-
1. Data: 2017-10-29 20:16:22
Temat: Dom z kontenerów morskich
Od: "Bob Budowniczy" <P...@x...wp.pl>
Za 50-60 tyś.zł kupuję sobie 8 kontenerów morskich (2x12m), ustawiam
odpowiednio na działce i mam 190m2 powierzchni użytkowej w stanie surowym
pod kłódkę, co wy na to?
Czy to drogo, czy tanio, bo nie jestem na bieżąco z kosztami budowy.
Może też wypowie się nasz grupowy inżynier budowlany ksywa "japierdole" i
powie coś więcej niż jedno magiczne słowo?
-
2. Data: 2017-10-29 22:46:58
Temat: Re: Dom z kontenerów morskich
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 29.10.2017 o 20:16, Bob Budowniczy pisze:
> Za 50-60 tyś.zł kupuję sobie 8 kontenerów morskich (2x12m), ustawiam
> odpowiednio na działce i mam 190m2 powierzchni użytkowej w stanie
> surowym pod kłódkę, co wy na to?
> Czy to drogo, czy tanio, bo nie jestem na bieżąco z kosztami budowy.
> Może też wypowie się nasz grupowy inżynier budowlany ksywa "japierdole"
> i powie coś więcej niż jedno magiczne słowo?
było 3 razy w ciągu pół roku. skracając: kontenery są wąskie, trzeba je
przemyślnie łączyć. są niskie, trzeba kupować te wysokie. pomyśleć o
stabilnym ustawieniu, korozii, ociepleniu dachu....
Tak więc, moze być tanio, nie musi. pozatym możesz 4 (3,2) kontenery
postawić po bokach, środek zadaszyć. - wyjdzie taniej.
Ale najważniejsze. kontenery możesz sobie stawiać gdzie i jak chcesz.
bez problemów. ale mieszkać - już nie. Bo jak zaczniesz mieszkać, to
nadajesz kontenerom, przyczepie, szałasowi, funkcje budynku/mieszkania a
to podpada pod odrębne przepisy. Tak więc czeka Cię walka z lokalnymi
urzędnikami. dopiero potem możesz podłączać wodę prąd gaz....
w wielu miejscach tak ludzie żyją. ale czy to jest fajne? JA uważam że
tak, ale dom/mieszkanie to przedewszystkim oznaka statusu. chociaż z
drugiej strony, można tak kontenery obudwać, że nie będzie widać z czego
ten domek :)
ToMasz
-
3. Data: 2017-10-30 17:20:48
Temat: Re: Dom z kontenerów morskich
Od: "Bob Budowniczy" <P...@x...wp.pl>
> było 3 razy w ciągu pół roku. skracając: kontenery są wąskie, trzeba je
> przemyślnie łączyć. są niskie, trzeba kupować te wysokie. pomyśleć o
> stabilnym ustawieniu, korozii, ociepleniu dachu....
> Tak więc, moze być tanio, nie musi. pozatym możesz 4 (3,2) kontenery
> postawić po bokach, środek zadaszyć. - wyjdzie taniej.
> Ale najważniejsze. kontenery możesz sobie stawiać gdzie i jak chcesz. bez
> problemów. ale mieszkać - już nie. Bo jak zaczniesz mieszkać, to nadajesz
> kontenerom, przyczepie, szałasowi, funkcje budynku/mieszkania a to podpada
> pod odrębne przepisy. Tak więc czeka Cię walka z lokalnymi urzędnikami.
> dopiero potem możesz podłączać wodę prąd gaz....
> w wielu miejscach tak ludzie żyją. ale czy to jest fajne? JA uważam że
> tak, ale dom/mieszkanie to przedewszystkim oznaka statusu. chociaż z
> drugiej strony, można tak kontenery obudwać, że nie będzie widać z czego
> ten domek :) ToMasz
Mnie bardziej interesował koszt, więc sprawdziłem że koszt stanu surowego
zamkniętego z kontenerów morskich jest 5 razy niższy niż budynku
tradycyjnego betonowego, więc jednak warto i to bardzo.
