-
11. Data: 2010-02-24 07:50:39
Temat: Re: Dom ze szlaki
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hm1l7s$mhh$2@node2.news.atman.pl...
> Adam Szendzielorz pisze:
>
>> Niby masz racje. Ale liczba zachorowan i umieralnosc na nowotwory -
>> stale rosnie.. Choroba cywilizacji :/
>
> 1. Liczba stwierdzonych zachorowań rośnie.
> 2. Ludzie kiedyś nie dożywali wieku, w którym na pewne choroby chorowali.
> Spójrz np. na umieralność niemowląt (które już nie umrą na raka).
3. Coraz slabszy material genetyczny.
-
12. Data: 2010-02-24 08:04:31
Temat: Re: Dom ze szlaki
Od: "Tornad" <t...@h...com>
> mirek pisze:
> >
> > czasami remont kapitalny takiego domu to prawie drugi dom w kosztach, a
> > zwsze jest stary. Zastanów sie dziesięc razy przed remontem
> >
>
> pewnie masz rację, ale:
> 1. nie muszę remontować wszystkiego na raz, a więc nie muszę brać
> kredytu na 30 lat.
> 2. przez te 30 lat zaoszczędzę na odsetkach 150 tys.
> 3. żeby zacząć budować nowy dom wcześniej trzeba kupić nie tanią działkę.
> 4. i wcale nie znaczy to, że przez wiele lat żyję na budowie. Remont
> podstawowych rzeczy wewnątrz zrobię wciągu dwóch miesięcy.
> Krzysiek
Skoro jest jak piszesz, ludziska dozyli w tym domu sredniej krajowej to
zapewne nie jest najgorzej.
To co piszesz jest uzasadnione, szczegolnie ten drobiazg o odsetkach, ktore
nie wiem dlaczego powszechnie sie lekcewazy. Kazdy mysli, ze jak wezmie
pozyczke na np 6 procent to potem odda te pare procent w ratach... Tymczasem
ci czy te pasozydy nalicza Ci ich tyle, ze praktycznie zaplacisz tej lichwy w
sumie drugie tyle ile pozyczyles!
No i specjalnego projektu miec nie musisz, zezwolen, uzgodnien, calej tej
biurokratycznej otoczki a i media, prad, gaz i co tam jeszcze, wszystko masz
na miejscu.
Wiec od razu sprobuje odpowiedziec na te pytania.
Pytania:
1. Ile może wynieść ocieplenie takiego domu materiał + robocizna (śląsk)?
Dwa lata temu ocieplenie domu parterowego 10 cm styro w rejonie Krosna
kosztowalo okolo 50 zl/m2. I chlopcy zrobili to dosc dobrze.
2. Jakie powinny być parametry takiego ocieplenia?
Tego w liczbach Ci nie podam bo w tym nie siedze ale te sciany z zuzlobetonu
pod wzgledem cieplnym nie sa najgorsze, wiec sadze, ze 10 cm styro wystarczy.
3. Co zastosować do ocieplenia podłogi na strychu?
Usunac wszystko co sie sypie czy rusza, sprawdzic stan drewna, ew zbutwiale
dechy wymienic i ten hasz zastapic keramzytem, zwyklym, ktory kupisz a cenie
600 zl/m3. Tyle placilem za sprowadzony az z pod Szczecina material o
granulacji okolo 2 cm. To jest lekki, okolo 240 kg/m3, material izolacyjny
trwaly i zdrowy. Parametry cieplne ma porownywalne ze styropianem. Potem
mozesz go unieruchomic zalewajc cienka warstwa betonu.
4. Czy na takich murach ze szlaki będzie można zrobić nowy dach np. z
dachówek?
Nalezy jak stropy, sprawdzic stan drewna, wiezby, ktora jesli nie nadgnila i
robactwo sie nie czepilo, jeszcze chwile postoi. Sadze, ze ciezar dachowki
lacznie z obciazeniem sniegiem liczonym wg nowej, ostrzejszej normy wytrzyma.
