-
1. Data: 2025-02-12 17:24:56
Temat: Drabina rozsuwana
Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>
Potrzebuję od czasu do czasu drabiny około 4,40 metrowej (przykładowo do
wyczyszczenia rynien).
Drabina rozsuwana z dwóch-trzech odcinków słabo się przewozi w aucie (no można na
dachu akurat mam relingi, ale w innym aucie nie
mamy), przechowanie też średnie i przenoszenie po wnętrzach (z oszklonymi kredensami
;)).
Zwróciłem uwagę na drabiny 'teleskopowe', przy długości 4,40 m mają 13-15 segmentów.
Pytanie zasadnicze: wybrać aluminium, czy stal nierdzewną? Myślę o stali, trochę
cięższa ale nie aż tak bardzo (powiedzmy 13 kg alu,
a 15,5 kg stal). Ze stali będzie mocniejsza (alu na pewno grubsze)? I nie lubię
dotykać aluminium przy niskich temperaturach. Lecz
przy stawianiu do pionu położonej na płasko drabiny, i przy zdejmowaniu z pionu na
płasko te 3-4 kg może robić różnicę. O ile się
dowiedziałem, to rozkładanie i składanie i tak trzeba załatwiać na płasko (przy
trójsegmentowej podobnej długości walczyłem w
pionie, ale łatwo nie było).
80 kg sapiens by wchodził, nośność jednej i drugiej to 150 kg.
Dziwię się, że w odróżnieniu od znanych mi drabin rozsuwanych te teleskopowe nie mają
na dolnym końcu szerokiej "stopy".
Za to mogą mieć haki na górnym końcu (i taką z hakami bym ewentualnie zamawiał).
Celuję w dolną półkę cenową, więc np. amortyzacja segmentów (jakieś pneumatyczne
sprężyny) nie wchodzi raczej w rachubę
Inne podpowiedzi?
-
2. Data: 2025-02-12 21:00:01
Temat: Re: Drabina rozsuwana
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 12.02.2025 o 17:24, ąćęłńóśźż pisze:
> Inne podpowiedzi?
Ja używam takiej:
https://sklep.drabiny.info/wielofunkcyjna-drabina-pr
zegubowa-higher-4x4.html?gad_source=1&gclid=EAIaIQob
ChMIzczki_G-iwMV2VSRBR2pSwK0EAQYBCABEgIQufD_BwE
Świetnie się sprawdza jako drabina przystawna, rozstawna, podest (trzeba
dokupić płyty), a nawet można rozstawiać na schodach.
Sprawdza się też jako drabina kalenicowa na stromych dachach.
Drabiny teleskopowe odradzam. Po rozsunięciu są mniej stabilne,
zwłaszcza jak już trochę popracują. Z czasem się zacinają i lubią łamać
palce. Są bardzo wrażliwe na zanieczyszczenia.
Chyba, że będziesz używał jej bardzo rzadko i w czystych warunkach.
W przypadku ww drabin składanych-łamanych trzeba uważać, aby jakaś
zaprawa albo gips nie dostały się w mechanizm.
Kiedyś zostawiłem taką drabinę na jakiejś budowie i brudasy od
wykończeniówek jej używali bez pytania o zgodę. Cała drabina upierdolona
zaprawami, klejami do płytek i gipsem.
Kilka godzin spędziłem, aby wypłukać zaprawę z tych mechanizmów przy
użyciu myjki ciśnieniowej.
-
3. Data: 2025-02-13 09:30:45
Temat: Re: Drabina rozsuwana
Od: Mateusz Viste <m...@...invalid>
dn. 12.02.2025 o 21:00, Uzytkownik napisał:
> Drabiny teleskopowe odradzam. Po rozsunięciu są mniej stabilne,
> zwłaszcza jak już trochę popracują. Z czasem się zacinają i lubią
> łamać palce. Są bardzo wrażliwe na zanieczyszczenia.
