-
151. Data: 2017-02-23 16:14:11
Temat: Re: Dostalem fuckture za gaz
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Kżyho napisał:
> W sumie - jak jest zrobiony wymiennik ciepła w tych reku? Bo nigdy w
> sumie nie widziałem, jak to jest dokładnie zbudowane, a może by można
> samemu nawet wykombinować jakieś 2 chłodnice samochodowe połączone ze
> sobą, 2 wentylatory i obudowę i mamy home made rekuperator za grosze?
> No bo co tam jeszcze jest takiego cennego?
Widziałem rekuperator w postaci rękawa uszytego z tkaniny, wiszącego
w pionowej niszy w ścianie, na wysokość całego pomieszczenia. Może
nie maiał efektywności 99,9%, ale jednak rekuperował. Przy tym jeszcze
odsyfiał powietrze -- co jakiś czas ten rękaw trzeba buch do pralki,
jak zasłony i firanki. Koszt takiego ustrojstwa, gdy robione na etapie
budowy całości, plus minus zero złotych. Więc może czasem warto?
--
Jarek
-
152. Data: 2017-02-23 18:20:30
Temat: Re: Dostalem fuckture za gaz
Od: Sebastian Rusek <s...@r...eu>
W dniu 23.02.2017 o 14:23, Lisciasty pisze:
> W dniu czwartek, 23 lutego 2017 12:08:12 UTC+1 użytkownik Sebastian Rusek napisał:
>> U mnie jest około 20x50. Kup po prostu matę i przetestuj - na allegro
>> około 10zł za m2 sobie życzą. Ja w zimie mam reku na najniższym biegu
>> (100m3/h) i nie czuję różnicy póki się nie zapcha.
>
> Ano tak zrobię, co mi szkodzi potestować. Robisz z tego jakąś harmonijkę?
> Mocujesz jakoś do ramki czy jak to fizycznie jest zrobione?
Ja mam ramki druciane takie jak ta:
http://allegro.pl/ramki-do-montazu-filtrow-aeris-350
-450-550-i6724028994.html
Nie robię żadnych harmonijek - po prostu odcinam prostokątny kawałek i
wzdłuż robię zakładki, które zszywam zszywaczem biurowym - tak się to na
ramkach trzyma.
> Ja też jadę na około 130 m3/h ale czasem odpalam "wietrzenie" na full,
> jak mi się rodzina tapla w łazience czy inne źródła wilgoci się uaktywniają.
Nawet na takie rzeczy jak wilgoć nie patrzę - łazienka (łącznie z
ręcznikami i zachlapaną podłogą;) mi schnie 1-2h przy najniższym biegu reku.
Wyższe biegi tylko jak goście są albo przy intensywnym używaniu kuchni
(np. przetwory)
-
153. Data: 2017-02-23 18:28:14
Temat: Re: Dostalem fuckture za gaz
Od: Sebastian Rusek <s...@r...eu>
W dniu 23.02.2017 o 13:30, Kżyho pisze:
> No właśnie zapytam tu od razu, bo miałem się dopytywać przy okazji.
> Robiąc sobie wentylację mechaniczną (zapewne jedyna sensowna to z
> reku?), czy tam standardowo są jakieś filtry? Czy one sobie radzą z tymi
> wszystkimi najgroźniejszymi pyłami PM2.5 i PM10?
Filtry F9 kilkadziesiąt procent PM2.5 wyłapują według teorii.
> No i ile
> kosztuje w użytkowaniu to potem, bo zakładam, że trzeba te filtry co
> jakiś czas wymieniać oczywiście?
Pisałem gdzieś: 10zł z hakiem m2 i wymieniam filtr co tydzień więc w
miesiąc pewnie ~1.5m2 zużywam czyli licząc z przesyłką pewnie jakieś
20zł/miesiąc. Dla porównania matę G4 (standardową) wymieniałem co 2-4
miesiące, najszybciej zasyfiała się pyłkami roślin na wiosnę ale to też
przez to, że czerpnię mam ~0.5 metra nad ziemią.
> A może macie jakieś lepsze rozwiązanie na ten problem?
Mniejsze zagęszczenie ludności, zredukowanie ludzi na świecie o jakieś 4
miliardy, edukacja tych co zostaną, czystsze źródła energii sponsorowane
przez państwo, itd. ale chyba nie o to pytałeś;)
-
154. Data: 2017-02-23 18:34:48
Temat: Re: Dostalem fuckture za gaz
Od: Sebastian Rusek <s...@r...eu>
W dniu 23.02.2017 o 15:27, Maniek4 pisze:
> W tej dyskusji
> filtry dwa razy do roku tanie jak stare gacie polecialy wlasnie w
> kosmos.
