czwartek, 22 kwietnia 2021 o 15:49:58 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> W dniu .04.2021 o 15:33 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
> > Podlegają przeglądom i rejestracji zwłaszcza jak ktoś sam sobie takie
> > urządzenie zrobi. Weź się chłopie ogarnij.
> Jak nie masz f-gazów to sam sobie wg prawa nie możesz tego ogarnąć.
> Wystarczy życzliwy sąsiad i masz dodatkowe spore koszty.
> Jak masz urządzenie podpadające pod ustawę (ze wzgledu na GWP) i nie masz
> go zarejestrowanego to masz jeszcze większe dodatkowe koszty.
> Ja jestem ogarnięty - dlatego zrobiłem f-gazy i inne uprawnienia aby
> działac zgodnie z prawem.
> Rodzina, dzieci dostarczają mi wystarczającą ilość adrenaliny - nie
> potrzebuję dodatkowej.
>
> TG
Zapewne masz samochód i prawo jazdy. Jest wielce prawdopodobne że kierujesz w miarę
systematycznie samochodem. Jest pewne że przekraczasz dozwolone prędkości. Nie musi
być o 100. Przekroczenie o 5 też jest przekroczeniem. Codziennie systematycznie mając
uprawnienia popełniasz wykroczenia i się nie przejmujesz i nagle w sprawie gazów
jesteś swietszy od papieża.

do góry

W dniu .04.2021 o 16:36 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:


> Zapewne masz samochód i prawo jazdy. Jest wielce prawdopodobne że
> kierujesz w miarę systematycznie samochodem. Jest pewne że przekraczasz
> dozwolone prędkości. Nie musi być o 100. Przekroczenie o 5 też jest
> przekroczeniem. Codziennie systematycznie mając uprawnienia popełniasz
> wykroczenia i się nie przejmujesz i nagle w sprawie gazów jesteś
> swietszy od papieża.

Się przejmuję bo mi wzrośnie koszt km.
Ale w przypadku auta to marne kilkaset zł mogą być.
W przypadku klimy jak mnie sąsiad by po..lił to bym zbankrutował.
Nie jestem święty, ale szanuję swoje pieniądze.

"Przewidziano kary za łącznie ponad 50 działań wbrew przepisom polskiej i
unijnej legislacji F-gazowej i ozonowej. Sankcje będą dotkliwe, bowiem w
przypadku stwierdzenia nieprawidłowości - inspektor ochrony środowiska
będzie mieć obowiązek (a nie możliwość) nałożenia kary administracyjnej. W
zależności od przewinienia, kara może wynieść:

od 600 zł do 3.000 zł za każdą z 19 nieprawidłowości określonych w
art. 47,
od 4.000 zł do 10.000 zł za każdą z 31 nieprawidłowości określonych w
art. 48,
od 6.000 zł do 30.000 zł za każdą z 19 nieprawidłowości określonych w
art. 49.

Niektóre czyny zabronione, w tym przemyt lub nielegalny obrót substancjami
kontrolowanymi oraz wydawanie certyfikatów przez podmioty nieuprawnione
(tj. inne niż UDT) są traktowane jako przestępstwa zagrożone karą grzywny,
ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat"

Za zakup czynnika bez f-gaz przedsiębiorcy można iść do paki.