> Chyba, że będziesz używał jej bardzo rzadko i w czystych warunkach.
>
> W przypadku ww drabin składanych-łamanych trzeba uważać, aby jakaś
> zaprawa albo gips nie dostały się w mechanizm.
Moje doświadczenie w drabinach jest niewielkie bo używam drabiny może z
dwa razy do roku, ale wnioski mam te same, co Uzytkownik. Teleskopową
kupiłem 10 lat temu do firmy, żeby pracownik mógł włazić pod sufit i
przełączać różne kabelki w szafkach telekomunikacyjnych. Nie polecam.
Fakt, zajmuje mało miejsca, ale stabilność jest bardzo dyskusyjna, a
wchodząc czuje się, jak drabina się cała ugina. Bardzo nieprzyjemne
uczucie.
Później potrzebowałem wejść na dach garażu. Kupiłem model złożony
z trzech rozsuwanych segmentów, ze sznurkiem. Fajna sprawa, ale do
rozwinięcia/zwinięcia trzeba być we dwóch, więc mało praktyczne dla
niedzielnego majsterkowicza. To bardziej rzecz dla ekipy dekarskiej.
Mój ostatni nabytek to drabina zginana w paru miejscach, na przegubach.
Coś takiego: http://viste.fr/zbp9w
I to jest strzał w dziesiątkę. Składać i rozkładać można spokojnie i
bezpiecznie na ziemi. Drabina może przyjąć różne kształty: prostej
drabiny, drabiny samonośnej złożonej w pół, albo poziomej platformy o
wys. ok. metra, po której można chodzić (mój model miał w zestawie
aluminiowe płyty które może doczepić żeby zrobić podest). Drabina 3.5m
Bez problemu wchodzi do bagażnika samochodu.
Mateusz
-
4. Data: 2025-02-13 12:38:22
Temat: Re: Drabina rozsuwana
Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>
> Moje doświadczenie w drabinach jest niewielkie bo używam drabiny może z dwa razy do
roku, ale wnioski mam te same, co Uzytkownik.
> Teleskopową kupiłem 10 lat temu do firmy, żeby pracownik mógł włazić pod sufit i
przełączać różne kabelki w szafkach
> telekomunikacyjnych. Nie polecam. Fakt, zajmuje mało miejsca, ale stabilność jest
bardzo dyskusyjna, a wchodząc czuje się, jak
> drabina się cała ugina. Bardzo nieprzyjemne
uczucie.
Co ciekawe, o drabinie teleskopowej w samych superlatywach wypowiadał się mój kolega
mający dużą firmę dekarską i ważący ze 140 kg
> Później potrzebowałem wejść na dach garażu. Kupiłem model złożony z trzech
rozsuwanych segmentów, ze sznurkiem. Fajna sprawa, ale
> do rozwinięcia/zwinięcia trzeba być we dwóch, więc mało praktyczne dla niedzielnego
majsterkowicza. To bardziej rzecz dla ekipy
> dekarskiej.
Również mam takie wspomnienie z dosięgania drabiną segmentową balkonu na I. piętrze
od strony zewnętrznej (trawnik, na parterze
całość szklana witryna).
> Mój ostatni nabytek to drabina zginana w paru miejscach, na przegubach. Coś
takiego: http://viste.fr/zbp9w I to jest strzał w
> dziesiątkę. Składać i rozkładać można spokojnie i bezpiecznie na ziemi. Drabina
może przyjąć różne kształty: prostej drabiny,
> drabiny samonośnej złożonej w pół, albo poziomej platformy o wys. ok. metra, po
której można chodzić (mój model miał w zestawie
> aluminiowe płyty które może doczepić żeby zrobić podest). Drabina 3.5m Bez problemu
wchodzi do bagażnika samochodu.
Dziękuję za podpowiedź.
