-
41. Data: 2013-01-12 15:49:58
Temat: Re: Fiskars zastanów się zanim kupisz
Od: MK <m...@g...pl>
W dniu 2013-01-12 13:34, k...@g...com pisze:
> W dniu piątek, 11 stycznia 2013 08:30:39 UTC+1 użytkownik r...@g...com
napisał:
>> W dniu piątek, 11 stycznia 2013 00:44:41 UTC+1 użytkownik k...@g...com
napisał:
>>
>>>
>>
>>> Dziwny to kraj w którym złodzieje publicznie przyznają się do kradzieży.
>>
>>
>>
>> Kto tu kogo okradł, czy próbował okraść?? Nie masz watpliwości.
>>
>>
>>
>>
>>
>> Paragon z drukarki termicznej należy trzymać w lodówce. Myślałem, że każdy to wię
:)
>
> Oczywiście ze nie mam wątpliwości. Kupił do domu wiertarkę i wziął taki dokument z
którego wynikało że to wiertarka przeznaczona do prowadzenia przez niego działalności
gospodarczej. Ten od wiertarki to pospolity złodziej. Nie twierdze że ja jestem
idealny. Bo nie jestem. Ale tak zwyczajnie nigdy bym się publicznie nie przyznał że
jestem złodziejem. na pewno ten od wiertarki jak by mu ktoś ukradł dekle z samochodu
to będzie wrzeszczał żeby złodziejom ręce obcinać.
Może, świętoszku, opowiesz jak sprzedawałeś mieszkanie w bloku?
-
42. Data: 2013-01-12 16:57:34
Temat: Re: Fiskars zastanów się zanim kupisz
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
> Dnia 12-01-2013 o 08:13:55 Kris <k...@g...com> napisał(a):
>
>> Fiskars x27
>
>
> Dla mnie ten Fiskars to "popierdólka" - dostałem w prezencie na urodziny
> i stoi praktycznie nieużywany. Kupiłem jakieś 5 lat temu w sklepie
> budowlanym 3kg siekierę w kształcie klina za 39PLN i używam ją do
> dzisiaj. Rozłupała już jakieś 80mp drewna wszelakiej maści i dalej ma
> się dobrze. Nic się nie klinuje, nie trzeba używać siły - kluczowe jest
> rozwarcie klina. Sąsiad kupił w tym samym sklepie, taką samą siekierę
> minimalnie węższą - łupie dużo gorzej od mojej.
To sobie kup klinowego Fiskarsa... Równie dobrze mógłbyś użyć argumentu
że Fiskars to popierdółka bo siekiera klinową łatwo pieńki łupać a
szpadlem Fiskarsa nie... Każde narzędzie będzie "popierdółką" jeśli
zostanie niewłaściwie użyte. Użycie siekiery ogólnego przeznaczenia do
rozłupywania jest niewłaściwe - i najwyższej klasy siekiera klasyczna
będzie gorsza od przeciętnej (byle była ostra, prosta i nie spadała)
siekiery do rozłupywania w tym zastosowaniu.
--
Darek
-
43. Data: 2013-01-12 21:17:56
Temat: Re: Fiskars zastanów się zanim kupisz
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
Dnia 12-01-2013 o 16:57:34 Dariusz K. Ładziak
<d...@n...pl> napisał(a):
> Użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
>> Dnia 12-01-2013 o 08:13:55 Kris <k...@g...com> napisał(a):
>>
>>> Fiskars x27
>>
>>
>> Dla mnie ten Fiskars to "popierdólka" - dostałem w prezencie na urodziny
>> i stoi praktycznie nieużywany. Kupiłem jakieś 5 lat temu w sklepie
>> budowlanym 3kg siekierę w kształcie klina za 39PLN i używam ją do
>> dzisiaj. Rozłupała już jakieś 80mp drewna wszelakiej maści i dalej ma
>> się dobrze. Nic się nie klinuje, nie trzeba używać siły - kluczowe jest
>> rozwarcie klina. Sąsiad kupił w tym samym sklepie, taką samą siekierę
>> minimalnie węższą - łupie dużo gorzej od mojej.
