eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDo przemyślenia- kontynuacja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 11. Data: 2009-04-20 21:30:46
    Temat: Re: Do przemyślenia- kontynuacja
    Od: "gasper" <n...@m...pl>

    Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
    wiadomości news:1susbpst54mwa$.dlg@oldfield.org.pl...
    >> 3. Czy faktycznie jakość pracy Heńków jest gorsza od jakośći pracy FIRM?
    >
    > Nie. Jakość jest zalezna od ceny. Konkretniej - cena ogranicza jakość od
    > góry. Za kiepskie pieniądze nei będziesz miał dobrej jakości.

    gówno prawda... miałem na budowie kilku tanich fachowców, którzy byli mistrzami
    w swoich dziedzinach a ceny mieli normalne
    druga sprawa to miejsce - mieszkam na wsi i tu ceny wyjściowe są sporo niższe -
    nikt nie bedzie przecież fachowcom płacił za dzień pracy swojej miesięcznej
    pensji


  • 12. Data: 2009-04-20 21:31:59
    Temat: Re: Do przemyślenia- kontynuacja
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>


    Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
    wiadomości news:1susbpst54mwa$.dlg@oldfield.org.pl...

    >> 3. Czy faktycznie jakość pracy Heńków jest gorsza od jakośći pracy FIRM?
    >
    > Nie. Jakość jest zalezna od ceny. Konkretniej - cena ogranicza jakość od
    > góry. Za kiepskie pieniądze nei będziesz miał dobrej jakości.

    Guzik prawda.
    Jakość jest względna. To co jeden będzie uważał za dobrą jakość, inny może
    uznać za fuszerkę.
    Najogólniej mówiąc dobra jakość to relacja pomiędzy wykonaną usługą za
    określone korzyści materialne, a spełnieniem oczekiwań usługobiorcy i jego
    zadowolenia z wykonanej usługi.
    Nie ma to nic wspólnego z ceną lecz relacją pomiędzy wykonaną usługą, a
    zadowoleniem klienta.
    Równie dobrze klient może nie być zadowolony z usługi, za którą zapłacił
    tysiące złotych i równie dobrze może być zadowolony z tej samej usługi
    wykonanej za miskę strawy. Wobec tego dobrą jakość może zapewnić zarówno
    droga firma jak i tani Pan Henio. Równie dobrze zarówno firma jak i Pan
    Henio mogą odwalać fuszerki.

    Różnica pomiędzy nimi polega na tym, że firma nie jest w stanie konkurować
    cenowo z Panami Heniami ze względu na wyższe koszty, ale w zamian za to daje
    większe prawdopodobieństwo uzyskania dobrej jakości oraz możliwości
    dochodzenia roszczeń reklamacyjnych oraz odszkodowań.


  • 13. Data: 2009-04-21 06:02:55
    Temat: Re: Do przemyślenia- kontynuacja
    Od: "RN" <D...@i...pl>


    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gshbf2$6f8$1@news.onet.pl...
    > Na grupie toczą się zaciete dyskusje nad wyższością FIRM nad Heńkami iitp
    > Szanowni grupowicze mam kilka pytań- dotyczy budowy domków
    > jednorodzinnych- czyli temat nam bliski
    >
    > 1. Czy ktoś z grupowiczów trafił np na takiego Kierbuda który faktycznie
    > rzetelnie pilnował procesu budowy , sprawdzał wykonawców sam wynajdywał
    > błędy wykonawcze itp.. Taki któremu inwestor może w pełni zaufac?

    Ja raczej mam kierbuda na papierze (bo musze miec)

    > 2. Czy spotkaliście sie z solidną FIRMĄ która solidnie wszystko robiła,
    > nie naciagała inwestora, nie kombinowała z materiałami, roboty wykonywała
    > zgodnie ze sztuką itp.?

