wolim wrote:
>
> Dolny Śląski - konkretnie pod Wrocławiem.
> Dzisiaj kupuję pierwszy raz - jeszcze na oczy nie widziałem. Z oferty
> wynika, że to brykiet w kształcie walca z 70% zawartości dębu - reszta
> to sosna. Raczej jest to prawda, bo producent brykietu zajmuje się
> głównie produkcją parkietów.
>
> Szukałem wszędzie brykietu w dobrej cenie - na allegro, w
> autogiełdzie, itp. Nigdzie nie znalazłem taniej niż 550-600 zł / tonę.
> A tu się okazuje, że praktycznie pod samym nosem mam producenta, który
> sprzedaje brykiet za 420 zł :)
>
> Jak tylko wypróbuję, napiszę co i jak.
>
> Pzdry,
> /\/\\/\/

Gdzie konkretnie? Też mieszkam pod Wrocławiem.


--
pzdr filip

do góry

Bartek pisze:
> "wolim" <w...@i...pl> wrote:
>> Dolny Śląski - konkretnie pod Wrocławiem.
>
> A konkretnie? :)
> Ja też jestem spod Wrocławia, ale producenta brykietu w okolicy nie
> widziałem...
>
mialek miedyś dostęp do taniego brykietu w Czeskiej Republice
wiesc sie rozeszła i teraz juz nie jest tani ;)


michal

do góry

Dnia Mon, 04 Jan 2010 00:14:12 +0100, e-kran napisał(a):

> podłogowych. Zagadka, co? W cenie ok. 8-9 zł. można zakupić pudełko 12 kg.
> podłużnych brykietów ECOlogicznych (10 szt.). Palą się wolno, równomiernie,

W cenie 120zł można kupić metr przestrzenny akacji, co daje jakieś 540kg.
Czyli odpowiednik cenowo 160kg tych brykietów.
Inaczej mówiąc, kiepściutka ta oferta.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

do góry

On 4 Sty, 19:36, Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
wrote:
> Dnia Mon, 04 Jan 2010 00:14:12 +0100, e-kran napisał(a):
>
> > podłogowych. Zagadka, co? W cenie ok. 8-9 zł. można zakupić pudełko 12 kg.
> > podłużnych brykietów ECOlogicznych (10 szt.). Palą się wolno, równomiernie,
>
> W cenie 120zł można kupić metr przestrzenny akacji, co daje jakieś 540kg.
> Czyli odpowiednik cenowo 160kg tych brykietów.
> Inaczej mówiąc, kiepściutka ta oferta.

Tylko ze zaplacisz za metr przestrzenny, a przywioza Ci 0,7 mp. Z
czego 50% energii pojdzie na odparowanie wody, bo akacje wczoraj
scieli :) Czyli zrobi sie z tego 0,35mp, czyli juz nie 540, a 190kg
"uzytkowe" ;-) Do tego sadza w kominie, czestsze czyszczenie, wiecej
popiolu, ciezkie rozpalanie. Ja mam latwe porownanie bo mam bufor
1000l i widze jak szybko sie nagrzewa - latwo mi ocenic kalorycznosc
danego drewna :) Ja kupilem grab za 150 pln / mp - zamowilem 4mp,
przywiezli moze 3, moze 2,5 (jak sobie poukladalem). Mialo byc
sezonowane, jest mokre jak cholera...

Ale to byl moj pierwszy zakup - moze sa znajde jakis uczciwy tartak
nastepnym razem :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Użytkownik "Jacek Filipkiewicz" <f...@i...com.pl> napisał

> Gdzie konkretnie? Też mieszkam pod Wrocławiem.

Niestety, nie udało mi się dzisiaj kupić - kazali dzwonić za tydzień -
dzisiaj zaczeli produkcję brykietu. Jak kupię, to dam znać gdzie :)

Pzdry,
/\/\\/\/

do góry

Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:mj1axv138frf$.dlg@oldfield.org.pl...
> Dnia Mon, 04 Jan 2010 00:14:12 +0100, e-kran napisał(a):
>
>> podłogowych. Zagadka, co? W cenie ok. 8-9 zł. można zakupić pudełko 12
>> kg.
>> podłużnych brykietów ECOlogicznych (10 szt.). Palą się wolno,
>> równomiernie,
>
> W cenie 120zł można kupić metr przestrzenny akacji, co daje jakieś 540kg.
> Czyli odpowiednik cenowo 160kg tych brykietów.
> Inaczej mówiąc, kiepściutka ta oferta.

