-
11. Data: 2012-03-19 12:57:03
Temat: Re: Domy z bloczków
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Kacper" jk6occ$kgi$...@i...gazeta.pl
>> Ile zatem kosztuje zbudowanie całego domu?
> Np. Ja dałem za ytonga na cały dom ok 20 tys. (ale ten droższy ciepły i szerszy)
I jedna ścian wystarczyła czy jednak czymś ociepliłeś i zakryłeś?
> Dotychczas wydałem ok 150 tys. na całośc a na działce stoi goły dom tyle że okna w
ścianach i jeszcze nie doszedłem do tynków i
> wylewek.
> Dodam że do obecnego stanu obcymi byli tylko goście od więźby i pokrycia dachu -
reszta samodzielnie.
> Żyjesz w strefie marzeń o własnym domu za 100 tys. bo jak liczysz
> to jakoś tanio. Też tak kiedyś myślałem, ale wiedziałem że coś tu
> śmierdzi i dodałem sporo - teraz wiem że dodałem bardzo trafnie,
> cały czas mieszcze się w swoich szacunkach, czego i tobie życzę.
Jak duży to dom i ile cały ma kosztować bez działki?
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
12. Data: 2012-03-20 06:32:58
Temat: Re: Domy z bloczków
Od: Marek <m...@g...pl>
On 18.03.2012 00:19, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
>
> http://www.leroymerlin.pl/produkty/bloczek-komorkowy
-szary,1126774816,1331550924.html
>
>
> Na zbudowanie ścian domu o powierzchni 100 m^2 potrzeba 850 bloczków?
>
> 5,29*850=4496,5
>
> Za mniej niż 5 tysięcy złotych można postawić ściany zewnętrzne takiego
> domu?
>
> Ile zatem kosztuje zbudowanie całego domu?
>
Sciany to kropla w morzu na budowie :)
W calej kwocie nie ma znaczenia czy kupisz bloczek za 5 czy z 8 zl.
Lepiej na etapie wykanczanie kup wanne za 1000 a nie za 6000.
I jeszcze przy okazji to zapomnij o tym szarym bloczku - on jest z
dodatkiem popiolow i innych ciekawych pierwiastkow :)
Zainteresuj sie lepiej bialym betonem komorkowym lub silikatami.
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z
-
13. Data: 2012-03-20 08:00:47
Temat: Re: Domy z bloczków
Od: "Kacper" <elkacper(USUNTO)@gazeta.pl>
>
> I jedna ścian wystarczyła czy jednak czymś ociepliłeś i zakryłeś?
Na razie wystarcza, ale jeszcze trochę do przeprowadzki mam.
Natomiast dwóch moich kumpli ma takie domy już od kilku lat i mało że nie
narzekają,
oni są nawet zadowoleni i przekonani że dobrze zrobili.
>
>
> Jak duży to dom i ile cały ma kosztować bez działki?
>
Z użytkowym poddaszem, pow. użytk 114 m2
A ile ma kosztować??? hmmmm...... JAK NAJMNIEJ :-)
Nie wiem ile jeszcze wpakuję, po prostu pilnuję złotówek i robię - koszty
wychodzą same.
Szacunki robiłem do stanu prawie obecnego, po elektryku, instalacjach i
tynkach z posadzkami już nie kalkulowałem
bo się .... bałem. Zobaczymy jak wyjdzie, zresztą potem można wydać jeszcze
trochę żeby zamieszkać, albo 2x więcej niż na budowę
to zależy kto czego chce i na co się godzi i ile na to wszytsko ma.
Ja zakładam że nie chcę siedzieć w domu bez wyjazdów wakacyjnych przez 20
lat bo kredyt, dlatego chcę dobrze ale bez nadmiernych wydatków.
Rafał
-
14. Data: 2012-03-20 11:25:50
Temat: Re: Domy z bloczków
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Kacper" jk9dfa$7tp$...@i...gazeta.pl
>> I jedna ścian wystarczyła czy jednak czymś ociepliłeś i zakryłeś?
> Na razie wystarcza, ale jeszcze trochę do przeprowadzki
Tam są różne grubości ściany -- Ty zbudowałeś jakie?
Piszesz droższe i cieplejsze, ale są 3 do wyboru.
