eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDostałem nową taryfę z PGNiG
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 96

  • 1. Data: 2011-11-16 09:39:06
    Temat: Dostałem nową taryfę z PGNiG
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Powiem krótko. Złodzieje.

    A tu coś na temat "polskich" łupków
    http://www.youtube.com/watch?v=RvwEGLrATAk


  • 2. Data: 2011-11-16 19:25:00
    Temat: Re: Dostałem nową taryfę z PGNiG
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
    news:4ec384be$0$2180$65785112@news.neostrada.pl...
    > Powiem krótko. Złodzieje.

    No ale co z ta taryfa?
    Zakwalifikowali Cie do wyzszej czy co?

    Pozdro.. TK



  • 3. Data: 2011-11-16 19:47:52
    Temat: Re: Dostałem nową taryfę z PGNiG
    Od: "Maciek." <m...@g...com>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał
    >> Powiem krótko. Złodzieje.
    > No ale co z ta taryfa?
    > Zakwalifikowali Cie do wyzszej czy co?

    Ja powiem tak: za 20 m3 (słownie: dwadzieścia metrów sześciennych) gazu
    ziemnego zapłaciłem jakoś we wrześniu bodajże 140 zł (za 2 miesiące)
    Nawet w I Programie PR ze 2 tygodnie temu ktoś miał coś oprotestować... No
    bo generalnie jest to granda. Gaz kosztuje 1,25 zł a opłat abonamentowych,
    stałych, zmiennych jest na prawie stówę. Jakby nie patrzeć i ile by tego nie
    zużywać - dupa zawsze z tyłu.
    OK, konserwacja sieci, pierdu pierdu. Ale czemu w takim razie na wymianę
    śmierdzącego gazomierza czekałem ponad 2 lata? Czemu ten gazomierz,
    zainstalowany w 1974 roku, posiadający termin ważności 15 lat pracował do
    2011 roku? Czemu, jak doszło do zakręcania zaworu w ulicy, to "fachowcy" z
    pogotowia porzucili to rozwiązanie po minucie od spojrzenia pod dekiel - to
    jest ta konserwacja sieci, że zaworu lepiej nie dotykać?

    Dlatego złodzieje.

    Jakoś w połowie roku wprowadzono te wszystkie nowe taryfy. Już by mogli
    sobie darować podwyżkę przy tej okazji. Niedużo, bo niecałą złotówkę, ale
    razy liczba klientów i środki na lobbing w sejmie i u regulatora są? Są. A
    taniej przecież nie będzie.






    --
    M.


  • 4. Data: 2011-11-16 21:07:00
    Temat: Re: Dostałem nową taryfę z PGNiG
    Od: "kogutek" <s...@g...pl>

    Maciek. <m...@g...com> napisał(a):

    > Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał
    > >> Powiem krótko. Złodzieje.
    > > No ale co z ta taryfa?
    > > Zakwalifikowali Cie do wyzszej czy co?
    >
    > Ja powiem tak: za 20 m3 (słownie: dwadzieścia metrów sześciennych) gazu
    > ziemnego zapłaciłem jakoś we wrześniu bodajże 140 zł (za 2 miesiące)
    > Nawet w I Programie PR ze 2 tygodnie temu ktoś miał coś oprotestować... No
    > bo generalnie jest to granda. Gaz kosztuje 1,25 zł a opłat abonamentowych,
    > stałych, zmiennych jest na prawie stówę. Jakby nie patrzeć i ile by tego nie
    > zużywać - dupa zawsze z tyłu.
    > OK, konserwacja sieci, pierdu pierdu. Ale czemu w takim razie na wymianę
    > śmierdzącego gazomierza czekałem ponad 2 lata? Czemu ten gazomierz,
    > zainstalowany w 1974 roku, posiadający termin ważności 15 lat pracował do
    > 2011 roku? Czemu, jak doszło do zakręcania zaworu w ulicy, to "fachowcy" z
    > pogotowia porzucili to rozwiązanie po minucie od spojrzenia pod dekiel - to
    > jest ta konserwacja sieci, że zaworu lepiej nie dotykać?
    >
    > Dlatego złodzieje.
    >
    > Jakoś w połowie roku wprowadzono te wszystkie nowe taryfy. Już by mogli
    > sobie darować podwyżkę przy tej okazji. Niedużo, bo niecałą złotówkę, ale
    > razy liczba klientów i środki na lobbing w sejmie i u regulatora są? Są. A
    > taniej przecież nie będzie.
    >
    Jakiś rok temu popatrzyłem na rachunki z gazowni. Do kuchni gaz, nie jakieś
    ogrzewania itp. A tam oprócz opłaty za gaz numery kołnierzyków prezesów
    spółki. Przetestowałem elektryczność pod kątem opłacalności i mi wyszło że nie
    ma tragedii. To jak mam wybór karmić dwa pasożyty albo jednego to gaz dostał
    dymisję bo gazem nie będę oświetlał i telewizor na gazie chyba nie pójdzie. W
    gazowni zaczęli piętrzyć problemy. Zdziwiła się pani w okienku, do którego
    słusznie odstałem w kolejce, jak na koniec jej wykładu że źle robię spytałem "
    ile muszę nie płacić żeby się odstosunkowali i zdjęli gazomierz. Przetrzymałem
    i zdjęli. Słyszałem ze wczoraj albo przedwczoraj gazownia z okazji Barbórki
    dla pracowników imprezę zrobiła. Pięćset osób, Jakiś teatr, żarcie, picie.
    Tanie to nie było. I pytanie. Co ktoś pracujący w gazowni ma wspólnego z
    górnikami. Ano nic. jak to dobrze że już nie płacę za ich trzynastą,
    czternastą pensję, dopłaty do wczasów, kolonii dzieci gazowników. Niech
    zwyczajnie spierdalają. Wodociągi i zakłady energetyczne chuja lepsze. Tak
    zwyczajnie trzeba ich traktować jak okupantów. Niedawno w tv oglądałem jakiś
    prgram. Puls biznesu czy jakoś tak. Ceny hurtowe różnych rzeczy leciały na
    pasku. Już nie pamiętam ile kilowatogodzina kosztuje w elektrowni, ale 20
    groszy nie kosztowała. I chyba jej sporo do 20 groszy brakowało. A najlepsze
    jest to że oni wszystko dla mojego dobra robią. Podwyżki też.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2011-11-16 21:23:25
    Temat: Re: Dostałem nową taryfę z PGNiG
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Maciek." <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:ja140f$p4s$1@inews.gazeta.pl...

    > OK, konserwacja sieci, pierdu pierdu. Ale czemu w takim razie na wymianę
    > śmierdzącego gazomierza czekałem ponad 2 lata? Czemu ten gazomierz,
    > zainstalowany w 1974 roku, posiadający termin ważności 15 lat pracował do
    > 2011 roku? Czemu, jak doszło do zakręcania zaworu w ulicy, to "fachowcy" z
    > pogotowia porzucili to rozwiązanie po minucie od spojrzenia pod dekiel -
    > to jest ta konserwacja sieci, że zaworu lepiej nie dotykać?

    To jest banda, bo prowadzac jakakolwiek dzialalnosc nie dolicza sie durnych
    konserwacji i podobnych udziwnien. Te wszystkie rzeczy sa poprostu
    wkalkulowane w cene finalna. Wyobraza sobie ktos pojscie do sklepu po chleb,
    a tam cena za chleb 1zl, a do tego planowane inwestycje piekarni iles tam,
    amortyzacja iles tam i konserwacja iles tam.
    Jakis czas temu madry w telewizji wypowiadal sie, ze cena pradu musi
    wzrosnac, bo infrastruktura jest stara i wymagaja modernizacji. Co mnie to
    do chuchu obchodzi? To co oni nie wiedzieli, ze to sie bedzie sypac i ze
    przez te lata nalezalo to ujac sukcesywnie w kalkulacji? Podobnym tokiem
    myslenia mozna otworzyc sklep i ustawowo przymusic ludzi, zeby przychodzili
    i wplacali po zlotowie na poczet pzyszlego towaru.

    Pozdro.. TK



  • 6. Data: 2011-11-16 21:57:58
    Temat: Re: Dostałem nową taryfę z PGNiG
    Od: "Maciek." <m...@g...com>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał

    > To jest banda, bo prowadzac jakakolwiek dzialalnosc nie dolicza sie
    > durnych konserwacji i podobnych udziwnien.

