> No i rekuperator nie zanotowal 80% oszczednosci jak widac. Ale ciepla woda
> we wrzesniu, pazdziernik, listopad i grudzien to srednio 300m^3, wiec
> chyba powodow do tragizowania nie powinienes miec.
>
> Pozdro.. TK
>

Nie nastawialem sie zbytnio na oszczednosci. Ciagla wymiana powietrza jest
odczuwalna i na tym mi najbardziej zalezalo.
Trzeba pamietac ze te 80% oszczednosci dotyczy strat zwiazanych ze startami
jakie generuje wentylacja grawitacyjna czyli w rzeczywistosci to 80% z
30-40% :) a zatem nie az tak wiele. Po roku uzytkowania postanowilem
sprawdzic w koncu jaka jest temperatura powietrza nawiewanego. Okazalo sie
ze przy temperaturze zewnetrznej +1 st ku mojemu zdziwieniu powietrze
wchodzace mialo 19,2 st.C.

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Adam" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4b479791$1@news.home.net.pl...

> Nie nastawialem sie zbytnio na oszczednosci. Ciagla wymiana powietrza jest
> odczuwalna i na tym mi najbardziej zalezalo.

I o to chodzi, niektorzy niestety maja inne wyobrazenie.

> Trzeba pamietac ze te 80% oszczednosci dotyczy strat zwiazanych ze
> startami
> jakie generuje wentylacja grawitacyjna czyli w rzeczywistosci to 80% z
> 30-40% :) a zatem nie az tak wiele. Po roku uzytkowania postanowilem
> sprawdzic w koncu jaka jest temperatura powietrza nawiewanego. Okazalo sie
> ze przy temperaturze zewnetrznej +1 st ku mojemu zdziwieniu powietrze
> wchodzace mialo 19,2 st.C.

No to chyba niezle. Ja natomiast zauwazylem, ze moj jeden komin przy
dzisiejszych wiatrach ma tendencje do ciagu wstecznego. W ciagu jednego dnia
sytuacja sie zmienila diametralnie. Z ciagu normalnego do wstecznego. Komin
wydaje sie byc wystarczajaco wysoki, ale jednak. Co prawda to wentylacja
spizarni i okapu w kuchni, wiec nie az tak wazna biorac pod uwage fakt, ze w
kuchni bedzie wentylator. Jak sprawa bedzie uciazliwa to konieczna bedzie
nasada kominowa. Gorzej jak by to byla lazienka co niestety sie zdarza. Tu
wentylacja mechaniczna bedzie bezsprzecznie lepsza, wiec do oczywistego
komfortu dorzucamy oczywista przewidywalnosc tego rodzaju wentylacji, ale w
znacznie szerszym rozumieniu.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Tim" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
news:hi489o$79b$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hi2iv2$5lk$1@news.interia.pl...
>> Uszanowanie.
>>
>> Od konca pazdziernika do 31 grudnia. Kwota do zaplaty 382zl.
>
> Ja dostalem fakture na prawie 400 zł w tym grzanie wody i gotowanie od 20
> listopada do 18 grudnia.
> Byly juz w tym czasie niezle mrozy. Fakt ze w wekeendy
> dogrzewam kominkiem ale i tak jestem zadowolony. Temp w dzien 21 w nocy 19
> stopni. Dom ok 200m2. Przez dwa ostatnie lata grzalem ekogroszkiem i
> spalalem jakies 600-700 kg miesiecznie. Co wychodzilo drozej niz gazem.
>

Wychodziło drożej niż gazem po przy paleniu ekokroszkiem pewnie nie
dogrzewałeś się kominkiem.
Cudów nie ma.


Pzdr
TG

do góry

Użytkownik "Adam" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4b471d4b$1@news.home.net.pl...

> Mam ten sam metraz zbiornik cwu 150l i 6 grzejnikow i 100m/kw podlogowki.
> Temperatura w domu 22st w nocy i w dzien. Piec kondensacyjny i wentylacja
> z rekuperatorem (ustawiony na 100m3/godz). Cały wrzesien ciepla woda, od
> pazdzernika ogrzewanie i na liczniku 900m3. Wydaje mi sie ze troszke duzo
> wyszlo (spodziewalem sie mniej) tym bardziej ze budynek jest zbudowany z
> cegly ceramicznej i ocieplony 15cm wełny. Na poddaszu grubosc ocieplenia
> skosow 26cm, sufitu ok 40cm. Dodam ze budynek w pelni podpiwniczony
> nieogrzewany.