> mam. Natomiast dwóch moich kumpli ma takie domy już od kilku lat i mało że nie
narzekają,
> oni są nawet zadowoleni i przekonani że dobrze zrobili.
Bez ocieplenia? Same bloczki i tynki?
>> Jak duży to dom i ile cały ma kosztować bez działki?
> Z użytkowym poddaszem, pow. użytk 114 m2
To niedużo.
> A ile ma kosztować??? hmmmm...... JAK NAJMNIEJ :-)
> Nie wiem ile jeszcze wpakuję, po prostu pilnuję złotówek i robię - koszty wychodzą
same.
> Szacunki robiłem do stanu prawie obecnego, po elektryku, instalacjach i tynkach z
posadzkami już nie kalkulowałem
> bo się .... bałem. Zobaczymy jak wyjdzie, zresztą potem można wydać jeszcze trochę
żeby zamieszkać, albo 2x więcej niż na budowę
> to zależy kto czego chce i na co się godzi i ile na to wszytsko ma.
> Ja zakładam że nie chcę siedzieć w domu bez wyjazdów wakacyjnych przez 20 lat bo
kredyt, dlatego chcę dobrze ale bez nadmiernych
> wydatków.
Rozumiem, choć to nie jest odpowiedź na moje pytanie o koszt całości.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
15. Data: 2012-03-20 17:05:08
Temat: Re: Domy z bloczków
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Dnia 2012-03-20 12:25, niebożę Eneuel Leszek Ciszewski wylazło do ludzi
i marudzi:
> "Kacper" jk9dfa$7tp$...@i...gazeta.pl
>
>>> Jak duży to dom i ile cały ma kosztować bez działki?
>
>> Z użytkowym poddaszem, pow. użytk 114 m2
>
> To niedużo.
>
>> A ile ma kosztować??? hmmmm...... JAK NAJMNIEJ :-)
>> Nie wiem ile jeszcze wpakuję, po prostu pilnuję złotówek i robię -
>> koszty wychodzą same.
>> Szacunki robiłem do stanu prawie obecnego, po elektryku, instalacjach
>> i tynkach z posadzkami już nie kalkulowałem
>> bo się .... bałem. Zobaczymy jak wyjdzie, zresztą potem można wydać
>> jeszcze trochę żeby zamieszkać, albo 2x więcej niż na budowę
>> to zależy kto czego chce i na co się godzi i ile na to wszytsko ma.
>> Ja zakładam że nie chcę siedzieć w domu bez wyjazdów wakacyjnych przez
>> 20 lat bo kredyt, dlatego chcę dobrze ale bez nadmiernych wydatków.
>
> Rozumiem, choć to nie jest odpowiedź na moje pytanie o koszt całości.
Bo koszt całości to jest taka raczej bardziej metafora aniżeli konkret.
Koszt całości to kwota, na którą planowałeś się wyżyłować plus kwota
dodatkowa, jaką jeszcze miałeś w kieszeni plus jeszcze kwota, którą
będziesz musiał pożyczyć (wariant ostateczny plus).
Koszt całości więc to wszystka kasa, o której na początku nawet nie
śniłeś, a się okazuje, że wydasz, jak chcesz po ludzku mieszkać.
Kolega Ci bardzo uprzejmie dał do zrozumienia, że szacowanie kosztów nie
kończy się po postawieniu ścianek, ono tam się właśnie zaczyna. Ścianki
tutaj po prostu stanowią ułamek całego kosztu oddania domu do użytku.
Oczywiście możesz zamiast okien wstawić folię a ogrzewać gałęziami z
lasu spalanymi w kozie. Wodę też można donosić ze strumyczka a lampy
naftowe bywają jeszcze na starociach.
Qra
--
alem siem rozpisała, ała
-
16. Data: 2012-03-21 01:16:58
Temat: Re: Domy z bloczków
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Qrczak" jkadc7$3l1$...@i...gazeta.pl
> kończy się po postawieniu ścianek, ono tam się właśnie zaczyna. Ścianki
I ja tu zaczynam liczenie.
> tutaj po prostu stanowią ułamek całego kosztu oddania domu do użytku.
OK -- jaki to ułamek.
