eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDrewn o na wiezbe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 1. Data: 2009-02-24 16:50:16
    Temat: Drewn o na wiezbe
    Od: Dy <d...@m...com.pl>

    To chyba pora na rozmowy z tartakami, zeby pzygotowac drewno na
    wiezbe, ktora bede potrzebowal latem. Szukalem jakiegos tartaku w
    rejonie Warszawa-Lodz ale pogubilem sie. Czy ma ktos z Was jakies
    namiary na sprawdzony tartak, ktory zabezpiecza drewno cisnieniowo -
    do wiexby?

    Pozdrawiam
    Dy


  • 2. Data: 2009-02-24 18:55:59
    Temat: Re: Drewn o na wiezbe
    Od: Igus' <t...@p...onet.pl>

    Dy pisze:
    > To chyba pora na rozmowy z tartakami, zeby pzygotowac drewno na
    > wiezbe, ktora bede potrzebowal latem. Szukalem jakiegos tartaku w
    > rejonie Warszawa-Lodz ale pogubilem sie. Czy ma ktos z Was jakies
    > namiary na sprawdzony tartak, ktory zabezpiecza drewno cisnieniowo -
    > do wiexby?

    W takim rejonie to takich tartakow jest pewnie z 5000 :o)
    Sprobuj zawezic obszar wyszukiwania ...

    BR
    Igus'


  • 3. Data: 2009-02-24 19:02:50
    Temat: Re: Drewn o na wiezbe
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Uzytkownik "Dy" <d...@m...com.pl> napisal w wiadomosci
    news:d3f9bd1d-6bba-4804-879f-6a0c82e1915e@e22g2000vb
    e.googlegroups.com...
    > > namiary na sprawdzony tartak, ktory zabezpiecza drewno cisnieniowo -
    > do wiexby?
    A czemu chcesz aby Tobie wiezbe truciznami nasaczali?

    --
    Pozdrawiam

    Kris


  • 4. Data: 2009-02-24 19:06:06
    Temat: Re: Drewn o na wiezbe
    Od: "Darek" <d...@o...pl>


    >> > namiary na sprawdzony tartak, ktory zabezpiecza drewno cisnieniowo -
    >> do wiexby?
    > A czemu chcesz aby Tobie wiezbe truciznami nasaczali?

    mozesz rozwinac mysl? To jak zabezpieczyc drewno?

    Pzdr
    Darek



  • 5. Data: 2009-02-24 19:10:32
    Temat: Re: Drewn o na wiezbe
    Od: Igus' <t...@p...onet.pl>

    Darek pisze:
    >>>> namiary na sprawdzony tartak, ktory zabezpiecza drewno cisnieniowo -
    >>> do wiexby?
    >> A czemu chcesz aby Tobie wiezbe truciznami nasaczali?
    >
    > mozesz rozwinac mysl? To jak zabezpieczyc drewno?

    Najlepiej olejowac np pokostem :o)

    BR
    Igus'


  • 6. Data: 2009-02-24 19:20:17
    Temat: Re: Drewn o na wiezbe
    Od: Dy <d...@m...com.pl>

    > W takim rejonie to takich tartakow jest pewnie z 5000 :o)
    > Sprobuj zawezic obszar wyszukiwania ...
    >
    > BR
    > Igus'

    Pow. Zyrardow. Przyblizy obszar. Chodzi mi glownie o to zeby porzadnie
    zrobili taka wiezbe i zaimpregnowali a takich tartakow jest chyba
    troche mniej. Chociaz jak szukalem przez internet rzeczywiscie jest
    tego od groma.

