-
1. Data: 2010-10-16 18:45:16
Temat: Drenaz przy pomocy drobnego zwiru
Od: "P4tryk" <p...@w...pl>
Witam
Chcialbym wykonac drenaz mojej dzialki. Problem w tym ze obdzwonilem lokalne
zwirownie i nie mozna zakupic zwiru 8-16. Nie wiem czy spowodowane to jest
duzym popytem czy innymi wzgledami. Zastanawiam sie czy mozna wykonac to
przy pomocy zwyklego drobnego zwiru takiego jak do murowania - nie piachu.
Czy przy zastosowaniu owinietej rury geowloknina obsypanej zwirem i calosci
ponownie owinietej geowloknina bedzie to wszystko dzialalo poprawnie ?
Pozdrawiam
--
// Patryk Jakóbiak \\
// p...@w...pl \\
-
2. Data: 2010-10-16 20:26:13
Temat: Re: Drenaz przy pomocy drobnego zwiru
Od: cienias <c...@g...com>
W jakiej części kraju mieszkasz? i drugie pytanie czy masz
przepuszczalna glebę. Ja wkopałem 100 mb rury i nigdzi nie dawałem
geowłókniny i żwiru.
Pozdrawiam
Marcin
-
3. Data: 2010-10-16 20:32:47
Temat: Re: Drenaz przy pomocy drobnego zwiru
Od: "P4tryk" <p...@w...pl>
Użytkownik "cienias" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:a0151975-ece5-4d56-b6dd-b4cc2aadc0ac@u10g2000yq
k.googlegroups.com...
> W jakiej części kraju mieszkasz? i drugie pytanie czy masz
> przepuszczalna glebę. Ja wkopałem 100 mb rury i nigdzi nie dawałem
> geowłókniny i żwiru.
>
Witam
Mieszkam w woj. pomorskim w okolicach miejscowosci Gniew.
Gleba to 30-40 cm ziemi i pod nia przynajmniej 1,5 m gliny - glebiej nie
kopalem. Gleba jest zatem slabo przepuszczalna. Chcialbym dren wsadzic w
warstwie ziemi aby usuwac z niej wode. Nadmienie ze mam gdzie odprowadzic
wode.
Pozdrawiam
--
// Patryk Jakóbiak \\
// p...@w...pl \\
-
4. Data: 2010-10-16 22:09:01
Temat: Re: Drenaz przy pomocy drobnego zwiru
Od: "Tornad" <t...@h...com>
> Witam
> Chcialbym wykonac drenaz mojej dzialki. Problem w tym ze obdzwonilem lokalne
> zwirownie i nie mozna zakupic zwiru 8-16. Nie wiem czy spowodowane to jest
> duzym popytem czy innymi wzgledami. Zastanawiam sie czy mozna wykonac to
> przy pomocy zwyklego drobnego zwiru takiego jak do murowania - nie piachu.
> Czy przy zastosowaniu owinietej rury geowloknina obsypanej zwirem i calosci
> ponownie owinietej geowloknina bedzie to wszystko dzialalo poprawnie ?
> Pozdrawiam
> // Patryk Jakóbiak \\
Nie musi byc zwir w sensie materialu sypkiego o w miare jednakowej srednicy
ziarn. Z powodzeniem moze byc piasek gruby czy pospolka.
Z ta geowloknina dobrze kombinujesz. Od dolu ma byc polozona geowloknina na
niej bezposrednio lezec rura perforowana tez owinieta geowloknina i obsypana
pospolka, piaskiem czy innym tego typu materiale, ktory w stosunku do gruntu
spoistego ma powiedzmy 100 czy 1000 razy wieksza wartosc wspolczynnika
wodoprzepuszcalnosci.
Geowloknina od dolu potrzebna jest po to aby ten grunt spoisty, nawodniony
czyli bloto nie wplywal do rury od dolu gdyz po paru latach ja zakolmatuje.
Gdy stosuje sie zwir o ziarnach rzedu 1-2 cm czyli o srednicy wiekszej od
dziur w rurze, owijanie rury geowloknina nie jest potrzebne. W przypadku
piasku niestety jest to konieczne gdyz z kolei ten piasek czy "spola" moze
zakolmatowac rury od gory.
Od gory i z boku, kazdy rodzaj obsypki nalezy zabezpieczyc geowloknina w celu
niedopuszczenia do zakolmatowania samej obsypki gruntem rodzimym. Te pory w
obsypce powinny zostac puste. Zasyp nalezy recznie ubijac warstwami okolo 5 -
8 cm.
Jesli masz czas to korzystne byloby odsianie na ukosnie ustawionym sicie
frakcji mniejszych od powiedzmy 1 mm.- wtedy pozostaly material uzyskuje
wieksza porowatosc.