    Gazownia ma - podejrzewam - jazdę z regulatorem. Regulator nie pozwala na
    podwyżki (za chwilę i tak będzie musiał, bo przecież trzeba się wywiązać z
    umowy z Ruskimi - tej 30-letniej a oni za metr zażądają ile zechcą) więc
    gazownicy zarabiają na abonamentach, opłatach sieciowych, itp.

    I niech mi nikt nie mówi, że rurociąg do Niemiec i ta umowa z Kacapami to
    przypadek i dwa oddzielne zagadnienia.
    Prywatne wizyty Merkel u Tuska. Nieoficjalne wizyty byłego szefa FSB u
    Komoruskiego. A stolica państwa w Brukseli.
    Ale to oczywiście jeszcze mnie trzyma ten nawaniacz, którego się przez 2
    lata nawąchałem i stąd te brednie :/



    --
    M.


  • 7. Data: 2011-11-16 22:15:00
    Temat: Re: Dostałem nową taryfę z PGNiG
    Od: "M@tej" <k...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 16 Nov 2011 20:47:52 +0100, "Maciek." <m...@g...com>
    napisal(a):

    >Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał
    >>> Powiem krótko. Złodzieje.
    >> No ale co z ta taryfa?
    >> Zakwalifikowali Cie do wyzszej czy co?
    >
    >Ja powiem tak: za 20 m3 (słownie: dwadzieścia metrów sześciennych) gazu
    >ziemnego zapłaciłem jakoś we wrześniu bodajże 140 zł (za 2 miesiące)
    >Nawet w I Programie PR ze 2 tygodnie temu ktoś miał coś oprotestować... No
    >bo generalnie jest to granda. Gaz kosztuje 1,25 zł a opłat abonamentowych,
    >stałych, zmiennych jest na prawie stówę. Jakby nie patrzeć i ile by tego nie
    >zużywać - dupa zawsze z tyłu.
    >OK, konserwacja sieci, pierdu pierdu. Ale czemu w takim razie na wymianę
    >śmierdzącego gazomierza czekałem ponad 2 lata? Czemu ten gazomierz,
    >zainstalowany w 1974 roku, posiadający termin ważności 15 lat pracował do
    >2011 roku? Czemu, jak doszło do zakręcania zaworu w ulicy, to "fachowcy" z
    >pogotowia porzucili to rozwiązanie po minucie od spojrzenia pod dekiel - to
    >jest ta konserwacja sieci, że zaworu lepiej nie dotykać?
    >
    >Dlatego złodzieje.
    >
    >Jakoś w połowie roku wprowadzono te wszystkie nowe taryfy. Już by mogli
    >sobie darować podwyżkę przy tej okazji. Niedużo, bo niecałą złotówkę, ale
    >razy liczba klientów i środki na lobbing w sejmie i u regulatora są? Są. A
    >taniej przecież nie będzie.

    Przepraszam, ze cytuje calosc, ale po trochu do wszystkiego sie odniesc
    trzeba. Ja miesiac temu zaplacilem rachunek za 2 miesiace 186,18 za zuzyte
    33 metry. Ale mam tez rachunek na 180 zl za 0 m3 - bo nie mialem zuzycia.
    Zamieszanie nastapilo bodaj w 2008 roku, kiedy pokombinowano z limitami
    zuzycia, na podstawie ktorego jest sie grupowanym do poszczegolnych taryf.
    Limit dla W2 obnizono wtedy z 2800 na 1200 m3/rok, co praktycznie
    spowodowalo, ze wiekszosc ogrzewajacych domy przeskoczyla do W3, co dalo
    wzrost oplat stalych ponad 2,5 krotnie (z okolo 20 na prawie 50 zl) czyli
    wtedy rocznie z jakich 240 na 600 zl. I czemu wtedy UOKiK nie zareagowal?
    Albo URE?
    Generalnie w takich dziedzinach jak energetyka, gaz, dostarczanie ciepla
    do budynkow - nadal obowiazuje monopol. Kiedys na jednym filmie fajnie to
    pokazano:

    http://www.youtube.com/watch?v=Hgq4w4dqKsU

    Jakby ktoś nie wiedział, to tam biogaz ze swinskich odchodow produkowano.
    I to samo bedzie z gazem lupkowym. Zgodnie z nazwa - bedzie sluzyl do
    lupienia :P