Ale to zalezy od konstrukcji wiezby; jesli platwiowa to na pewno jesli jetkowa
to nalezaloby to chociaz w przyblizeniu przeliczyc, lub porownac z konstrukcja
dachu sasiada pokrytego dachowka. Jesli ktoras krokiew, najczesciej skrajna
jest zmurszala, no to sie ja wymieni. Jezeli krokwie sa o za malym przekroju
mozna dokrecic po ich bokach dechy wzmacniejace. Dla pewnosci mozna je
posmarowac srodkiem owadobojczym na zielonkawo.
5. W jednej ze ścian w środku chciałbym zmienić położenie drzwi
(przesunąć w inne miejsce), czy mogą być z tym jakieś problemy?
Nie sadze. Co prawda parametry wytrzymalosciowe zuzlobetonu, moga byc rozne i
zmienne ale skoro dom stal tyle lat i nie spekal to jeszcze drugie tyle na
pewno postoi. To tez trzeba sprawdzic; najlepiej majster, murarz, ktory sie na
tym zna. I takiego musisz do tego remontu znalezc.
Wyciecie otworu drzwiowego w litej scianie bedzie troche roboty kosztowalo
ale jest spoko do zrobienia. Najpierw nalezy nawiercic w gornych narozach
przyszlego otworu w scianie, na wylot dwa poziome otwory aby nacinac i kuc z
dwu stron. Najpierw nalezy zabetonowac nadproze. To moga byc dwa katowniki
stalowe o przekroju powiedzmy 10 x 10 cm i dlugosci o co najmniej pol metra
dluzszej od szerokosci dzrwi. Te wzmocnienia nalezy wstawic u gory po obu
stronach sciany, ladnie je zabetonowac licujac ze scianami o pare cm glebiej
aby po otynkowaniu nie bylo ich widac. Otwor nalezy nacinac katowka z droga
tarcza diamentowa i normalnie kuc lekkim elektromlotem lub w ostatecznosci
recznie. To nie jest zelbet na kruszywie mineralnym tylko o wiele slabszy
beton porowaty.
Powodzenia
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
13. Data: 2010-02-24 08:29:10
Temat: Re: Dom ze szlaki
Od: Rafał <r...@o...pl>
Tornad pisze:
>> Dom z lat 50-tych jest w kształcie sześcianu (piwnica, piętro, strych).
>> W rogach domu cegły, a ściany ubijane ze szlaki.
>> Grubość ścian zewn. na oko 40cm.
>> Na strychu na podłodze jest szlaka.
>> Krzysiek
>
> Zanim zabierzesz sie do planowanie robot napisz czy ludzie mieszkajacy w tym
> domu jeszcze zyja a jesli tak to ile maja lat...
> Domy ze szlaki budowane w latach kiedy nic normalnie kupic nie bylo mozna,
> wszystko trzeba bylo "zalatwiac", nie byly najlepszym rozwiazaniem ze wzgledow
> zdrowotnych. Szlaka, hasz, popiol, zuzle wielkowpiecowe itp. przez lata
> wydzielaja trujace gazy i promieniuja.
> Ja bez dokladnych pomiarow nie ryzykowalbym mieszkania w takim domu.
> Co prawda po tylu latach tych reakcji wtornych, ktorych efektem sa te gazy
> nie bedzie ale z promieniowaniem alfa czy nawe gamma - nie wiadomo.
> Ja z autopsji znam, widzialem kika takich domow, pustych, bo wszyscy
> mieszkancy stosunkowo szybko powymierali. Pisze to zupelnie powaznie.
> Pzdr.
> Tornad
>
Z ciekawości zapytam, bo rodzice właśnie w takim domu sobie żyją. A i
rak w rodzinie (mieszkającej w tym domu) się pojawił...
