-
31. Data: 2009-10-05 17:00:20
Temat: Re: Do użytkowników podłogówek
Od: M <M...@w...pl>
Maniek4 pisze:
> Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hab26i$vk$1@node2.news.atman.pl...
>
>> Nie zawsze się da. Akurat tutaj rurki (co się okazało po moim poście) są
>> co 20cm. Natomiast nie zawsze dokładanie rurek coś daje. Nie osiągniesz
>> przez to większej mocy nie zwiększając temperatury podłogi (a temperatury
>> nie chcemy zwiększać - prawda; bo jeśli tak, to po co rurki, skoro można
>> byłoby dać 75C w istniejące :-) ).
>
> A jestes pewny tego co napisales?
> Wiecej rury w posadzce szybciej nagrzeje szybko oddajaca cieplo posadzke.
> Moc moca, a co z wydajnoscia?
Szybkość oddawania ciepła zależy od różnicy temperatur. Jeśli w pokoju
jest 20C i podłoga ma 35C to cokolwiek nie zrobisz nie oddasz więcej.
Chyba, że ustawisz wiatrak, polejesz wodą lub w inny sposób zmienisz
mechanizm przekazywania energii.
Moc to jest właśnie wydajność. Jeśli masz moc 300W to jesteś w stanie
przekazać 300J energii w sekundę.
>> Jedyne wyjście to policzyć (zapotrzebowanie i moc obecnej instalacji). Na
>> podstawie dotychczasowych danych to jest wróżenie z fusów (brakuje np.
>> informacji, czy wentylacja jest grawitacyjna).
>
> Brakuje przede wszystkim zapotrzebowania na cieplo. Wentylacja to pikus przy
> oknach, scianach i izolacji posadzki.
Wentylacja to właśnie zapotrzebowanie na ciepło. Przy dobrej izolacji
ścian wentylacja grawitacyjna jest w stanie stanowić podstawowe
zapotrzebowanie na ciepło. Zresztą łatwo to policzyć - bierzesz
kubaturę, zakładasz ile ma być wymian powietrza, bierzesz powietrze -20C
rozprężasz izobarycznie do temperatury +20C, ciepło właściwe z tablic i
wychodzi np. 10kW.
M.
-
32. Data: 2009-10-05 17:01:05
Temat: Re: Do użytkowników podłogówek
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Rentier" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:d0ee112b-6e9d-497c-9b1e-02ab10e0eb79@o21g2000vb
l.googlegroups.com...
>> Obawiam sie, ze przy slimaku o ile Rentier takiego posiada nie bedzie to
>> takie proste.
>Owszem, ale jak wypnę spinki, zrobię z tego ślimaka 1 gęściejszy na
>pół pokoju, a drugiego położę obok,to chyba nie bedzuie kłopotliwe
>zbytnio?
Jak wypniesz spinki to mozesz zrobic z tym co chcesz. Odnioslem sie tylko do
ukladania w istniejacej petli. Watpie zeby mozna bylo wyrobis sie na
zakrecie w srodku petli, zreszta z meandrem tez watpliwy temat i zakretow
powrotnych wiecej.
Pozdro.. TK
-
33. Data: 2009-10-05 17:06:43
Temat: Re: Do użytkowników podłogówek
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "zbooY" <z...@g...com> napisał w wiadomości
news:c96fe287-41f2-4a60-b0d7-
>mam takie pytanko - na ile ustawic temperature powrotu z podlogowki
>polaczonej szeregowo z konwencjonalnymi grzejnikami by wykorzystac
>optymalnie zdolnosc pieca kondensacyjnego?
Kondensacja to raczej temp. zasilania nie powrotu. RTL mozesz ustawic sobie
i na 5 stopni, co z tego jak na zasilanie pojdzie i 90 stopni a RTL zamknie
petle dopiero po osiagnieciu na wyjsciu nastawionej temp.
>podlogowka ma sluzyc rowniez jako ostudzacz wody powrotu
>15C?
Jest tego jakis wiekszy sens?
Pozdro.. TK
-
34. Data: 2009-10-05 17:11:09
Temat: Re: Do u??????????????????????
Od: M <M...@w...pl>
Rentier pisze:
>> Wystarczy zmierzyc temp. na powrocie i przekonamy sie jaka faktycznie jest
>> wymiana. Powinno spasc o 10 C a obawiam sie ze jest mniej. Moim zdaniem to
>> nie to samo co cala plyta. A i podlogowka to nie konwekcja, prawie.
>>
>> Pozdro.. TK
> Sprawdzę temperaturę po rozgrzaniu rurek.
> Ściana zewnętrzna ma 4,5x2,5m, witryna w niej 2,70x 2,30. Z roletą.