Taki material ma szereg zalet. Po pierwsze zmniejsza parcie poziome na
sciany. I druga zaleta to termiczna izolacja scian fundamentoeych. To
powietrze w tych porach, ktorych jest objetosciowo okolo 30 procent, robi za
izolator. Zatem nie nalezy go zalowac. Grunt sypki nigdy nie przemarza tak
gleboko jak wilgotne grunty spoiste w czym pomaga im ich duza kapilarnosc
czynna.
Pzdr.
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2010-10-17 15:53:28
Temat: Re: Drenaz przy pomocy drobnego zwiru
Od: "Andrzej S." <A...@g...com>
W dniu 2010-10-17 00:09, Tornad pisze:
...
>
> obsypce powinny zostac puste. Zasyp nalezy recznie ubijac warstwami okolo 5 -
> 8 cm.
...
Jesli mozna to podepne sie. Miewam przykra kaluze, nie bardzo
mozna wykopac jakis rowek, wiec mysle o plytko zakopanym drenazu.
Taka melioracja gruntu.
http://allegro.pl/rura-drenarska-80-drenaz-drenazowa
-rury-i1269788377.html
Tu jest rura drenarska (szokujaco tania - pamietam jak
kiedys ukladano rury ceramiczne). Czy taka rura wytrzyma
staranne ubijanie zwiru? Moge prosic o opinie?
I drugie pytanie: czy ukladajac drenaz nalezy precyzyjnie
pilnowac spadku? Jaki on powinien byc?
dziekuje i pozdr serd
--
A S
-
6. Data: 2010-10-17 17:13:29
Temat: Re: Drenaz przy pomocy drobnego zwiru
Od: "wolim" <n...@t...pisz>
Jezeli to jest kaluza, czyli wystepuje miejscowo, to zastanow sie, czy nie
lepiej jest wziac wiertlo do ziemi i nawiercic otwory do glebokosci warstwy
wodoprzepuszczalnej. Takie otwory wystarczy zasypac zwirem i po sprawie.
Jeszcze lepiej, w kazdy otwor wsadzic rure np. 110 kanalizacyjna, zeby sie
zwir nie zamulal...
Plus jest taki, ze nie musisz rozkopytac podworka.
Oczywiscie wszystko tez zalezy od rodzaju gruntu (czyli na jakiej glebokosci
masz piach lub grunt mniej spoisty).
-
7. Data: 2010-10-18 04:48:36
Temat: Re: Drenaz przy pomocy drobnego zwiru
Od: "Tornad" <t...@h...com>
>
> Jesli mozna to podepne sie. Miewam przykra kaluze, nie bardzo
> mozna wykopac jakis rowek, wiec mysle o plytko zakopanym drenazu.
> Taka melioracja gruntu.
>
> http://allegro.pl/rura-drenarska-80-drenaz-drenazowa
-rury-i1269788377.html
>
> Tu jest rura drenarska (szokujaco tania - pamietam jak
> kiedys ukladano rury ceramiczne). Czy taka rura wytrzyma
> staranne ubijanie zwiru? Moge prosic o opinie?
>
> I drugie pytanie: czy ukladajac drenaz nalezy precyzyjnie
> pilnowac spadku? Jaki on powinien byc?
>
> dziekuje i pozdr serd
Oczywiscie, z tym, ze w Twoim przypadku chodzi o mozliwie szybkie odwodnienie
powierzchni gruntu zatem nie nalezy tej rury zasypywac tak jak sie to robi do
celow melioracyjnych gruntem rodzimym z wykopu, lecz nie zalowac piasku czy
pospolki.
Te rury sa "karbowane" co zwieksza ich wytrzymalosc mechaniczna zapobiegajaca
ich splaszczeniu w przypadku duzego, np. samochodem obciazenie powierzchni.
Jednek ich wytrzymalosc jest duzo mniejsza od tradycyjnych saczkow
ceramicznych. Dlatego musisz ja zakopac mozliwie gleboko, nie mniej niz 60 cm
a to z kolei ze wzgledu na przemarzanie gruntu.
Spadek minimalny przyjmij 1 cm na metr dlugosci czyli 1 procent.
Te rury wymagaja bardzo dokladnego wyrownania dna wykopu, ale bez przesady.
Jesli ona bedzie kawalek za gleboko to w tych zaglebieniach z uplywem czasu
bedzie sie odkladac w rurze bardzo drobny material, pyl, ktory przez te
perforacje w rurze przeniknie z woda do wewnatrz ale to nie spowoduje jakichs
znaczacych zatorow, po prostu rowny spadek uformuje sie w rurze sam.
