-
1. Data: 2010-04-15 07:41:29
Temat: Encyklopedia obrazkowa budowlanki dla laików
Od: hipek <b...@m...pl>
Witam
Się mam zamiar budować i jak czytam różne artykuły to połowy słownictwa
nie rozumiem. Generalnie to wiadomo - internet i szukać, ale jak się nie
znam, to nawet nie jestem w stanie zweryfikować tych stron-poradników. A
na forach - to już w ogóle ile ludzi tyle zdań - a terminologia też różna.
I tu pytanie - znacie jakieś stronki z obrazkami co cy pokazywały co to
cokół, co to wieniec, jak się nazywają i jak wyglądają na przekroju
kolejne warstwy podłogi itp? Niby jest murator, ale może jeszcze coś? Bo
jak przebijam się przez kolejne "artykuły" w GW to nawet ja widzę jaką
ściemę walą...
Pozdr.
A.
-
2. Data: 2010-04-15 08:08:34
Temat: Re: Encyklopedia obrazkowa budowlanki dla laików
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "hipek" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
news:4bc6c31e$0$17620$65785112@news.neostrada.pl...
> Się mam zamiar budować i jak czytam różne artykuły to połowy słownictwa
> nie rozumiem. Generalnie to wiadomo - internet i szukać, ale jak się nie
> znam, to nawet nie jestem w stanie zweryfikować tych stron-poradników. A
> na forach - to już w ogóle ile ludzi tyle zdań - a terminologia też różna.
> I tu pytanie - znacie jakieś stronki z obrazkami co cy pokazywały co to
> cokół, co to wieniec, jak się nazywają i jak wyglądają na przekroju
> kolejne warstwy podłogi itp? Niby jest murator, ale może jeszcze coś? Bo
> jak przebijam się przez kolejne "artykuły" w GW to nawet ja widzę jaką
> ściemę walą...
Normalnie wpisujesz termin w googlu, i wyświetlasz wyniki jako "grafika" -
czasem sie trzeba nameczyć ale zwykle to dziala.
b.
-
3. Data: 2010-04-16 01:10:07
Temat: Re: Encyklopedia obrazkowa budowlanki dla laików
Od: "Krzysztof Hancewicz" <h...@p...onet.pl>
> Się mam zamiar budować i jak czytam różne artykuły to połowy słownictwa
> nie rozumiem.
A jak spoglądasz na zegarek, to szukasz danych na temat jego budowy ?
rozwiązanie ?
zatrudnij fachowca
KKK
-
4. Data: 2010-04-16 13:15:24
Temat: Re: Encyklopedia obrazkowa budowlanki dla laików
Od: hipek <b...@m...pl>
> ----- Wiadomosc oryginalna -----
> Nadawca: "Krzysztof Hancewicz" <h...@p...onet.pl>
> > Data: 16/04/2010 3:10:07 AM +0200
> Temat: Encyklopedia obrazkowa budowlanki dla laików
>
>> Się mam zamiar budować i jak czytam różne artykuły to połowy słownictwa
>> nie rozumiem.
> A jak spoglądasz na zegarek, to szukasz danych na temat jego budowy ?
> rozwiązanie ?
> zatrudnij fachowca
>
Po pierwsze primo wszyscy mówią że trzeba się znać, żeby fachowcom
patrzeć na ręce.
Po drugie primo (zwane secundo) wstyd mi jak zatrudniam fachowca i nie
potrafię z nim rozmawiać. Nawet jakbym mu kazał przypilnować czegoś
konkretnego to powinienem wiedzieć czego i jak to nazwać. Nie powiem
"panie kierowniku budowy niech pan pilnuje mi od pierwszego dnia do
ostatniego tej budowy i tych budowlańców", bo raz że takie rzeczy to nie
za 1500zł (podobno), a dwa to sam - jakbym był tym kierownikiem - na
taki tekst zaraz bym wypalił klientowi "jasne, będzie pan zadowolooonyyyy"
-
5. Data: 2010-04-16 13:41:23
Temat: Re: Encyklopedia obrazkowa budowlanki dla laików
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Krzysztof Hancewicz" <h...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:hq8dd4$rsn$1@news.onet.pl...
>> Się mam zamiar budować i jak czytam różne artykuły to połowy słownictwa
>> nie rozumiem.
> A jak spoglądasz na zegarek, to szukasz danych na temat jego budowy ?
> rozwiązanie ?
> zatrudnij fachowca
Jak fachowiec wyczuje że inwestor niekumaty to dopiero się zacznie krojenie.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
6. Data: 2010-04-17 18:18:13
Temat: Re: Encyklopedia obrazkowa budowlanki dla laików
Od: "Jurek K." <j...@p...onet.pl>
Witam,
> Się mam zamiar budować i jak czytam różne artykuły to połowy słownictwa
> nie rozumiem. Generalnie to wiadomo - internet i szukać, ale jak się nie
> znam, to nawet nie jestem w stanie zweryfikować tych stron-poradników. A
> na forach - to już w ogóle ile ludzi tyle zdań - a terminologia też różna.
> I tu pytanie - znacie jakieś stronki z obrazkami co cy pokazywały co to
> cokół, co to wieniec, jak się nazywają i jak wyglądają na przekroju
> kolejne warstwy podłogi itp? Niby jest murator, ale może jeszcze coś? Bo
> jak przebijam się przez kolejne "artykuły" w GW to nawet ja widzę jaką
> ściemę walą...
Trochę późno na rozpoczynanie nauki, ale lepiej późno niż wcale...
Polecam dodatkowo jako źródła wiedzy:
1. Książki. Niektóre naprawdę dostarczają solidnych informacji, zwłaszcza w
dziedzinach budownictwa bardziej tradycyjnego (zbrojenie i betonowanie,
murowanie, ciesielka, etc.).
2. Periodyk i serwis internetowy "budujemydom.pl", łącznie z forum.
3. Strony internetowe sprawdzonych producentów materiałów budowlanych.
4. Bardzo ważne i pomocne są kontakty z tymi, którzy już wybudowali, bądź budują.
Internet wymaga naprawdę dużych umiejętności przy selekcji materiału, pod kątem
wiarygodności. Stąd raczej nie polecam jako jedynego źródła informacji.
Oczywiście, jak kogoś stać, niech zatrudnia fachowców od wszystkiego. Tylko po
pierwsze, znaleźć dobrych i solidnych fachowców nie jest tak łatwo, a po drugie,
każda porcja rzetelnej wiedzy u inwestora ma wartość samą w sobie i może tylko
pomóc. W zasadzie, jak ktoś chce za wszystko zapłacić fachowcom, tj. od
projektanta, przez wykonawców i wybór materiałów, aż po nadzór i robotę
papierkową - to w zasadzie wychodzi na to samo, jakby kupił dom u dewelopera.
Pozdrawiam,
--
Jurek K.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl