-
101. Data: 2009-07-19 20:09:50
Temat: Re: Elektrycy
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
kiki wrote:
> "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> wrote in message
> news:h3unh7$2of$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Órzytkownik "William Bonawentura" napisał:
>>> Taką jaką określiła instytucja która go wynajmuje (PINB) -
>>> odpowiada karnie w razie katastrofy budowlanej, samowoli
>>> budowlanej w ramach inwestycji oraz chyba jeszcze przy stosowaniu
>>> materiałów bez aprobaty technicznej.
>>
>> czyli żadnej odpowiedzialności majatykowej w wysokości nadzorowanej
>> inwestycji nie ponosi i wszystko w temacie, kocham cię pooolsko!:O(
>
> To jest żadna odpowiedzialność. Ale wyobraź sobie co by sie stało
> gdyby nie trzeba było w ogóle pozwoleń na budowę. Jaka by była wolna
> amerykanka :-) Jestem przeciw liberalizacji prawa budowlanego.
> Jak zlecasz wszystko architektowi, który robi nowy czy adaptuje gotowy
> projekt to ci wszystko załatwi bez twojego kiwnięcia palcem. Żadne
> przeszkody biurokratyczne nie istnieją.
>
> Powinien być wręcz dodatkowy nadzór, obligatoryjne załączanie faktur
> na materiały budowlane - czyli eliminacja szarej strefy i wymagane
> poświadczenie kwalifikacji dla budujących.
przestań w końcu te swoje socjalistyczno etatystyczne bzdura tutaj
wypuszczać.
ludzie kurwicy dostają użerając sie z urzędami z odbiorami, głupiego daszka
nad drzwiami sobie nie mog zrobić czy remontu bramy wjazdowej a ty chcesz
nam dodać kolejne gówno za które zgadnij kto zapłaci MY zapłacimy MY
INWESTORZY. Ja nie potrzebuje żeby mnie państwo za rączkę trzymało ja sobie
sam pilnuje swojej budowy.
Państwo ręce precz od mojej budowy i od mojego portfela.
-
102. Data: 2009-07-19 20:11:04
Temat: Re: Elektrycy
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Papa Smerf wrote:
> Órzytkownik "kiki" napisał:
>> To jest żadna odpowiedzialność. Ale wyobraź sobie co by sie stało
>> gdyby nie trzeba było w ogóle pozwoleń na budowę. Jaka by była wolna
>> amerykanka :-)
>
> na temat wolnej amerykanki nie będę się wypowiadał, ale z wypowiedzi
> wynika że do budowy wymaga się kierownika budowy (i kto wie jeszcze
> kiego darmozjada) który to nie ponosi żadnej odpowiedzialności za
> swoją pracę!:O(
a kiki by ci dołożył jeszcze prowadzenie ewidencji faktur oraz obowiązkowe
kontrole na budowe jakiś zasranych darmozjadów oczywiście za wszystko ty byś
zapłacił.
-
103. Data: 2009-07-19 20:30:41
Temat: Re: Elektrycy
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Papa Smerf wrote:
> Órzytkownik "William Bonawentura" napisał:
>> Państwa nie obchodzi jak wydajesz swoje pieniądze.
>> Jeśli chcesz to przecież powołujesz i zatrudniasz inspektora
>> nadzoru inwestorskiego.
>
> pewnie że mogę, ale czy ten inspektor ponosi pełną odpowiedzialność?
> a po kiego wymaga się zatrudnianie kierownika budowy który żadnej
> odpowiedzialności nie ponosi?
bo kiedyś jakiś kiki tak wymyślił i tak jest.
imho powinno sie zlikwidować obligatoryjne zatrudnianie kierowników budowy,
zlikwdować odbiór budynku, powinno być tylko zgłoszenie zakończenia budowy z
oświadczeniem że prace zostały wykonane zgodnie z projektem ewentulanie z
okreśłeniem zmian w stosunku do projektu.
-
104. Data: 2009-07-19 20:35:32
Temat: Re: Elektrycy
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h3vvpk$jsj$1@news.onet.pl...
> imho powinno sie zlikwidować obligatoryjne zatrudnianie kierowników
> budowy, zlikwdować odbiór budynku, powinno być tylko zgłoszenie
> zakończenia budowy z oświadczeniem że prace zostały wykonane zgodnie z
> projektem ewentulanie z okreśłeniem zmian w stosunku do projektu.
Zgadzam sie w 100%
Jednak to Polska jest.
W bagażniku auta kija bejsbolowego wozić nie możesz, ale 12 noży i 3
siekiery to legalny ładunek jest np.;)))
--
Pozdrawiam
Kris
-
105. Data: 2009-07-19 20:59:07
Temat: Re: Elektrycy
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Kris wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:h3vvpk$jsj$1@news.onet.pl...
>> imho powinno sie zlikwidować obligatoryjne zatrudnianie kierowników
>> budowy, zlikwdować odbiór budynku, powinno być tylko zgłoszenie
>> zakończenia budowy z oświadczeniem że prace zostały wykonane zgodnie
>> z projektem ewentulanie z okreśłeniem zmian w stosunku do projektu.
>
> Zgadzam sie w 100%
> Jednak to Polska jest.
>
> W bagażniku auta kija bejsbolowego wozić nie możesz, ale 12 noży i 3
> siekiery to legalny ładunek jest np.;)))
albo kij golfowy stalowy :) nie mówiac o zwykłym ordynarnym stylu od kilofa
-
106. Data: 2009-07-20 19:39:40
Temat: Re: Elektrycy
Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>
Użytkownik "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> napisał w wiadomości
news:h3vm73$9e1$2@atlantis.news.neostrada.pl...
