eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domDo wypalaczy sadzy w kominie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 1. Data: 2013-10-29 18:38:49
    Temat: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: Rentier <f...@g...com>

    Jest kominek, przewód spalinowy w domu to rura fi 20cm żaroodporna
    otoczona 5 cm wełny mineralnej, a ta z kolei rurą fi 30 cm z blachy
    nierdzewnej.
    Zastanawiam się nad skutkami zapalenia się sadzy w tym kominie- nie ma
    żadnych kolan, prosta 6metrowa rura.
    Rura może popłynąć?
    Bo sobie pomyślałem,że taka dobrze nagrzana rura mogłaby się sama
    katalitycznie oczyszczać.
    Jeżeli sadza się zapali, osiąga o ile się nie mylę ok 1000stC. lecz
    warstwa sadzy na rurze nie będzie nigdy zbyt gruba, wiec powinno sie to
    szybko odbyć. Blacha powinna wytrzymać też coś kolo tego 1kstC?


  • 2. Data: 2013-10-29 19:42:30
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Tue, 29 Oct 2013 18:38:49 +0100, Rentier napisał(a):

    > Jest kominek, przewód spalinowy w domu to rura fi 20cm żaroodporna
    > otoczona 5 cm wełny mineralnej, a ta z kolei rurą fi 30 cm z blachy
    > nierdzewnej.
    > Zastanawiam się nad skutkami zapalenia się sadzy w tym kominie- nie ma
    > żadnych kolan, prosta 6metrowa rura.
    > Rura może popłynąć?
    > Bo sobie pomyślałem,że taka dobrze nagrzana rura mogłaby się sama
    > katalitycznie oczyszczać.
    > Jeżeli sadza się zapali, osiąga o ile się nie mylę ok 1000stC. lecz
    > warstwa sadzy na rurze nie będzie nigdy zbyt gruba, wiec powinno sie to
    > szybko odbyć. Blacha powinna wytrzymać też coś kolo tego 1kstC?

    http://forum.gazeta.pl/forum/w,25,51234020,,Preparat
    _Antysadza_do_kominka_czy_warto_.html?v=2
    --
    XL
    W polskiej historii istnieją dwie tradycje, które mają taki sam wpływ na
    nasze dzieje: pierwsza, niechlubna, to tradycja zaprzaństwa i zdrady, oraz
    druga, chlubna - honoru i walki.


  • 3. Data: 2013-10-29 20:26:08
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: Rentier <f...@g...com>


    >
    > http://forum.gazeta.pl/forum/w,25,51234020,,Preparat
    _Antysadza_do_kominka_czy_warto_.html?v=2
    Nie w tym rzecz.


  • 4. Data: 2013-10-29 22:26:23
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: Jacek <s...@o...pl>

    W dniu 2013-10-29 19:42, Ikselka pisze:
    > http://forum.gazeta.pl/forum/w,25,51234020,,Preparat
    _Antysadza_do_kominka_czy_warto_.html?v=2
    Te wynalazki powodują wypalenie sadzy w miejscu, gdzie się posypie, a
    jakoś nie wyobrażam sobie posypywania pionowego komina od środka.
    Też się dałem nabrać (konkretnie na Sadpal) i miałem okazję przećwiczyć
    na własnym kominku.
    Palenisko od środka, to ja sobie spokojnie przeczyszczę szczotką bez
    żadnych "wynalazków".
    Jacek


  • 5. Data: 2013-10-29 23:56:44
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Tue, 29 Oct 2013 20:26:08 +0100, Rentier napisał(a):

    >>
    >> http://forum.gazeta.pl/forum/w,25,51234020,,Preparat
    _Antysadza_do_kominka_czy_warto_.html?v=2
    > Nie w tym rzecz.

    Nie chodzi o preparat, tylko o doświadczenia i refleksje ludzi na tym forum
    - warto je sobie przemyśleć.
    --
    XL
    W polskiej historii istnieją dwie tradycje, które mają taki sam wpływ na
    nasze dzieje: pierwsza, niechlubna, to tradycja zaprzaństwa i zdrady, oraz
    druga, chlubna - honoru i walki.