Dodatkowo odpadają opłaty budynkowe, śmieciowe i wodno-kanalizacyjne,
wszelkie pozwolenia, plany, inspekcje i podobne pierdoły, więc jeszcze
więcej można na tym oszczędzić. Nie dajmy się okradać przez bandy
urzędników!!!
Natomiast ty mi jakieś brednie wciskasz że ławka w parku zacznie stanie sie.
mieszkaniem gdy zacznę na niej mieszkać i może przyjść komornik i mnie
eksmitować na bruk, puknij się w czoło. Kontener nigdy nie będzie
mieszkaniem, choćbyś się zesrał, tak samo samochód, czy przyczepa. Podaj mi
wreszcie definicje mieszkania? Bo ja wiem że taka nie istnieje. Gdy kiedyś
prowadziłem DG to się zorientowałem we wszelkich druczkach urzędniczych
zostało wprowadzone nielegalne pojęcie miejsca zamieszkania, nie wiadomo co
to jest a trzeba koniecznie wpisać, ale to nie jest miejsce zameldowania.
Więc jeśli już bredzisz o zmianie funkcji kontenera ze względu na
mieszkanie, to podaj akty prawne definiujące owo mieszkanie i zmianę funkcji
rzeczy ze względu na jej użytkowanie.
-
4. Data: 2017-10-30 19:24:51
Temat: Re: Dom z kontenerów morskich
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu poniedziałek, 30 października 2017 18:20:41 UTC+1 użytkownik Bob Budowniczy
napisał:
> > było 3 razy w ciągu pół roku. skracając: kontenery są wąskie, trzeba je
> > przemyślnie łączyć. są niskie, trzeba kupować te wysokie. pomyśleć o
> > stabilnym ustawieniu, korozii, ociepleniu dachu....
> > Tak więc, moze być tanio, nie musi. pozatym możesz 4 (3,2) kontenery
> > postawić po bokach, środek zadaszyć. - wyjdzie taniej.
> > Ale najważniejsze. kontenery możesz sobie stawiać gdzie i jak chcesz. bez
> > problemów. ale mieszkać - już nie. Bo jak zaczniesz mieszkać, to nadajesz
> > kontenerom, przyczepie, szałasowi, funkcje budynku/mieszkania a to podpada
> > pod odrębne przepisy. Tak więc czeka Cię walka z lokalnymi urzędnikami.
> > dopiero potem możesz podłączać wodę prąd gaz....
> > w wielu miejscach tak ludzie żyją. ale czy to jest fajne? JA uważam że
> > tak, ale dom/mieszkanie to przedewszystkim oznaka statusu. chociaż z
> > drugiej strony, można tak kontenery obudwać, że nie będzie widać z czego
> > ten domek :) ToMasz
>
> Mnie bardziej interesował koszt, więc sprawdziłem że koszt stanu surowego
> zamkniętego z kontenerów morskich jest 5 razy niższy niż budynku
> tradycyjnego betonowego, więc jednak warto i to bardzo.
> Dodatkowo odpadają opłaty budynkowe, śmieciowe i wodno-kanalizacyjne,
> wszelkie pozwolenia, plany, inspekcje i podobne pierdoły, więc jeszcze
> więcej można na tym oszczędzić. Nie dajmy się okradać przez bandy
> urzędników!!!
zieeeeeew co za gość
tak -buduj z kontenerów, zdaj relacje, udowodnij jakimi to frajerami jestesmy :)
b.
> Natomiast ty mi jakieś brednie wciskasz że ławka w parku zacznie stanie sie.
> mieszkaniem gdy zacznę na niej mieszkać i może przyjść komornik i mnie
> eksmitować na bruk, puknij się w czoło. Kontener nigdy nie będzie
> mieszkaniem, choćbyś się zesrał, tak samo samochód, czy przyczepa. Podaj mi
> wreszcie definicje mieszkania? Bo ja wiem że taka nie istnieje. Gdy kiedyś
> prowadziłem DG to się zorientowałem we wszelkich druczkach urzędniczych
> zostało wprowadzone nielegalne pojęcie miejsca zamieszkania, nie wiadomo co
> to jest a trzeba koniecznie wpisać, ale to nie jest miejsce zameldowania.
