eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieFundamenty, chudziak i izolacje
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2012-05-12 21:13:56
    Temat: Re: Fundamenty, chudziak i izolacje
    Od: ŁC <a...@r...to>

    Dnia Sat, 12 May 2012 19:38:46 +0200, Aleksander napisał(a):

    >> Wiele wskazuje, że za czas jakiś (w końcu) uda się ruszyć z budową.
    >> Ostatecznie z różnych względów będzie klasyczny fundament z bloczków (a
    >> nie płyta) i raz kolejny chciałem podrążyć temat izolacji termicznej i
    >> przeciwwilgociowej fundamentów i chudziaka.
    >
    > Również jestem zainteresowany wyliczeniami.
    >
    > Chciałbym płytę, ale że mam parterówkę do budowy więc płyta mimo
    > że domek niewielki - będzie mieć 150m2 (10m x 15m) ...
    > ... niektóre firmy krzyczą i 500zł za m2 ... a 75.000zł za stan
    > zero to trochę dużo...

    Jeśli planujesz wodne ogrzewanie podłogowe, to policz koszty. W
    przypadku Legaletta koszt takiej imprezy to faktycznie ok. 500 zł, ale
    pamiętaj, że w przypadku płyty masz fundamenty, ocieplenie, chudziak,
    ogrzewanie i wylewki w jednym. Przy samodzielnej organizacji prac da się
    taniej. Największy problem może być z konstruktorem, który zechce
    policzyć płytę i kumatym wykonawcą.

    --
    ŁC
    www.ciulkin.pl

    - Panie doktorze, temperatura mi spadła, czy to znaczy, że wyzdrowieję?
    - To po prostu już stygniecie...


  • 12. Data: 2012-05-14 14:56:40
    Temat: Re: Fundamenty, chudziak i izolacje
    Od: "Aleksander" <f...@f...fake>

    > Jeśli planujesz wodne ogrzewanie podłogowe, to policz koszty. W
    > przypadku Legaletta koszt takiej imprezy to faktycznie ok. 500 zł, ale
    > pamiętaj, że w przypadku płyty masz fundamenty, ocieplenie, chudziak,
    > ogrzewanie i wylewki w jednym. Przy samodzielnej organizacji prac da się
    > taniej. Największy problem może być z konstruktorem, który zechce
    > policzyć płytę i kumatym wykonawcą.

    Płytę mam już w projekcie.
    Koncepcja płyty bardzo mi się podoba :) ...
    ... jeszcze policzę dokładnie wszystko, jak uda mi się
    zmieścić w 40-50k - to będzie płyta - jak nie, to tradycyjny
    fundament. Ale na razie nie mam jeszcze pozwolenia na budowę,
    więc zobaczymy...

    Pozdrawiam,
    Aleksander.


  • 13. Data: 2012-05-15 07:57:44
    Temat: Re: Fundamenty, chudziak i izolacje
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:6691272.602.1336848419167.JavaMail.geo-discussi
    on-forums@ynbq3...
    >> jeśli masz suchy grunt, który nie ciągnie wilgoci, TO NIE DAWAJ PAPY NA
    >> CHUDZIAK...
    >Mądry Polak po szkodzie;)
    >Ja na szczęscie nie dalem zadnej papy.

    co to za porady? Macie gwarancje od sołtysa ze poziom wód gruntowych sie nie
    zmieni za 20lat?
    Ludzie sie budują w polach , jest wszystko w porządku dopuki nie powstaną
    trzy następne domy - bo fundamentami niszczą siec drenarską, a jeszcze nie
    było majstra który by to po sobie naprawił.



    b.


  • 14. Data: 2012-05-15 08:18:04
    Temat: Re: Fundamenty, chudziak i izolacje
    Od: Robert G <r...@g...pl>

    Użytkownik Budyń napisał:
    > co to za porady? Macie gwarancje od sołtysa ze poziom wód gruntowych sie
    > nie zmieni za 20lat?

    Oprócz gwarancji - która i tak nic nie daje :-) - istotny jest zwyczajny
    zdrowy rozsądek.
    Ja nie dawałem papy, bo szkoda mi było kasy. Papę połozyłem tylko pod
    same ściany nośne, coby odizolować ściany fundamentowe. Pod wylewkami
    mam tylko 1 warstwę folii na zakład, bez żadnego klejenia, a i to teraz
    widzę, że chyba było za dużo.
    Jest sucho, a w kotłowni gdzieś mi się tam coś ulało i sobie wniknęło w
    posadzkę przy ścianie... nie wiem czy to wyschnie, czy wsiąknie w
    chudziak... ale to tylko kotłownia.
    Ten pomysł z super izolacjami pod wylewką to faktycznie jakaś ściema i
    może więcej szkody niż pożytku przynosić.

