-
21. Data: 2009-02-15 19:16:08
Temat: Re: Dylemat z oczyszczalnia
Od: Tadeusz Smal <s...@s...pl>
Andrzej S. pisze:
> Tadeusz Smal pisze:
> ...
>> W realizacjach tej firmy podobały mi się ich patenty
>> min te betonowe półkręgi, ktore potaniają budowę bo nie trzeba używać
>> do obsypki grubego kruszywa a ponadto duża przestrzeń wewnatrz sprawia
>> że żywotność takiego drenażu jest kilkukrotnie dłuższa
>> i nie będzie potrzeby grzebania przy drenażu za 10 lat
> ...
>
>> z pozdrowieniami i uśmiechami
>> smal
>>
>> sklep: http://trawki.pl/
>>
>
> Pierwszy raz widze ten pomysl z półkregami. Na pierwszy rzut oka
> wydaje sie, ze gruba obsypka musi wyjsc taniej. Moze przyuważyłeś,
> czy w półkregach sa powiercone dziury? (chyba nie - temu odstepy
> takie duze). A nie ma obawy, ze wzdluz takich szczelin geowłóknina
> peknie i pusci zwir na rure? (Wiem, rysunek jest "przerysowany",
> ale mimo wszystko). Cos mi mówi, że jednak odpowiednie kruszywko
> bedzie lepsze ...
:)
porównując oferty tej i podobnej ale z kruszywem
to oferta tej firmy była tańsza (jeszcze zanim zaczałem się targowac:)))))
Nie widziałem montażu drenów w stanie odkrytym ale firma ta ma na
lokalnym rynku bardzo dobra opinię
Zapytam jutro o szczegóły i napiszę albo poproszę aby ktoś z firmy się
wypowiedział na grupie
> Moi decydenci gminni wchodza w to (rozdają projekty):
:)
Projekt dostałem w cenie oczyszczalni
a w gminie obiecali 50% dofinansowania
Roślinne oczyszczanie zazwyczaj obsadzane są Trzciną pospolitą
(Phragmites communis)
Ona po osiagnięciu odpowiednich rozmiarów kęp w pełni wywiązuje
się z funkcji czyszczenia ścieków nawet zimą .
Poprzez zastosowanie sadzonek miscnathusów, ozdobnch turzyc i
mrozoodpornych bambusów można sprawić , ze bedzie to nie tylko
funkcjonalne ale również bardzo ozodobne.
A po przez to , że bambusy sa zimozielone to nawet zimą w jakimś
zakresie będą transpirowały wodę.
> Wykonanie tego polega na przewalaniu szpadlem ziemi (a na tym sie
> znam :-) ) - kopie stawik, a z pozyskanej ziemi usypuje
> burty poletka. Trzeba zauwazyc, ze dno poletka musi byc ponad
> poziomem wody w stawiku (bo nie poplynie). Czyli wszystko pasuje.
:)
u siebie mam idealne warunki do takiej oczyszczalni
http://trawki.pl/images/dom/domek%20zza%20stawu4.JPG
Oczyszczalnia będzie na prawo od domu a poletko za tymi wierzbami na
prawo nad stawem
A na lewo na tej fotce jest ta Trzcina pospolita
:)
> Tez zaczynam w marcu, chcialbym wszystko zrobic samemu. Mam juz
> 3 (a nie 2 jak we wszystkich znanych mi projektach) studnie przelewowe
> z kregów betonowych. Grunt - glina, nic nie ucieknie, poza tym
> dosc starannie oblepione i omaziane od zewnatrz. Nie bardzo wierze
> w gotowe projekty - wyglada ze w tej dziedzinie nie ma jeszcze madrych.
> Najwyzej przyjde do Ciebie po rosliny, choc mieszkam nad Narwia
> i licze na obfity pozysk naturalny. Zeby tylko mi sie bobry nie
> wprowadzily.
:)
Ja nad stawem mam szczury pizmowe , które wyjadaja mi kolorowe rybki
ale wracajać do oczyszczalni zasadniczo u mnie będzie to typowa
biologiczna z poletkiem doczyszczającym .
Chcę u siebie sam sprawdzić ile i w jakich miesiacach takie poletko
roślinne wytranspiruje wody.
Wystarczy na dnie tego poletka ułożyć folie oraz dren
na wylocie którego mierzyć ilość wody wypływającej.