A ja własnie zamówiłem brzoze po 80pln za m3- pocieta na kawałki po 1.2metra
W sobotę odbieram z lasu.
Więc te brykiety to bez sensu

>
> --
> ___________ (R)
> /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
> ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
> _______/ /_ GG: 3524356
> ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

do góry

Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał

Tylko ze zaplacisz za metr przestrzenny, a przywioza Ci 0,7 mp. Z
czego 50% energii pojdzie na odparowanie wody, bo akacje wczoraj
scieli :) Czyli zrobi sie z tego 0,35mp, czyli juz nie 540, a 190kg
"uzytkowe" ;-) Do tego sadza w kominie, czestsze czyszczenie, wiecej
popiolu, ciezkie rozpalanie. Ja mam latwe porownanie bo mam bufor
1000l i widze jak szybko sie nagrzewa - latwo mi ocenic kalorycznosc
danego drewna :) Ja kupilem grab za 150 pln / mp - zamowilem 4mp,
przywiezli moze 3, moze 2,5 (jak sobie poukladalem). Mialo byc
sezonowane, jest mokre jak cholera...

Ale to byl moj pierwszy zakup - moze sa znajde jakis uczciwy tartak
nastepnym razem :-)
pozdr.

----------------


Mądre słowa.

Ja na wiosnę zeszłego zamówiłem 5 metrów dębu. Przywieźli. Piękny,
pachnący... Samochód z paką 2x2,5x1m - jak w morde 5mp.

Miał być suchy - jak dzwoniłem gość powiedział "panie, przywieziemy
pokażemy, jak sie nie bedzie podobać, to pan nie weźmiesz".

No to zamówiłem. Przywieźli, patrzę - piękny suchutki, no taki jak chciałem.

Wywalili wszystko na kupę... hmmm... troszkę mała ta kupeczka... ale myślę
"wymiary samochodu się zgadzają, więc to pewnie tylko tak licho się
ułożyło". Zapłaciłem 700 zł i pojechali.

Jak poukładałem drzewo, to się okazało ze z tych 5 mp zrobiło się jakieś 3,5
mp poukładanego.

Leżało toto całe lato pod dachem - w szopie (powiedzmy dość przewiewnej), to
sobie myślę "teraz to już wyschło na pieprz - w końcu jak przywieźli już
było suche". Pierwszy raz zacząłem powątpiewać w suchość drewna jak
rozłupałem jeden kawałek - okazało się, że suche było... ale tylko z
wierzchu. W środku sama wilgoć. Przekonałem się o tym, że drzewo zostało
tylko mechanicznie podsuszone dopiero jak zacząłem palić - po wrzuceniu do
kominka syczało, dymu co niemiara, palić się nie chciało i wiecznie brudna
szyba.

Teraz postanowiłem palić brykietem.

Kupię drzewo, ale u uczciwych ludzi, po uczciwej cenie i zanim spalę, sam je
przesezonuję solidnie - a do tego czasu tylko brykiet.

Inna sprawa, jak do kominka wieczorem wrzucę 3-4 kawałki drzewa i 2 kostki
brykietu, to rano żarzy się już tylko brykiet.

Robię też eksperymenty z brykietem REKORD (lub Heiz Profi) - z węgla
brunatnego. Raz nawet żar z tego brykietu utrzymywał się przez 2 doby. Tonę
tego brykietu można kupić w cenie tony brykietu drzewnego, a kaloryczność ma
zdecydowanie większą.

A jak czasami jest chłodno i chcę szybko nagrzać salon, to do palącego się
drzewa wrzucę szufelkę ekogroszku :) Pięknie się pali... ale robię tak tylko
na noc - i już nie otwieram kominka do rana (smród).

PZdry,
/\/\\/\/

do góry

> A ja własnie zamówiłem brzoze po 80pln za m3- pocieta na kawałki po
> 1.2metra
> W sobotę odbieram z lasu.
> Więc te brykiety to bez sensu

Dolicz 10 zł za paliwo do piły na każdy metr. Olej do prowadnicy.
Teraz zapłać komuś za pocięcie i połupanie - pewnie ze 30 zł od metra.
Wychodzi 120 zł / m.

Ja w takiej cenie mam połupane.

Kupuję obecnie drewno opałowe (dąb, brzoza, sosna - z czego dębu jest
przewaga, a sosny jest nie więcej jak 30%) w cenie 100 zł mp. Drzewo jest
ładnie poukładane na aucie i rzeczywiście metry nie są oszukane.

Trzeba jednak pamiętać o jednej rzeczy - drzewo takie nadaje się do palenia
dopiero po minimum roku. Jak kupisz dzisiaj, to na przyszły rok będziesz
mógł palić (a i tak nie będzie super suche). Brykietem można palić od ręki.

Druga sprawa - brzoza pali się szybko i daje niewiele ciepła.