Kto wykonuje pomiary licznikiem GM? Ewentualnie kto może mieć taki
licznik? Gdzie szukać? Może ktoś z grupowiczów posiada i byłby w stanie
taki pomiar przeprowadzić? Nie chodzi tu o jakiś atestowany super-duper
miernik, a tak tylko żeby dla świętego spokoju wiedzieć w czym się mieszka.
Teren - bardzo górny Śląsk, w zasadzie już prawie Podbeskidzie.
Pozdrawiam
Rafał
-
14. Data: 2010-02-24 08:38:04
Temat: Re: Dom ze szlaki
Od: rrr <r...@p...pl>
Użytkownik Rafał napisał:
> Tornad pisze:
> Z ciekawości zapytam, bo rodzice właśnie w takim domu sobie żyją. A i
> rak w rodzinie (mieszkającej w tym domu) się pojawił...
> Kto wykonuje pomiary licznikiem GM? Ewentualnie kto może mieć taki
> licznik? Gdzie szukać? Może ktoś z grupowiczów posiada i byłby w stanie
> taki pomiar przeprowadzić? Nie chodzi tu o jakiś atestowany super-duper
> miernik, a tak tylko żeby dla świętego spokoju wiedzieć w czym się mieszka.
> Teren - bardzo górny Śląsk, w zasadzie już prawie Podbeskidzie.
>
> Pozdrawiam
> Rafał
Poszukaj znajomego nauczyciela, w szkołach kiedyś takie rzeczy były.
pzdr.
rafał
-
15. Data: 2010-02-24 08:47:09
Temat: Re: Dom ze szlaki
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
> Z ciekawości zapytam, bo rodzice właśnie w takim domu sobie żyją. A i rak
> w rodzinie (mieszkającej w tym domu) się pojawił...
> Kto wykonuje pomiary licznikiem GM? Ewentualnie kto może mieć taki
> licznik? Gdzie szukać? Może ktoś z grupowiczów posiada i byłby w stanie
> taki pomiar przeprowadzić? Nie chodzi tu o jakiś atestowany super-duper
> miernik, a tak tylko żeby dla świętego spokoju wiedzieć w czym się
> mieszka.
> Teren - bardzo górny Śląsk, w zasadzie już prawie Podbeskidzie.
Może spytaj na jakiejś uczelni technicznej? Może studenci w ramach ćwiczeń
zbadaliby ci dom? Wrzuc w google pomiary promieniowania i pojawia się trochę
wyników.
-
16. Data: 2010-02-24 13:57:46
Temat: Re: Dom ze szlaki
Od: "RobertP." <r...@p...onet.pl>
>
> Teść żył 77 lat, teściowa ma 70 lat i się nieźle trzyma :)
>
Dokładnie, mój dziadek w domu "z azbestem" (pokrytym eternitem) dożył 86
lat, a babcia ma 88 i ma się całkiem dobrze. A to przecież taka trucizna
(ten azbest), że normalnie wg. mediów (a także producentów pokryć
dachowych i nawet opinii niektórych obecnych na tej grupie), to już
przebywanie w odległości mniejszej niż 1km od takiego domu to 100%
gwarancja zachorowania na raka. ;)
Tak ze IMO nie ma co panikować, tak jak Tornad, nawet jeśli coś tam kiedyś
gazowało czy promieniowało.
--
Pozdrawiam
RobertP.
-
17. Data: 2010-02-24 14:05:33
Temat: Re: Dom ze szlaki
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "RobertP." <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:op.u8mw2kr0bpkylh@pc-rp.bustec.pl...
> Dokładnie, mój dziadek w domu "z azbestem" (pokrytym eternitem) dożył 86
> lat, a babcia ma 88 i ma się całkiem dobrze. A to przecież taka trucizna
> (ten azbest), że normalnie wg. mediów (a także producentów pokryć
> dachowych i nawet opinii niektórych obecnych na tej grupie), to już
> przebywanie w odległości mniejszej niż 1km od takiego domu to 100%
> gwarancja zachorowania na raka. ;)
> Tak ze IMO nie ma co panikować, tak jak Tornad, nawet jeśli coś tam kiedyś
> gazowało czy promieniowało.
