-
11. Data: 2009-12-26 16:09:20
Temat: Re: Dom , warto ?
Od: "Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl>
Użytkownik "kaszpir" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
news:a96b7027-4a99-40a2-b3c1-6cae8b99b439@m3g2000yqf
.googlegroups.com...
Witam !
Oto "specyfikacja domu":
Proces budowy domu obejmuje:
1.Wykonanie fundamentów/płyty fundamentowej
- fundament ze zbrojonego betonu B15
- ściany fundamentowe z bloczków betonowych
3. Ściany zewnętrzne o przenikalności cieplnej K=0,29 W/m2 K
- pustaki ceramiczne o grubości 25 cm
- warstwa styropianu o grubości 12 cm
- siatka i szpachla
- tynk w kolorze białym
- wewnątrz tynk maszynowy gipsowy lub płyty gipsowo-kartonowe
4. Jastrych na parterze
- podłoże betonowe
-warstwa styropianu grubości 8 cm-
-warstwa wylewki cementowej (jastrych)
5. Stropodach
- konstrukcja drewnianej więźby dachowej
- folia paroprzepuszczalna
- łaty i kontr łaty drewniane
- dachówka ceramiczna
- sufit pomieszczeń wykonany z płyty kartonowo-gipsowej na profilach
stalowych,
ocieplony wełna mineralną
- rynny półokrągłe i rury spustowe z tworzywa
- podbitka dachu wykonana z paneli PCV
Jaka grubosc welny w dachu?
moim zdaniem 8cm styro w podlodze to troche malo...dalbym z 10cm lub troche
wiecej
sciany z K=0,29 W/m2 K to projektowane na styk z warunkami
technicznymi....radzilbym ci dac z 15cm na sciany bdziesz mniej wydawal
pozniej na ogrzewanie...
moim zdaniem lepiej troche wiecej w te ocieplenia bo tutaj forse wydajesz
tylko raz a masz gwarancje ze koszty ogrzewania na przestrzeni lat na pewno
beda rosly.
Przemek
-
12. Data: 2009-12-26 17:00:09
Temat: Re: Dom , warto ?
Od: kaszpir <k...@t...pl>
On 26 Gru, 14:09, "wolim" <n...@t...pisz> wrote:
> Jeśli wszystko będzie poprawnie wykonane, to będzie dobrze - technologia, o
> której piszesz jest zupełnie standartowa i powszechnie stosowana.
>
> Zastanów się nad sposobem ogrzewania - piec na ekogroszek, mimo wszystko
> wymaga obsługi - zasypywanie, czyszczenie, wyrzucanie popiołu średnio raz na
> tydzień, a przy większych mrozach częściej. Ja mam taki piec i drugi raz już
> bym się chyba nie zdecydował.
Odpowiadam hurtem :)
Cena domu pod klucz wraz z 1000m2 działką to 350tys.
Dom jest na "wiosce" oodalonej około 10km od miasta.
Co do kafelek , paneli i itd , to można sobie samemu wybrać jakie się
podobają , to samo dotyczy drzwi , kominka i itd , więc można wybrać
co się podoba a nie być skazany na "gust" wykonawcy.
W standardzie jest piec na ekogorszek jeśli dobrze pamietam to z
podajnikiem.
Woda będzie własna (studnia i hydrofor) i będzie szambo na 8000m2 ...
Jestem "laikiem" i niechciałbym wtopić. Jeśli można by w coś
niedrogiego zainwestować aby potem było taniej i ekonomiczniej i itd
to czemu nie ....
Niestety fundusze są mocno ograniczone :(
Co do parapetów PCV to w bloku w jakim mieszkam (wyvudowany w 2003r)
są takie parapety i mogą być.
Nie mogę wybrzydzać bo niestety dom ten nie jest w "wysokiej" półki i
sądzę że napewno będą jakieś oszczędności , tyle że aby nie były to
oszczedności za które będę musial później płacić wzmożonym
ogrzewaniem ...
-
13. Data: 2009-12-26 17:12:45
Temat: Re: Dom , warto ?
Od: kaszpir <k...@t...pl>
>to wiem? akurat mam grono znajomych ktorzy sie domami zachwycali i juz
> sie tak nie zachwycają
> jesli masz dzieci to dodatkowa "zaleta" wozenie do przedszkola/szkoły i
> zajecia poza lekcyjne tyle km
Tak się składa że 6 lat temu jak kupowałem swoje mieszkanie (nowe) to
miałem do wyboru miasto (mieszkanie mniejsze , położone przy ruchliwej
drodze , spory hałas , spaliny i blok obok bloku) ...
Jednakże znalazłem ofertę mieszkania w gminie połozonej obok miasta
(około 5km) i pojechałem zobaczyć te mieszkanie , choć byłem bardzo
negatywnie nastawiony (ja człowiek który mieszkał całe życie w mieście
miałby się przeprowadzić na wiochę ?)
No i ?
Mieszkanie bardzo ładnie położone , mnóstwo zieleni i lasów , cisza ,
spokój , obok duża i nowoczesna szkoła , przedszkole ,słuzba zdrowia ,
sklepy i itd ...