    Przy moim spadku w terenie nie ma mowy o staniu i podciąganiu
    jakiejkolwiek wody przez mury.

    Teraz drenuję sobie działkę, to będzie podwórko suche - dotychczas było
    mokre, a wilkoci w domu nie stwierdziłem nawet w najbardziej
    spodziewanych miejscach...

    pozdr
    Robert G.


  • 15. Data: 2012-05-15 08:38:28
    Temat: Re: Fundamenty, chudziak i izolacje
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 15 maja 2012 07:57:44 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
    >
    > co to za porady? Macie gwarancje od sołtysa ze poziom wód gruntowych sie nie
    > zmieni za 20lat?
    > Ludzie sie budują w polach , jest wszystko w porządku dopuki nie powstaną
    > trzy następne domy - bo fundamentami niszczą siec drenarską, a jeszcze nie
    > było majstra który by to po sobie naprawił.

    U mnie wody gruntowe często bywaja 0.5 metra pod powierzchnia gruntu.
    Chudziak zrobiłem 0.5 metra nad gruntem, pod chudziakiem grunt wymieniony. Skąd niby
    pół metra NAD powierzchnią gruntu miałaby byc wilgoć?
    W zeszlm roku robilem kratke sciekowa w garażu i odkuem kawalek chudziaka. Piasek
    suchy jak pieprz a na zewnatrz wody gruntowe 50cm pod trawnikiem.


  • 16. Data: 2012-05-15 09:35:55
    Temat: Re: Fundamenty, chudziak i izolacje
    Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>

    Użytkownik "Robert G" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:jossev$ofu$1@inews.gazeta.pl...
    > Oprócz gwarancji - która i tak nic nie daje :-) - istotny jest zwyczajny
    > zdrowy rozsądek.
    > Ja nie dawałem papy, bo szkoda mi było kasy. Papę połozyłem tylko pod same
    > ściany nośne, coby odizolować ściany fundamentowe. Pod wylewkami mam tylko
    > 1 warstwę folii na zakład, bez żadnego klejenia, a i to teraz widzę, że
    > chyba było za dużo.
    > Jest sucho, a w kotłowni gdzieś mi się tam coś ulało i sobie wniknęło w
    > posadzkę przy ścianie... nie wiem czy to wyschnie, czy wsiąknie w
    > chudziak... ale to tylko kotłownia.
    > Ten pomysł z super izolacjami pod wylewką to faktycznie jakaś ściema i
    > może więcej szkody niż pożytku przynosić.
    >
    > Przy moim spadku w terenie nie ma mowy o staniu i podciąganiu
    > jakiejkolwiek wody przez mury.
    >
    > Teraz drenuję sobie działkę, to będzie podwórko suche - dotychczas było
    > mokre, a wilkoci w domu nie stwierdziłem nawet w najbardziej spodziewanych
    > miejscach...

    U mnie chudziak suchy jak pieprz, mimo, że po deszczach jest bardzo mokro na
    działce i woda stoi (jeszcze, bo już za kilka dni - tygodni będzie
    podniesiony teren). Jedynie zaraz po zimie w jednym albo dwóch miejscach
    pojawiło się trochę wilgoci na chudziaku, ale szybko zniknęła.


  • 17. Data: 2012-05-15 09:41:49
    Temat: Re: Fundamenty, chudziak i izolacje
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 15 maja 2012 08:38:28 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    >> U mnie wody gruntowe często bywaja 0.5 metra pod powierzchnia gruntu.
    > Chudziak zrobiłem 0.5 metra nad gruntem, pod chudziakiem grunt wymieniony. Skąd
    niby pół metra NAD powierzchnią gruntu miałaby byc wilgoć?
    > W zeszlm roku robilem kratke sciekowa w garażu i odkuem kawalek chudziaka. Piasek
    suchy jak pieprz a na zewnatrz wody gruntowe 50cm pod trawnikiem.

    Dodam jeszcze że chudziak w garażu jest niżej o wysokośc bloczka jak chudziak w
    pomieszczeniach mieszkalnych.


  • 18. Data: 2012-05-15 12:10:03
    Temat: Re: Fundamenty, chudziak i izolacje
    Od: "Aleksander" <f...@f...fake>

    Potwierdzam - jak już kiedyś pisałem. W swojej obecnej starej
    chałupie posadzkę w łazience mam bezpośrednio na gruncie (na piachu).
    (w innych pomieszczeniach legary na piachu).

    Jak się tam wprowadzałem (3 lata temu) to nieco musiałem
    chałupę przystosować, między innymi wymieniałem rurki w łazience.

    Rozkułem wylewkę/posadzkę (słaba była szybko poszło) a pod nią
    suchusieńki piach ... i tak około 60cm wgłąb... tyle było do
    rury ... zero wilgoci.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1