>
> To sobie kup klinowego Fiskarsa... Równie dobrze mógłbyś użyć argumentu
> że Fiskars to popierdółka bo siekiera klinową łatwo pieńki łupać a
> szpadlem Fiskarsa nie... Każde narzędzie będzie "popierdółką" jeśli
> zostanie niewłaściwie użyte. Użycie siekiery ogólnego przeznaczenia do
> rozłupywania jest niewłaściwe - i najwyższej klasy siekiera klasyczna
> będzie gorsza od przeciętnej (byle była ostra, prosta i nie spadała)
> siekiery do rozłupywania w tym zastosowaniu.
Ja mam Fiskarsa x27 i siekierę klinową i mam porównanie - Ty nie widziałeś
mojej siekiery ale wiesz, że jest do dupy. Kupuję co roku na sezon 15-20mp
i łupię (nie rąbię!) to drewno klinem za 39PLN dużo szybciej niż fiskarsem
za dwie stówy.
TG
-
44. Data: 2013-01-12 21:20:58
Temat: Re: Fiskars zastanów się zanim kupisz
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2013-01-12 16:57, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
> Użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
>> Dnia 12-01-2013 o 08:13:55 Kris <k...@g...com> napisał(a):
>>
>>> Fiskars x27
>>
>>
>> Dla mnie ten Fiskars to "popierdólka" - dostałem w prezencie na urodziny
>> i stoi praktycznie nieużywany. Kupiłem jakieś 5 lat temu w sklepie
>> budowlanym 3kg siekierę w kształcie klina za 39PLN i używam ją do
>> dzisiaj. Rozłupała już jakieś 80mp drewna wszelakiej maści i dalej ma
>> się dobrze. Nic się nie klinuje, nie trzeba używać siły - kluczowe jest
>> rozwarcie klina. Sąsiad kupił w tym samym sklepie, taką samą siekierę
>> minimalnie węższą - łupie dużo gorzej od mojej.
>
> To sobie kup klinowego Fiskarsa... Równie dobrze mógłbyś użyć argumentu
> że Fiskars to popierdółka bo siekiera klinową łatwo pieńki łupać a
> szpadlem Fiskarsa nie... Każde narzędzie będzie "popierdółką" jeśli
> zostanie niewłaściwie użyte. Użycie siekiery ogólnego przeznaczenia do
> rozłupywania jest niewłaściwe - i najwyższej klasy siekiera klasyczna
> będzie gorsza od przeciętnej (byle była ostra, prosta i nie spadała)
> siekiery do rozłupywania w tym zastosowaniu.
>
Łupałem fiskarsem pożyczonym od kolegi i szczerze mówiąc gorzej się nim
łupie niż porządną, ciężką siekierą do rozłupywania na drewnianym
trzonku. Trzonek drewniany jest mniej wytrzymały niż w fiskarsie, ale
sama siekiera sprawuje się dużo lepiej. Kosztowała jakieś 50 złotych,
czyli pewnie 1/4 ceny fiskarsa.
Pozdrawiam,
MW
-
45. Data: 2013-01-12 21:21:02
Temat: Re: Fiskars zastanów się zanim kupisz
Od: "Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez .wp.pl>
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał w
wiadomości news:50f187ee$0$26682$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
> Dnia 12-01-2013 o 08:13:55 Kris <k...@g...com> napisał(a):
>
>> Fiskars x27
>
>
> Dla mnie ten Fiskars to "popierdólka" - dostałem w prezencie na urodziny
> i stoi praktycznie nieużywany. Kupiłem jakieś 5 lat temu w sklepie
> budowlanym 3kg siekierę w kształcie klina za 39PLN i używam ją do
> dzisiaj. Rozłupała już jakieś 80mp drewna wszelakiej maści i dalej ma
> się dobrze. Nic się nie klinuje, nie trzeba używać siły - kluczowe jest
> rozwarcie klina. Sąsiad kupił w tym samym sklepie, taką samą siekierę
> minimalnie węższą - łupie dużo gorzej od mojej.
