-
1. Data: 2009-02-13 08:49:07
Temat: Dylemat z oczyszczalnia
Od: severin <s...@w...pl>
Trafiłem z moją budową na taki okres w którym gmina zabierze sie wkrótce
za budowę kanalizacji. Do 2012 roku maja skończyć, wiem że są już
podpisane stosowne umowy.
Ja w WZ otrzymałem pozwolenie na biologiczna oczyszczalnie ścieków,
zrobiłem projekt, otrzymałem pozwolenie ze starostwa, nic tylko wykopać
wrzucić i zapomnieć. Niestety koszt przyzwoitej oczyszczalni
biologicznej to około 15000 zł. , z gminy może dostane dofinansowanie
1500 zł, czyli zwróci mi sie projekt.
Jestem w kropce, bo koszt oczyszczalni zwróci mi się po xx latach.
pomyślałem, że może na ten czas kiedy kanalizacji nei będzie wrzucę coś
ala szambo (koszt 2000), a później podepnę się pod kanalizacje. Sam już
nie wiem co z tym zrobić.
-
2. Data: 2009-02-13 09:20:29
Temat: Re: Dylemat z oczyszczalnia
Od: "Stolat" <c...@g...pl>
Użytkownik "severin" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gn3c63$kor$1@news.onet.pl...
> Trafiłem z moją budową na taki okres w którym gmina zabierze sie wkrótce
> za budowę kanalizacji. Do 2012 roku maja skończyć, wiem że są już
> podpisane stosowne umowy.
> Ja w WZ otrzymałem pozwolenie na biologiczna oczyszczalnie ścieków,
> zrobiłem projekt, otrzymałem pozwolenie ze starostwa, nic tylko wykopać
> wrzucić i zapomnieć. Niestety koszt przyzwoitej oczyszczalni biologicznej
> to około 15000 zł. , z gminy może dostane dofinansowanie 1500 zł, czyli
> zwróci mi sie projekt.
> Jestem w kropce, bo koszt oczyszczalni zwróci mi się po xx latach.
> pomyślałem, że może na ten czas kiedy kanalizacji nei będzie wrzucę coś
> ala szambo (koszt 2000), a później podepnę się pod kanalizacje. Sam już
> nie wiem co z tym zrobić.
Hmm nie wiem ja mam oczyszczalnie Nevexpol to już właściwie Sotralentz i za
całość zapłaciłem 6000 zł.
Oczyszczalnia przewidziana na 4 osoby 2,3 m3. Osadnik Gnilny plus drenaż.
Przywieźli wykopali, poprowadzili rury podłączyli.
Zrobili szkic powykonawczy i sami się zajęli całą papierkologią.
Dodatkowo powiem, że używali geodezyjnego niwelatora.
Tzn. patrzy się przez taką lunetkę i łatą mierzyli poziom (chodzi o spadki)
Żadnych poziomnic.
Pozdrawiam Michał
-
3. Data: 2009-02-13 09:32:52
Temat: Re: Dylemat z oczyszczalnia
Od: severin <s...@w...pl>
Stolat pisze:
> Osadnik Gnilny plus drenaż.
Problem z drenażem, u mnie ten numer nie przejdzie, wody gruntowe.
-
4. Data: 2009-02-13 09:36:56
Temat: Re: Dylemat z oczyszczalnia
Od: severin <s...@w...pl>
Stolat pisze:
>
> Hmm nie wiem ja mam oczyszczalnie Nevexpol to już właściwie Sotralentz i za
> całość zapłaciłem 6000 zł.
Ja mam w projekcie BEWA BIOK 4
http://www.bewa.com.pl/
-
5. Data: 2009-02-13 09:49:40
Temat: Re: Dylemat z oczyszczalnia
Od: "Stolat" <c...@g...pl>
Użytkownik "severin" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gn3eo3$sh4$1@news.onet.pl...
> Stolat pisze:
>
>
>> Osadnik Gnilny plus drenaż.
>
> Problem z drenażem, u mnie ten numer nie przejdzie, wody gruntowe.
W instrukcji do mojej napisali, że jak wysoki poziom wód gruntowych to
drenaż prowadzi się w nasypie zachowując min 1,5m odległości od poziomu wód
gruntowych.
Zbiornik się normalnie zakopuje i robi się przepompownie do drenażu.
Mniej więcej tak to wygląda
http://nevexpol.pl/php/index.php?s=201&did=5&l=pl
I za tą pompownię chcą 9000?
Tu bardziej fachowo.
http://nevexpol.pl/php/index.php?s=211&did=27&l=pl
Nawet sprawdziłem cenę i kompletny zestaw z pompownią kosztuje 5400 brutto.
