eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDogrzanie garażu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 21. Data: 2015-10-12 16:33:33
    Temat: Re: Dogrzanie garażu
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    >> 4) pompa ciepła 2kw z pionowym dolnym źródłem ciepła: inwestycja (20 tys.zł - 8
    tys. pompa, 12 tys. odwierty; eksploatacja: 0,5 zł / miesiąc)
    >
    > Zaciekawily mnie koszty eksploatacji tej pompy :-) Pomylka?

    A nie zaciekawiło Cię coś innego w tym rozliczeniu? Toć tam COP wychodzi
    80 :)

    Miłego
    Irek.N.


  • 22. Data: 2015-10-12 18:51:36
    Temat: Re: Dogrzanie garażu
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 12 października 2015 16:33:39 UTC+2 użytkownik Irek.N. napisał:
    > >> 4) pompa ciepła 2kw z pionowym dolnym źródłem ciepła: inwestycja (20 tys.zł - 8
    tys. pompa, 12 tys. odwierty; eksploatacja: 0,5 zł / miesiąc)
    > >
    > > Zaciekawily mnie koszty eksploatacji tej pompy :-) Pomylka?
    >
    > A nie zaciekawiło Cię coś innego w tym rozliczeniu? Toć tam COP wychodzi
    > 80 :)

    Wiesz, zalezy ile ta eksploatacja - jak 0,5 pln na godzine to COP bedzie
    bardziej realny, jak 0,5 pln na miesiac to juz nie bardzo ;)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 23. Data: 2015-10-13 20:24:09
    Temat: Re: Dogrzanie garażu
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2015-10-11 23:37, Zenek Kapelinder wrote:
    > Zły pomysł. W zamkniętym pomieszczeniu co chwila gaśnie bo wypala tlen z powietrza.

    I dlatego wyciąłeś cytat o dobrej wentylacji a wstawiłeś coś o
    zamknietych pomieszczeniach?

    > Potrzebna taka wentylacja co wpuszcza sporo powietrza co znaczy ze dużo ogrzanego
    trzeba wyrzucić na śmietnik.

    A kto tu pisze o ekonomiczności rozwiązania? A nagrzanie 3h wczesniej
    praca przez 1h i stygniecie przez 10h to niby ekomiczne mialo by być?
    Zimny warsztat nigdy nie będzie ekonomiczny jeśli chcesz tam siedzieć w
    podkoszulku. Całe ciepło wywieje i tak w kosmos, bez względu na metodę
    grzania.


  • 24. Data: 2015-10-13 21:39:13
    Temat: Re: Dogrzanie garażu
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Napisałem jeszcze o wodzie płynącej po oknach i ścianach. I jesli z niektórymi
    niedogonosciami można by się pogodzić to woda dyskwalifikuje takie grzanie.


  • 25. Data: 2015-10-14 19:10:31
    Temat: Re: Dogrzanie garażu
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2015-10-13 21:39, Zenek Kapelinder wrote:
    > Napisałem jeszcze o wodzie płynącej po oknach i ścianach.

    Pracowalem tym sposobem kilkadziesiąt razy. Palnik na plecy lub z boku,
    dobra wentylacja (niestety ciagnie po nogach), sciany z gołego betonu.
    Jeśli istnieje wentylacja to wody nie ma. Jesli nie ma wentylacji to po
    chwili nie ma i człowieka.


  • 26. Data: 2015-10-14 19:38:57
    Temat: Re: Dogrzanie garażu
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Z moich obserwacji wynika ze w takich ogrzewaczach płomień gaśnie przy wystarczającej
    dla czlowieka ilosci tlenu. Wentylacja na tyle dobra żeby ze spalania gazu płynnego
    woda na ścianach się nie skraplala i żeby palnik się palił to wentylacja przez
    otwarte drzwi. Pamiętam jak się takie ogrzewacze pojawiły to były używane w sklepach,
    małych warsztatach itp. I jak szybko się pojawiły tak szybko zniknęły. Jedyny plus ze
    moc spora i bardzo niska cena. Poza tym same minusy.