Coś takiego?
https://www.amazon.pl/Izrielar-Wielofunkcyjna-wielof
unkcyjna-transportowymi-platformami/dp/B0C4B2Y616/
Faktycznie, po rozłożeniu jako "stół" może być przydatna w mieszkaniu do np.
wiercenia, malowania czy wieszania żyrandoli ;-)
Ale wyszłaby mi prawie 2x drożej od teleskopowej podobnej długości, chyba że znajdę
tańsze źródło od amazona.
No i ciężka, jak bezpiecznie przystawić jednoosobowo do ściany, gdy ściana jest np.
szklaną witryną?
-
5. Data: 2025-02-13 13:33:22
Temat: Re: Drabina rozsuwana
Od: Mateusz Viste <m...@...invalid>
dn. 13.02.2025 o 12:38, ąćęłńóśźż napisał:
> Co ciekawe, o drabinie teleskopowej w samych superlatywach wypowiadał
> się mój kolega mający dużą firmę dekarską i ważący ze 140 kg
Bo dekarze to tacy ludzie, co się niczego nie boją. :-)
> Coś takiego?
> https://www.amazon.pl/Izrielar-Wielofunkcyjna-wielof
unkcyjna-transportowymi-platformami/dp/B0C4B2Y616/
Wygląda identycznie jak moja, tylko moja jest trochę krótsza. No i tych
kółeczek nie miałem w zestawie.
> Ale wyszłaby mi prawie 2x drożej od teleskopowej podobnej długości,
> chyba że znajdę tańsze źródło od amazona.
Uzytkownik podał linka na drabiny.info - widzę tam cenę 349 zł. A jeśli
wziąć w zestawie z płytami podestowymi to 419 zł.
https://sklep.drabiny.info/drabiny-przegubowe/drabin
y-przegubowe-higher/wielofunkcyjna-drabina-przegubow
a-higher-4x4-z-podestem.html
> No i ciężka, jak bezpiecznie przystawić jednoosobowo do ściany, gdy
> ściana jest np. szklaną witryną?
Postawić drabinę metr dalej, stanąć przy ścianie i powoli przyciągać.
Mateusz
-
6. Data: 2025-02-13 15:16:36
Temat: Re: Drabina rozsuwana
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 13/02/2025 09:30, Mateusz Viste wrote:
> Mój ostatni nabytek to drabina zginana w paru miejscach, na przegubach.
> Coś takiego: http://viste.fr/zbp9w
Uzywam tego, jest faktycznie znacznie stabilniejsze niż inne wynalazki,
jednak jeśli kupuje się dłuższą, to dalej będzie się uginać bardziej,
niż drabina segmentowa.
W mojej mechnizm czasami się zacina i trzeba się męczyć z wydłubywaniem
bezpieczników no i jest "aluminiowa" czyli zardzewiały wszystkie nity
jakie mogły, bo tam zapomnieli dać aluminium.
Ja ten problem rozwiązałem kupując rusztowanie ;) Może i drozsze, ale za
to dłużej się rozkłada.
-
7. Data: 2025-02-13 17:06:49
Temat: Re: Drabina rozsuwana
Od: Mateusz Viste <m...@...invalid>
dn. 13.02.2025 o 15:16, heby napisał:
> W mojej mechnizm czasami się zacina i trzeba się męczyć z
> wydłubywaniem bezpieczników no i jest "aluminiowa" czyli zardzewiały
> wszystkie nity jakie mogły, bo tam zapomnieli dać aluminium.
Moja stała dwa letnie miesiące na zewnątrz jako podest do tyrolki dla
dzieci. Spodziewałem się rdzy, ale żadna się nie pojawiła. Widać nity i
śruby też mogą być nierdzewne - zależy jak się trafi.
> Ja ten problem rozwiązałem kupując rusztowanie ;) Może i drozsze, ale
> za to dłużej się rozkłada.
No i przynajmniej nie da się przewieźć osobówką. Żałuję, że sam na to
nie wpadłem.
Mateusz