Reku Aeris 350, standardowa mata G4 wymieniana co 2-4 miesiące więc
niech będzie 6 razy w roku, ale raczej 4-5. Kupiłem 4m2 na początku
zeszłego roku za 35,20 z dostawą, jeszcze ponad połowa mi została.
Oczywiście do tego trzeba doliczyć 5 minut na odcięcie prostokąta i
zszycie brzegów zszywaczem... kupa roboty normalnie ;)
-
155. Data: 2017-02-23 18:39:51
Temat: Re: Dostalem fuckture za gaz
Od: Sebastian Rusek <s...@r...eu>
W dniu 23.02.2017 o 15:39, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 23 lutego 2017 15:27:12 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> temat kosztow i upierdliwosci posiadania WM. Czas fajnie weryfikuje te
>> pierdoly, ktore zaczely sie od 80% oszczednosci na opale. W tej dyskusji
>> filtry dwa razy do roku tanie jak stare gacie polecialy wlasnie w
>> kosmos.
>
> Wentylatory które miały być praktycznie niezniszczalne- ktoś się wyżej chwali że po
5 latach mu padł jeden już.
Wyciąłeś istotną informację, że był nieprawidłowo użytkowany
prawdopodobnie z powodu błędu w konstrukcji reku. To jest akurat
normalne - wiele urządzeń jest tak zaprojektowanych (intencjonalnie bądź
nie - to inna historia), że coś się w nich w końcu zepsuje chociaż nie
powinno.
Planuję czyścić reku czasem. Mycie wymiennika i wentylatorów ostatnio
zajęło mi godzinę więc nie wadzi raz na rok to zrobić. Czas zweryfikuje
czy drugi wentylator wytrzyma dłużej.
-
156. Data: 2017-02-23 18:42:08
Temat: Re: Dostalem fuckture za gaz
Od: Sebastian Rusek <s...@r...eu>
W dniu 23.02.2017 o 15:41, Lisciasty pisze:
> W dniu czwartek, 23 lutego 2017 10:17:12 UTC+1 użytkownik Sebastian Rusek napisał:
>> Ciągnąc temat... ostatnio padł mi po 5 latach wentylator na wywiewie. Po
>> raz pierwszy otwarłem reku, wyciągnąłem wymiennik i oglądnąłem
>> wentylatory. Nawiewny jest czyściutki, ale na wywiewnym miałem warstwę z
>> 4-5mm syfu na łopatkach.
>
> A właśnie, w moim klamocie oba wiatraki i wymiennik są chronione
> filtrami, widać że myśleli przy konstruowaniu tego :>
W moim też, ale mata G4 puszcza syf najwyraźniej.
> No ale małe ramki na filtry zastosowali, tutaj minus :/
U mnie mają rozmiar wlotu do wymiennika - może masz mniejszy wymiennik;)
Mój reku to Aeris 350.
-
157. Data: 2017-02-23 18:49:58
Temat: Re: Dostalem fuckture za gaz
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-02-23 o 15:09, Maniek4 pisze:
> W dniu 2017-02-23 o 10:17, Sebastian Rusek pisze:
>
>> Druga obserwacja praktyczna: przez ~dobę zanim zamontowałem nowy
>> wentylator miałem włączony tylko nawiew. Temperatura na zewnątrz około
>> -5C. Po ponownym otwarciu okazało się, że po stronie nawiewu skraplała
>> się woda i było jej już jakieś 3 cm a odpływu tam nie ma...
>
> Jeden z moich sasiadow kupil sobie w necie tani naped do bram uchylnych.
> Od roku ciagle cos tam grzebie w odstepach miesiecznych. A to plytka sie
> spali, a to nakretka sie zerwie. Ostatnio silnik sie spalil. Po roku
> obserwacji mowie do niego, dobrze, ze nie kupil drozszego, bo teraz
> przynajmniej sie nie nudzi i moze kreatywnie sie rozwijac. Widze, ze
> podobnie jest z rekuperatorami. Na emeryture, wsrod innych dzisiejszych
> sprzetow jak znalazl.
Dlatego ja sobie sam go poskładałem wyszło mi 50% ceny nowego.