  • 27. Data: 2015-10-14 20:37:13
    Temat: Re: Dogrzanie garażu
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 11 października 2015 15:48:14 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
    > Czolem,
    >
    > W garazu, gdzie mam podreczny warsztat, temperatura zima oscyluje w
    > okolicach zera i dupa przymarza do krzesla.
    >
    > Co byscie polecili do okazjonalnego dogrzewania? Garaz ma kubature ok. 55
    > m3, przylega do domu, posadzka i sciany zewnetrzne ocieplone 15 cm styro.
    > Okna sa.
    >
    > Elektryka, piecyk gazowy, cos innego?
    Swego czasu jak dość systematycznie spawałem różne cuda z ojcem w garażu to najlepiej
    sprawdziła się zwykła tzw koza kupiona za flaszkę w pobliskiej jednostce wojskowej.
    Długa rura od kozy przez cały garaż na zewnątrz i było super. Tym bardziej że podczas
    spawania drzwi musiliśmy mieć praktyxznie otwarte bo i trochę smrodu spawanie
    elektryczne generuje
    U kumpla teraz widziałem podobny patent na warsztacie tylko zamiast kozy miał
    niewielkiego śmieciucha z odzysku. Płaszcz wodny już nieszczelny był ale on tam wody
    nie używał- palił w nim na sucho+ tak jak w mojej kozie długa rura spalinowa.


  • 28. Data: 2015-10-16 12:45:31
    Temat: Re: Dogrzanie garażu
    Od: Krzysztof Garus <g...@g...com>

    W dniu środa, 14 października 2015 20:37:14 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    > Swego czasu jak dość systematycznie spawałem różne cuda z ojcem w garażu to
    najlepiej sprawdziła się zwykła tzw koza kupiona za flaszkę w pobliskiej jednostce
    wojskowej. Długa rura od kozy przez cały garaż na zewnątrz i było super. Tym bardziej
    że podczas spawania drzwi musiliśmy mieć praktyxznie otwarte bo i trochę smrodu
    spawanie elektryczne generuje

    Tez tak pracowalem - garaz nieszczelny (nawet nie ptakoszczelny) a dogrzewalo calkiem
    znosnie. A w razie potrzeby mozna sie bylo klimatycznie odsapnac przy samej kozie.
    Obsluga nieuperdliwa - zaladowane weglem odpalone od gory palilo sie przez caly
    wieczor.

    Nie wiem tylko jak w garazu 18m^2

    > U kumpla teraz widziałem podobny patent na warsztacie tylko zamiast kozy miał
    niewielkiego śmieciucha z odzysku. Płaszcz wodny już nieszczelny był ale on tam wody
    nie używał- palił w nim na sucho+ tak jak w mojej kozie długa rura spalinowa.

    Plaszcz mozna bylo zasypac piachem - bylby akumulacyjny :)
    Albo rury do plaszcza, wentylator i miec ogrzewanie nadmuchowe :)

    bajcik


  • 29. Data: 2015-10-16 13:33:44
    Temat: Re: Dogrzanie garażu
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu piątek, 16 października 2015 12:45:32 UTC+2 użytkownik Krzysztof Garus
    napisał:

    > Plaszcz mozna bylo zasypac piachem - bylby akumulacyjny :)
    > Albo rury do plaszcza, wentylator i miec ogrzewanie nadmuchowe :)

    Z tym paleniem w plaszczowym bez wody to tez troche niebezpiecznie - taki
    piec ma przeciez zupelnie inna konstrukcje - jest przygotowany na to, ze w
    jego obudowie temperatura nie przekroczy 100stC, a tu nagle sie rozpala
    nawet i kilka setek - moze sie powyginac :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 30. Data: 2015-10-16 17:23:34
    Temat: Re: Dogrzanie garażu
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu piątek, 16 października 2015 13:33:45 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > Z tym paleniem w plaszczowym bez wody to tez troche niebezpiecznie - taki
    > piec ma przeciez zupelnie inna konstrukcje - jest przygotowany na to, ze w
    > jego obudowie temperatura nie przekroczy 100stC, a tu nagle sie rozpala
    > nawet i kilka setek - moze sie powyginac :)
    To sie powygina;)
    Co w tym niebezpiecznego?

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1