    Pozdrawiam
    Dy


  • 7. Data: 2009-02-24 19:21:54
    Temat: Re: Drewn o na wiezbe
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Darek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:go1gf3$rkk$1@news.onet.pl...
    >
    >>> > namiary na sprawdzony tartak, ktory zabezpiecza drewno cisnieniowo -
    >>> do wiexby?
    >> A czemu chcesz aby Tobie wiezbe truciznami nasaczali?
    >
    > mozesz rozwinac mysl? To jak zabezpieczyc drewno?
    >

    Jak dostarczą Tobie drewno na budowe to pomalujesz je kilka razy preparatami
    na bazie soli(dostepne w hurtowniach).
    A zresztą ta cała impregnacja cisnieniowa to pic na wode. Widziałes gdzieś
    więżbę zjedzona przez szkodniki?. Wieksze problemy są z tego powodu że
    drewno niesezonowane i sie wykreca itp. A jak nawet Tobie je w tartaku
    zaimpregnuje cisnieniowo trucizną(a w 90% przypadków po prostu zabejcują bo
    bejca tańsza od trucizny) to przez najblizsze nascie lat bedziesz wdychał
    opary tej trucizny Ty i Twoja rodzina.


    --
    Pozdrawiam

    Kris


  • 8. Data: 2009-02-24 19:33:42
    Temat: Re: Drewn o na wiezbe
    Od: Dy <d...@m...com.pl>

    ostarczą Tobie drewno na budowe to pomalujesz je kilka razy
    preparatami
    > na bazie soli(dostepne w hurtowniach).
    > A zresztą ta cała impregnacja cisnieniowa to pic na wode. Widziałes gdzieś
    > więżbę zjedzona przez szkodniki?. Wieksze problemy są z tego powodu że
    > drewno niesezonowane i sie wykreca itp. A jak nawet Tobie je w tartaku
    > zaimpregnuje cisnieniowo trucizną(a w 90% przypadków po prostu zabejcują bo
    > bejca tańsza od trucizny) to przez najblizsze nascie lat bedziesz wdychał
    > opary tej trucizny Ty i Twoja rodzina.
    >
    > --
    > Pozdrawiam
    >
    > Kris


    Chodzi mi o taki tartak, w ktorym bedzie impregnacja w ktorej robia to
    porzadnie i rzeczywiscie. W Skandynawii impregnuja drewno juz od
    dzisiecioleci a normy maja znacznie wyzsze niz w u nas. Czy
    rzeczywiscie w Polsce nie ma takiego trataku, ktory robilby to
    pawidlowo i dobrze?

    Pozdrawiam
    Dy



  • 9. Data: 2009-02-24 20:16:29
    Temat: Re: Drewn o na wiezbe
    Od: "rrr." <d...@w...or>

    Użytkownik Dy napisał:
    > ostarczą Tobie drewno na budowe to pomalujesz je kilka razy
    > preparatami
    >> na bazie soli(dostepne w hurtowniach).
    >> A zresztą ta cała impregnacja cisnieniowa to pic na wode. Widziałes gdzieś
    >> więżbę zjedzona przez szkodniki?. Wieksze problemy są z tego powodu że
    >> drewno niesezonowane i sie wykreca itp. A jak nawet Tobie je w tartaku
    >> zaimpregnuje cisnieniowo trucizną(a w 90% przypadków po prostu zabejcują bo
    >> bejca tańsza od trucizny) to przez najblizsze nascie lat bedziesz wdychał
    >> opary tej trucizny Ty i Twoja rodzina.

    Nie masz racji.
    >>
    >> --
    >> Pozdrawiam
    >>
    >> Kris
    >
    >
    > Chodzi mi o taki tartak, w ktorym bedzie impregnacja w ktorej robia to
    > porzadnie i rzeczywiscie. W Skandynawii impregnuja drewno juz od
    > dzisiecioleci a normy maja znacznie wyzsze niz w u nas. Czy
    > rzeczywiscie w Polsce nie ma takiego trataku, ktory robilby to
    > pawidlowo i dobrze?
    >
    > Pozdrawiam
    > Dy
    >