To sobie kup klinowego Fiskarsa... Równie dobrze mógłbyś użyć argumentu
że Fiskars to popierdółka bo siekiera klinową łatwo pieńki łupać a
szpadlem Fiskarsa nie... Każde narzędzie będzie "popierdółką" jeśli
zostanie niewłaściwie użyte. Użycie siekiery ogólnego przeznaczenia do
rozłupywania jest niewłaściwe - i najwyższej klasy siekiera klasyczna
będzie gorsza od przeciętnej (byle była ostra, prosta i nie spadała)
siekiery do rozłupywania w tym zastosowaniu.
Dzieki Koledzy- juz wiem czego szukac.
-
46. Data: 2013-01-12 21:23:39
Temat: Re: Fiskars zastanów się zanim kupisz
Od: k...@g...com
W dniu sobota, 12 stycznia 2013 15:49:58 UTC+1 użytkownik MK napisał:
> W dniu 2013-01-12 13:34, k...@g...com pisze:
>
> > W dniu piątek, 11 stycznia 2013 08:30:39 UTC+1 użytkownik r...@g...com
napisał:
>
> >> W dniu piątek, 11 stycznia 2013 00:44:41 UTC+1 użytkownik k...@g...com
napisał:
>
> >>
>
> >>>
>
> >>
>
> >>> Dziwny to kraj w którym złodzieje publicznie przyznają się do kradzieży.
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >> Kto tu kogo okradł, czy próbował okraść?? Nie masz watpliwości.
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >> Paragon z drukarki termicznej należy trzymać w lodówce. Myślałem, że każdy to
wię :)
>
> >
>
> > Oczywiście ze nie mam wątpliwości. Kupił do domu wiertarkę i wziął taki dokument
z którego wynikało że to wiertarka przeznaczona do prowadzenia przez niego
działalności gospodarczej. Ten od wiertarki to pospolity złodziej. Nie twierdze że ja
jestem idealny. Bo nie jestem. Ale tak zwyczajnie nigdy bym się publicznie nie
przyznał że jestem złodziejem. na pewno ten od wiertarki jak by mu ktoś ukradł dekle
z samochodu to będzie wrzeszczał żeby złodziejom ręce obcinać.
>
>
>
> Może, świętoszku, opowiesz jak sprzedawałeś mieszkanie w bloku?
Mogę. Pomalowałem kawałek syfiastej klatki. To moja wina ze kupiec nie wszedł piętro
wyżej? A nawet jak by wszedł to co? Jak kupił to do jego piętra było pomalowane. masz
jakiś problem że złodzieja nazwałem złodziejem a nie człowiekiem przedsiębiorczym.
Potem takie chujki wołają że drogi kiepskie i do lekarza długa kolejka. Organicznie
nie znoszę ludzi co by gówno spod siebie zjedli. A ten jeszcze publicznie opowiada
jak gówno smakowało. Jego zachowanie nie mieści się w żadnych normach moralnych.
-
47. Data: 2013-01-12 23:11:28
Temat: Re: Fiskars zastanów się zanim kupisz
Od: Jawi <t...@p...pl>
W dniu 2013-01-10 21:36, Maciek pisze:
> W dniu 2013-01-10 21:25, Jacek pisze:
>> Dupa tam. Miałem taki temat w OBI. Paragon się zawieruszył, ale z banku
>> miałem wydruk. I co? I nic. kwota się zgadza, ale na wydruku z banku nie
>> mam napisane CO kupiłem tylko za ile. I won na drzewo.
> Zapewne mogli na podstawie numeru transakcji wydrukować raport, co też
> takiego zostało sprzedane, ale to wymagałoby już dobrej woli obsługi.