    Tak spotkalem sie z ekipa od stanu surowego (fundamenty, mury, wiezba,
    dach), jest tylko jedno ale odnosnie tej ekipy wszystkiego pilnowal tam p.
    Majster (ojciec wlasciciela) nic nie uszlo jego uwadze a do scian mozna
    podejsc z 2m lata i spokojnie trzymaja poziom/pion Majster sam pilnowal
    murarzy i sam chodzil i sprawdzal wszystko z poziomica.


    > 3. Czy faktycznie jakość pracy Heńków jest gorsza od jakośći pracy FIRM?

    Mam takiego fajnego Henka jest swietnym fachowcem ladnie dokladnie i
    solidnie ale niestety trzeba go pilnowac zeby zrobil tak jak my chcemy bo
    czasami ma wlasna wene tworcza ktora jest zgola odmienna od naszej

    Pozdrawiam
    RN
    www.atosik.mojabudowa.pl

    >
    > --
    > Pozdrawiam
    >
    > Krzysiek
    >



  • 14. Data: 2009-04-21 11:35:07
    Temat: Re: Do przemyslenia- kontynuacja
    Od: "Adam" <a...@p...onet.tnij.tu.pl>


    Uzytkownik "Dy" <d...@m...com.pl> napisal w wiadomosci
    news:668247ac-b11c-45ec-97d4-efeec50d0013@q9g2000yqc
    .googlegroups.com...
    >W tych odpowiedziach nie wystepuje kierbud. Zdaje sie to taki sam
    > syndrom jak na budowie.

    Bo kierbud jest przedstawicielem ekipy, a nie nadzorem inwestorskim. Ja
    mialem osobno nadzór a osobno kierbuda.

    Adam


  • 15. Data: 2009-04-25 13:17:11
    Temat: Re: Do przemyślenia- kontynuacja
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Mon, 20 Apr 2009 23:30:46 +0200, gasper napisał(a):

    >> Nie. Jakość jest zalezna od ceny. Konkretniej - cena ogranicza jakość od
    >> góry. Za kiepskie pieniądze nei będziesz miał dobrej jakości.
    >
    > gówno prawda... miałem na budowie kilku tanich fachowców, którzy byli mistrzami
    > w swoich dziedzinach a ceny mieli normalne

    Od góry - za mniejsze pieniądze byś już nie znalazł.
    Można mieć za duże pieniądze partacza, można mieć artystę. Za małe
    pieniądze można mieć partacza.


    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 16. Data: 2009-04-25 13:19:20
    Temat: Re: Do przemyślenia- kontynuacja
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Mon, 20 Apr 2009 23:31:59 +0200, Jacek "Plumpi" napisał(a):

    >> Nie. Jakość jest zalezna od ceny. Konkretniej - cena ogranicza jakość od
    >> góry. Za kiepskie pieniądze nei będziesz miał dobrej jakości.
    >
    > Guzik prawda.
    > Jakość jest względna. To co jeden będzie uważał za dobrą jakość, inny może
    > uznać za fuszerkę.

    Jakość nie jest względna. Jakość wyznacza klient.

    > Nie ma to nic wspólnego z ceną lecz relacją pomiędzy wykonaną usługą, a
    > zadowoleniem klienta.

    Tak, nadęty bubku :D

    > Równie dobrze klient może nie być zadowolony z usługi, za którą zapłacił
    > tysiące złotych i równie dobrze może być zadowolony z tej samej usługi
    > wykonanej za miskę strawy. Wobec tego dobrą jakość może zapewnić zarówno
    > droga firma jak i tani Pan Henio. Równie dobrze zarówno firma jak i Pan
    > Henio mogą odwalać fuszerki.

    Znów pieprzenie nadętego bubka, który nie potrafi zrozumieć tego, co
    napisałem.


    > Różnica pomiędzy nimi polega na tym, że firma nie jest w stanie konkurować
    > cenowo z Panami Heniami ze względu na wyższe koszty, ale w zamian za to daje
    > większe prawdopodobieństwo uzyskania dobrej jakości oraz możliwości
    > dochodzenia roszczeń reklamacyjnych oraz odszkodowań.