    Tartak tartakowi nierówny. Kupowałem więźbę w tartaku u kolegi, kupiłem
    bo dał mi dobrą cenę na drewno. I co się okazało później okazało. Więźba
    impregnowana ciśnieniowo (tzn. drewno zanurzone w wannie z prepratem i
    na to idzie prasa) gdzie impregnat jest sprawdzany bodajże co 3 miesiące
    i są wystawiane certyfikaty higieniczne, palności itp, jeśli byś chciał
    uzyskać podobny efekt musiałbyś pomalować impregnatem drewno 15 czy 16
    razy, co przy cenie impregnatu jest nieopłacalne. A poważny tartak nie
    pomaluje ci badziewiem, bo w przypadku zamówień publicznych w każdym
    przypadku mogą wziąć próbkę drewna i zbadać w laboratorium - nie
    spełniasz warunków jesteś ileś dziesiąt tysięcy złotych w plecy. Piły to
    nie zwykłe traki taśmowe, gdzie masz odchyłkę centymetra na grubości,
    tylko 2mm czy mniej. Kontrłaty kapowane, czyli dostawiasz jedną do
    drugiej i jest prosto. Wszystko zapakowane, zbindowane, tak że wnoszą po
    kilka sztuk. Gdybym poczekał kilka miesięcy dostałbym gotową więźbę do
    skręcenia, z zaciętymi krokwiami itp. Czasy się zmieniają, zmieniają się
    wymagania klienta. Niestety tartak nie z regionu, który Cię interesuje.
    Choć wiem, że sprzedają w całej Polsce. I jeszcze jedno wiem, że drewno
    miałem z pozysku zimowego, chociaż w końcu roku było parcie z lasów by
    sprzedać zasoby, gdzie po odzimkach było widać, że to drewno z jesieni.

    pozdrawiam
    rafał


  • 10. Data: 2009-02-24 20:40:48
    Temat: Re: Drewn o na wiezbe
    Od: Dy <d...@m...com.pl>

    > Tartak tartakowi nierówny. Kupowałem więźbę w tartaku u kolegi, kupiłem
    > bo dał mi dobrą cenę na drewno. I co się okazało później okazało. Więźba
    > impregnowana ciśnieniowo (tzn. drewno zanurzone w wannie z prepratem i
    > na to idzie prasa) gdzie impregnat jest sprawdzany bodajże co 3 miesiące
    > i  są wystawiane certyfikaty higieniczne, palności itp, jeśli byś chciał
    > uzyskać podobny efekt musiałbyś pomalować impregnatem drewno 15 czy 16
    > razy, co przy cenie impregnatu jest nieopłacalne. A poważny tartak nie
    > pomaluje ci badziewiem, bo w przypadku zamówień publicznych w każdym
    > przypadku mogą wziąć próbkę drewna i zbadać w laboratorium - nie
    > spełniasz warunków jesteś ileś dziesiąt tysięcy złotych w plecy. Piły to
    > nie zwykłe traki taśmowe, gdzie masz odchyłkę centymetra na grubości,
    > tylko 2mm czy mniej. Kontrłaty kapowane, czyli dostawiasz jedną do
    > drugiej i jest prosto. Wszystko zapakowane, zbindowane, tak że wnoszą po
    > kilka sztuk. Gdybym poczekał kilka miesięcy dostałbym gotową więźbę do
    > skręcenia, z zaciętymi krokwiami itp. Czasy się zmieniają, zmieniają się
    > wymagania klienta. Niestety tartak nie z regionu, który Cię interesuje.
    > Choć wiem, że sprzedają w całej Polsce. I jeszcze jedno wiem, że drewno
    > miałem z pozysku zimowego, chociaż w końcu roku było parcie z lasów by
    > sprzedać zasoby, gdzie po odzimkach było widać, że to drewno z jesieni.
    >
    > pozdrawiam
    > rafał- Ukryj cytowany tekst -
    >
    > - Pokaż cytowany tekst -


    Możesz podac jaki to tartak?

    Dy

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1