eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrody › Drzewko oliwne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2010-03-13 10:34:13
    Temat: Drzewko oliwne
    Od: Piotr Szymański <v...@p...fm>

    Hej !

    Przywiozłem właśnie z Italii sadzonkę drzewka oliwnego (ok 100 cm, w
    donicy, od profesjonalnego producenta). Podróż spędziła grzecznie w
    kabinie samolotu, przechodząc gładko przez wszystkie procedury ochronne,
    więc początek historii ma niezły :-).
    Bariera językowa nie pozwoliła mi wypytać sprzedawcy o szczegóły uprawy
    - stanęło na tym, że wg niego jest niemożliwe, żeby zimą było zimno :-)
    Na necie wyczytałem, że tylko donica, tylko latem na zewnątrz, ziemia z
    drenażem. Trochę mało.
    Może ktoś mający wiedzę praktyczną w tym zakresie będzie tak miły i coś
    podpowie lub podlinkuje...
    Bardzo mnie korci wsadzenie drzewka bezpośrednio w grunt i robienie
    corocznie zimowych osłon - ???

    Pozdrawiam, Piotr, Poznań


  • 2. Data: 2010-03-13 11:46:24
    Temat: Re: Drzewko oliwne
    Od: "mirzan" <l...@o...pl>


    > Bardzo mnie korci wsadzenie drzewka bezpośrednio w grunt i robienie
    > corocznie zimowych osłon - ???

    Nawet nie myśl o tym,że przezimuje w gruncie.Na zimę do pomieszczenia,to jedyny
    sposób.W różnych sklepach bywają oliwki,w doniczkach,siewki po 1 szt,za jedyne
    11zł.Rosną w torfie,jak wszystkie doniczkowane rośliny.
    Nawewt w namiocie wymarzają.
    Pozdrawiam.mirzan

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2010-03-13 11:59:33
    Temat: Re: Drzewko oliwne
    Od: Bbjk <b...@q...pl>

    Piotr Szymański pisze:
    > Przywiozłem właśnie z Italii sadzonkę drzewka oliwnego (ok 100 cm, w
    > donicy, od profesjonalnego producenta). Podróż spędziła grzecznie w
    > kabinie samolotu, przechodząc gładko przez wszystkie procedury ochronne,
    > więc początek historii ma niezły :-).
    > Bariera językowa nie pozwoliła mi wypytać sprzedawcy o szczegóły uprawy
    > - stanęło na tym, że wg niego jest niemożliwe, żeby zimą było zimno :-)
    > Na necie wyczytałem, że tylko donica, tylko latem na zewnątrz, ziemia z
    > drenażem. Trochę mało.
    > Może ktoś mający wiedzę praktyczną w tym zakresie będzie tak miły i coś
    > podpowie lub podlinkuje...

    W gruncie nie ma szans, nieraz miałam ochotę na posadzenie oliwki w
    ogrodzie - nie ma takich odmian, by przezimowały nawet na zachodzie Pl.
    Będąc we Włoszech zrobiliśmy dokładny wywiad z tamtejszymi ogrodnikami
    (nie ma bariery językowej).W ogrodzie rośnie kasztan jadalny i ładnie
    owocuje, natomiast oliwki nie przywoziliśmy, bo nie chcę jej zmarnować,
    a nie mamy szklarni, by mogła w niej zimować. Miałam tez ochotę na
    drzewko truskawkowe, bo pięknie wygląda, ale też raczej u nas nie
    przeżyje, choć na Allegro zapewniają inaczej.
    --
    Basia
    http://bajarka.fotolog.pl/


  • 4. Data: 2010-03-14 17:39:20
    Temat: Re: Drzewko oliwne
    Od: XL <i...@g...pl>

    Dnia Sat, 13 Mar 2010 12:46:24 +0100, mirzan napisał(a):

    >> Bardzo mnie korci wsadzenie drzewka bezpośrednio w grunt i robienie
    >> corocznie zimowych osłon - ???
    >
    > Nawet nie myśl o tym,że przezimuje w gruncie.Na zimę do pomieszczenia,to jedyny
    > sposób.W różnych sklepach bywają oliwki,w doniczkach,siewki po 1 szt,za jedyne
    > 11zł.Rosną w torfie,jak wszystkie doniczkowane rośliny.
    > Nawewt w namiocie wymarzają.
    > Pozdrawiam.mirzan

    Moja oliwka całe lato spędza na południowym krańcu tarasu, zimę w domu, na
    wschodnim oknie. Parę razy opadły jej liście, bo przesuszyłam, ale
    błyskawicznie wypuszczała nowe. No i przycinam ją wiosną dla zagęszczenia.
    Inaczej byłaby już spora całkiem, ale stawiam na urodę, nie na wysokość.
    Marzę teraz o kumkwacie, ale toto drogie jest, a ryzykowne w uprawie. A, i
    jeszcze szukam pomarańczy gorzkiej. Moze ktoś widział, może ktoś wie?
    --

    Ikselka.