> Oczywiście możesz zamiast okien wstawić folię a ogrzewać gałęziami z
Nie pytam o koszty utrzymania.
> lasu spalanymi w kozie. Wodę też można donosić ze strumyczka a lampy naftowe bywają
jeszcze na starociach.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
17. Data: 2012-03-21 15:24:58
Temat: Re: Domy z bloczków
Od: "pablo eldiablo" <j...@N...gazeta.pl>
Eneuel Leszek Ciszewski <p...@c...fontem.lucida.console> napisał(a):
>
> "Qrczak" jkadc7$3l1$...@i...gazeta.pl
>
> > kończy się po postawieniu ścianek, ono tam się właśnie zaczyna. Ścianki
>
> I ja tu zaczynam liczenie.
>
> > tutaj po prostu stanowią ułamek całego kosztu oddania domu do użytku.
>
> OK -- jaki to ułamek.
>
1-2% kosztów do zamieszkania
> > Oczywiście możesz zamiast okien wstawić folię a ogrzewać gałęziami z
>
> Nie pytam o koszty utrzymania.
>
Raczej o oczekiwany standard... ;-)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2012-03-21 15:51:30
Temat: Re: Domy z bloczków
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"pablo eldiablo" jkcobq$7fl$...@i...gazeta.pl
> 1-2% kosztów do zamieszkania
Czyli cały parterowy dom (bez działki i bez mebli) o powierzchni
100 m^2 kosztuje od 250 tysięcy do 500 tysięcy złotych?
>> > Oczywiście możesz zamiast okien wstawić folię a ogrzewać gałęziami z
>> Nie pytam o koszty utrzymania.
> Raczej o oczekiwany standard... ;-)
IMO ogrzewanie nie jest problemem -- są panele słoneczne
do grzania domu i do grzania wody do mycia. I chyba można
te panele bardzo tanio nabyć dzięki różnorakim dofinansowaniom
proekologicznym. Koza i gałęzie -- to raczej drogie rozwiązanie,
choć IMO częste, skoro Polacy są tak nieprzychylni wentylacji.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
19. Data: 2012-03-22 10:08:43
Temat: Re: Domy z bloczków
Od: "pablo eldiablo" <j...@N...gazeta.pl>
Eneuel Leszek Ciszewski <p...@c...fontem.lucida.console> napisał(a):
>
> "pablo eldiablo" jkcobq$7fl$...@i...gazeta.pl
>
> > 1-2% kosztów do zamieszkania
>
> Czyli cały parterowy dom (bez działki i bez mebli) o powierzchni
> 100 m^2 kosztuje od 250 tysięcy do 500 tysięcy złotych?
>
Drożej zawsze się da, taniej - nie sądzę..
> >> > Oczywiście możesz zamiast okien wstawić folię a ogrzewać gałęziami z
>
> >> Nie pytam o koszty utrzymania.
>
> > Raczej o oczekiwany standard... ;-)
>
> IMO ogrzewanie nie jest problemem -- są panele słoneczne
> do grzania domu i do grzania wody do mycia. I chyba można
> te panele bardzo tanio nabyć dzięki różnorakim dofinansowaniom
> proekologicznym. Koza i gałęzie -- to raczej drogie rozwiązanie,
> choć IMO częste, skoro Polacy są tak nieprzychylni wentylacji.
>
Panele słoneczne?.. to może pochwal się, gdzie masz tą działkę? W Kenii? W
naszym klimacie liczysz na ogrzewanie domu w zimie prądem z paneli
słonecznych? A.., i wody? :-)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2012-03-22 10:16:49
Temat: Re: Domy z bloczków
Od: Bbjk <b...@q...pl>
W dniu 2012-03-21 15:51, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> IMO ogrzewanie nie jest problemem -- są panele słoneczne
> do grzania domu i do grzania wody do mycia. I chyba można
> te panele bardzo tanio nabyć dzięki różnorakim dofinansowaniom
> proekologicznym. Koza i gałęzie -- to raczej drogie rozwiązanie,
> choć IMO częste, skoro Polacy są tak nieprzychylni wentylacji.
Bateriami słonecznymi nie ogrzejesz w zimie domu/wody w naszym klimacie,
one są dobre jako uzupełnienie i do specyficznych celów.
--
B.