eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieGaraż blaszany
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 95

  • 41. Data: 2016-01-12 18:09:21
    Temat: Re: Garaż blaszany
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 12 stycznia 2016 18:03:14 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

    > Do drewnianego stalaża choćby zszywkami tapicerskimi, do metalowego taśmą
    dwustronną np.

    Welna musi byc szczelna z wszystykich stron - wiec musialaby byc przyklejona
    szczelnie do bocznych scianek garazu. Boczne scianki garazu do blacha trapezowa,
    przyklejenie do tego szczelnie (i na wieki) folii nie jest proste :-) Ta
    blacha bedzie miala w lato +50stC, w zime -30stC. Znajdz tasme dwustronna,
    ktora to wytrzyma przez najblizsze 30 lat :)

    Latwo sie mowi, trudniej wykonac :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 42. Data: 2016-01-12 18:14:07
    Temat: Re: Garaż blaszany
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 12 stycznia 2016 18:02:36 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > W dniu wtorek, 12 stycznia 2016 17:26:54 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
    >
    > > To co za problem w blaszanym garażu dać stelaż, upchać wełny i od spodu folię,
    chociażby grubą budowlaną?
    > > Wg mnie najlepsze rozwiązanie dla autora wątku. Tym bardziej że garaż
    nieogrzewany.
    >
    > 1. Nie zrobisz tego szczelnie
    Jak to zrobiłeś u Siebie na poddaszu?
    > 2. Zadna folia nie jest szczelna dla powietrza - jedynie opoznia jego wnikanie :)
    Jak tam Twoje poddasze?
    > 3. Zrob tak w dachu nowego domu jak takis odwazny :))
    1.Piszemy o blaszaku.
    2. Wiesz że jeszcze w 2007 producenci systemow dociepleń poddasza folię paroszczelną
    zalecali tylko do pomieszczeń tzw mokrych(łazienka, pralnia itp)
    3. W 1993roku bodajże rodzice kupili dom budowany w 1969. W tymże 1993 osobiście
    upychałem na poddaszu wełnę szklaną(tak to sie wtedy nazywało) między krokwie na
    skosach. Na tą wełnę jakaś czarna folia przybita papniakami do krokwi.
    Netu nie miałem więc nie wiedziałem o szczelinach wentylacyjnych i konieczności
    szczelnego klejenia foli.
    Strych to był więc tak zostało. Ze trzy lata temu tam dachowki na tym dachu
    wymienialiśmy więc było widać wszystko. Wszystko znaczy nic bo grzyba nie było.


  • 43. Data: 2016-01-12 18:21:31
    Temat: Re: Garaż blaszany
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 12 stycznia 2016 18:06:12 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
    A skoro garaż nieogrzewany to najlepiej
    > tam w ogóle wełny ani żadnej innej izolacji nie dawać - bo i po co :-)
    To fakt. Człowiek ma problem z wykraplającą się wodą wiec chce ocieplić. Wg mnie
    jeśli ocieplać to najprościej wełna + folia.
    Lata wytrzyma i wbrew wiedzy technicznej grzyba nie będzie.
    A najprościej nie ocieplać tylko wietrzyć. Ze 4 dziury w rogach garażu wyciąć aby
    przeciąg był to i nic wykraplać się nie będzie


  • 44. Data: 2016-01-12 18:23:46
    Temat: Re: Garaż blaszany
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 12 stycznia 2016 18:09:24 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > W dniu wtorek, 12 stycznia 2016 18:03:14 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
    >
    > > Do drewnianego stalaża choćby zszywkami tapicerskimi, do metalowego taśmą
    dwustronną np.
    >
    > Welna musi byc szczelna z wszystykich stron - wiec musialaby byc przyklejona
    > szczelnie do bocznych scianek garazu. Boczne scianki garazu do blacha trapezowa,
    > przyklejenie do tego szczelnie (i na wieki) folii nie jest proste :-) Ta
    > blacha bedzie miala w lato +50stC, w zime -30stC. Znajdz tasme dwustronna,
    > ktora to wytrzyma przez najblizsze 30 lat :)
    To zszywkami do drewnianych listew. Nie rob problemu gdzie go nie ma. Popatrz na te
    płyty warstwowe tam też wszystko szczelne nie jest


  • 45. Data: 2016-01-12 18:29:28
    Temat: Garaż blaszany
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nie zamykaj drzwi albo jak musisz zamykac to zrob drzwi z siatki. Nie widzialem zeby
    w wiacie woda sie pod dachem zbierala.


  • 46. Data: 2016-01-12 18:29:29
    Temat: Garaż blaszany
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nie zamykaj drzwi albo jak musisz zamykac to zrob drzwi z siatki. Nie widzialem zeby
    w wiacie woda sie pod dachem zbierala.


  • 47. Data: 2016-01-12 21:35:56
    Temat: Re: Garaż blaszany
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 12 stycznia 2016 18:14:09 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

    > > 1. Nie zrobisz tego szczelnie
    > Jak to zrobiłeś u Siebie na poddaszu?