Co do sąsiadów:
Kupiłem dwa lata temu działkę budowlaną - jedyna wolna na moim osiedlu
granicząca z moją posesją.
Na działce sąsiadka miała warzywniak i nic więcej. Sąsiadce się zmarło i
rodzina uderzyła do mnie czy nie chcę kupić - kupiłem. Działka była -30cm
względem mojej i sąsiedniej działki i pierwsze co to postanowiłem ją
podnieść. Z sąsiadem dogadałem się że podniosę do poziomu -15 cm względem
podmurówki jego ogrodzenia (on ma nierówno, dom jest +30-40 względem
podmórówki, koniec działki jest -30).
Zrobiłem to na jesieni 2019r. Cały 2020 "nowy sąsiad" "cieszył się", że w
końcu ktoś się tym ugorem zajął, zawracał mi dupę jak tylko się pokazałem
na posesji, użyczałem mu swojego piachu i innych materiałów budowlanych,
które mi zostały itp. itd. Sielanka całkowita.
W tym roku, w niedzielę palmową (sąsiad to najważniejszy katolik na
osiedlu, ksiądz zawsze u niego na obiedzie kończy kolędę :-) ), gdy
sadziłem sobie cebulki na nowej działce sąsiad wyskoczył na mnie z
"ry..em", że mam tydzień na przywrócenie działki do stanu pierwotnego bo
mu jego wody opadowe nie mają gdzie spływać. Po dwóch dniach (nie
wytrzymał nawet tego tygodnia sukinsyn) miałem na posesji kontrolę z gminy
bo "zalewam sąsiada". "Kontrola" po obejrzeniu stanu faktycznego popukała
się w głowę i powiedzieli, że nie ma podstaw do wszczęcia postępowania z
urzędu, ale musze się liczyć z tym, że sąsiad ma prawo o wystąpienie do
wszczęcia i wtedy oni będą musieli to postępowanie rozpocząć.
I tak z porządnego chłopa, mam Kargula za płotem, jak odkryje co to f-gazy
to pierwsze co zrobi to na mnie doniesie.

TG

do góry

W dniu 22.04.2021 o 13:26, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .04.2021 o 09:14 Mateusz Bogusz <m...@o...pl> pisze:
>
>
>
>> Moje wyobrażenie "domu mieszkalnego" nie jest aż tak "rozciągliwe".
>> Tomasz jak masz tyle mieszkań, łazienek i kuchni to nie jestto "dom
>> mieszkalny". Nawet jak nie prowadzi motelu, hotelu czy czegoś innego
>> tylko trzyma ta rodzinę do trzech pokoleń wstecz, to bliżej bloku a
>> nie domu to będzie.
>>
>
> Tak jak pisałem - nie mierz innych swoją miarą.
> Jeden lubi 20 st. drugi 25. Dla jednego domek 150m2 "to świat i ludzie"
> - inny ma hol o powierzchni 80m2 i wysokości 8m. Dla jednego sypialnia
> 20m2 jest w sam raz - drugi gdy ma w sypialni "głównej"  mniej niż 60m2
> to narzeka, że ciasno i "nie ustawna".
> Wszystko powyżej to moje obserwacje u znajomych mieszkających w domach
> jednorodzinnym w układzie max 2+3.

I Kiki jest niby tym księciem, który w pałacu mieszka?
Ale żeby go ogrzać to zbiera używane panele i stare pompy ciepła?

Albo ma stary, strasznie źle ocieplony dom (ale przecież tyle tu pisał o
swojej budowie i o tym, jak my porotherm spartolili), albo źle liczy i
głupio mu się przyznać.


--
MN

do góry

On 22.04.2021 15:49, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .04.2021 o 15:33 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
>
>
>> Podlegają przeglądom i rejestracji zwłaszcza jak ktoś sam sobie takie
>> urządzenie zrobi. Weź się chłopie ogarnij.
>
> Jak nie masz f-gazów to sam sobie wg prawa nie możesz tego ogarnąć.
> Wystarczy życzliwy sąsiad i masz dodatkowe spore koszty.
> Jak masz urządzenie podpadające pod ustawę (ze wzgledu naGWP) i nie masz
> go zarejestrowanego to masz jeszcze większe dodatkowe koszty.
> Ja jestem ogarnięty - dlatego zrobiłem f-gazy i inne uprawnienia aby
> działac zgodnie z prawem.
> Rodzina, dzieci dostarczają mi wystarczającą ilość adrenaliny - nie
> potrzebuję dodatkowej.
>
> TG

Podobno będą klimy w autach na co2 to problem się skończy.
I podobno można napełnić klimę propanem, prawda to?