    --
    Maciej


  • 8. Data: 2011-11-17 07:58:27
    Temat: Re: Dostałem nową taryfę z PGNiG
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:ja12mc$lhc$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
    > news:4ec384be$0$2180$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Powiem krótko. Złodzieje.
    >
    > No ale co z ta taryfa?
    > Zakwalifikowali Cie do wyzszej czy co?

    Nieeee. Nadal jestem ogólnie w W2.
    Powymyślali jakieś 2.x cuda gdzie odczyt oraz rozliczenie raz do roku a
    przez pozostały okres wystawiają ci faktury z góry prognozujące.
    Jak byś chciał częściej to owszem ale walą cię wtedy na abonamencie.
    Najczęściej jest co miesiąc odczyt podawany telefonicznie ale to najdroższe.
    Oni po prostu mają twoje pieniądze i nimi obracają. Nawet gdy się okaże że
    zaoszczędziłeś i zużycie spadło to ewentualne odsetki za nieterminowe
    płacenie naliczene są od kwoty prognozowanej a nie tej z faktycznego
    zużycia.

    Ja zawsze mojej kuzynce mówię że skoro ma kiosk ruchu i cały czas siedzi tam
    w środku i czeka na klientów to znaczy że czas najwyższy aby wprowadziła
    abonament oraz opłatę od przechodniów "za gotowość" :)

    Marek


  • 9. Data: 2011-11-17 08:49:51
    Temat: Re: Dostałem nową taryfę z PGNiG
    Od: "Adams" <n...@n...pl>


    Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
    news:4ec4beaa$0$5796$65785112@news.neostrada.pl...
    Witam.

    > Powymyślali jakieś 2.x cuda gdzie odczyt oraz rozliczenie raz do roku a
    > przez pozostały okres wystawiają ci faktury z góry prognozujące.

    Jest to paranoja ;-))

    Na dodatek jak nie zaplacisz w terminie to strasza
    wpisaniem do KRD czy czegos tam.

    Wpisza Cie za ich wirtualne prognozy ktore
    najczesciej maja sie nijak do rzeczywistosci.

    IMHO calosc dzialania podpada pod paragraf
    " Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza
    inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem itp
    itd [...[

    Tymczasem skladajac reklamacje uzyskasz odpowiedz
    ze winny jest "program komputerowy"


    pozdrawiam
    Adams




  • 10. Data: 2011-11-17 12:36:40
    Temat: Re: Dostałem nową taryfę z PGNiG
    Od: Adam <a...@g...com>

    On 17 Lis, 08:58, "4CX250" <t...@p...ornet.pl> wrote:

    > Nieeee. Nadal jestem ogólnie w W2.
    > Powymyślali jakieś 2.x cuda gdzie odczyt oraz rozliczenie raz do roku a
    > przez pozostały okres wystawiają ci faktury z góry prognozujące.
    > Jak byś chciał częściej to owszem ale walą cię wtedy na abonamencie.

    A z ciekawosci - ile PLNow wiecej za ten abonament? Ja z pradem
    (Vattenfall) przeszedlem na rozliczanie co 2m-ce na podstawie
    podawanych przezemnie odczytow - moge je podawac przez internet (wtedy
    fakture i kwote do zaplacy mam odrazu!) i przez telefon. Fakture,
    przypomnienia o zaplatach - wszystko dostaje elektronicznie - mailem.
    Moge je placic via e-platnosci (platnosci internetowe) z dowolnego
    banku, karta kredytowa etc.

    Abonament przy platnosciach prognozowanych z calego poprzedniego roku -
    > 4,18 pln / mc, przy platnosciach prognozowanych z ostatnich 2 m-cy -
    > 6,03 pln / mc, a przy rachunkach wedlug rzeczywistego zuzycia co 2 m-
    ce -> 7,87 pln / mc. Ceny z VAT :)
    pozdr.

    --
    Adam

strony : [ 1 ] . 2 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1