Kupiłem mieszkanie 15m2 większe niż w mieście i od 6 lat mieszkam i
nie narzekam ...
Wolę ciszę , spokój niż zaduch , smród , hałas miasta , a dojazd nie
zajmuje aż tak dużo ...
Dom bylby około 2 km dalej , podobnie położony ...
Miałbym własny garaż (nie trzeba by odśnieżać samochodu i skrobać).
Dziaciaki będą miały ogród. Można sobie zrobić grilla , nie będą
musiał słuchać jak sąsiad się kąpie lub spusza wodę lub sika i itd ...
Tak samo nie będę musiał tego samego słuchać do sąsiad ...
A co do ogrzewania. Ciężko poównywać ogrzewanie mieszkania np. 50m2 z
domem 150m2 ...
Wiadomo że ogrzanie domu będzie droższe , ale jakbyśmy porównali takie
same metraże ....
-
14. Data: 2009-12-26 17:19:13
Temat: Re: Dom , warto ?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
basti78 pisze:
>
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
>> Twoje mniemanie to nie prawda objawiona.
>
> tak jak i Twoje - pamietaj, ze forum to mozliwosc wyrazania swoich opinii
> a nie jak zwykle wojenek
Zgoda. A inicjator wątku chciał mały domek.
>> Och tak... Brak miejsc do parkowania, łupiący chodakami sąsiedzi nad
>> głową, sąsiedzi poniżej urządzający libacje, remonty zaniedbywane, bo
>> nikomu się nie chce tym zająć, albo wymiany instalacji z pruciem ścian
>> robione znienacka zaraz po tym, jak sobie nowe płytki w łazience
>> zrobiłeś. Że nie wspomnę obsranych chodników i trawników. Jak tu nie
>> kochać mieszkania w bloku? ;->
>
> polecam wyprowadzic sie z meliny na normalne osiedle
LOL
Obsrane chodniki i trawniki to niestety norma tam, gdzie jest mnóstwo
miłośników psów brzydzących się sprzątać po pupilkach.
A remonty są planowane centralnie - i zasadniczo nie możesz zablokować
np. wymiany pionów.
> ja tych problemów nie mam i mieszkania z zamknietymi oczami takze nie
> kupowałem
Czasem i na loterii można coś trafić.
>> Znaczy się mieszkając z bloku ogrzewanie masz gratis a konieczność
>> zrobienia remontu się nie pojawia?
>
> moze chcesz mi koniecznie udowodnic ze dom jest tańszy w utrzymaniu niz
> mieszkanie? nie za darmo, ale kosztuje mniej niz w domu
Ogrzewanie? Tańsze? Heh. Remonty - cóż, to m.in. kwestia jakości
wykonania - a deweloper raczej stara się zaoszczędzić jak się da.
Na różnych grupach dyskusyjnych ciągle są lamenty o np. przeciekające od
nowości dachy.
> i nie wypaczaj wypowiedzi - nie mowie o 300m2 domu z basenem i sauną,
> tylko o 120-150m2 ktore są pewnym optimum w naszych realiach
Może nie tyle "optimum" ile "standardem".
> debilizmem jest dla mnie nie miec tej dodatkowej sypialni, zeby
> przenocowac goscia - chociazby rodzinę ktora wiekszosc z nas ma - a dom
> z reguły jest poza miastem, wiec przy imprezie czy swietach troche
> ciezko wrazac kilometry taxówką. to samo do reszty pomieszczen o ktorych
> pisałem.
Przepraszam bardzo, ale ja może słabo liczę... 96m2 jest od 65 m2 o 31m2
większe. Coś źle liczę? I przypominam - mówimy o powierzchni
MIESZKALNEJ. 31m2 ekstra to trzy dodatkowe sypialnie, a nie tylko jedna.
[ciach]
> no i ostatnia niepodwazalna zaleta domu - stanie w korkach
> bo znowu w naszych polskich realiach domy to z reguly tereny podmiejskie
> z racji absurdalnych juz cen dzialek w miescie - i teraz znowu średnio
> biorąc - JESLI pracujesz na etacie i do miasta musisz codziennie
> dojezdzac - zaznaczam, zeby Ci nie umknęło - JESLI MUSISZ - to po roku
> bedziesz zygal juz na ten dom z racji czasu spedzanego w korkach, a z
Hmm... Mówisz, że w samym mieście, takim jak np. Warszawa, korków już
nie ma? I ktoś mieszkający w bloku np. na Pradze a pracujący w centrum
dociera do pracy w 15 minut? Fascynujące. Opowiedz coś jeszcze. Może o
Marsjanach albo krasnoludkach? ;)
Poza tym nie wiedziałem, że etaty to tylko w centrum najbliższego dużego
miasta dają... Jakaś ustawa weszła? Dziwne, bo sąsiad jakiś czas temu
właśnie się przeniósł na etacik 5km od domu. Wcześniej faktycznie
dojeżdżał do centrum Warszawy, ale w żadnych korkach nie stał -
podjeżdżał sobie do WKD, a potem niemalże prosto pod robotę go pociąg
zawoził - i nie musiał się martwić o parkowanie w centrum Warszawy.