> Órzytkownik "William Bonawentura" napisał:
>> Państwa nie obchodzi jak wydajesz swoje pieniądze.
>> Jeśli chcesz to przecież powołujesz i zatrudniasz inspektora
>> nadzoru inwestorskiego.
>
> pewnie że mogę, ale czy ten inspektor ponosi pełną odpowiedzialność?
> a po kiego wymaga się zatrudnianie kierownika budowy który żadnej
> odpowiedzialności nie ponosi?
>
Bo "państwu" się wydaje, że bez jego nadzoru żle się wybudujesz. Nasze prawo
budowlane jest kontynuacją przepisów najpierw zaborców, następnie okupantów a potem
bolszewików. Żadnej z tej grup swoboda budowania się nie była na rękę. A że urzednicy
są "państwowością" skażeni to i nic dziwnego, że sędziowie Sądu Najwyższego w tym
kraju pozwalają sobie na stwierdzenia, że samowola budowlana "niesie skutki społeczne
i powinna być zwalczana z najwyższą surowością", podczas gdy kradzież radia z
samochodu mianuje się "niską szkodliwością społeczną". -
107. Data: 2009-07-21 05:14:15
Temat: Re: Elektrycy
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
William Bonawentura wrote:
> Użytkownik "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> napisał w
> wiadomości news:h3vm73$9e1$2@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Órzytkownik "William Bonawentura" napisał:
>>> Państwa nie obchodzi jak wydajesz swoje pieniądze.
>>> Jeśli chcesz to przecież powołujesz i zatrudniasz inspektora
>>> nadzoru inwestorskiego.
>>
>> pewnie że mogę, ale czy ten inspektor ponosi pełną odpowiedzialność?
>> a po kiego wymaga się zatrudnianie kierownika budowy który żadnej
>> odpowiedzialności nie ponosi?
>>
>
> Bo "państwu" się wydaje, że bez jego nadzoru żle się wybudujesz.
> Nasze prawo budowlane jest kontynuacją przepisów najpierw zaborców,
> następnie okupantów a potem bolszewików. Żadnej z tej grup swoboda
> budowania się nie była na rękę. A że urzednicy są "państwowością"
> skażeni to i nic dziwnego, że sędziowie Sądu Najwyższego w tym kraju
> pozwalają sobie na stwierdzenia, że samowola budowlana "niesie skutki
> społeczne i powinna być zwalczana z najwyższą surowością", podczas
> gdy kradzież radia z samochodu mianuje się "niską szkodliwością
> społeczną".
najgorsze jest przekonanie wśród ludzi że państwo musi pilnowac wciąż abyśmy
nie pobłądzili, ba panstwo nawet nam nie pozwoli pod karą błądzić sobei
jeśli chcemy.
-
108. Data: 2009-07-22 09:21:07
Temat: Re: Elektrycy
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h3kofq$seo$1@inews.gazeta.pl...
> Ale wybacz jak mi przychodzi płacić za egzaminy po kilkaset, a nawet ponad
> tysiąc złotych co kilka lat za te same egzaminy to mnie cholera bierze.
No to wytlumacz mi prosta zaleznosc w takim razie, dla czego trzy lata temu
oplacalo sie robic tynki po 10zl, a rok pozniej za 20zl bylo ciezko kogos
znalezc? Kafelkarze jak brali po 20-30zl i zyli, dzis jeszcze chca po
60-80zl. Jak roboty robi sie mniej to zaczyna sie lament ze za 10zl to tynku
dobrze zrobic sie nie da, podczas gdy rok wczesniej sie dalo. Nikomu nie
licze i kazdy powinien uczciwie zarabiac, ale dalo sie wczesniej a dzis juz
nie przy niezmiennych pozostalych czynnikach.
Zarabiac sie powinno na ilosci robot, nie na cenie jednej z nich. Dobry
fachman ma kalendarz wypelniony na kilka miesiecy naprzod, dupa nie
fachowiec szuka roboty z dnia na dzien i martwi sie ze stawki maleja. Dla
tego uwazam ze przetrwaja najlepsi, kwestia czasu.
Pozdro.. TK
-
109. Data: 2009-07-22 10:00:53
Temat: Re: Elektrycy
Od: Czeresniak <d...@o...pl>
> Zarabiac sie powinno na ilosci robot, nie na cenie jednej z nich. Dobry
> fachman ma kalendarz wypelniony na kilka miesiecy naprzod, dupa nie
> fachowiec szuka roboty z dnia na dzien i martwi sie ze stawki maleja. Dla
> tego uwazam ze przetrwaja najlepsi, kwestia czasu.
Zwróć uwagę, że większość robót budowlanych ma charakter sezonowy i
trzeba brać więcej żeby przeżyć poza sezonem.
Co do najlepszych to są oni dobrzy bo potrafią myśleć, uczyć się i
wyciągać wnioski a tacy ludzie przy niskich stawkach szybko się
przekwalifikują i zostaną same dupy.
Pozdrawiam
Darek
-
110. Data: 2009-07-22 12:57:48
Temat: Re: Elektrycy
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:h46ki2$722$1@news.interia.pl...
> Dobry fachman ma kalendarz wypelniony na kilka miesiecy naprzod, dupa nie
> fachowiec szuka roboty z dnia na dzien i martwi sie ze stawki maleja. Dla
> tego uwazam ze przetrwaja najlepsi, kwestia czasu.
Myślę, że reguła "Nieśmiertelnego" tutaj nie obowiązuje. Gdyby tak było już
dawno byśmy mieli dobrych wykonawców. Będzie moim zdaniem jeszcze gorzej.
Przyjdą nowi, szkoły zaczną wypuszczać nastepnych. Będzie ich więcej po
prostu.