eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieErgonomia w domu - książki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 81

  • 21. Data: 2013-05-09 21:54:36
    Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
    Od: quent <q...@g...com>

    W dniu czwartek, 9 maja 2013 21:36:04 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
    > Dobrego schylania.

    Dzięki za szczere życzenia, mimo, że chybione ;-)

    > Ja moge lokciem 100X bardziej wygodne niz kolanem.

    100x wieksze prawdopodobieństwo przechylenia tacy z napojami, którą właśnie niesiesz.
    Miłego zmywania podłogi więc ;-P


  • 22. Data: 2013-05-09 22:13:59
    Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
    Od: nadir <n...@h...org>

    > Auć! Nożyczki (nawet takie dziecinne) też pochowałeś mam nadzieję.

    Tak, ale akurat nie dlatego że dziecko może przeciąć ten konkretny kabelek.



  • 23. Data: 2013-05-09 22:16:02
    Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "quent" <q...@g...com> napisał w wiadomości
    news:3cae3528-104d-42a6-98dc-15a15c8d3e24@googlegrou
    ps.com...
    W dniu czwartek, 9 maja 2013 21:36:04 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
    >> Dobrego schylania.

    >Dzięki za szczere życzenia, mimo, że chybione ;-)

    Podaj ta wysokosc na ktorej masz przelaczniki.

    >> Ja moge lokciem 100X bardziej wygodne niz kolanem.

    >100x wieksze prawdopodobieństwo przechylenia tacy z napojami, którą właśnie
    >niesiesz. Miłego zmywania >podłogi więc ;-P

    To nie ja uzywam kolana.



  • 24. Data: 2013-05-09 22:16:48
    Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
    Od: nadir <n...@h...org>

    > napisz, ze zartujesz

    Czemuż to?
    Ja i moje rodzeństwo się tak wychowaliśmy, moje dzieci też to jakoś
    przeżyły. W czym problem, bo chyba nie w tym, że można ten konkretny
    kabel przeciąć, na przykład nożyczkami?


  • 25. Data: 2013-05-09 22:21:22
    Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    On 2013-05-09 22:16, nadir wrote:
    > Czemuż to?

    Głównie z tego powodu, że nagrodę Darwina może odebrać nie ten kto na
    nią zasłużył.

    Hint: pomysłowość dzieci nie zna granic.

    Piotrek


  • 26. Data: 2013-05-09 22:22:08
    Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
    Od: k...@g...com

    W dniu czwartek, 9 maja 2013 13:38:06 UTC+2 użytkownik k...@g...com napisał:
    > W dniu czwartek, 9 maja 2013 13:09:21 UTC+2 użytkownik Bolko napisał:
    >
    > > Witam
    >
    > >
    >
    > > Jest tego troche w internecie ale ja chciałbym jakieś ksiązki do poczytania.
    >
    > >
    >
    > > Na razie znalazłęm tylko Neuferta "Podręcznik projektowania".
    >
    > >
    >
    > > Jest coś jeszcze?
    >
    >
    >
    > Ergonomia w warunkach domowych to nic innego czy będzie Ci wygodnie. Potrzebujesz
    informacji że widelce i noże powinny być w jednej szufladzie a nie w dwóch? Albo ze w
    kuchni nad bufetem fajnie jest mieć minimum dwa gniazdka bo do jednego czajnik a do
    drugiego toster można jednocześnie podłączyć i że będzie niewygodnie jak zamiast tych
    dwóch nad bufetem będzie dziesięć ale przy podłodze. I że włączniki do światła
    powinny być na takiej wysokości żeby trzylatek sięgał bez wchodzenia na stołek. Bo
    mniejsze jest prawdopodobieństwo że trzylatka porazi prąd z włącznika niż że się
    spieprzy ze stołka.

    Zaraz się na rzadko posracie z tym włącznikiem światła. To był tylko jeden z
    przykładów. Żebyście mieli karmę to następne. jak w planach jest jedno gniazdko to
    dwa. Jak dwa to pięć. Jak są pomieszczenia gospodarcze, jakaś kotłownia, skład opału,
    burdelnik na przydasie to wszystkie drzwi takie że paleta na paleciaku wjedzie. Mało
    nie padłem jak widziałem rozładowywanie worka z peletem. Z samochodu dzwigiem na
    paletę. Pod paletę paleciak. Podjechali pod drzwi i wiadrem przesypywali na taczkę i
    wozili tam gdzie jest składowany. Jak ma być piwnica i planowany jest kominek to mała
    winda żeby się przez pół domu nie bujać z noszeniem. Jak piec na ekogroszek i w
    workach kupowany to mała suwnica z wciągarką i uchwytem do worka.


  • 27. Data: 2013-05-09 22:23:40
    Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
    Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
    news:518bf2de$0$1252$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>> No i w praktyce sprawdza się świetnie.
    >>> Opuszczonej dloni? Masakra.
    >> mi tam odpowiada, to tylko i wylacznie kwestia przyzwyczajenia,
    >> a dodatkowo mozna z kolana czy biodra zalaczyc kiedy masz rece zajete
    > Czyli jak nie jestes tuz przy scianie to sie schylasz

    wylaczniki mam na wysokosci 90 cm, z 10 cm od futryny,
    schylac sie nie musze, roznicy w uzytkowaniu nie widze miedzy nimi
    a domem w ktorym sie wychowalem (wylaczniki na 'normalnej' wysokosci)
    poza faktem ze maly jak byl maly to umial sam pstryknac kiedy
    potrzebowal





  • 28. Data: 2013-05-09 22:23:55
    Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "nadir" <n...@h...org> napisał w wiadomości
    news:518c0432$0$1214$65785112@news.neostrada.pl...
    >> napisz, ze zartujesz
    >
    > Czemuż to?
    > Ja i moje rodzeństwo się tak wychowaliśmy, moje dzieci też to jakoś
    > przeżyły. W czym problem, bo chyba nie w tym, że można ten konkretny kabel
    > przeciąć, na przykład nożyczkami?

    hmmm....


  • 29. Data: 2013-05-09 22:28:27
    Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
    Od: nadir <n...@h...org>

    > Głównie z tego powodu, że nagrodę Darwina może odebrać nie ten kto na
    > nią zasłużył.
    >
    > Hint: pomysłowość dzieci nie zna granic.

    Ale już kable od telewizora, komputera, lodówki, pralki, lampki czy
    przedłużacza są OK?
    Jest kupa miejsc i czynności w domu/mieszkaniu przy których dziecko może
    zrobić sobie krzywdę, ale nie należy popadać w paranoję.


  • 30. Data: 2013-05-09 22:30:36
    Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com> napisał w wiadomości
    news:kmh0dl$2bs$1@dont-email.me...
    > "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
    > news:518bf2de$0$1252$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>>> No i w praktyce sprawdza się świetnie.
    >>>> Opuszczonej dloni? Masakra.
    >>> mi tam odpowiada, to tylko i wylacznie kwestia przyzwyczajenia,
    >>> a dodatkowo mozna z kolana czy biodra zalaczyc kiedy masz rece zajete
    >> Czyli jak nie jestes tuz przy scianie to sie schylasz
    >
    > wylaczniki mam na wysokosci 90 cm, z 10 cm od futryny,
    > schylac sie nie musze, roznicy w uzytkowaniu nie widze miedzy nimi
    > a domem w ktorym sie wychowalem (wylaczniki na 'normalnej' wysokosci)
    > poza faktem ze maly jak byl maly to umial sam pstryknac kiedy
    > potrzebowal

    90 to troche nisko, ale nadal 20 cm wyzej niz deklaruje quent

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1