eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domDom za 20 000 zł
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 405

  • 51. Data: 2010-09-22 13:40:23
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 22.09.2010 14:36, Jan Werbiński pisze:

    >> Bo po co mi dom/mieszkanie jak będe mial 40/50 lat, a dzieci będą się
    >> powoli przymierzać do opuszczenia domu (no chyba że przyjmą plan
    >> rodziców i postanowią się wyprowadzać po 40 :) )
    >
    > No widzisz. Dlatego musisz zapłacić 2x drożej.

    Wiesz, zawsze możesz iść mieszkać pod mostem - będzie jeszcze taniej.

    >>> Odkładając na lokatę z oprocentowaniem 5% 1500 zł miesięcznie (czyli
    >>> tyle co wiele rat kredytowych) po 10 latach otrzymujemy kwotę 232 923 zł
    >>> brutto.

    Albo nie wiesz, o czym piszesz, albo celowo fałszywie manipulujesz liczbami.

    Przy podanych wcześniej warunkach ćwierćmilionowy kredyt na
    (standardowe) 30 lat to niecały tysiąc.

    >> Zakładając że nie ma podatku od zysku kapitałowych, ale równica
    >> faktycznie wielka nie będzie
    >
    > Podatek od zysków można uniknąć na lokatach antybelkowych i IKE.

    Pewna jest tylko śmierć i podatki :-P

    >>> Żeby uzyskać 250 000 w pięć lat musisz odkładać 4000 miesięcznie przy
    >>> oprocentowaniu 2% lub 3600zł przy oprocentowaniu 6%.
    >>> Ale naprawdę nie ma takiej potrzeby w większości przypadków.
    >>
    >> Nie dziwie się ludziom chcącym się wyprowadzić od rodziców, a koszty
    >> najmu niskie nie są.
    >
    > Ja też ich całkowicie rozumiem. Tylko dlaczego zadłużają się ponad stan,
    > a nie żyją skromniej???

    W Warszawie malutka kawalerka z wyposażeniem kosztuje jakieś ćwierć
    miliona. Kto "na start" ma tyle w kieszeni, hmm?

    >> Piec lat z rodzicami/teściami w M4 czy M5 (jednak to króluje u nas a
    >> nie 300-500m2 rezydencje) to jednak zdecydowanie za duż, zarówno dla
    >> jednak jak i dla drugich
    >
    > Jak się nie umie ułożyć relacji, to mozna zamieszkać osobno.

    Wiesz, normalny, dorosły człowiek to relacje układa ze swoim
    partnerem/partnerką, a nie ze swoimi rodzicami ;->

    > Ale po co kredyt na 30 lat???

    Po to, żeby nie przymierać głodem przez 10 lat spłacania "szybkiego"
    kredytu. I weź pod uwagę inflację - pieniądz obecnie jest czystą fikcją
    i ciągle traci na wartości.

    >> Kolejna sprawa co innego to obligatoryjne odnoszenie pieniążków bo
    >> banku (spłata rat)a co innego takie oszczędzanie na przyszłość. Jakoś
    >> łatwiej ludziom się się zebrać wewnętrznie żeby spłacić 1500 zł raty
    >> niż żeby odłożyć te 1500 zł (kino, restauracja, wakacje, samochód,
    >> motocykl, mnóstwo jest pokus :) )
    >
    > Za brak silnej woli i motywacji też trzeba płacić. Dlatego chata za
    > kredyt jest dla osób o słabym charakterze 2x droższa. :-)

    I znowu pierdu-pierdu produkujesz.

    1500zł to może wynajem z czynszem w Warszawie kosztować za nieduże
    mieszkanko. I jak masz wybór płacić 1500 miesięcznie i nic z tego nie
    mieć a płacić 1500 miesięcznie i mieć z tego własną nieruchomość - to co
    wybierzesz?