W mojej rodzinnej miejscowości do dzisiaj główna magistrala wodociągowa jest
zrobnbiona z rur azbestowych.
Ludzie żyja, opuszczonych chałup nie ma na cmentarzu cały czas wolne kwatery
są.;))
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
18. Data: 2010-02-24 15:45:14
Temat: Re: Dom ze szlaki
Od: "mirek" <f...@w...pl>
--
my photos
http://www.fotolia.com/p/6964/partner/6964
buy and sell your photos
http://photobank.net-poland.com
Użytkownik "Krzysiek" <b...@b...com> napisał w wiadomości
news:hm2bnl$7a8$1@news.onet.pl...
> mirek pisze:
>>
>> czasami remont kapitalny takiego domu to prawie drugi dom w kosztach, a
>> zwsze jest stary. Zastanów sie dziesięc razy przed remontem
>>
>
> pewnie masz rację, ale:
> 1. nie muszę remontować wszystkiego na raz, a więc nie muszę brać kredytu
> na 30 lat.
> 2. przez te 30 lat zaoszczędzę na odsetkach 150 tys.
> 3. żeby zacząć budować nowy dom wcześniej trzeba kupić nie tanią działkę.
> 4. i wcale nie znaczy to, że przez wiele lat żyję na budowie. Remont
> podstawowych rzeczy wewnątrz zrobię wciągu dwóch miesięcy.
>
Ja nie mówię ,że to nie ma sensu, tylko,że trzeba dokładnie sobie to
przeliczyc na wszystkie strony.
Jesli robisz to sam to pamiętaj tez ,że w czasie jak będziesz to remontowal
, to zarobiłbys tez np jakies pieniądze.
Problem ze szlaka jest wtedy jak dom był jakis sezon lub nieogrzewany .
--
my photos
http://www.fotolia.com/p/6964/partner/6964
buy and sell your photos
http://photobank.net-poland.com
-
19. Data: 2010-02-24 19:25:31
Temat: Re: Dom ze szlaki
Od: Krzysiek <b...@b...com>
mirek pisze:
> Ja nie mówię ,że to nie ma sensu, tylko,że trzeba dokładnie sobie to
> przeliczyc na wszystkie strony.
> Jesli robisz to sam to pamiętaj tez ,że w czasie jak będziesz to remontowal
> , to zarobiłbys tez np jakies pieniądze.
akurat nie będę sam remontował, bo do takich robót nie mam w ogóle
doświadczenia.
> Problem ze szlaka jest wtedy jak dom był jakis sezon lub nieogrzewany .
możesz napisać coś więcej na ten temat? Dom akurat podobno od początku
był ogrzewany (z początku piece kaflowe), od ponad dwudziestu lat centralne.
--
Krzysiek
-
20. Data: 2010-02-24 19:26:52
Temat: Re: Dom ze szlaki
Od: Krzysiek <b...@b...com>
mirek pisze:
> Ja nie mówię ,że to nie ma sensu, tylko,że trzeba dokładnie sobie to przeliczyc na
wszystkie strony.
> Jesli robisz to sam to pamiętaj tez ,że w czasie jak będziesz to remontowal , to
zarobiłbys tez np jakies pieniądze.
akurat nie będę sam remontował, bo w takich robotach nie mam w ogóle
doświadczenia.
> Problem ze szlaka jest wtedy jak dom był jakis sezon lub nieogrzewany
możesz napisać coś więcej na ten temat? Dom akurat podobno od początku
był ogrzewany (z początku piece kaflowe), od ponad dwudziestu lat centralne.
--
Krzysiek