    Nic nie daje, nadęty bubku. Jedyne co masz, to fakt, że w razie spieprzenia
    przez Henia, którego firma zatrudniła masz do czynienia nie z Henien, a z
    adwokatem jakiego firma wynajęła.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 17. Data: 2009-04-25 14:17:10
    Temat: Re: Do przemyślenia- kontynuacja
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>


    Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
    wiadomości news:5zvf1hrk0tvf.dlg@oldfield.org.pl...

    >> Guzik prawda.
    >> Jakość jest względna. To co jeden będzie uważał za dobrą jakość, inny
    >> może
    >> uznać za fuszerkę.
    >
    > Jakość nie jest względna. Jakość wyznacza klient.

    > [...]

    >> Nie ma to nic wspólnego z ceną lecz relacją pomiędzy wykonaną usługą, a
    >> zadowoleniem klienta.
    >
    > Tak, nadęty bubku :D

    Ha ha ha.
    Adasiu ty naprawdę jesteś skończonym kretynem, skoro zaprzeczasz mi
    jednocześnie przyznając mi rację :))))

    >> Równie dobrze klient może nie być zadowolony z usługi, za którą zapłacił
    >> tysiące złotych i równie dobrze może być zadowolony z tej samej usługi
    >> wykonanej za miskę strawy. Wobec tego dobrą jakość może zapewnić zarówno
    >> droga firma jak i tani Pan Henio. Równie dobrze zarówno firma jak i Pan
    >> Henio mogą odwalać fuszerki.
    >
    > Znów pieprzenie nadętego bubka, który nie potrafi zrozumieć tego, co
    > napisałem.

    Adasiu skoro sam nie rozumiesz co piszesz to jak ma ktokolwiek ciebie
    zrozumieć ?

    >> Różnica pomiędzy nimi polega na tym, że firma nie jest w stanie
    >> konkurować
    >> cenowo z Panami Heniami ze względu na wyższe koszty, ale w zamian za to
    >> daje
    >> większe prawdopodobieństwo uzyskania dobrej jakości oraz możliwości
    >> dochodzenia roszczeń reklamacyjnych oraz odszkodowań.
    >
    > Nic nie daje, nadęty bubku. Jedyne co masz, to fakt, że w razie
    > spieprzenia
    > przez Henia, którego firma zatrudniła masz do czynienia nie z Henien, a z
    > adwokatem jakiego firma wynajęła.

    Adasiu taki jesteś ponoć dobry w prawie, a jak widać nie wiesz, że wiele
    spraw załatwia się w trybie reklamacyjnym w sferze usługowej.
    Ale skąd taki tępy cymbałek może o czymś takim wiedzieć ?
    Jak zwykle twoje wyobrażenia o biznesie kończą się tylko na poziomie
    zwykłego parobka.
    Spróbuj założyć firmę to zobaczysz czy tak właśnie jest jak to sobie
    wyobrażasz.


  • 18. Data: 2009-04-26 08:06:06
    Temat: Re: Do przemyślenia- kontynuacja
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Sat, 25 Apr 2009 16:17:10 +0200, Jacek "Plumpi" napisał(a):

    >> Tak, nadęty bubku :D
    >
    > Ha ha ha.
    > Adasiu ty naprawdę jesteś skończonym kretynem, skoro zaprzeczasz mi
    > jednocześnie przyznając mi rację :))))


    Tak, nadęty bublu, w normach nie było pozycji 'ironia' :D

    >> Znów pieprzenie nadętego bubka, który nie potrafi zrozumieć tego, co
    >> napisałem.
    >
    > Adasiu skoro sam nie rozumiesz co piszesz to jak ma ktokolwiek ciebie
    > zrozumieć ?

    Jacusiu jajakoko, stawiasz tezy na zwoich własnych domysłach. Wychodzi Ci
    to, co zwykle, nadęty bubku, czyli g...o.