  • 52. Data: 2010-09-22 14:22:19
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    Użytkownik "Bartosz Augustyniak" <o...@u...toya.net.pl> napisał w
    wiadomości news:4c99fb78$0$20988$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2010-09-22 14:36, Jan Werbiński pisze:
    >> Użytkownik "Bartosz Augustyniak" <o...@u...toya.net.pl> napisał w
    >> wiadomości news:4c99f63c$0$20998$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> W dniu 2010-09-22 13:42, Jan Werbiński pisze:
    >>>> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    >>>> w wiadomości news:4c99da7a$1@news.home.net.pl...
    >>>>> W dniu 22.09.2010 10:02, Jan Werbiński pisze:
    >>>>>
    >>>>>> Dolicz spread, ryzyko kursowe, ryzyko zmiany regulaminu banku i
    >>>>>> oprocentowania (możesz przecież jak nie akceptujesz nowego regulaminu
    >>>>>> oddać wszystkie pieniądze od razu), ryzyko życiowe utraty pracy,
    >>>>>> żony,
    >>>>>> zdrowia lub kalectwa.
    >>>>>> Koszt tego ryzyka dodany do odsetek przekracza dwukrotność.
    >>>>>
    >>>>> Pierdu, pierdu, pierdu...
    >>>>>
    >>>>> Wymyśl, spryciarzu, jak przeciętny Polak miałby uzbierać co najmniej
    >>>>> ćwierć miliona w ciągu 5 lat.
    >>>>
    >>>> Po pierwsze nie potrzeba zbierać tyle pieniędzy, ale odpowiednio mniej.
    >>>> Po drugie dlaczego wszyscy chcą mieć wszystko od razu? Jak chcą, to
    >>>> niech płacą i płaczą. Kaprys kosztuje.
    >>> Bo po co mi dom/mieszkanie jak będe mial 40/50 lat, a dzieci będą się
    >>> powoli przymierzać do opuszczenia domu (no chyba że przyjmą plan
    >>> rodziców i postanowią się wyprowadzać po 40 :) )
    >>
    >> No widzisz. Dlatego musisz zapłacić 2x drożej.
    > No ja biorę kredyt mniej niż połowę wartości (resztę nie znając wczesnej
    > twych sugestii odłożyłem), i planuje go spłacić w 15-20 lat
    >
    >
    >> Ja też ich całkowicie rozumiem. Tylko dlaczego zadłużają się ponad stan,
    >> a nie żyją skromniej???
    > Co znaczy "zadłużają się ponad stan". Czy to że biorą kredyt w ogóle, czy
    > to że biorą kredyt którego nie są w stanie spłacać

    To, że biorąc kredyt nie uwzględniają przypadków losowych i nie
    zabezpieczają się przed nimi. Że mają wielkie w stosunku do zarobków plany i
    wydatki.

    > Mówię za siebie, ale wydaje mi się że przy perspektywie ciułania przez 10
    > lat ten cel dla którego zbierasz jest mało wyraźny stad kłopoty z
    > odkładaniem

    Kwestia motywacji itp. Ciułając wystarczy mniej pieniędzy, niż spłacając
    raty.

    >>> Piec lat z rodzicami/teściami w M4 czy M5 (jednak to króluje u nas a
    >>> nie 300-500m2 rezydencje) to jednak zdecydowanie za duż, zarówno dla
    >>> jednak jak i dla drugich
    >>
    >> Jak się nie umie ułożyć relacji, to mozna zamieszkać osobno. Ale po co
    >> kredyt na 30 lat???
    >
    > Wiem że wracam na pole bardzo prywatne, ale jestem bardzo ciekaw czy masz
    > takie pozytywne doświadczenia w mieszkaniu z teściami/ rodzicami (wyjątek)
    > czy twój optymizm wynika z braku doświadczeń

    Doświadczenia różnych osób są różne. Zależnie od tego, jak sobie umieją
    poradzić.

    > Ja i większość moich znajomych jednak mimo układania pozytywnych relacji z
    > żonami, dziećmi, znajomymi, krótkoterminowo z rodzicami/teściami, nie
    > możemy sobie ułożyć tych relacji z tymi ostatnimi przebywając
    > długoterminowo. I uważamy to za normę a nie jakąś patologię

    A miliard chińczyków jakoś sobie układa.

    >>> Kolejna sprawa co innego to obligatoryjne odnoszenie pieniążków bo
    >>> banku (spłata rat)a co innego takie oszczędzanie na przyszłość. Jakoś
    >>> łatwiej ludziom się się zebrać wewnętrznie żeby spłacić 1500 zł raty
    >>> niż żeby odłożyć te 1500 zł (kino, restauracja, wakacje, samochód,
    >>> motocykl, mnóstwo jest pokus :) )
    >>
    >> Za brak silnej woli i motywacji też trzeba płacić. Dlatego chata za
    >> kredyt jest dla osób o słabym charakterze 2x droższa. :-)
    >
    > Dla podstarzałych osób z silną wolą i lekko umęczonych życiem w komunie
    > 3-4 pokoleniowej jest tańsza :)