>
Gdybyś miał szybkość przepływu to możesz nawet policzyć moc takiego
grzejnika. Ciepło właściwe wody to 4200J/kg K, przy 100 l/h i 10K
różnicy temperatur masz ok. 1,67kW.
M.
-
35. Data: 2009-10-05 17:30:56
Temat: Re: Do użytkowników podłogówek
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
news:had8g8$a8n$1@node2.news.atman.pl...
> Szybkość oddawania ciepła zależy od różnicy temperatur. Jeśli w pokoju
> jest 20C i podłoga ma 35C to cokolwiek nie zrobisz nie oddasz więcej.
> Chyba, że ustawisz wiatrak, polejesz wodą lub w inny sposób zmienisz
> mechanizm przekazywania energii.
>
> Moc to jest właśnie wydajność. Jeśli masz moc 300W to jesteś w stanie
> przekazać 300J energii w sekundę.
Sorry nie wiedzialem ze wydajnosc okresla sie w watach.
Co bedzie jezeli rury w posadzce o okreslonej mocy metra biezacego bedziesz
mial wiecej a co bedzie jezeli bedzie mniej? Zdaje sie ze pisales cos o nie
zwiekszaniu mocy po dodaniu rurek a o koniecznosci podniesienia temp.
zasilania by zwiekszyc moc? Nie chce mi sie w dawac w fizyczne farmazony o
roznicach temperatur bo watkotwora napisal ze rurami plynie 45C a temp.
pomieszczenia nie wzrasta pow. 18C.
>> Brakuje przede wszystkim zapotrzebowania na cieplo. Wentylacja to pikus
>> przy oknach, scianach i izolacji posadzki.
>
> Wentylacja to właśnie zapotrzebowanie na ciepło.
Aha, dobra mi starczy.
> Przy dobrej izolacji
Co o niej wiemy?
> ścian wentylacja grawitacyjna jest w stanie stanowić podstawowe
> zapotrzebowanie na ciepło. Zresztą łatwo to policzyć - bierzesz kubaturę,
> zakładasz ile ma być wymian powietrza, bierzesz powietrze -20C rozprężasz
> izobarycznie do temperatury +20C, ciepło właściwe z tablic i wychodzi np.
> 10kW.
I to wszystko nie wiedzac ile ucieka przez sciany, posadzke, okna. Calkiem
to proste, mozna by w ogole nie ocieplac i policzyc wymiane powietrza. Gdyby
ja zatrzymac to stat w ogole by nie bylo...
Pozdro.. TK
-
36. Data: 2009-10-05 17:52:49
Temat: Re: Do użytkowników podłogówek
Od: M <M...@w...pl>
Maniek4 pisze:
> Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:had8g8$a8n$1@node2.news.atman.pl...
>
>> Szybkość oddawania ciepła zależy od różnicy temperatur. Jeśli w pokoju
>> jest 20C i podłoga ma 35C to cokolwiek nie zrobisz nie oddasz więcej.
>> Chyba, że ustawisz wiatrak, polejesz wodą lub w inny sposób zmienisz
>> mechanizm przekazywania energii.
>>
>> Moc to jest właśnie wydajność. Jeśli masz moc 300W to jesteś w stanie
>> przekazać 300J energii w sekundę.
>
> Sorry nie wiedzialem ze wydajnosc okresla sie w watach.
?????
A w czym?
Przekazujesz energię (w dżulach), ilość przekazanej energii w jednostce
czasu to wat.
> Co bedzie jezeli rury w posadzce o okreslonej mocy metra biezacego bedziesz
> mial wiecej a co bedzie jezeli bedzie mniej? Zdaje sie ze pisales cos o nie
> zwiekszaniu mocy po dodaniu rurek a o koniecznosci podniesienia temp.
> zasilania by zwiekszyc moc? Nie chce mi sie w dawac w fizyczne farmazony o
> roznicach temperatur bo watkotwora napisal ze rurami plynie 45C a temp.
> pomieszczenia nie wzrasta pow. 18C.
Jeszcze raz.
Zakładamy, że nie przegrzewamy podłogi (ma 35C). Podłoga nie zmienia
kształtu. W związku z tym ta konkretna podłoga jest w stanie pracować z
taką mocą, że jest w stanie utrzymać w tych warunkach 18C. ustala się
stan równowagi (podwyższenie temperatury do 19C spowodowałoby spadek
mocy podłogówki - zmniejsza się różnica temperatur). To 18C może wynikać
z tego, że budynek dzisiaj odbiera więcej ciepła bo jest mokro (spójrz
na ciepło właściwe wody oraz ciepło parowania).
>>> Brakuje przede wszystkim zapotrzebowania na cieplo. Wentylacja to pikus
>>> przy oknach, scianach i izolacji posadzki.
>> Wentylacja to właśnie zapotrzebowanie na ciepło.
>
> Aha, dobra mi starczy.