PZdry,
/\/\\/\/

do góry

On 4 Sty, 21:10, "wolim" <n...@t...pisz> wrote:

> Kupi drzewo, ale u uczciwych ludzi, po uczciwej cenie i zanim spal , sam je
> przesezonuj solidnie - a do tego czasu tylko brykiet.

No ja spale to co mi wczesniej przywiezli (te niby suche niby 4mp) i
reszte w tym roku na pewno dopale brykietem drzewnym. A na przyszly
rok juz mi lezy ~12mp, a w praktyce spokojnie 15mp lub nawet wiecej
brzozki i (niestety) topoli, ale super taniej (calosc 500 pln :-) Bede
sie z tym musial rozprawic jak najszybciej zeby jeszcze tegoroczny
mroz mogl to troche podsuszyc :)

> Inna sprawa, jak do kominka wieczorem wrzuc 3-4 kawa ki drzewa i 2 kostki
> brykietu, to rano arzy si ju tylko brykiet.

U mnie drewno spala sie blyskawicznie. Po 3-4h prozno szukac zaru.
Tzn. zar jest nawet i do 48h ale taki ze go nie widac, nie czuc no i
mozna zapomniec zeby z niego ponownie kominek rozpalic. Ale jak wrzuce
wieczorem 5-6 brykietow z wegla brunatnego to spokojnie rano mozna
dorzucic drewna i sie pali :) Ciepla rzeczywiscie daje bardzo duzo. U
mnie ten brykiet stoi bodajze 22 pln / 30kg wiec nie jest znowu taki
drogi.

> A jak czasami jest ch odno i chc szybko nagrza salon, to do pal cego si
> drzewa wrzuc szufelk ekogroszku :) Pi knie si pali... ale robi tak tylko
> na noc - i ju nie otwieram kominka do rana (smr d).

Ja wegla nie uzywam z uwagi na gwarancje na wklad. Uzycie wegla =
utrata gwarancji. Producent w razie reklamacji robi badania i jak
wyjdzie, ze bylo palone weglem to place za ekspertyze i trace
gwarancje (ten producent to kratki).
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

On 4 Sty, 21:16, "wolim" <n...@t...pisz> wrote:
> > A ja w asnie zam wi em brzoze po 80pln za m3- pocieta na kawa ki po
> > 1.2metra
> > W sobot odbieram z lasu.
> > Wi c te brykiety to bez sensu
>
> Dolicz 10 z za paliwo do pi y na ka dy metr. Olej do prowadnicy.
> Teraz zap a komu za poci cie i po upanie - pewnie ze 30 z od metra.
> Wychodzi 120 z / m.
>
> Ja w takiej cenie mam po upane.
>
> Kupuj obecnie drewno opa owe (d b, brzoza, sosna - z czego d bu jest
> przewaga, a sosny jest nie wi cej jak 30%) w cenie 100 z mp. Drzewo jest
> adnie pouk adane na aucie i rzeczywi cie metry nie s oszukane.
>
> Trzeba jednak pami ta o jednej rzeczy - drzewo takie nadaje si do palenia
> dopiero po minimum roku. Jak kupisz dzisiaj, to na przysz y rok b dziesz
> m g pali (a i tak nie b dzie super suche). Brykietem mo na pali od r ki.
>
> Druga sprawa - brzoza pali si szybko i daje niewiele ciep a.
>
> PZdry,
> /\/\\/\/

Brzozę też już przerabiałem i nigdy więcej nie będę. To drewno jest
"rzadkie", ma niską wartość energetyczną. Poza tym to co mi przywieźli
jako "gwarantowane sezonowane" można było wyżymać z wody. Tzn. jak się
toto wrzucało do kominka, miało się wrażenie względnej suchości. Jazda
zaczynała się gdy drewno się podgrzało. Ono się tam parzyło a nie
paliło :-/
Teraz więźby robi się ze świeżego drewna, więc kto by tam miał czas na
sezonowanie drewna do kominka. W Krakowie można kupić 1 mpp układanego
sezonowanego (?) buka za 250 PLN + transport. Za drogo jak dla mnie,
zwłaszcza że mam wątpliwości co do tego sezonowania.
Mój zeszłoroczny buk to było drewno. Kilkuletnie sądząc po wyglądzie.
Podrzucili mi je goście robiący u mnie wykończenia, 190 PLN za ponad
kubik. Starczyło mi na 1 zimę i kawałek drugiej. Palę nieregularnie.

Ja te brykiety po prostu polubiłem. Owszem, cena w detalu nie wygląda
atrakcyjnie w zestawieniu z hurtem. Rozejrzę się u lokalnie u siebie,
widzę że czas dotrzeć do "dilera" ;-)

Pozdrawiam
e-kran

do góry