W dniu środa, 21 stycznia 2015 22:29:28 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
> W dniu środa, 21 stycznia 2015 22:26:21 UTC+1 użytkownik k...@g...com
napisał:
> > A ja znowu mam bojler co z całym osprzętem waży z 80 kilogramów zawieszony na
dwóch prętach gwintowanych długich na 10 centymetrów. Zostały odcięte z gwintowanego
pręta M6. Na upartego na M4 też by wisiał. Ty masz fi12 bo nie wiesz jakie siły i w
którą stronę działają. W kuchni jest ściana działowa z otynkowanej supremy. Też
prętami M6 listwy metalowe do szafek są przykręcone do ściany. I nic się nie wykrusz
nie pęka nie urywa. Bo ja wiem jak trzeba takie mocowania robić.
>
> Nic to nie wnosi do tematu - tj. do styropianowej sciany :-)
> Ja wiem doskonale jakie sily na to dzialaja - glownie scinajace, dlatego
> wazniejsza jest dlugosc a nie grubosc. Tylko ze ja mam porotherm w ktorym
> grube kolki mocuje sie zdecydowanie latwiej, stad takie duze fi :-)
> pozdr.
>
> --
> Adam Sz.

No właśnie nie ścinające tylko wyciągające kołka czy pręta ze ściany. Rozciąganie w
pręcie można pominąć. Cały ciężar szafki przenoszony jest przez dół szafki. A
konkretnie przez siłę tarcia pomiędzy dolną krawędzią szafki a ścianą. Amen.

do góry

W dniu środa, 21 stycznia 2015 22:41:10 UTC+1 użytkownik k...@g...com napisał:

> No właśnie nie ścinające tylko wyciągające kołka czy pręta ze ściany.

Tak prawde mowiac to na kolka ze sciany kuchennej dzialaja zarowno sily
scinajace jak i wyrywajace. Przy roznicy 1 pln per kolek i wartosci
przechowywanych w polce rzeczy (pare stow) + wartosci samych polek i tego
na co moglyby spasc ponizej nie zawracam sobie glowy obliczaniem tylko
mocuje konkretnie :-) Dla mnie bez znaczenia czy wierce fi6 czy fi12 -
dziure wierce tak samo szybko :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu środa, 21 stycznia 2015 22:45:24 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
> W dniu środa, 21 stycznia 2015 22:41:10 UTC+1 użytkownik k...@g...com
napisał:
>
> > No właśnie nie ścinające tylko wyciągające kołka czy pręta ze ściany.
>
> Tak prawde mowiac to na kolka ze sciany kuchennej dzialaja zarowno sily
> scinajace jak i wyrywajace. Przy roznicy 1 pln per kolek i wartosci
> przechowywanych w polce rzeczy (pare stow) + wartosci samych polek i tego
> na co moglyby spasc ponizej nie zawracam sobie glowy obliczaniem tylko
> mocuje konkretnie :-) Dla mnie bez znaczenia czy wierce fi6 czy fi12 -
> dziure wierce tak samo szybko :)
> pozdr.
>
> --
> Adam Sz.

Do ścinania potrzebne są pewne warunki. na pewno ścinania przy szafkach nie ma.
Rozegnij nożyczki żeby szpara na 2 milimetry się zrobiła i spróbuj przeciąć zapałkę.
Nie da się bo nie spełniony jest jakiś warunek do ścinania. Jeśli już to gięcie.
Gięcie z urywaniem ma niewiele wspólnego. Zegnie się i szafka będzie krzywo wisiała.
Ale nie odpadnie. Główną siłą jest siła wyciągająca to coś na czym wisi szafka ze
ściany. A siłą nie pozwalającą zamocowanej u góry szafce spaść jest siła tarcia
pomiędzy dolną krawędzią szafki a ścianą. jak nie wierzysz albo ktoś inny nie wierzy
to może sobie to policzyć. Zadanie jest na poziomie siódmej - ósmej klasy szkoły
podstawowej. Oczywiście takiej szkoły sprzed czterdziestu lat. Teraz na studiach
takich rzeczy uczą.

do góry

Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:d1a4bc88-4018-406f-ac35-3779da7d3b09@go
oglegroups.com...

>A że zawsze zdarzy się ktoś kto się na jakąś dziwną technologię załapie to
>normalne i tylko dlatego ona jeszcze istnieje - są ludzie którzy na siłę
>chcą
>inaczej niż reszta, są ludzie którzy są podatni na marketing i na jakichś
>targach producent tego styropianu ich "złapał".