>
dokładnie po numerze transakcji można bo ja jedna reklamowałem w ten
sposób sprzęt
--
-
48. Data: 2013-01-12 23:39:15
Temat: Re: Fiskars zastanów się zanim kupisz
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Fri, 11 Jan 2013 14:07:47 +0100, chochlik_drukarski napisał(a):
>> 1. Kupić siekierę nr 2, schować paragon
>> 2. Poczekać z 2-3 tygodnie "używania"
>> 3. Zgłosić reklamację siekiery nr 1 z czytelnym paragonem
>
> A producent odpowie że siekiera po 2 tygodniach wygląda jakby była
> używana 1,5 roku i znajdzie jakiś zapis o użytkowaniu niezgodnym z
> przeznaczeniem.
Skoro się kreują na taką "solidną markę", to byłby to strzał we własną
stopę.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
49. Data: 2013-01-13 02:29:27
Temat: Re: Fiskars zastanów się zanim kupisz
Od: "kiki" <s...@l...pl>
"Maniek4" <r...@l...pl> wrote in message
news:kcp9pu$k40$1@news.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "kiki" <s...@l...pl> napisał w wiadomości
> news:kcp99m$iuo$1@news.task.gda.pl...
>
>> Tak ale to jest wszystko zła wola producenta. Trzeba omijać firme Fiskars
>> z tego co widzę.
>> Skoro to ich produkt, a nie podróbka to powinni wymienić czy naprawić
>> żeby ludzie szanowali markę.
>> A tak na pohybel.
>
> Zgadza sie, te paragony to sciema. Doszlo do tego, ze sprzedawca musi
> podpiac paragon jaki ma wziac od klienta zeby zareklamowac towar. Tak wiec
> to nie sklep tylko importer/firma/przedstawiciel.
Oni musieli się w ten sposób zmówić żeby pod żadnym pozorem nie przyjmować
reklamacji i kłaść kłody pod nogi. Kryzys jest, wiemy ale takie działanie to
podłość producenta.
Nie raz mi się trafiało zanosić coś do naprawy czy wzywać serwis door to
door i miałem jedynie karton i niepodbitą instrukcję i np. Samsung chyba w
23 miesiącu naprawił mi TV LCD, który po prostu cykał zasilaczem i nie
chciał się włączyć. Przyjechali i odwieźli spowrotem.
W telefonie z Androidem zepsuł sie głośnik, a ja miałem telefon
przeflaszowany Cyanogenem (nieoficjalnym firmware). Samsung Galaxy S2.
Żadnych wstrętów, za 2 tygodnie odesłali działający. Za ro spróbuz tak
zagrać z sony. Od razu pozbawią cię gwarancji. Stąd mam teraz same telefony
samsunga.
-
50. Data: 2013-01-13 02:44:22
Temat: Re: Fiskars zastanów się zanim kupisz
Od: MK <m...@g...pl>
W dniu 2013-01-12 21:23, k...@g...com pisze:
> W dniu sobota, 12 stycznia 2013 15:49:58 UTC+1 użytkownik MK napisał:
>> Może, świętoszku, opowiesz jak sprzedawałeś mieszkanie w bloku?
>
> Mogę. Pomalowałem kawałek syfiastej klatki. To moja wina ze kupiec nie wszedł
piętro wyżej? A nawet jak by wszedł to co? Jak kupił to do jego piętra było
pomalowane. masz jakiś problem że złodzieja nazwałem złodziejem a nie człowiekiem
przedsiębiorczym. Potem takie chujki wołają że drogi kiepskie i do lekarza długa
kolejka. Organicznie nie znoszę ludzi co by gówno spod siebie zjedli. A ten jeszcze
publicznie opowiada jak gówno smakowało. Jego zachowanie nie mieści się w żadnych
normach moralnych.
>
Jaka piękna hipokryzja. To tylko inni są oszustami i złodziejami,
kogutek jest piękny i niewinny.
A klatkę pomalowałeś nie dlatego że syfiasta, tylko było widać pęknięcia
tynku od ruszających się względem siebie płyt.