> Więc jeśli już bredzisz o zmianie funkcji kontenera ze względu na
> mieszkanie, to podaj akty prawne definiujące owo mieszkanie i zmianę funkcji
> rzeczy ze względu na jej użytkowanie.
-
5. Data: 2017-10-30 22:22:51
Temat: Re: Dom z kontenerów morskich
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> Więc jeśli już bredzisz o zmianie funkcji kontenera ze względu na
> mieszkanie, to podaj akty prawne definiujące owo mieszkanie i zmianę
> funkcji rzeczy ze względu na jej użytkowanie.
I tak to jest. Przychodzi ktoś z pytaniem, dostaje odpowiedź której nie
chciał usłyszeć i od razu żąda - aktów prawnych, wypracowań, najlepiej
podane jak kawa na ławę.
Zbierz kilka opinii (jedną z nich masz stąd) i działaj. Rozum swój masz.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
6. Data: 2017-10-31 15:35:53
Temat: Re: Dom z kontenerów morskich
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2017-10-30 o 17:20, Bob Budowniczy pisze:
> Mnie bardziej interesował koszt, więc sprawdziłem że koszt stanu
> surowego zamkniętego z kontenerów morskich jest 5 razy niższy niż
> budynku tradycyjnego betonowego, więc jednak warto i to bardzo.
> Dodatkowo odpadają opłaty budynkowe, śmieciowe i wodno-kanalizacyjne,
> wszelkie pozwolenia, plany, inspekcje i podobne pierdoły, więc jeszcze
> więcej można na tym oszczędzić. Nie dajmy się okradać przez bandy
> urzędników!!!
Tak, tak, a świstak siedzi i...
> Natomiast ty mi jakieś brednie wciskasz że ławka w parku zacznie stanie
> sie. mieszkaniem gdy zacznę na niej mieszkać i może przyjść komornik i
> mnie eksmitować na bruk, puknij się w czoło. Kontener nigdy nie będzie
> mieszkaniem, choćbyś się zesrał, tak samo samochód, czy przyczepa. Podaj
> mi wreszcie definicje mieszkania? Bo ja wiem że taka nie istnieje. Gdy
> kiedyś prowadziłem DG to się zorientowałem we wszelkich druczkach
> urzędniczych zostało wprowadzone nielegalne pojęcie miejsca
> zamieszkania, nie wiadomo co to jest a trzeba koniecznie wpisać, ale to
> nie jest miejsce zameldowania. Więc jeśli już bredzisz o zmianie funkcji
> kontenera ze względu na mieszkanie, to podaj akty prawne definiujące owo
> mieszkanie i zmianę funkcji rzeczy ze względu na jej użytkowanie.
Chłopie, weź se na luz i nie gwiazdorz. Temat tutaj i nie tylko
przewałkowany od góry do dołu, ale co róż znajdzie się jakiś
hurra-antysystemowiec, który pokona całą głupią armię urzędników i
będzie robił to co chce. Proszę bardzo, droga wolna. Nie zapomnij się
tylko pochwalić, jak Ci poszło.
Natomiast nam się setny raz nie chce udowadniać, że czarne, jest czarne,
a białe jest białe.
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
7. Data: 2017-10-31 15:36:18
Temat: Re: Dom z kontenerów morskich
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2017-10-29 o 22:46, ToMasz pisze:
> W dniu 29.10.2017 o 20:16, Bob Budowniczy pisze:
>> Za 50-60 tyś.zł kupuję sobie 8 kontenerów morskich (2x12m), ustawiam
>> odpowiednio na działce i mam 190m2 powierzchni użytkowej w stanie
>> surowym pod kłódkę, co wy na to?
>> Czy to drogo, czy tanio, bo nie jestem na bieżąco z kosztami budowy.
>> Może też wypowie się nasz grupowy inżynier budowlany ksywa
>> "japierdole" i powie coś więcej niż jedno magiczne słowo?
