat i wynajac autobus? Trydziesci
>
>> Nie chodzi o wynajecie pensjonatu czy autobusu. Chodzi o zorganizowanie
>> 40
>> osob do kupy - tak zeby kazdemu pasowal termin, hotel, cena. Chodzi o
>> wziecie od kazdej z 40 osob zaliczki. Sprobuj to zrobic bez miejsca gdzie
>> wszyscy sa dostepni. Wyobrazasz sobie ustalanie terminu (ktory komu
>> najbardziej pasuje) bez takiego miejsca, np. przez telefon ? :)

>Nie, bo i tak nie ma takiej sily zeby wszyscy byli zadowoleni.

A musza? Ważne by bilans po imprezie był (bardzo) dodatni :-)

Faktycznie sprzedać bez fejsbóka imprezę dla 40 osób, nie posiadając
oficjalnego biura podróży byłoby pewnie trudniej, tyle, że kolega w
pierwszym poście tak to ujął, jakby chodziło o organizacje imprezy, a nie
sprzedaży.

do góry

W dniu poniedziałek, 11 sierpnia 2014 15:22:54 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> Nie, bo i tak nie ma takiej sily zeby wszyscy byli zadowoleni.

No wlasnie - dlatego uwierz praktykowi - bez fejsa organizacja takiego
wyjazdu bylaby 10 x trudniejsza i bardziej czasochlonna :)

> Od kiedy
> sie o tym przekonalem to jezdze sam, ew. z gronem scislych znajomych.
> Wtedy zawsze mi wszystko pasuje. :-)

OK - kazdy wybiera co lubi - ja tez w tym roku bylem sam z zona w wielu
miejscach i tez bardzo sobie chwale taki sposob spedzania czasu. Ale przyznasz,
ze wizja raz na jakis czas wyjazdu w 40 osob (sami najblizsi znajomi)
w jedno miejsce / pensjonat jest tez kuszaca :)

Ale pozostanmy przy dyskusji o tym w jaki sposob najlatwiej
zgrac wieksza liczbe osob na jeden wypad / impreze - ja dalej obstawiam,
ze za posrednictwem facebooka jest najlatwiej :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu poniedziałek, 11 sierpnia 2014 15:35:03 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> Ale przyznasz,
> ze wizja raz na jakis czas wyjazdu w 40 osob (sami najblizsi znajomi)
> w jedno miejsce / pensjonat jest tez kuszaca :)
Ja nie przyznam. Zdecydowanie wole wyjazdy z rodziną niż wczasy grupowe.
Ale co tam kto woli.
Więc mi fejsbuk do organizacji takiej impry się nie przyda bo nie zamierzam w czymś
takim brać udziału.
> Ale pozostanmy przy dyskusji o tym w jaki sposob najlatwiej
> zgrac wieksza liczbe osob na jeden wypad / impreze - ja dalej obstawiam,
> ze za posrednictwem facebooka jest najlatwiej :)
Może i masz racje ale jest jedno ale: ze mną np. i pewnie z Mańkiem również nie
zgrasz wyjazdu przez FB;)

do góry

W dniu poniedziałek, 11 sierpnia 2014 16:00:54 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

> Może i masz racje ale jest jedno ale: ze mną np. i pewnie z Mańkiem również nie
zgrasz wyjazdu przez FB;)

Na 40 chetnych osob u mnie tylko jedna rodzinka (4 osoby) nie korzysta z FB
wiec mi tam FB pasuje najbardziej :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry