-
21. Data: 2011-05-13 16:18:21
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> Czy mam się upierać przy styropianie 12 cm?
ja bym sie upieral przy 20...
zrobilem u siebie 20cm styro i nastepny budynek ktory czeka na ocieplenie
bedzie tez 20 i ani centymetra mniej.
-
22. Data: 2011-05-13 18:01:18
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
wiadomości news:iqjlkb$isr$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>> Czy mam się upierać przy styropianie 12 cm?
>
> ja bym sie upieral przy 20...
>
> zrobilem u siebie 20cm styro i nastepny budynek ktory czeka na ocieplenie
> bedzie tez 20 i ani centymetra mniej.
w starym budownictwie to nie ma sensu :) Ja kiedys poszedłem twoim tokiem myślenia i
zwiekszyłem ocieplenie stropu z 25cm do 40 (bo wełne ktos mi dał, trzabyło broać).
Zyski na ogrzewaniu - ZERO.
b.
-
23. Data: 2011-05-13 18:36:12
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: Adam <a...@g...com>
On 13 Maj, 18:18, Michał Gut
<m...@w...pl> wrote:
> > Czy mam si upiera przy styropianie 12 cm?
>
> ja bym sie upieral przy 20...
>
> zrobilem u siebie 20cm styro i nastepny budynek ktory czeka na ocieplenie
> bedzie tez 20 i ani centymetra mniej.
Nowy jak najbardziej 20, a nawet 28-30cm. Pod warunkiem ze sciana
nosna bedzie miala 18cm (silka) i grubosc calej sciany wyjdzie wtedy
46-48cm. Jak on ma teraz sciane 40cm i da 20cm ocieplenia to bedzie
mial mur jak w zamku - 60cm grubosci. Moje 25+20 = 45cm jest jeszcze
OK (podobnie jak jednowarstwowe 44cm) ale grubszego bym juz nie chcial
- w pokojach byloby za malo swiatla (mimo b. duzych okien). Glify
bylyby ogromne..
Ja autorowi tez polecam 12-stke. Bylo, nie bylo - 50% grubsze
ocieplenie. A temu wykonawcy co twierdzil ze roznicy miedzy 8, a 12
nie ma - ladnie podziekowac i powiedziec ze ma zakuty leb.
pozdr.
--
Adam
-
24. Data: 2011-05-13 18:45:19
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i ju? nic nie wiem
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 13-05-2011 o 11:43:36 enemyunknown <r...@s...fr.pl>
napisał(a):
> On 13 Maj, 11:00, janusz_kk1 <j...@o...pl> wrote:
>> powiem tak, jak cie kasa ciśnie to daj 10cm bo najtańszy, pamietaj że
>> wszystkie
>> nietypowe grubości fabryka musi ciąć dla ciebie specjalnie i są drogie.
>> Dlatego kupuje sie typowe, 5,10 cm. Możesz dać 10, lepiej dać 15 tzn
>> 10+5.
>
> Bzdura jakaś. Fabryka ma stałą cenę za m3, pozatym zarówno 12cm jak i
> 15cm to typowe grubości.
Sam bzdury piszesz, zobacz po cenach i to nie w najbliższej hurtowni to
sie przekonasz, ja miałem dość sporą różnicę.
--
Pozdr
JanuszK
-
25. Data: 2011-05-13 23:47:12
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
moj dom to rocznik 46 AFAIR. dobudowane pietro 3 lata temu. pierwszy
rachunek gdy piec na pietrze ogrzewal pietro oraz przez strop mimowolnie
parter (na ktorym weglwy piec byl uruchomiony moze ze 3 razy na 2 dni) byl
taki ze do dzisiaj nikt mi nie wierzy dopoki nie pokaze rachunku.
wyszedl gaz taniej niz wegiel mimo ze rodzice kupowali wegiel po 60-100 ton
do produkcji ogrodniczej.
-
26. Data: 2011-05-14 04:13:14
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Michał Gut napisał:
> moj dom to rocznik 46 AFAIR. dobudowane pietro 3 lata temu. pierwszy
> rachunek gdy piec na pietrze ogrzewal pietro oraz przez strop mimowolnie
> parter (na ktorym weglwy piec byl uruchomiony moze ze 3 razy na 2 dni)
> byl taki ze do dzisiaj nikt mi nie wierzy dopoki nie pokaze rachunku.
> wyszedl gaz taniej niz wegiel mimo ze rodzice kupowali wegiel po 60-100
> ton do produkcji ogrodniczej.
Jak dla mnie jest to raczej związane ze sprawnością nowoczesnych kotłów
- tak gazowych, jak i węglowych.
Jak ktoś porównuje cenę ciepła uzyskiwanego ze starego kotła węglowego z
ceną ciepła z nowoczesnego kotła gazowego, to przy obecnych cenach opału
nic dziwnego, że grzanie gazem może wychodzić taniej, niż węglem paląc w
starym kotle, który niejednokrotnie miał sprawność w stanie czystym może
max 40 proc, a jak się zasyfił sadzą, to może do 25 proc dociągał...