    Nie wiem. Nie znam się.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 53. Data: 2010-09-22 14:30:41
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4c9a0746$1@news.home.net.pl...
    >W dniu 22.09.2010 14:36, Jan Werbiński pisze:
    >
    >>> Bo po co mi dom/mieszkanie jak będe mial 40/50 lat, a dzieci będą się
    >>> powoli przymierzać do opuszczenia domu (no chyba że przyjmą plan
    >>> rodziców i postanowią się wyprowadzać po 40 :) )
    >>
    >> No widzisz. Dlatego musisz zapłacić 2x drożej.
    >
    > Wiesz, zawsze możesz iść mieszkać pod mostem - będzie jeszcze taniej.

    Jak lubisz, to mnie to nie przeszkadza gdzie będziesz mieszkał.

    >>>> Odkładając na lokatę z oprocentowaniem 5% 1500 zł miesięcznie (czyli
    >>>> tyle co wiele rat kredytowych) po 10 latach otrzymujemy kwotę 232 923
    >>>> zł
    >>>> brutto.
    >
    > Albo nie wiesz, o czym piszesz, albo celowo fałszywie manipulujesz
    > liczbami.

    Policzyłem. Procent składany się kłania.
    Kontrargumentem powinny być też liczby.

    > Przy podanych wcześniej warunkach ćwierćmilionowy kredyt na
    > (standardowe) 30 lat to niecały tysiąc.

    Czyli 3x dłużej i o 1/3 mniejsza składka od oszczędzania. Chyba nie uważasz
    tego za argument przeciwko oszczędzaniu? :-)

    >>> Zakładając że nie ma podatku od zysku kapitałowych, ale równica
    >>> faktycznie wielka nie będzie
    >>
    >> Podatek od zysków można uniknąć na lokatach antybelkowych i IKE.
    >
    > Pewna jest tylko śmierć i podatki :-P

    Ty prawisz banały, a ja konkretnie.

    >>>> Żeby uzyskać 250 000 w pięć lat musisz odkładać 4000 miesięcznie przy
    >>>> oprocentowaniu 2% lub 3600zł przy oprocentowaniu 6%.
    >>>> Ale naprawdę nie ma takiej potrzeby w większości przypadków.
    >>>
    >>> Nie dziwie się ludziom chcącym się wyprowadzić od rodziców, a koszty
    >>> najmu niskie nie są.
    >>
    >> Ja też ich całkowicie rozumiem. Tylko dlaczego zadłużają się ponad stan,
    >> a nie żyją skromniej???
    >
    > W Warszawie malutka kawalerka z wyposażeniem kosztuje jakieś ćwierć
    > miliona. Kto "na start" ma tyle w kieszeni, hmm?

    Po co w Warszawie? Są w Polsce miasta oferujące niższe ceny nieruchomości
    przy lepszych zarobkach. Dlaczego upierasz się mieszkać w niedorozwiniętej
    urbanistycznie, brudnej, zakorkowanej i zacofanej aglomeracji z nadmuchanymi
    cenami?
    Jak lubisz, to płać.

    >>> Piec lat z rodzicami/teściami w M4 czy M5 (jednak to króluje u nas a
    >>> nie 300-500m2 rezydencje) to jednak zdecydowanie za duż, zarówno dla
    >>> jednak jak i dla drugich
    >>
    >> Jak się nie umie ułożyć relacji, to mozna zamieszkać osobno.
    >
    > Wiesz, normalny, dorosły człowiek to relacje układa ze swoim
    > partnerem/partnerką, a nie ze swoimi rodzicami ;->

    Kwestia wychowania.

    >> Ale po co kredyt na 30 lat???
    >
    > Po to, żeby nie przymierać głodem przez 10 lat spłacania "szybkiego"
    > kredytu. I weź pod uwagę inflację - pieniądz obecnie jest czystą fikcją
    > i ciągle traci na wartości.

    W tej chwili lokaty oferują netto 2-3% powyżej inflacji. Obligacje, fundusze
    itp więcej.