Z punktu widzenia końca twojego nosa, pół ameryki to dziwne technologie.

do góry

Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m9p4ve$ml4$...@n...news.atman.pl...

>A tak poza tym wyobrazam sobie, ze sa do tego styropianu jakies systemowe
>rozwiazania.

Wątpię czy dadzą rade półkom kuchennym, ale numer polega na tym, że Adaś
standardowo rżnie głupa, ze w środku domu ma być styropian, nie ma siły,
musi być obłożony kg albo czymś alternatywnym.

do góry

W dniu środa, 21 stycznia 2015 23:43:54 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:

> Wątpię czy dadzą rade półkom kuchennym, ale numer polega na tym, że Adaś
> standardowo rżnie głupa, ze w środku domu ma być styropian, nie ma siły,
> musi być obłożony kg albo czymś alternatywnym.

Przyklejenie karton gipsu nie spowoduje nagle ze 5cm styropianu za nim
zniknie :D
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6a1dcd57-cf8c-494b-89bc-f968fcabfad9@go
oglegroups.com...

W dniu środa, 21 stycznia 2015 23:43:54 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:

>> Wątpię czy dadzą rade półkom kuchennym, ale numer polega na tym, że Adaś
>> standardowo rżnie głupa, ze w środku domu ma być styropian, nie ma siły,
>> musi być obłożony kg albo czymś alternatywnym.

>Przyklejenie karton gipsu nie spowoduje nagle ze 5cm styropianu za nim
>zniknie :D

Rozumiem, że w twoim świecie obecność styropianu za KG powoduje, że kołki w
KG słabiej trzymają niż gdyby było za nim powietrze. Tak, daj jeszcze cztery
uśmieszki oraz ser.

do góry

W dniu środa, 21 stycznia 2015 23:49:43 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:

> Rozumiem, że w twoim świecie obecność styropianu za KG powoduje, że kołki w
> KG słabiej trzymają niż gdyby było za nim powietrze. Tak, daj jeszcze cztery
> uśmieszki oraz ser.

W moim swiecie latwiej jest powiesic 100kg szafke kuchenna w scianie z
ceramiki / betonu, niz z w scianie z karton gipsu przyklejonej plackami kleju
do powietrza :D
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Witam,

Zreszta - dyskusja jest typowo akademicka - thermomur z U 0,11
(czyli odpowiednik takiej mojej sciany 2W z 20cm styro) same bloczki
styropianowe kosztuja w granicy 250 pln / m2. Do tego 0,12m3 / m2 betonu =
24 pln plus zbrojenie = koszt sciany w granicy 300 pln / m2. Koszt
wykonczenia od wewnatrz podobny.

Ja za moja sciane nie wydalem wiecej niz 130-140 pln / m2. Bloczki placilem po
6 pln / szt (teraz chyba sa tansze), zuzycie 11szt/m2 = 66 pln. 20cm gruby
styro teraz kosztuje na 1m2 ok. 35 pln. Plus cement i piasek do zaprawy - no
wyjdzie gdzies w granicy 120 pln / m2 :-)

Liczac ze samych scian zewnetrznych na parterze mam 65m czyli jakies 175m2,
roznica w cenie wychodzi 21 tys moje sciany VS 52 tys sciany z thermomuru.
Jezeli ktos sie decyduje na te sciany z powodu tego ze mozna ja zrobic taniej
(bo rzekomo samemu) to jest zwyklym kretynem :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2015-01-21 o 22:29, Adam pisze:
> W dniu środa, 21 stycznia 2015 22:26:21 UTC+1 użytkownik k...@g...com
napisał:
>> A ja znowu mam bojler co z całym osprzętem waży z 80 kilogramów zawieszony na
dwóch prętach gwintowanych długich na 10 centymetrów. Zostały odcięte z gwintowanego
pręta M6. Na upartego na M4 też by wisiał. Ty masz fi12 bo nie wiesz jakie siły i w
którą stronę działają. W kuchni jest ściana działowa z otynkowanej supremy. Też
prętami M6 listwy metalowe do szafek są przykręcone do ściany. I nic się nie wykrusz
nie pęka nie urywa. Bo ja wiem jak trzeba takie mocowania robić.
>
> Nic to nie wnosi do tematu - tj. do styropianowej sciany :-)
> Ja wiem doskonale jakie sily na to dzialaja - glownie scinajace, dlatego
> wazniejsza jest dlugosc a nie grubosc. Tylko ze ja mam porotherm w ktorym
> grube kolki mocuje sie zdecydowanie latwiej, stad takie duze fi :-)

Na scinanie to zdecydowanie grubosc, a nie dlugosc.

Pozdro.. TK

do góry