>
>> Przy dobrej izolacji
>
> Co o niej wiemy?
Przecież właśnie to napisałem. Nic nie wiemy o izolacji, wentylacji
układzie pomieszczeń, itd żeby cokolwiek doradzić.
>> ścian wentylacja grawitacyjna jest w stanie stanowić podstawowe
>> zapotrzebowanie na ciepło. Zresztą łatwo to policzyć - bierzesz kubaturę,
>> zakładasz ile ma być wymian powietrza, bierzesz powietrze -20C rozprężasz
>> izobarycznie do temperatury +20C, ciepło właściwe z tablic i wychodzi np.
>> 10kW.
>
> I to wszystko nie wiedzac ile ucieka przez sciany, posadzke, okna. Calkiem
> to proste, mozna by w ogole nie ocieplac i policzyc wymiane powietrza. Gdyby
> ja zatrzymac to stat w ogole by nie bylo...
Nie byłoby strat na wentylacji zostałyby straty na ścianach. Te straty
się sumuje (spokojnie można przyjąć, że te dwa czynniki są liniowe).
Napisałeś, że wentylacja to pikuś. Ja twierdzę, że wentylacja
grawitacyjna w dobrze izolowanych domach (dzisiejszych) stanowi poważny
czynnik zapotrzebowania na energię - i nie jest to pikuś (czyli np. <10%)
M.
-
37. Data: 2009-10-05 18:22:22
Temat: Re: Do użytkowników podłogówek
Od: Rentier <f...@g...com>
>> w fizyczne farmazony o roznicach temperatur bo watkotwora napisal ze
>> rurami plynie 45C a temp. pomieszczenia nie wzrasta pow. 18C.
Rzeczywiście, brak jastrychu, to brak radiatora..
> mocy podłogówki - zmniejsza się różnica temperatur). To 18C może wynikać
> z tego, że budynek dzisiaj odbiera więcej ciepła bo jest mokro (spójrz
Nie, to remont istniejącego:-)
>>> Wentylacja to właśnie zapotrzebowanie na ciepło.
Wentylacji nie da się policzyć, albowiem jako takiej nie ma.Ale za toz pokojy są
poprowadzone schody
do góry na 1 pietro..tam ciepło sobie pomyka.. no i wymiana z otwartą kuchnia i
przedpokojem..
> Przecież właśnie to napisałem. Nic nie wiemy o izolacji, wentylacji
> układzie pomieszczeń, itd żeby cokolwiek doradzić.
Izolacja na zewnątrz docelowo 10cm styropianu na istniejacym 24 cm gazobetonie z
tynkiem.
Podłoga na gruncie, chudziak a na nim 15 cm styropianu.
-
38. Data: 2009-10-05 18:50:22
Temat: Re: Do u??????????????????????
Od: Rentier <f...@g...com>
>>> wymiana. Powinno spasc o 10 C a obawiam sie ze jest mniej. Moim
>>> zdaniem to
>>> nie to samo co cala plyta. A i podlogowka to nie konwekcja, prawie.
Zgadzam się.Zbadałem temperaturę.
Podczas pracy kotła, po nagrzaniu rurek, różnica na krótko wynosi 8-9 st, potem w
miarę pracy kotła
z dogrzewaniem - maleje.Kocioł zmniejsza moc palnika, więc i różnica temperatur
stopniowo dochodzi
do ok.2 stopni.Kocioł na nowo odpala palnik,przy ok 37 stC bo widzi,że temp spadła.
Zasilanie 45 stC, powrót- po odjęciu różnic...
-
39. Data: 2009-10-05 23:54:53
Temat: Re: Do użytkowników podłogówek
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
news:had0an$ft6$1@node1.news.atman.pl...
>> Sorry nie wiedzialem ze wydajnosc okresla sie w watach.
>
> ?????
> A w czym?
Ale Ty tak na powaznie czy zartujesz??
> Przekazujesz energię (w dżulach), ilość przekazanej energii w jednostce
> czasu to wat.
Wat to jednostka mocy a moc okresla nie ilosc przekazywanej energii tylko
predkosc przekazywanej energii. Moc to jest wielkosc ktora okresla szybkosc
wykonywanej pracy, nie ilosc. Wydajnosc to np. litry na minute, litr jak
wiadomo nie jest jednostka pracy czy energii no i gdzie tu wat? Wspomniany
metr rurki o mocy jakiejs tam okreska nam ile juli moze przekazac w ciagu
jednej sekundy a nie ile juli razem do pomieszczenia by zapewnic ich stala
ilosc (traca metafora). Im wiecej jest rury tym wiecej juli mozesz
dostarczyc w tym samym czasie. Roznica temperatur nic do mocy nie ma, bo
ilosc energii w czasie jest taka sama. Zmniejsza sie tylko jej przekazywanie
ale tu zaczyna sie sprawnosc a nie moc.
