-
11. Data: 2011-08-16 07:58:24
Temat: Re: Dom na raty lub więksa działka
Od: "AT" <d...@g...pl>
>
> Czy jest sens budować się "na raty" w zamian za znacznie lepszą, ale
> droższą działkę? Powiedzmy, że stawiamy "plan minimum" (kuchnia, łazienka,
> dwa pokoje, kotłownia), ale w zamian mamy dużą, dobrze zlokalizowaną
> działkę. I w bliżej nieokreślonej przyszłości dobudowujemy resztę za
> odłożone pieniądze.
>
> Alternatywą jest większy dom pod klucz na mniejszej, gorzej położonej
> działce, z dłuższym dojazdem, od gorszej strony miasta, itp.
>
Ja wyszedłem z założenia, ze działka musi byc w dobrej lokalizacji
chociaż mialabybyc 2x droższa.
Jak poźniej przeliczysz czas stracony na dojazdy do pracy, do szkoły dzieci
bilety , dojazdy do marketów, dużo tego by się uzbierało, kto Ci odda czas
stracony w aucie?
Jak juz zaczniesz budowę to po prostu na pierdoły nie będziesz wydawal
pieniędzy, a każe 100zł
to się przyda.
W dobrej lokalizacji szybciej sprzedać można taki dom, jak Ci się znudzi
albo zechcesz coś innego,
pozatym jak nie masz dużo finansów wybuduj mały domek z poddaszem użytkowym,
bez jego wykończenia, bez piwnicy i zrobisz to w cenie mieszkania bez
problemu nie licząc działki.
pozdrawiam
-
12. Data: 2011-08-16 09:12:34
Temat: Re: Dom na raty lub więksa działka
Od: Marras <m...@g...pl>
> W drugim przypadku przez 20 lat plujemy sobie w brodę, że nie kupiliśmy
> pierwszej działki ;) Ale mieszkamy od razu i czekają nas tylko remonty.
>
> Którą wersję byście wybrali?
Jestem za wariantem z dobra lokalizacja i mniejszym lub gorzej
wyposazonym domem.
Bezcenne jest miec do miasta 3km, a nie 15.
-
13. Data: 2011-08-16 09:13:29
Temat: Re: Dom na raty lub więksa działka
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 15.08.2011 00:47, Borys Pogoreło pisze:
> Cześć,
>
> Mam taki temat, na który nie bardzo potrafię znaleźć odpowiedź - więc
> pytanie do grupy :)
>
> Czy jest sens budować się "na raty" w zamian za znacznie lepszą, ale
> droższą działkę? Powiedzmy, że stawiamy "plan minimum" (kuchnia, łazienka,
> dwa pokoje, kotłownia), ale w zamian mamy dużą, dobrze zlokalizowaną
> działkę. I w bliżej nieokreślonej przyszłości dobudowujemy resztę za
> odłożone pieniądze.
Przez "dobudowanie" rozumiesz rozszerzenie fundamentów i postawienie
nowych murów? (przynajmniej tak wynika z dalszej części)
W to bym się nie bawił - same kłopoty formalne i poważne techniczne.
Natomiast spróbuj pomyśleć o nieco mniejszym, niż "wymarzony" domu,
który "plan minimum" spełni na parterze, ale będzie miał też łatwe do
adaptacji/wykończenia (może nieco podwyższone) poddasze.
W tej opcji dodatkowe miejsce na potencjalną przestrzeń mieszkalną jest
"darmo", nie masz problemów z pozwoleniami ani z "domkiem Frankensteina"
na "szwach" ;)
Kuchnia, łazienka, kotłownia i dwa pokoje to standardowy parter
większości projektów.
-
14. Data: 2011-08-16 09:37:29
Temat: Re: Dom na raty lub więksa działka
Od: "--=olo=--" <xxoloxx@USUN_TOgazeta.pl>
A dla ilu osób ten dom miałby być i czy z piętrem/poddaszem użytkowym? Są
projekty, które można sobie zaadaptować dla własnych potrzeb, ale tę
umiejętność chyba dopiero nabędziesz po budowie pierwszego domu:-) Ja mam
200 m2 dla 3 osób z poddaszem a teraz bym już tylko 80-100 m2 budował i
partertówka bez żadnego poddasza z tanim dachem dwuspadowym a nie fikuśnymi
lukarnami czy oknami dachowymi. Lepiej jest budować od razu ściany i nie
kończyć części niż później bujać się po urzędach i załatwiać pozwolenia.