    >>> Kolejna sprawa co innego to obligatoryjne odnoszenie pieniążków bo
    >>> banku (spłata rat)a co innego takie oszczędzanie na przyszłość. Jakoś
    >>> łatwiej ludziom się się zebrać wewnętrznie żeby spłacić 1500 zł raty
    >>> niż żeby odłożyć te 1500 zł (kino, restauracja, wakacje, samochód,
    >>> motocykl, mnóstwo jest pokus :) )
    >>
    >> Za brak silnej woli i motywacji też trzeba płacić. Dlatego chata za
    >> kredyt jest dla osób o słabym charakterze 2x droższa. :-)
    >
    > I znowu pierdu-pierdu produkujesz.

    Po prostu nie zrozumiałeś treści. Nie przejmuj się. Większość tak ma.

    > 1500zł to może wynajem z czynszem w Warszawie kosztować za nieduże
    > mieszkanko. I jak masz wybór płacić 1500 miesięcznie i nic z tego nie
    > mieć a płacić 1500 miesięcznie i mieć z tego własną nieruchomość - to co
    > wybierzesz?

    Ale po co Warszawa? Po co upierasz się mieszkać w syfie z wygórowanymi
    spekulacyjnie cenami? Czemu nie Broadway? Przecież tak samo reprezentuje
    rynek. ;-)

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 54. Data: 2010-09-22 15:06:59
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: M <M...@o...pl>

    W dniu 2010-09-22 13:42, Jan Werbiński pisze:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    > w wiadomości news:4c99da7a$1@news.home.net.pl...
    >> W dniu 22.09.2010 10:02, Jan Werbiński pisze:
    >>
    >>> Dolicz spread, ryzyko kursowe, ryzyko zmiany regulaminu banku i
    >>> oprocentowania (możesz przecież jak nie akceptujesz nowego regulaminu
    >>> oddać wszystkie pieniądze od razu), ryzyko życiowe utraty pracy, żony,
    >>> zdrowia lub kalectwa.
    >>> Koszt tego ryzyka dodany do odsetek przekracza dwukrotność.
    >>
    >> Pierdu, pierdu, pierdu...
    >>
    >> Wymyśl, spryciarzu, jak przeciętny Polak miałby uzbierać co najmniej
    >> ćwierć miliona w ciągu 5 lat.
    >
    > Po pierwsze nie potrzeba zbierać tyle pieniędzy, ale odpowiednio mniej.
    > Po drugie dlaczego wszyscy chcą mieć wszystko od razu? Jak chcą, to
    > niech płacą i płaczą. Kaprys kosztuje.

    Niekoniecznie muszą płakać. Pamiętaj też o zmiennej wartości pieniądza w
    czasie (przy zerowej inflacji).

    > Dla porównania odkładając 800 zł składki ZUS przez 45 lat otrzymujemy

    45 lat !!!! To chyba jak zaczniesz pracę od razu po zawodówce. Jeszcze
    pozostaje składka rentowa i wypadkowa.

    > przy oprocentowaniu 5% kapitał 1,6 miliona zł. To daje nam przez
    > pozostałe statystyczne 10 lat pozostałego życia (od 65 do 75) emeryturę
    > w wysokości 13,3 tys zł. :-)

    5% to takie optymistyczne oprocentowanie. Poza tym przez 45 lat to masz
    duże ryzyko tego, że będzie wydarzenie wpływające drastycznie na inflację.

    Dzisiaj przeciętne trwanie życia wynosi 71,5lat dla mężczyzn i 80 lat
    dla kobiet. W przypadku kobiet masz więc od 25 do 60 roku życia czas
    pracy 35 lat (zamiast twoich 45 lat) oraz przeciętne trwanie życia 20lat.

    Za 40 lat przeciętne trwanie życia będzie dłuższe.

    M.




  • 55. Data: 2010-09-22 15:09:51
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: M <M...@o...pl>

    W dniu 2010-09-22 14:32, Jan Werbiński pisze:
    > Użytkownik "Kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:i7crve$mt9$1@news.onet.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w
    >> wiadomości news:4c99eba7$0$27028$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Odkładając na lokatę z oprocentowaniem 5% 1500 zł miesięcznie (czyli
    >>> tyle co wiele rat kredytowych) po 10 latach otrzymujemy kwotę 232 923
    >>> zł brutto.
    >>
    >> Ale przez te 10lat gdzies musimy mieszkac.
    >> Czyli koszt wynajmu mieszkania 800zł* 10lat to jest ok 100tys zł
    >
    > Oczywiście. Dlatego na poczatku wątku w przesadny sposób zasugerowałem,
    > że nie musi to być od razu wielki dom, ale mały. Nie trzeba się zadłużać
    > na zakup 300m2 willi, ale wystarczy mały kredyt na zakup małego
    > mieszkania lub małego domku albo jego części.