> było 3 razy w ciągu pół roku. skracając: kontenery są wąskie, trzeba je
> przemyślnie łączyć. są niskie, trzeba kupować te wysokie. pomyśleć o
> stabilnym ustawieniu, korozii, ociepleniu dachu....
> Tak więc, moze być tanio, nie musi. pozatym możesz 4 (3,2) kontenery
> postawić po bokach, środek zadaszyć. - wyjdzie taniej.
> Ale najważniejsze. kontenery możesz sobie stawiać gdzie i jak chcesz.
> bez problemów. ale mieszkać - już nie. Bo jak zaczniesz mieszkać, to
> nadajesz kontenerom, przyczepie, szałasowi, funkcje budynku/mieszkania a
> to podpada pod odrębne przepisy. Tak więc czeka Cię walka z lokalnymi
> urzędnikami. dopiero potem możesz podłączać wodę prąd gaz....
> w wielu miejscach tak ludzie żyją. ale czy to jest fajne? JA uważam że
> tak, ale dom/mieszkanie to przedewszystkim oznaka statusu. chociaż z
> drugiej strony, można tak kontenery obudwać, że nie będzie widać z czego
> ten domek :)
Pięknie podsumowane wszystko.
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
8. Data: 2017-10-31 15:49:41
Temat: Re: Dom z kontenerów morskich
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 30 października 2017 18:20:41 UTC+1 użytkownik Bob Budowniczy
napisał:
> Mnie bardziej interesował koszt, więc sprawdziłem że koszt stanu surowego
> zamkniętego z kontenerów morskich jest 5 razy niższy niż budynku
> tradycyjnego betonowego, więc jednak warto i to bardzo.
Znaczy wyszło Tobie że postawienie murów+dach(stan surowy) domu 190m2 kosztuje
300(5*60)tys?
Skąd te ceny masz.
Piszesz że sprawdziłeś to podaj źródło tych rewelacji
-
9. Data: 2017-10-31 16:09:05
Temat: Re: Dom z kontenerów morskich
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 30 października 2017 18:20:41 UTC+1 użytkownik Bob Budowniczy
napisał:
> Dodatkowo odpadają opłaty budynkowe,
PPodatku od nieruchomości(działka) jak zamierzać uniknać? KUrzędnika o widły oprzeć?
> śmieciowe
A ze śmieciami to co będziesz robił? segregował na takie co da się spalić i takie co
zakopać trzeba?
> i wodno-kanalizacyjne,
Znaczy rzekę gdzies tam w poblizu masz i z niej wode bedziesz brał i do rzeki szczał
i srał?
> wszelkie pozwolenia, plany, inspekcje i podobne pierdoły, więc jeszcze
> więcej można na tym oszczędzić. Nie dajmy się okradać przez bandy
> urędników!!!
Masz rację. Pisałem tobie kilka tygodni temu- stawiaj te kontenery i mieszkaj-
zakazać Tobie nie mogą. A zresztą jakby co to o widły oprzesz.
-
10. Data: 2017-10-31 18:19:08
Temat: Re: Dom z kontenerów morskich
Od: "Bob Budowniczy" <P...@x...wp.pl>
> I tak to jest. Przychodzi ktoś z pytaniem, dostaje odpowiedź której nie
> chciał usłyszeć i od razu żąda - aktów prawnych, wypracowań, najlepiej
> podane jak kawa na ławę. -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz
Jeśli ktoś twierdzi że że na przykład do odbioru bramy potrzebny jest
kominiarz, to niech poda źródła tych rewelacji, bo ja nigdy nie słyszałem
żeby ławka w parku, czy na przystanku, na przykład w takiej Warszawie, stała
się budynkiem mieszkalnym ze względu na funkcję jaką pełni, ani nie
słyszałem nigdy o eksmisji komorniczej z takiej ławki.
Więc proszę o podaniem prawnej definicji owego "mieszkania", w jakim to jest
prawie, czy budowlanym, czy administracyjnym? Następnie niech poda artykuł
prawny zmieniający na przykład auto w oborę ze względu na funkcję jaką
spełnia, czy ławki w mieszkanie.