Jak napisalem na wstepie, korzystne bedzie zasypanie rury do jaknajwiekszej
wysokosci liczonej od dna wykopu. Ja zasypalbym to do wysokosci tylko o 15-20
cm nizszej od planowanego poziomu powierzchni. Wtedy woda opadowa bedzie miala
krotka droge do tego przepuszczalnego zasypu i szybko w niego wsiaknie.
Natomiast sama rura musi byc gleboko z roznych powodow. Naprezenia w gruncie
mozna przyjac jako rozchodzace sie pod katem 45 stopni zatem im glebiej ja
zakopiesz tym wiekszym samochodem ciezarowym mozesz potem nad nia przejechac.
Druga rzecz to to przemarzanie. I trzecia to mozliwosc jej uszkodzenia w
przypadku nawet drobnych prac ziemnych gdyz przebieg drenazu zwykle sie
zapomina. No i korzenie, ktore sa glownym wrogiem dlugowiecznosci drenazu.
Zageszczac jakos bardzo starannie tez tego zasypu nie trzeba; on z biegiem
czasu zagesci sie sam. Nikt przecie zasypu melioracyjnego nie zageszcza tylko
formuje sie gorke, garb. Po roku, gora dwoch, ta gorka nad drenazem znika
niejako naturalnie. Ale jesli to jest np. podworko to zasyp nalezy zagescic
gdyz nie zageszczony bedzie powodem ciaglych klopotow; nad rura bedzie sie
tworzyl rowek, ktorego nie chcesz, a potem nigdy nie ma czasu by to wyrownac.
Wylot rury dobrze byloby jakos zabezpieczyc przed przedostawaniem sie gryzoni,
myszy czy innych chomikow, ktore chetnie w czasie suszy robia sobie w takiej
rurze gniazda, ktore potem moga spowodowac czesciowe a nawet calkowita
niedroznosc drenazu. Sa nawet specjalne wyloty z uchylna blaszka czy betonowe
ksztaltki utrzymujace wylot na wysokosci rzedu 20 cm nad dnem rowu i ta rura z
tego betonu wystaja na 10 cm dzieki czemu drobne gryzonie nie maja jak do niej
wejsc, ale ja stosowalem siatke Rabitza i to skutecznie zapobiega wlazeniu do
rury drobnej zwierzyny, w tym nawet wezy.
Pzdr.
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2010-10-18 06:03:35
Temat: Re: Drenaz przy pomocy drobnego zwiru
Od: "Andrzej S." <A...@g...com>
W dniu 2010-10-18 06:48, Tornad pisze:
>
> Oczywiscie, z tym, ze w Twoim przypadku chodzi o mozliwie szybkie odwodnienie
> powierzchni gruntu zatem nie nalezy tej rury zasypywac tak jak sie to robi do
> celow melioracyjnych gruntem rodzimym z wykopu, lecz nie zalowac piasku czy
> pospolki.
...
Bardzo dziekuje
--
A S
-
9. Data: 2010-10-18 06:11:23
Temat: Re: Drenaz przy pomocy drobnego zwiru
Od: "Andrzej S." <A...@g...com>
W dniu 2010-10-17 19:13, wolim pisze:
> Jezeli to jest kaluza, czyli wystepuje miejscowo, to zastanow sie, czy nie
> lepiej jest wziac wiertlo do ziemi i nawiercic otwory do glebokosci warstwy
> wodoprzepuszczalnej. Takie otwory wystarczy zasypac zwirem i po sprawie.
> Jeszcze lepiej, w kazdy otwor wsadzic rure np. 110 kanalizacyjna, zeby sie
> zwir nie zamulal...
>
> Plus jest taki, ze nie musisz rozkopytac podworka.
>
> Oczywiscie wszystko tez zalezy od rodzaju gruntu (czyli na jakiej glebokosci
> masz piach lub grunt mniej spoisty).
>
>
Ciekawe. Czy te rury myslisz wypelnic grubym zwirem i w koncu zasypac
na równo i zasiac trawe? (Nie chcialbym zadnych studzienek)
--
A S
-
10. Data: 2010-10-18 16:12:36
Temat: Re: Drenaz przy pomocy drobnego zwiru
Od: "wolim" <n...@t...pisz>
Użytkownik "Andrzej S." <A...@g...com> napisał
> Ciekawe. Czy te rury myslisz wypelnic grubym zwirem i w koncu zasypac
> na równo i zasiac trawe? (Nie chcialbym zadnych studzienek)
Ja bym zasypal zwirem, przykryl geowloknina, przysypal cienka wartwa piachu
zmieszanego z ziemia i zasial trawe.