do góry

W dniu 2021-04-22 o 08:49, Mateusz Bogusz pisze:
> On 21.04.2021 15:24, Janusz wrote:
>> Możesz rozwinąć bo nie łapię?
>
> Mam wewnętrzne przeczucie, że skoro będzie się dało dofinansować
> (nierentowne, a nie jak się niektórym wydaje) molochy energetyczne z
> kieszeni obywatela/prosumenta to rząd (nieważne który to by nie był,
> choć ten aktualny zrobi to szybciej niż później z pewnością) to zrobi.
Ale to jest oczywiste, zawsze tak jest, dorzucą kolejną pozycję na
rachunku i będziemy płacić. Ale to nie jest wina PV czy prosumentów
tylko wychodzenia przed szereg UE, reszta świata tak swobodnie rzekłbym
podchodzi do CO2 i jego emisji, tylko UE ma na tym punkcie bzika, w
efekcie mamy kupę przemysłu który przestaje być z tego powodu
konkurencyjny z resztą świata, stalowni i hut już prawie nie mamy, a
energetyka musi wykupywać zielone certyfikaty za coraz większą kasę, bo
spala węgiel.

>
> To moje zdanie. Ja nie jestem przeciwny PV.
PV jak będzie w ilości znaczącej w całym mikście energetycznym to
zmniejszy konieczność kupowania tych certyfikatów, bo spełnimy wymagania
UE więc kasa i tak pójdzie, tyle że certyfiakty to kasa w błoto, a PV
czy wiatraki to inwestycja.


--
Janusz

do góry

W dniu .04.2021 o 18:55 KIKI <y...@p...uu> pisze:


> Podobno będą klimy w autach na co2 to problem się skończy.
> I podobno można napełnić klimę propanem, prawda to?

Można każdym gazem chłodniczym
(https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_czynnik%C3%B3w_
ch%C5%82odniczych) -
ale trzeba przerabiać układ i nie zawsze to ma sens ekonomiczny.
Gorzej jak Janusz Cebulak napełni Ci Klimę dostosowaną pod R134a lub
R-1234yf butanem "bo taniej".

TG

do góry

W dniu .04.2021 o 18:08 Marcin N <m...@o...pl> pisze:

> I Kiki jest niby tym księciem, który w pałacu mieszka?
> Ale żeby go ogrzać to zbiera używane panele i stare pompy ciepła?
>
>

Rozumiem, że wg Ciebie każdy dom ponad X m2 to pałac bo przecież każdemu
normalnemu wystarczy 150-180m2?
A co powiesz na 100m2 okien u Pete?
A jak ktoś będzie miał tych okien 200m2 bo ma przeszklony ogród zimowy? -
burżuj i złodziej?


TG

do góry

W dniu 2021-04-22 o 19:26, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .04.2021 o 18:55 KIKI <y...@p...uu> pisze:
>
>
>> Podobno będą klimy w autach na co2 to problem się skończy.
>> I podobno można napełnić klimę propanem, prawda to?
>
> Można każdym gazem chłodniczym
> (https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_czynnik%C3%B3w_
ch%C5%82odniczych)
> -ale trzeba przerabiać układ i nie zawsze to ma sens ekonomiczny.
> Gorzej jak Janusz Cebulak napełni Ci Klimę dostosowaną pod R134a lub
> R-1234yf butanem "bo taniej".
>
> TG
Jeśli już to propanem R270. A teraz napisz co się strasznego stanie,
albo w czym to gorsze będzie od syfu r1234yf.

PS Propanem może sobie sam napełnić :)
--
Janusz

do góry

W dniu 22.04.2021 o 19:35, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> Rozumiem, że wg Ciebie każdy dom ponad X m2 to pałac bo przecież każdemu
> normalnemu wystarczy 150-180m2?

Na razie to rozumiem, że próbujesz się kreować na zblazowanego
milionera, który ma dom tak duży, że nie umie doliczyć się pokoi.

Twoja sprawa, ale nie próbuj udawać, że znasz moje przekonania.

--
MN

do góry

On 22.04.2021 19:26, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .04.2021 o 18:55 KIKI <y...@p...uu> pisze:
>
>
>> Podobno będą klimy w autach na co2 to problem się skończy.
>> I podobno można napełnić klimę propanem, prawda to?
>
> Można każdym gazem chłodniczym
> (https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_czynnik%C3%B3w_
ch%C5%82odniczych)
> -ale trzeba przerabiać układ i nie zawsze to ma sens ekonomiczny.
> Gorzej jak Janusz Cebulak napełni Ci Klimę dostosowaną pod R134a lub
> R-1234yf butanem "bo taniej".
>
> TG

Ten 1234 to strasznie droga sprawa.

do góry