  • 5. Data: 2010-03-14 21:44:01
    Temat: Re: Drzewko oliwne
    Od: iza <b...@g...pl>

    Piotr Szymański pisze:
    > Hej !
    >
    > Przywiozłem właśnie z Italii sadzonkę drzewka oliwnego (ok 100 cm, w
    > donicy, od profesjonalnego producenta). Podróż spędziła grzecznie w
    > kabinie samolotu, przechodząc gładko przez wszystkie procedury ochronne,
    > więc początek historii ma niezły :-).
    > Bariera językowa nie pozwoliła mi wypytać sprzedawcy o szczegóły uprawy
    > - stanęło na tym, że wg niego jest niemożliwe, żeby zimą było zimno :-)
    > Na necie wyczytałem, że tylko donica, tylko latem na zewnątrz, ziemia z
    > drenażem. Trochę mało.
    > Może ktoś mający wiedzę praktyczną w tym zakresie będzie tak miły i coś
    > podpowie lub podlinkuje...
    > Bardzo mnie korci wsadzenie drzewka bezpośrednio w grunt i robienie
    > corocznie zimowych osłon - ???
    >
    > Pozdrawiam, Piotr, Poznań


    :)
    Piotrze :)

    Drzewko oliwne jest cudne..
    ale wymaga dodatnich temperatur :)

    Zastanów się, czy potrafisz mu to zapewnić?

    i tylko tyle..

    --
    pozdrawiam serdecznie
    b.


  • 6. Data: 2010-03-15 11:35:58
    Temat: Re: Drzewko oliwne
    Od: Kresowiec <i...@t...de>

    Piotr Szymański schrieb:
    > Hej !
    >
    > Przywiozłem właśnie z Italii sadzonkę drzewka oliwnego (ok 100 cm, w
    > donicy, od profesjonalnego producenta). /.../
    > Bardzo mnie korci wsadzenie drzewka bezpośrednio w grunt i robienie
    > corocznie zimowych osłon - ???
    >
    > Pozdrawiam, Piotr, Poznań

    Przedmowcy dobrze Ci radzili: o posadzeniu do gruntu nie mam mowy. Sam
    mam kilkanascie drzewek srodziemnomorskich. Moje oliwki, figi czy tez
    granaty pozostawiam na zewnatrz do temperatury -8°C. Moj znajomy Wloch
    posadzil drzewka oliwkowe do gruntu ale my tu w Westfalii mamy max -17°
    i rzadko i krotko. Czy mu w tym roku przezyly - spytam jak zamowie
    pizze. W Polsce radzilbym Ci jak P.T: Przedmowcy uprawe w doniczce i
    zimowanie w pomieszczeniu. Nie musza byc cieplo. Byleby bylo jasno.
    Ostroznie ale nalezy podlewac. Nawet cytrusy mozna zimowac w
    pomieszczenia w ktorych temperatura na krotko spada lekko ponizej zera.
    Wyjatek stanowi "Reka Buddy". Ta staram sie dodatkowo chronic. Reszta
    od lat koczuje w garazu przerobionym na narzedziownie.
    Jeszcze o ziemi. Naturalnie w torfie tez bedzie rosnac ale lepsza jest
    ziemia do cytrusow. Ja sam robie sobie ziemie dodajac kamyczki z lawy
    wulkanicznej. Kupuje na zapas zima, bo w pierwotnie maja sluzyc
    posypywaniu chodnikow. Rozwalam tez stare cegly i ta maczke dosypuje do
    mieszanki. Tym zwirkiem z lawy posypuje tez powierzchnie wokol oliwek,
    chroniac w ten sposob przed chwastami. Klade tez kilka wiekszych kamieni
    z lawy, zeby ladnie wygladalo.

    Irek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1