> Jeszcze raz.
>
> Zakładamy, że nie przegrzewamy podłogi (ma 35C). Podłoga nie zmienia
> kształtu. W związku z tym ta konkretna podłoga jest w stanie pracować z
> taką mocą, że jest w stanie utrzymać w tych warunkach 18C. ustala się stan
> równowagi (podwyższenie temperatury do 19C spowodowałoby spadek mocy
> podłogówki - zmniejsza się różnica temperatur). To 18C może wynikać z
> tego, że budynek dzisiaj odbiera więcej ciepła bo jest mokro (spójrz na
> ciepło właściwe wody oraz ciepło parowania).
Ale ja tu ciagle nie widze mocy...
Jak moc moze spadac przy mniejszej roznicy temperatur?? Zmniejsza sie
zdolnosc przekazywania energii nie moc. Moc jest caly czas ta sama ilosc
juli na sekunde. Mozliwosc przekazania juli to nie moc. To tak jak bys
samochod o mocy ilus tam KM podniosl do gory a silnik nadal by pracowal z
pelna moca. Czy jego moc zmniejszyla sie?? Nie, to kola nie moga przekazac
mocy. Moze lepszym przykladem bylo by postawienie samochodu na kuli krecacej
sie z ta sama predkoscia w przeciwna strone...
Wracajac do problemu, zamiast podnosic temp. zasilania mozna dolozyc kolejne
metry rurki o tej samej mocy by zwiekszyc ilosc przekazywanej energii w tym
samym czasie nie zwiekszajac temperatury. Tak jak bys dolewal wody wieksza
iloscia wiader tej samej pojemnosci. Albo zwiekszajac ilosc juli podnoszac
temperature, czyli wiadra zamieniamy na szambiarke z odcietym deklem, no ale
tu konczy sie temat podlogowki a zaczynaja grzejniki.
>> Co o niej wiemy?
>
> Przecież właśnie to napisałem. Nic nie wiemy o izolacji, wentylacji
> układzie pomieszczeń, itd żeby cokolwiek doradzić.
No wlasnie, nic nie wiemy o izolacji a Ty chcesz liczyc wentylacje.
> Nie byłoby strat na wentylacji zostałyby straty na ścianach. Te straty się
> sumuje (spokojnie można przyjąć, że te dwa czynniki są liniowe).
>
> Napisałeś, że wentylacja to pikuś. Ja twierdzę, że wentylacja grawitacyjna
> w dobrze izolowanych domach (dzisiejszych) stanowi poważny czynnik
> zapotrzebowania na energię - i nie jest to pikuś (czyli np. <10%)
Zakladajac dobrze docieplony dom a to jest na wyrost w tym konkretnym
przykladzie. Rownie dobrze kolega Rentier moze nie miec styropianu pod
posadzka a my bedziemy liczyc wentylacje. Nie neguje tego, tylko mamy zbyt
malo danych, a z postu nizej wynika ze dom ma byc dopiero docieplony. Jednak
przy dzisiejszych temperaturach ten parametr z grubsza tez mozemy pominac,
jak i wentylacje. Czyli chodzi o to, ze przy kilkunastu stopniach na
zewnatrz osiagniecie np. 25C wewnatrz nie powinno stanowic problemu bo co
bedzie jak przyjdzie -20. Brak tylko tego wymiennika pelnowymiarowego w
postaci betonu. Nadal uwazam, ze powinien to skonsultowac z kims madrzejszym
na miejscu.
Pozdro.. TK
-
40. Data: 2009-10-05 23:58:11
Temat: Re: Do u??????????????????????
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Rentier" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:hadf59$84f$1@news.dialog.net.pl...
>
>>>> wymiana. Powinno spasc o 10 C a obawiam sie ze jest mniej. Moim zdaniem
>>>> to
>>>> nie to samo co cala plyta. A i podlogowka to nie konwekcja, prawie.
> Zgadzam się.Zbadałem temperaturę.
> Podczas pracy kotła, po nagrzaniu rurek, różnica na krótko wynosi 8-9 st,
> potem w miarę pracy kotła z dogrzewaniem - maleje.Kocioł zmniejsza moc
> palnika, więc i różnica temperatur stopniowo dochodzi do ok.2
> stopni.Kocioł na nowo odpala palnik,przy ok 37 stC bo widzi,że temp
> spadła.
> Zasilanie 45 stC, powrót- po odjęciu różnic...
Czyli roznica temp. po rozgrzaniu rury to 2 stopnie? Dobrze rozumiem? Jezeli
tak to wymiana temp. prawie w ogole nie zachodzi, znaczy pewnie nie masz sie
co martwic. Dojdzie beton i powierzchnia wymiany wzrosnie, eureka. :-)
Pozdro.. TK