To twoi chcą 10k za wykonie?
http://www.sklep.sanitar.pl/index.php?products=produ
ct&prod_id=682
Pozdrawiam Michał
-
6. Data: 2009-02-13 12:15:02
Temat: Re: Dylemat z oczyszczalnia
Od: "amir" <d...@o...pl>
to nie lepiej kupic jakaś beczke wielką
ze złomowiska np
zakopać zasypac
co jakis czas wypompowac
i po problemie
-
7. Data: 2009-02-13 13:07:24
Temat: Re: Dylemat z oczyszczalnia
Od: "Stolat" <c...@g...pl>
Użytkownik "amir" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gn3o8b$lek$1@inews.gazeta.pl...
> to nie lepiej kupic jakaś beczke wielką
> ze złomowiska np
> zakopać zasypac
>
> co jakis czas wypompowac
> i po problemie
Po co wypompowywać, zrobić kilka otworów w połowie zbiornika i nic nie
trzeba będzie pompować.
-
8. Data: 2009-02-13 13:28:46
Temat: Re: Dylemat z oczyszczalnia
Od: Usrobo <u...@o...pl>
Stolat pisze:
> Użytkownik "amir" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gn3o8b$lek$1@inews.gazeta.pl...
>> to nie lepiej kupic jakaś beczke wielką
>> ze złomowiska np
>> zakopać zasypac
>>
>> co jakis czas wypompowac
>> i po problemie
>
> Po co wypompowywać, zrobić kilka otworów w połowie zbiornika i nic nie
> trzeba będzie pompować.
>
>
to ja ci życze takiego sąsiada
michal
-
9. Data: 2009-02-13 16:57:37
Temat: Re: Dylemat z oczyszczalnia
Od: Tadeusz Smal <s...@s...pl>
severin pisze:
> Stolat pisze:
>
>
>> Osadnik Gnilny plus drenaż.
>
> Problem z drenażem, u mnie ten numer nie przejdzie, wody gruntowe.
:)
W problem który można obejść
np tak jak tu ale zamiast zrzutu do cieku wodnego
http://www.haba.com.pl/scieki/sciek4d.jpg
wylewać wode na poletko z roślinami , które oprócz doczyszczenia wody
zajmą się również wytranspirowaniem wody
:)
W technologi tej firmy budowa takiej oczyszczalni
to rząd 8000-9000zl
W marcu będę taką oczyszczalnię miał u siebie
a w przyszłośći realizował dla tej firmy cześć roślinną.
Okazało sie bowiem, że z przebadanych roślinek trawy najlepiej
doczyszczają ścieki.
:)
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
sklep: http://trawki.pl/
-
10. Data: 2009-02-14 00:02:42
Temat: Re: Dylemat z oczyszczalnia
Od: "Druid29" <d...@t...pl>
Użytkownik "severin" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gn3c63$kor$1@news.onet.pl...
> Trafiłem z moją budową na taki okres w którym gmina zabierze sie wkrótce
> za budowę kanalizacji. Do 2012 roku maja skończyć, wiem że są już
> podpisane stosowne umowy.
> Ja w WZ otrzymałem pozwolenie na biologiczna oczyszczalnie ścieków,
> zrobiłem projekt, otrzymałem pozwolenie ze starostwa, nic tylko wykopać
> wrzucić i zapomnieć. Niestety koszt przyzwoitej oczyszczalni biologicznej
> to około 15000 zł. , z gminy może dostane dofinansowanie 1500 zł, czyli
> zwróci mi sie projekt.
> Jestem w kropce, bo koszt oczyszczalni zwróci mi się po xx latach.
> pomyślałem, że może na ten czas kiedy kanalizacji nei będzie wrzucę coś
> ala szambo (koszt 2000), a później podepnę się pod kanalizacje. Sam już
> nie wiem co z tym zrobić.
>
Szambo to koszt zbiornika i to niemałego oraz koszt wywozu ścieków. Nie
wiem, jakie u Ciebie są ceny, ale ja będe placił powiedzmy za dwie beczki
miesięcznie po 5m3 (~100zł za każdym razem), to przez 3 lata wywóz
kosztowałby mnie 7200 zł. Doliczając koszt szamba (7 m3, 3500 zł + koparka =
4000) otrzymuję 11200 zł. Moim skromnym zdaniem oczyszczalnia biologiccza za
15 tys. zł opłaca się, a koszt zwróci się po kolejnym roku lub dwóch latach,
bo nie ma opłat za ścieki (kosztują nawet więcej niż woda). Ważne by było co
zrobić ze ściekamia, a z zasadzie z wodą, szczególnie teraz w okresie
zimowym.
U mnie na razie nie ma kanalizy (za rok-dwa gmina zbuduje), więc też
chciałem zbudować oczyszczalnię. Niestety warunki hydrogeologiczne i
ukształtowanie terenu nie pozwoliły mi zbudować jej, więc mam szambo.
Własnie oddałem dom, nie mogłem czekać.
Jesli chodzi o szamba i inne zbiorniki podziemne - wysoki poziom wód
gruntowych nie mocno utrudnia zainstalowanie takich zbiorników ponieważ mogą
zostać wypchane w górę gdy nie są pełne.
Pozdrawiam,
Druid29