    >> Nic nie daje, nadęty bubku. Jedyne co masz, to fakt, że w razie
    >> spieprzenia
    >> przez Henia, którego firma zatrudniła masz do czynienia nie z Henien, a z
    >> adwokatem jakiego firma wynajęła.
    >
    > Adasiu taki jesteś ponoć dobry w prawie, a jak widać nie wiesz, że wiele
    > spraw załatwia się w trybie reklamacyjnym w sferze usługowej.

    Wiem jak niewiele spraw się tak załatwia, bo mamy niewiele firm, które
    potrafią działać długofalowo, szczególnie w budowlance.

    > Ale skąd taki tępy cymbałek może o czymś takim wiedzieć ?

    No właśnie, dlatego Ty nie wiesz, a ja tak.

    > Spróbuj założyć firmę to zobaczysz czy tak właśnie jest jak to sobie
    > wyobrażasz.

    Jacusiu, kilka w życiu firm miałem. Ty zaś ciągle nie potrafisz dobrej
    umowy spisać.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 19. Data: 2009-04-26 09:04:20
    Temat: Re: Do przemyślenia- kontynuacja
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>


    Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
    wiadomości news:9hcdvcwctxas$.dlg@oldfield.org.pl...

    >>> Tak, nadęty bubku :D
    >>
    >> Ha ha ha.
    >> Adasiu ty naprawdę jesteś skończonym kretynem, skoro zaprzeczasz mi
    >> jednocześnie przyznając mi rację :))))
    >
    >
    > Tak, nadęty bublu, w normach nie było pozycji 'ironia' :D

    Jak zwykle tępu adasiu "wykręcasz kota kogonem".
    Po prostu nie umiesz się przyznać do błędów.

    > Jacusiu, kilka w życiu firm miałem.

    To dlaczego teraz nie prowadzisz firmy ?

    > Ty zaś ciągle nie potrafisz dobrej umowy spisać.

    A słyszałeś o czymś takim jak umowa ustna.
    Widzisz to nas różni, że ja w porównaniu do ciebie potrafię taką zawrzeć i
    jej dotrzymać, bo jestem człowiekiem uczciwym i każdego traktuję defaultowo
    jak człowieka uczciwego i wiarygodnego.
    Ty natomiast musisz wszystko mieć na papierze, bo jesteś kłamcą, złodziejem
    i cwaniaczkiem.


  • 20. Data: 2009-04-26 12:14:50
    Temat: Re: Do przemyślenia- kontynuacja
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Sun, 26 Apr 2009 11:04:20 +0200, Jacek "Plumpi" napisał(a):

    >>> Adasiu ty naprawdę jesteś skończonym kretynem, skoro zaprzeczasz mi
    >>> jednocześnie przyznając mi rację :))))
    >> Tak, nadęty bublu, w normach nie było pozycji 'ironia' :D
    > Jak zwykle tępu adasiu "wykręcasz kota kogonem".
    > Po prostu nie umiesz się przyznać do błędów.


    Tak, Jacusiu jajakoko :D Przecież
    to jasne, że to, czego nei rozumiesz jest wykręcaniem kota ogonem :D

    >> Jacusiu, kilka w życiu firm miałem.
    > To dlaczego teraz nie prowadzisz firmy ?

    Bo mam lepsze zajęcie, nadęty bubku.

    >> Ty zaś ciągle nie potrafisz dobrej umowy spisać.
    > A słyszałeś o czymś takim jak umowa ustna.

    Słyszałem. I również wiem dlaczego umowę taką można zawierać na bułki w
    sklepie, a nie na prace budowlane.

    > Widzisz to nas różni, że ja w porównaniu do ciebie potrafię taką zawrzeć i
    > jej dotrzymać, bo jestem człowiekiem uczciwym i każdego traktuję defaultowo
    > jak człowieka uczciwego i wiarygodnego.

    Różni nas to, że nie potrafisz ani jej zawrzeć, a później jak ktoś wymusza
    jej dotrzymanie, to płaczesz.

    > Ty natomiast musisz wszystko mieć na papierze, bo jesteś kłamcą, złodziejem
    > i cwaniaczkiem.

    A Ty tylko przestępcą, Jacusiu :D

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1