    Abstrahując od przesadzonych danych w twoich wyliczeniach z jedną rzeczą
    się zgadzam. Takie obliczenia (lub analogiczne) należy przeprowadzić
    biorąc kredyt. Dodatkowo trzeba zarządzać ryzykiem (np. zastanowić się -
    co się stanie jak stracę pracę, zdrowie, etc.). Może się wtedy okazać,
    że mniejszy dom pozwala na odłożenie pieniędzy na rezerwę, normalne
    życie bez zarzynania się z opcją na zmianę domu na większy jeśli nagle
    dochody drastycznie wzrosną.

    M.



  • 56. Data: 2010-09-22 15:28:26
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: M <M...@o...pl>

    W dniu 2010-09-22 14:36, Jan Werbiński pisze:
    > Użytkownik "Bartosz Augustyniak" <o...@u...toya.net.pl> napisał w
    > wiadomości news:4c99f63c$0$20998$65785112@news.neostrada.pl...
    >> W dniu 2010-09-22 13:42, Jan Werbiński pisze:
    >>> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    >>> w wiadomości news:4c99da7a$1@news.home.net.pl...
    >>>> W dniu 22.09.2010 10:02, Jan Werbiński pisze:
    >>>>
    >>>>> Dolicz spread, ryzyko kursowe, ryzyko zmiany regulaminu banku i
    >>>>> oprocentowania (możesz przecież jak nie akceptujesz nowego regulaminu
    >>>>> oddać wszystkie pieniądze od razu), ryzyko życiowe utraty pracy, żony,
    >>>>> zdrowia lub kalectwa.
    >>>>> Koszt tego ryzyka dodany do odsetek przekracza dwukrotność.
    >>>>
    >>>> Pierdu, pierdu, pierdu...
    >>>>
    >>>> Wymyśl, spryciarzu, jak przeciętny Polak miałby uzbierać co najmniej
    >>>> ćwierć miliona w ciągu 5 lat.
    >>>
    >>> Po pierwsze nie potrzeba zbierać tyle pieniędzy, ale odpowiednio mniej.
    >>> Po drugie dlaczego wszyscy chcą mieć wszystko od razu? Jak chcą, to
    >>> niech płacą i płaczą. Kaprys kosztuje.
    >> Bo po co mi dom/mieszkanie jak będe mial 40/50 lat, a dzieci będą się
    >> powoli przymierzać do opuszczenia domu (no chyba że przyjmą plan
    >> rodziców i postanowią się wyprowadzać po 40 :) )
    >
    > No widzisz. Dlatego musisz zapłacić 2x drożej.

    Niekoniecznie. Załóżmy, że masz działkę pod Warszawą. Budujesz dom za
    1mln zł, po wybudowaniu wart jest ok. 2mln zł. Jest tu kilka istotnych
    szczegółów(tak samo zresztą jak w twoich wyliczeniach) jak np. to, że na
    podłodze nie może być paneli (nawet za 100zł/m^2) i nie może na ścianie
    wisieć terma elektryczna na 1 prysznic dziennie w drugiej taryfie. :-)

    Musi cię być stać oczywiście na utrzymanie takiego domu oraz na
    spłacanie rat, tak więc warunkiem koniecznym są odpowiednio wysokie
    dochody. Przy niskich dochodach jest to znacznie trudniejsze, bo byle
    jakich domów w kiepskich okolicach jest do kupienia dużo.

    M.


  • 57. Data: 2010-09-22 16:09:43
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Marek Dyjor" i7b1np$m0s$...@n...onet.pl

    >> Boto trzeba tani kredyt szukać, ja mam 1.49% oprocentowanie :)

    > to oddasz bankowi tylko 60% więcej :)

    I tak, i nie -- za jakiś czas pieniądze będą miały mniejszą wartość niż mają teraz.
    :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' e...@e...comyr.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 58. Data: 2010-09-22 16:21:54
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
    news:4c97892a$0$22801$65785112@news.neostrada.pl...