--=olo=--
-
15. Data: 2011-08-16 14:14:41
Temat: Re: Dom na raty lub więksa działka
Od: "Kris" <k...@w...pl>
>Użytkownik "Przemek" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:j2dtp6$lvd$...@n...onet.pl...
>Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>news:j2b20q$fkv$1@news.onet.pl...
[ciach]
> kominiarski i certyfikat energetyczny [zrobiłem za 60 zł].
>za ile?????
Ok 60zł za tyle faktycznie teraz robią certyfikaty- patrz Allegro.
>legalny?
Musi być legalny, gość robiacy taki certyfikat musi mieć przeciez stosowne
uprawnienia
>ktoś coś liczył czy tylko papier sprzedał?
Żeby sprzedać papier musi policzyć. A ten certyfikat to tylko kolejny nic
nie dajacy papier ale jest wymagany do odbioru więc trzeba robić. Z poczatku
pamietam chcieli za taki certyfikat nawet ponad 1000zł , teraz ceny spadły
poniżej 100zł
-- Pozdrawiam
Kris
-
16. Data: 2011-08-16 14:19:24
Temat: Re: Dom na raty lub więksa działka
Od: "Przemek" <e...@v...pl>
Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:j2b20q$fkv$1@news.onet.pl...
[ciach]
> kominiarski i certyfikat energetyczny [zrobiłem za 60 zł].
za ile?????
legalny?
ktoś coś liczył czy tylko papier sprzedał?
pozdr
przemek.
-
17. Data: 2011-08-16 16:01:36
Temat: Re: Dom na raty lub więksa działka
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 16.08.2011 16:14, Kris pisze:
> Żeby sprzedać papier musi policzyć. A ten certyfikat to tylko kolejny
> nic nie dajacy papier ale jest wymagany do odbioru więc trzeba robić. Z
> poczatku pamietam chcieli za taki certyfikat nawet ponad 1000zł , teraz
> ceny spadły poniżej 100zł
Pewnie dlatego, że ludzie rzucili się do robienia uprawnień, a za mało
kończonych budów żeby tę podaż usługi skonsumować.
-
18. Data: 2011-08-16 17:59:34
Temat: Re: Dom na raty lub więksa działka
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>
> Pewnie dlatego, że ludzie rzucili się do robienia uprawnień, a za mało
> kończonych budów żeby tę podaż usługi skonsumować.
Ale to tylko 'lepiej', bo na końcu budowy to każdy chyba jest już u
kresu sił... finansowych :-) i tysiaka jeszcze dodatkowo na kolejne
widzimisię urzędnicze, to już może boleć.
pozdr
Robert G.
-
19. Data: 2011-08-16 20:29:08
Temat: Re: Dom na raty lub więksa działka
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 16.08.2011 19:59, robercik-us pisze:
> Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>>
>> Pewnie dlatego, że ludzie rzucili się do robienia uprawnień, a za mało
>> kończonych budów żeby tę podaż usługi skonsumować.
>
> Ale to tylko 'lepiej', bo na końcu budowy to każdy chyba jest już u
> kresu sił... finansowych :-) i tysiaka jeszcze dodatkowo na kolejne
> widzimisię urzędnicze, to już może boleć.
Zgadzam się.
Mnie to nie dotyczyło, bo zgłosiłem zakończenie budowy "rzutem na taśmę"
przed wejściem przepisu w życie ;)
-
20. Data: 2011-08-17 07:32:37
Temat: Re: Dom na raty lub więksa działka
Od: "Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl>
Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:j2eb66$4m5$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>>
>> Pewnie dlatego, że ludzie rzucili się do robienia uprawnień, a za mało
>> kończonych budów żeby tę podaż usługi skonsumować.
>
> Ale to tylko 'lepiej', bo na końcu budowy to każdy chyba jest już u kresu
> sił... finansowych :-) i tysiaka jeszcze dodatkowo na kolejne widzimisię
> urzędnicze, to już może boleć.
>
> pozdr
> Robert G.
>
Zeby bylo smieszniej to osoba uprawniona do sporzadzania certyfikatow nie
moze sama dla swego domku takiego zrobic :)