Użytkowa powierzchnia ~160m2, za okres 23.11-19.12 (z tymi fajnymi mrozami
po -20) wyszło średnio dzienne zużycie 2,15 m3 - razem z CWU oczywiście -
ale bez gotowania/pieczenia (tu prąd pociągnął). Reku podobnie ustawiony -
95m3/godz.
Ogólnie od 11.2008 do 19.12 poszło 1040m3 gazu, łącznie z CWU. Temperatura w
domu 21st, palimy też wieczorami w kominku (wieczorne pieczone ziemniaki
powoli zaczynają mi się przejadać :)

Adam

do góry

Adam pisze:
>
> Użytkownik "Adam" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:4b471d4b$1@news.home.net.pl...
>
>> Mam ten sam metraz zbiornik cwu 150l i 6 grzejnikow i 100m/kw
>> podlogowki. Temperatura w domu 22st w nocy i w dzien. Piec
>> kondensacyjny i wentylacja z rekuperatorem (ustawiony na 100m3/godz).
>> Cały wrzesien ciepla woda, od pazdzernika ogrzewanie i na liczniku
>> 900m3. Wydaje mi sie ze troszke duzo wyszlo (spodziewalem sie mniej)
>> tym bardziej ze budynek jest zbudowany z cegly ceramicznej i ocieplony
>> 15cm wełny. Na poddaszu grubosc ocieplenia skosow 26cm, sufitu ok
>> 40cm. Dodam ze budynek w pelni podpiwniczony nieogrzewany.
>
> Użytkowa powierzchnia ~160m2, za okres 23.11-19.12 (z tymi fajnymi
> mrozami po -20) wyszło średnio dzienne zużycie 2,15 m3 - razem z CWU
> oczywiście - ale bez gotowania/pieczenia (tu prąd pociągnął). Reku
> podobnie ustawiony - 95m3/godz.
> Ogólnie od 11.2008 do 19.12 poszło 1040m3 gazu, łącznie z CWU.

???
od 23.11 do 19.12 jest 26 dni
1040m^3 / 26 = 40m^3 ????

Dla zużycia 2,15m^3 na dobę wychodzi moc 0,9kW.

Chyba któraś liczba jest niezupełnie poprawna?!

:-)

M.

do góry

Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hil9hd$265$1@node2.news.atman.pl...
>> Ogólnie od 11.2008 do 19.12 poszło 1040m3 gazu, łącznie z CWU.
>
> ???
> od 23.11 do 19.12 jest 26 dni

Zależy, których lat ;-)

Pzdr

JKK

do góry

J_K_K pisze:
> Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hil9hd$265$1@node2.news.atman.pl...
>>> Ogólnie od 11.2008 do 19.12 poszło 1040m3 gazu, łącznie z CWU.
>>
>> ???
>> od 23.11 do 19.12 jest 26 dni
>
> Zależy, których lat ;-)

Hmm, no tak, trzeba uważnie czytać :-)


M.

do góry

Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hildkc$16c$2@node1.news.atman.pl...
> J_K_K pisze:
>> Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:hil9hd$265$1@node2.news.atman.pl...
>>>> Ogólnie od 11.2008 do 19.12 poszło 1040m3 gazu, łącznie z CWU.
>>>
>>> ???
>>> od 23.11 do 19.12 jest 26 dni
>>
>> Zależy, których lat ;-)
>
> Hmm, no tak, trzeba uważnie czytać :-)

A jak ja napisałem że w domu około 140m2 od 31.12.2008 do 31.12.2009 zużyłem
1100m3 gazu (nie mam kominka a w lecie grzeję wodę solarami) to siakieś
głupie smiechy hihy były.

Marek

do góry

Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> napisał w wiadomości
news:hievl8$bnp$1@news.onet.pl...
>
> Wychodziło drożej niż gazem po przy paleniu ekokroszkiem pewnie nie
> dogrzewałeś się kominkiem.
> Cudów nie ma.

tez palilem kominkiem, moze troche mniej i zima byla
lagodniejsza w zeszlym roku. Zaleta kotla gazowego
jest to ze wlacza sie gdy potrzeba, a kociol na ekogroszek
chodzi non stop i w podtrzymaniu tez zuzywa opal.

Pozdrawiam
Tim

do góry