    > Ktoś mówił że się nie da za pobudować za 100 000 zł?
    >
    > Dom za 20-40 000 zł blisko miejsca pracy, w dobrej lokalizacji nad
    > jeziorem, w górach itp.
    >
    > http://rowdykittens.com/2010/07/living-large-a-look-
    inside-the-tiny-house-movement
    > http://www.youtube.com/watch?v=SbRvsWuWNUM&feature=p
    layer_embedded
    > http://www.toxel.com/inspiration/2010/08/08/tiny-hou
    se-by-jay-shafer/

    He he he, daleko szukasz, a tu proszę dla przykładu:

    http://allegro.pl/domek-holenderski-domki-angielskie
    -680-i1230551756.html
    http://allegro.pl/domek-holenderski-domki-angielskie
    -caloroczny-i1230551760.html
    http://allegro.pl/listing.php/search?sg=1&string=dom
    ek+holenderski&change_view=1&order=bd


  • 59. Data: 2010-09-22 18:45:09
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Wed, 22 Sep 2010 13:31:48 +0200, Jan Werbiński napisał(a):

    > Użytkownik "Kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:i7ceck$fr3$1@news.onet.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
    >> news:4c99b835$0$27028$> >Dolicz spread, ryzyko kursowe, ryzyko zmiany
    >> regulaminu banku i
    >>> oprocentowania (możesz przecież jak nie akceptujesz nowego regulaminu
    >>> oddać wszystkie pieniądze od razu), ryzyko życiowe utraty pracy, żony,
    >>> zdrowia lub kalectwa.
    >>> Koszt tego ryzyka dodany do odsetek przekracza dwukrotność.
    >>
    >> Jak i na ile %/zł/Chf oszacowałeś:
    >> -ryzyko zmiany regulaminu banku
    >> -ryzyko życiowe utraty pracy,
    >> -utraty żony,
    >> -ytraty zdrowia
    >> -kalectwa?
    >
    > Na oko. A jeśli chcesz dokładnie, to w roczniku statystycznym znajdziesz
    > dokładne dane.
    > Np utrata żony przydarza się chyba 1/4 małżeństw w Polsce.

    Te wszystkie okoliczności trzeba zawrzeć w tzw ubezpieczeniu kredytu.


  • 60. Data: 2010-09-22 18:48:21
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Wed, 22 Sep 2010 13:42:17 +0200, Jan Werbiński napisał(a):

    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    > wiadomości news:4c99da7a$1@news.home.net.pl...
    >>W dniu 22.09.2010 10:02, Jan Werbiński pisze:
    >>
    >>> Dolicz spread, ryzyko kursowe, ryzyko zmiany regulaminu banku i
    >>> oprocentowania (możesz przecież jak nie akceptujesz nowego regulaminu
    >>> oddać wszystkie pieniądze od razu), ryzyko życiowe utraty pracy, żony,
    >>> zdrowia lub kalectwa.
    >>> Koszt tego ryzyka dodany do odsetek przekracza dwukrotność.
    >>
    >> Pierdu, pierdu, pierdu...
    >>
    >> Wymyśl, spryciarzu, jak przeciętny Polak miałby uzbierać co najmniej
    >> ćwierć miliona w ciągu 5 lat.
    >
    > Po pierwsze nie potrzeba zbierać tyle pieniędzy, ale odpowiednio mniej. Po
    > drugie dlaczego wszyscy chcą mieć wszystko od razu? Jak chcą, to niech płacą
    > i płaczą. Kaprys kosztuje.
    >
    > Odkładając na lokatę z oprocentowaniem 5% 1500 zł miesięcznie (czyli tyle co
    > wiele rat kredytowych) po 10 latach otrzymujemy kwotę 232 923 zł brutto.
    >
    > Żeby uzyskać 250 000 w pięć lat musisz odkładać 4000 miesięcznie przy
    > oprocentowaniu 2% lub 3600zł przy oprocentowaniu 6%.
    > Ale naprawdę nie ma takiej potrzeby w większości przypadków.
    >
    > Dla porównania odkładając 800 zł składki ZUS przez 45 lat otrzymujemy przy
    > oprocentowaniu 5% kapitał 1,6 miliona zł. To daje nam przez pozostałe
    > statystyczne 10 lat pozostałego życia (od 65 do 75) emeryturę w wysokości
    > 13,3 tys zł. :-)

    Policzyłeś wartość tej emerytury przy gładko idącej gospodarce, bez nagłych
    zapaści, kryzysów, wojen itp. A wystarczy jedna czy druga denominacja po
    drodze i wszystkie twoje różowe rachunki biorą w łeb - bo denominacji nie
    robi się tylko dla ułatwienia liczenia pieniążków, lecz aby zyskali ci, co
    i tak mają swietnie :->

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 30 ... 41


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1