    Z pewnoscia nieszczelnie. Ale nie musze sie o to martwic bo welna
    sie wentyluje przez folie wysokoparoprzepuszczalna :)
    Gdybym mial deskowanie to musialbym zostawic szczeline miedzy ociepleniem,
    a deska i zadbac o szczeliny w podbitce (tak zeby powietrze moglo wpadac
    w okolicy murlaty NAD ocieplenie i wylatywac w kalenicy).

    To sa podstawy Kris, zaskakujesz mnie niewiedza :)

    > > 2. Zadna folia nie jest szczelna dla powietrza - jedynie opoznia jego wnikanie :)
    > Jak tam Twoje poddasze?
    > > 3. Zrob tak w dachu nowego domu jak takis odwazny :))
    > 1.Piszemy o blaszaku.

    Bez znaczenia czy to dom czy blaszak - w obu sa takie same prawa fizyki :-)

    > 2. Wiesz że jeszcze w 2007 producenci systemow dociepleń poddasza folię
    paroszczelną zalecali tylko do pomieszczeń tzw mokrych(łazienka, pralnia itp)

    Bez znaczenia, bo welna jest wentylowana.

    > Strych to był więc tak zostało. Ze trzy lata temu tam dachowki na tym dachu
    wymienialiśmy więc było widać wszystko. Wszystko znaczy nic bo grzyba nie było.

    Bo welna byla wentylowana od gory :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 48. Data: 2016-01-12 22:35:25
    Temat: Re: Garaż blaszany
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2016-01-12 o 18:14, Kris pisze:
    > (...)
    > 3. W 1993roku bodajże rodzice kupili dom budowany w 1969. W tymże 1993 osobiście
    upychałem na poddaszu wełnę szklaną(tak to sie wtedy nazywało)
    > (...)

    Nie nazywało, tylko było. Albo już nie było?
    Czy wełna szklana nie została wcześniej wycofana?
    Ludzie mogli tak nazywać wełnę mineralną "z rozpędu".

    Inaczej:
    Jeśli tę wełnę szklaną czułeś jeszcze na sobie przez miesiąc, to była to
    rzeczywiście wełna szklana. Jeśli nie czułeś, albo nie pamiętasz - to
    była to już wełna mineralna.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 49. Data: 2016-01-13 09:56:12
    Temat: Re: Garaż blaszany
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 12 stycznia 2016 21:35:57 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:

    > Z pewnoscia nieszczelnie. Ale nie musze sie o to >martwic bo welna sie wentyluje
    przez folie >wysokoparoprzepuszczalna :)
    Więc po kiego się pierdzieliłeś z folią taśmami dwustronnymi, nawet jeśli dobrze
    pamiętam to "izolowałeś" miejsca wyjścia kabli przy kinkietach itp.
    Czyli producenci kilka lat temu racje mieli że foli nie proponowali, jednak działy
    marketingu ich z błędu wyprowadziły;)
    > Gdybym mial deskowanie to musialbym zostawic szczeline miedzy ociepleniem,
    > a deska i zadbac o szczeliny w podbitce (tak zeby powietrze moglo wpadac
    > w okolicy murlaty NAD ocieplenie i wylatywac w kalenicy).
    Tak w książkach piszą
    > To sa podstawy Kris, zaskakujesz mnie niewiedza :)
    Bo ja czasami myśleć się staram a nie bezmyślnie przyjmować wszystko co muratory
    piszą
    I ciągle nie wiem jak te starszne grzyby o których piszesz żyły by sobie w balszaku
    na styku wełny i blachy mającej często temperaturę kilkudziesięciu stopni C.
    Producenci płyt warstwowych się tego nie boja. tylko proszę nie pisz po raz kolejny
    że tam jest szczelnie bo np. popatrz tu
    http://img2.sprzedajemy.pl/540x405_plyta-warstwowa-w
    eln-652442.jpg

    > Bez znaczenia czy to dom czy blaszak - w obu sa takie same prawa fizyki :-)
    Z armaty do wróbla tez można strzelać. Blaszak w którym często hula wiatr to chyba
    troszkę inna bajka
    I powiem tak- w takim nieogrzewanym garażu wełna umocowana na stelażu pod blachą
    nawet bez foli nic złego jej się nie stanie. Bo tam jest inny rozkład temperatur jak
    w domu- w domu masz częściej cieplej a na dworze zimniej, w nieogrzewanym blaszaku
    pomijając lato(a wtedy nic tam się skraplać nie będzie) różnice temperatur są inne.
    > Bez znaczenia, bo welna jest wentylowana.
    Czyli folie do systemów działy marketingu dodały?
    > Bo welna byla wentylowana od gory :)
    Po kiego więc pierdzieliłeś się z membrana wysokocośtam skoro mogłeś wełnę
    bezpośrednio do dachówek docisnąć;)


  • 50. Data: 2016-01-13 09:59:19
    Temat: Re: Garaż blaszany
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 12 stycznia 2016 18:09:24 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
    >Znajdz tasme dwustronna,
    > ktora to wytrzyma przez najblizsze 30 lat :)
    Lepikiem czy innym dysperbitem taką folie przykleję i prędzej garaż rdza zeżre niż
    łączenie puści
    Za bardzo fiksujesz się na nowoczesne wynalazki;)

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1