Ilość wody wpływającej będę miał z ilości wody zużytej w domu
W bilansie wodnym trzeba chyba będzie również odliczyć wodę opadową
:)
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
sklep: http://trawki.pl/
-
22. Data: 2009-02-15 23:08:22
Temat: Re: Dylemat z oczyszczalnia
Od: "Druid29" <d...@t...pl>
Użytkownik "gargamel" <s...@d...eu> napisał w wiadomości
news:gn9tm3$3o8$1@news.wp.pl...
> Użytkownik "Druid29" napisał :
>> U mnie na razie nie ma kanalizy (za rok-dwa gmina zbuduje), więc też
>> chciałem zbudować oczyszczalnię. Niestety warunki hydrogeologiczne i
>> ukształtowanie terenu nie pozwoliły mi zbudować jej, więc mam szambo.
>> Własnie oddałem dom, nie mogłem czekać.
>
> może warunki wodno gruntowe nie pozwalają ci nba oczyszczalnie z drenażem
> lub roślinnej, ale są oczyszczalnie całkowicie odseparowane od środowiska
> np. oczyszczalnia z osadem czynnym (połączone trzy zbiorniki zawsze pełne
> i tylko rurka z oczyszczoną wodą do studzienki chłonnej)
Ja również rozważałem budowę oczyszczalni biologicznej, która na wyjściu
daje wodę II klasy czystości, jednak pozostaje problem pozbycia się wody.
Już nawet konsultowałem to z kilkoma firmami o oczyszczalni.
Płytka studzienka chłonna nie zadziała przy wodach gruntowych na głębokości
niecałego metra, a na głębszą studnię chłonną (około 4-5 metrow) nie wyda
zgody hydrogeolog w mojej miejscowości (też nie wiadomo, czy by zadziałała).
Pozostaje tylko poletko rozsączające wyniesione ponad poziom gruntu, co w
moim przypadku oznacza spory nasyp naprzeciw tarasu. Dla zobrazowania
tematu - działka ma średnie nachylenie 12 stopni, czyli jakieś 3 metry
różnicy poziomów na szerokości działki 26 metrów, a wylot z kanalizacji domu
jest po tej niższej stronie. Aby zagospodarować ogród, wypoziomowałem
środkową część działki, więc na wiosnę pod skarpą widziałem że woda gruntowa
niemal wychodzi na powierzchnię.
Tak więc mam to nieszczęsne szambo i czekam na kanalizację miejską.
Pozdrawiam,
Druid29
-
23. Data: 2009-02-16 18:48:31
Temat: Re: Dylemat z oczyszczalnia
Od: "gargamel" <s...@d...eu>
Użytkownik "Druid29" napisał:.
> Płytka studzienka chłonna nie zadziała przy wodach gruntowych na
> głębokości niecałego metra, a na głębszą studnię chłonną (około 4-5
> metrow) nie wyda zgody hydrogeolog w mojej miejscowości (też nie wiadomo,
> czy by zadziałała).
wydawało mi sie ze nba studzienkę chłonną nie trzeba pozwoleń? ale juz
dobrze nie pamiętam,
skoro woida gruntowa jest już na poziomie metra to kopiesz na 1,5m i po
problemie, woda bezpośredniuo trafia do wody gruntowej:O)
> więc na wiosnę pod skarpą widziałem że woda gruntowa niemal wychodzi na
> powierzchnię.
niech zgadnę, wrocław i okolice?O) tylko tam pozwalają budować na terenach
zalewowych, ech...
-
24. Data: 2009-02-16 19:26:03
Temat: Re: Dylemat z oczyszczalnia
Od: MU <m...@w...pl>
Druid29 pisze:
> na głębszą studnię chłonną (około 4-5
> metrow) nie wyda zgody hydrogeolog w mojej miejscowości
zaraz, zaraz.... co ma do tego hydrogeolog??
Marcin
-
25. Data: 2009-02-20 15:00:27
Temat: Re: Dylemat z oczyszczalnia
Od: b...@u...de
...
> i sobie zyjesz w świadomości ze mieszkasz w unii, a w kraju obok nie
> wolno grila rozpalić, trzeba jechać do specjalnego parku.
>
> michal
No nie calkiem. W miescie to trudno z razpalaniem grilla, fakt, mi to
nawet na wsi na dzialce nie wolno (z innych powod´w, domki drewniane i
sie pozaru boja), ale pod domem to juz mozna jak nikomu nie
przeszkadza.