  • 6. Data: 2013-10-29 23:57:21
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Tue, 29 Oct 2013 22:26:23 +0100, Jacek napisał(a):

    > W dniu 2013-10-29 19:42, Ikselka pisze:
    >> http://forum.gazeta.pl/forum/w,25,51234020,,Preparat
    _Antysadza_do_kominka_czy_warto_.html?v=2
    > Te wynalazki powodują wypalenie sadzy w miejscu, gdzie się posypie, a
    > jakoś nie wyobrażam sobie posypywania pionowego komina od środka.
    > Też się dałem nabrać (konkretnie na Sadpal) i miałem okazję przećwiczyć
    > na własnym kominku.
    > Palenisko od środka, to ja sobie spokojnie przeczyszczę szczotką bez
    > żadnych "wynalazków".
    > Jacek

    Nie chodzi o preparat, tylko o doświadczenia i refleksje ludzi na tym forum
    - warto je sobie przemyśleć.
    --
    XL
    W polskiej historii istnieją dwie tradycje, które mają taki sam wpływ na
    nasze dzieje: pierwsza, niechlubna, to tradycja zaprzaństwa i zdrady, oraz
    druga, chlubna - honoru i walki.


  • 7. Data: 2013-10-30 08:04:01
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: "Jan Koval" <j...@o...pl>


    Użytkownik "Rentier" <f...@g...com> napisał w wiadomości
    news:l4orr9$29k$1@news.dialog.net.pl...
    > Zastanawiam się nad skutkami zapalenia się sadzy w tym kominie- nie ma
    > żadnych kolan, prosta 6metrowa rura.
    > Rura może popłynąć?
    > Bo sobie pomyślałem,że taka dobrze nagrzana rura mogłaby się sama
    > katalitycznie oczyszczać.
    > Jeżeli sadza się zapali, osiąga o ile się nie mylę ok 1000stC. lecz
    > warstwa sadzy na rurze nie będzie nigdy zbyt gruba, wiec powinno sie to
    > szybko odbyć. Blacha powinna wytrzymać też coś kolo tego 1kstC?

    Blach ale która? Ta na dachu. Przy paleniu się sadzy w kominie to chyba tylko dwie
    sprawy są niepokojące
    możliwość zapalenia się dachu lub innych obiektów od snopu iskier z komina
    możliwość uszkodzenia konstrukcji komina (pęknięcia) od wysokiej temperatury.

    J.


  • 8. Data: 2013-10-30 16:22:24
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: Rentier <f...@g...com>


    > Blach ale która? Ta na dachu. Przy paleniu się sadzy w kominie to chyba tylko dwie
    sprawy są niepokojące
    > możliwość zapalenia się dachu lub innych obiektów od snopu iskier z komina
    > możliwość uszkodzenia konstrukcji komina (pęknięcia) od wysokiej temperatury.
    >
    > J.
    No tak, ta blisko papy może być zbyt ciepła, mimo izolacji z wełny.
    Komin nie pęknie-stal.
    Iskry- owszem realne zagrożenie.
    Tyle,ze podczas akcji wskoczę na dach i mogę coś poasekurować.
    Nie wiem ile sadzy może się nalepić na gładką rurę stalową, a co za tym
    idzie jak długo miałoby się to palić.
    Kiedy są optymalne warunki do zapłonu?
    Bo skoro warstewka cienka, tempo palenia szybkie, to i ilość
    wydzielonego ciepła nie powinna być destrukcyjna ( mimo wysokiej
    temperatury)


  • 9. Data: 2013-10-30 16:40:28
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: wolim <n...@p...tu>

    W dniu 2013-10-30 16:22, Rentier pisze:

    > No tak, ta blisko papy może być zbyt ciepła, mimo izolacji z wełny.
    > Komin nie pęknie-stal.
    > Iskry- owszem realne zagrożenie.
    > Tyle,ze podczas akcji wskoczę na dach i mogę coś poasekurować.
    > Nie wiem ile sadzy może się nalepić na gładką rurę stalową, a co za tym
    > idzie jak długo miałoby się to palić.
    > Kiedy są optymalne warunki do zapłonu?
    > Bo skoro warstewka cienka, tempo palenia szybkie, to i ilość
    > wydzielonego ciepła nie powinna być destrukcyjna ( mimo wysokiej
    > temperatury)

    Chcesz asekurować spalanie się sadzy w kominie? :)

    A nie prościej, zwyczajnie wyczyścić komin?

    Pozdrawiam,
    MW


  • 10. Data: 2013-10-30 16:56:19
    Temat: Re: Do wypalaczy sadzy w kominie
    Od: Rentier <f...@g...com>


    > Chcesz asekurować spalanie się sadzy w kominie? :)
    >
    > A nie prościej, zwyczajnie wyczyścić komin?
    >
    > Pozdrawiam,
    > MW
    Bardziej chcę znać przebieg procesu, skutki a potem czyścic/nieczyścić.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1