--
--
Pozdr
Janusz
-
158. Data: 2017-02-23 18:58:17
Temat: Re: Dostalem fuckture za gaz
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-02-22 o 19:58, Maniek4 pisze:
> W dniu 2017-02-22 o 17:56, Janusz pisze:
>
>>> Co jak co, ale smogu to nie zazdroszcze kiedy nie ma wiatru. Z Twojej
>> Ale ja na niego patrzę z góry :) rzędna mojego trawnika to 436m, miasto
>> jest niżej, poza tym mam GWC żwirowy i on nie dość że grzeje i nawilża
>> to jeszcze czyści powietrze.
>
> No, tylko czasem z tej gory trzeba zejsc. Szczerze, bardzo to smutne, ze
> tak ladny i z duzym potencjalem region jest tak zasyfiony. Zwykle
> zazdroscilem mieszkancom Bielska widokow na poludnie i samego polozenia,
> ale w tym roku gor stamtad prawie nie bylo widac. A w zeszlym roku
Ale w Bielsku nie jest tak zle bo ma przewiew północ południe, gorzej
mają miasta w niecce np Szczyrk, Kraków, Wodzisław, Rybnik, Zakopane,
Nowy Sącz itd.
> czterdziesci kilometrow przed gorami robilem zdjecia ich zarysu.
> Naprawde z perspektywy czlowieka z obrzezy centrum kraju nie
> spodziewalem sie, ze na poludniu to taki problem.
No jest problem, ja auta nie wietrzę, jadę na dół aż pod firmę, a tam
mam swój pokój zamknięty, wietrze tylko w południe :) najgorzej jest w
aucie bo szyby parują.
>
>>> perspektywy chyba lepiej jak wieje. Powiem szczerze, ze do niedawna jak
>>> slyszalem w radio smog, to myslalem, ze to jakies pierdoly. Ale w
>>> zeszlym tygodniu sprawdzilem organoleptycznie...
Głównym powodem jest że tu na południu wbrew pozorom było dość mrozno a
i wilgoć duża co potęguje mróz, poza tym mało wiatru w dolinach,
szczelna zabudowa też robi swoje.
> Stara wiara. :-)
:)
--
--
Pozdr
Janusz
-
159. Data: 2017-02-23 19:01:07
Temat: Re: Dostalem fuckture za gaz
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-02-22 o 20:19, Lisciasty pisze:
> W dniu środa, 22 lutego 2017 19:23:55 UTC+1 użytkownik Janusz napisał:
>> Tego nie sprawdzałem ale dymu nie czuję a mam sąsiada poniżej od zachodu
>> który kopci węglem prosto na mnie i np w garażu czuć dym.
>
> Ja kombinuję jakiś duży filtr na czerpnię, coś a'la "klatka na króliki",
> czyli wielkie brzydkie z drewna, jako szkielet dla tkaniny
> F9 czy może F7, jak będzie słabo ciągnąć. Na następną zimę może
> coś bardziej profi się wymyśli, może też żwirowca...
To pochwal się jak zrobisz.
>
>> Wlot powietrza mam pod okapem dachu i potem rurą przez cały dom do
>> piwnicy tam wentylator dmucha do gwc, potem drugi ciągnie z gwc i przez
>> reku dmucha na dom.
>
> Strasznie pomotane, ile te wiatraki jedzą prądu?
Trochę jedzą, max 260W ale rzadko je na maxa puszczam bo nie ma
potrzeby.Poza tym to są blm-y czyli silniki prądu stałego, mogę je
zwykłym zasilaczem regulować.
--
--
Pozdr
Janusz
-
160. Data: 2017-02-23 19:24:56
Temat: Re: Dostalem fuckture za gaz
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 23 lutego 2017 18:28:17 UTC+1 użytkownik Sebastian Rusek napisał:
> Pisałem gdzieś: 10zł z hakiem m2 i wymieniam filtr co tydzień więc w
> miesiąc pewnie ~1.5m2 zużywam czyli licząc z przesyłką pewnie jakieś
> 20zł/miesiąc.
I robi się 250 zł rocznie- 10% kosztów ogrzewania
Do tego z 2kW energi dziennie i jest kolejne kilka stówek rocznie
A podobno reku miały zarabiać na siebie i zwrócić sie w kilka lat
Wentyl nowy ile kosztował?
Pisałeś że masz Aeris- to te reku ze sprawnością większą jak 100%?