> domu poza późnym wieczorem w tygodniu i czasami w weekendy (odliczając
> te spędzone na zakupach i sprzątaniu bo w tygodniu wracajac o 20-22 nie
> miales na to sily) bedziesz rzadko korzystał...........
> skad to wiem? akurat mam grono znajomych ktorzy sie domami zachwycali i
> juz sie tak nie zachwycają
A ja odwrotnie.
> jesli masz dzieci to dodatkowa "zaleta" wozenie do przedszkola/szkoły i
> zajecia poza lekcyjne tyle km
Aha. Całe mnóstwo 0,7km ;)
Pomijam taki detal, że moja gmina ma kompetentnego wójta i gminny
autokar objeżdża całą okolicę zbierając i rozwożąc dzieci.
> dom? tak chce - ale za 20-25 lat jak bede juz na tyle dorobiony, ze nie
> bede na etacie i nie bede dzien w dzien musial stac w korkach........
A teraz wytłumacz mi, jaka jest różnica w staniu w takich samych korkach
w zależności od tego, czy się mieszka w bloku czy domku?
> a teraz pędź i buduj 50m2 dom 50km od miasta - bedziesz cool. nikt
> takiego nie bedzie mial
A ty nie zapomnij sobie pobudować fosy i kilku wieżyczek. I lądowiska
dla helikoptera.
-
15. Data: 2009-12-26 17:23:57
Temat: Re: Dom , warto ?
Od: "basti78" <b...@o...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
CIACH
no i milego zycia w swoim domku
mowiac szczerze nie chce mi sie nikogo na sile przekonywac, wyraziłem swoją
opinię
nie podoba się? trudno - mi to lotto
na twoją wypowiedź mam kolejne argumenty bo znowu wykrzywiasz wypowiedzi -
to sobie wykrzywiaj, mi sie nie chce spierac
--
Sebastian
-
16. Data: 2009-12-26 17:24:22
Temat: Re: Dom , warto ?
Od: "basti78" <b...@o...pl>
dla jasnosci
ja nie neguje domów - neguje domy 90m2 bo to jest pomylka
domy są ok - ale nie o takim metrazu, ze wszystkimi niedogodnosciami typu
dojazdy, dogodnosciami typu cisza i prywatnosc, oraz wyzszymi kosztami
i mowie tez o jakiejs sredniej, a nie o pojedynczych przypadkach czy ultra
dogodnych lokalizacjach
jakby mnie bylo stac to na pewno mialbym dom - ale nie 90m2 i nie 50km od
miasta -tylko wtedy to ma dla mnie sens
Sebastian
-
17. Data: 2009-12-26 17:31:25
Temat: Re: Dom , warto ?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
basti78 pisze:
> ja nie neguje domów - neguje domy 90m2 bo to jest pomylka
...bo? Przy czym ponownie zaznaczam, że inicjator wątku pisał o
powierzchni MIESZKALNEJ.
> domy są ok - ale nie o takim metrazu, ze wszystkimi niedogodnosciami
> typu dojazdy, dogodnosciami typu cisza i prywatnosc, oraz wyzszymi kosztami
Jak masz 2-3 razy większą powierzchnię MIESZKALNĄ, to się nie dziw, że
koszta wyższe. Ciesz się, że nie są wyższe 2-3 razy.
> i mowie tez o jakiejs sredniej, a nie o pojedynczych przypadkach czy
> ultra dogodnych lokalizacjach
...i mowie tez o jakiejs sredniej, a nie o pojedynczych przypadkach czy
ultra niedogodnych lokalizacjach...
;-P
> jakby mnie bylo stac to na pewno mialbym dom - ale nie 90m2 i nie 50km
> od miasta -tylko wtedy to ma dla mnie sens
I znowu zafałszowujesz - kto pisał o 50km, poza tobą?
-
18. Data: 2009-12-26 17:47:21
Temat: Re: Dom , warto ?
Od: "basti78" <b...@o...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
CIACH
masz racje - zmiażdzyłeś mnie swoimi argumentami
brak mi następnych
jesteś dla mnie bogiem i niedoścignionym wzorem
ucz mnie!!!
--
Sebastian
-
19. Data: 2009-12-26 19:18:49
Temat: Re: Dom , warto ?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
basti78 pisze:
>
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> CIACH
>
> masz racje - zmiażdzyłeś mnie swoimi argumentami
> brak mi następnych
>
> jesteś dla mnie bogiem i niedoścignionym wzorem
> ucz mnie!!!
Jak nie umiesz dyskutować, to po cholerę pakujesz się na grupę DYSKUSYJNĄ?!
-
20. Data: 2009-12-26 20:40:58
Temat: Re: Dom , warto ?
Od: "basti78" <b...@o...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> Jak nie umiesz dyskutować, to po cholerę pakujesz się na grupę
> DYSKUSYJNĄ?!
buchachacha ;))))))))
echhhhhhhhhhh ubawiłem się
--
Sebastian