Większość ciepła uciekała przez komin.
Jak ktoś użytkuje nowoczesny kocioł i go czyści, to sprawność będzie się
utrzymywała na poziomie 55 - 65 proc i to jest wynik bardzo dobry - z
doświadczenia to wiem, a bajki o 80 proc sprawności są niestety tylko
bajkami :-).
Kocioł gazowy natomiast - nowoczesny - ma tę sprawność jednak wyższą...
i stąd te różnice w kosztach ogrzewania.
pozdr
Robert G.
-
27. Data: 2011-05-14 04:24:36
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Piotr napisał:
> Dajcie mi jakieś mądre argumenty do rozmowy, chciałbym uniknąć
> postawienia sprawy: rób pan 12, to mój dom i tak ma być. Takie sytuacje
> mogą spowodować zgrzyty i takie tam... a ja chcę mieć ciepły dom i
> oszczędzać na ogrzewaniu, a nie rozpamiętywać pajaca od 8 cm.
>
Jak sobie policzysz jaką uzyskasz przenikalność ścian przy ósemce i przy
dwunastce, to okaże się różnica jednak powalająca na kolana. Fakt, że w
całości ocieplenia starego domu, to tylko jeden z elementów stanowiących
o kosztach ogrzewania, ale jak zrobisz ocieplenie ósemką styropianu, to
zamykasz sobie jakby drogę do dalszej konkretnej termomodernizacji domu,
bo jak położysz już ten styropian - 8 cm - to potem nijak nie będzie się
opłacało dołożyć drugiej ósemki. :-)
Jak dasz natomiast 12, albo może nawet i 15 -stkę, to potem sukcesywnie
powymieniasz sobie co tam jeszcze nie jest tak, jak powinno być
docieplone i po zakończeniu takiej operacji - serii wymian - będziesz
miał dom... może nawet energooszczędny.
Jak dasz 8 cm styropianu, co jest po prostu zbyt cienką warstwą, to
potem jak zechcesz dalej modernizować swój dom, będziesz sobie 'pluł w
brodę', bo zostanie za słabo docieplona ściana, a wszystko zrobisz sobie
w końcu na 'tip top'.
Obstawiam za 12 cm, albo nawet 15. Różnica w kosztach nie jest
powalająca, a robocizna ta sama.
Ja mam 14 - nie były to wcale płyty nietypowe dla producenta. Nietypowe
były tylko dla lokalnego sprzedawcy i zapowiedział mi, że jak sobie za
dużo wyliczyłem, to ni zwrotów nie przyjmie, bo tego nie sprzeda potem.
Zostało mi chyba coś koło kubika, czy dwóch, ale chłopaki wyrobili to na
ścianę fundamentową pod tarasem :-).
Acha... fajne są płyty z tzw felcem/frezem, bo łatwiej jest je szczelnie
położyć.
pozdr
Robert G.
-
28. Data: 2011-05-14 05:49:55
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: "SJS" <s...@o...eu>
Wspólnota, budynek ma 14 lat
Wzięliśmy termokamerę bo może nie wszędzie trzeba kłaść grubo
Widać było nawet gdzie krzywo cegły położono
Decyzja wszędzie tak samo grubo
Unia ma swoje przepisy
Fachowiec wyliczył, że musi być minimum 15 cm
Położyliśmy - wcale nie za grubo, miejscami warto by dać więcej
Mostki cieplne czyli balkony - tu specjalne brawa dla matołka który budynek
projektował ale to osobny temat
==
Zapachy przechodziły między lokalami
Wzięliśmy kominiarzy z kamerami
Pierona, same niedoróbki na połączeniach kanałów
SJS
-
29. Data: 2011-05-14 12:29:58
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: "Piotr" <p...@k...net.pl>
Czyli jednak dobrze czułem, że gościu jakiś popaprany. Bardzo dziękuję
wszystkim za cenne rady, napewno większość się przyda. Sprawa jest jak to
mówiono kiedyś "w załatwianiu", w poniedziałek przyjdzie inny miszczunio,
zobaczymy co ten powie. Ja będę obstawał przy 12, a i umowę też sobie jakąś
wymyślę. O efektach poinformuję.
--
Pozdrawiam
Piotr
-
30. Data: 2011-05-14 16:16:46
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> Kocioł gazowy natomiast - nowoczesny - ma tę sprawność jednak wyższą... i
> stąd te różnice w kosztach ogrzewania.
mozliwe. tamten byl z tych nowoczesniejszych (z nadmuychem itd). ale sadzy
napewno mial duzo.
co do gazu i sprawnosci - z pewnoscia gazowe maja wieksza sprawnosc te
nowoczesne. nie narzekam prawde mowiac.
jak podpialem cwu to rachunki wzrosly i to raczej sporo ale za to jaka
wygoda w porownaniu do termy