-
21. Data: 2010-05-26 19:16:17
Temat: Re: Gładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
Od: Rentier <f...@g...com>
W dniu 2010-05-25 11:57, szat pisze:
> Hej
> Czy jest jakiś sposób na utwardzenie gładzi gipsowej ? Pól roku temu
> robiłem gładź i mam teraz w ścianach w cholerę dziur, a to rogiem szafki
> uderzyłem, a to suszarką zaczepiłem, a to zamkiem z kurtki. Nie
> spodziewałem się że to takie wrażliwe, mieszkałem w bloku to można było
> młotkiem w ścianę uderzać bez praktycznie żadnych efektów ubocznych.
>
Watek jak zawsze zszedł na manowce, a problem nasączenia ścian czymś cudownym nadal
jest otwarty..
Nikt nie wie czy istnieją jakieś preparaty utwardzające??
-
22. Data: 2010-05-26 19:42:06
Temat: Re: Gładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "Rentier" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:htjs1t$90a$1@news.dialog.net.pl...
>W dniu 2010-05-25 11:57, szat pisze:
>> Hej
>> Czy jest jakiś sposób na utwardzenie gładzi gipsowej ? Pól roku temu
>> robiłem gładź i mam teraz w ścianach w cholerę dziur, a to rogiem szafki
>> uderzyłem, a to suszarką zaczepiłem, a to zamkiem z kurtki. Nie
>> spodziewałem się że to takie wrażliwe, mieszkałem w bloku to można było
>> młotkiem w ścianę uderzać bez praktycznie żadnych efektów ubocznych.
>>
> Watek jak zawsze zszedł na manowce, a problem nasączenia ścian czymś
> cudownym nadal jest otwarty..
> Nikt nie wie czy istnieją jakieś preparaty utwardzające??
Mój poliuretanowy lakier do parkietu, który świetnie utwardził sosnę miał
info, że można nim gruntować beton. Spróbowałem i efekt był niezły. Bardzo
twarda i wodoodporna powierzchnia.
Spróbuj na gipsie.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
23. Data: 2010-05-26 19:57:25
Temat: Re: Gładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
Od: Jakub Tarczewski <a...@o...eu>
>>
> Watek jak zawsze zszedł na manowce, a problem nasączenia ścian czymś
> cudownym nadal jest otwarty..
> Nikt nie wie czy istnieją jakieś preparaty utwardzające??
IMHO nie ma. To co masz na ścianach zresztą prawdopodobnie niewiele ma z
gipsem (sensu stricto) wspólnego, ale to zupełnie inna historia. Możesz
próbować nasycać jakimiś żywicznymi klejami, lakierami, żywicami etc.
ale na 100% efekt estetyczny będzie straszny, a próby usunięcia później
powłoki dosyć beznadziejne, a na pewno wqrviające.
Nie wiem co Ci poradzić -może solidna tapeta na podkładzie z włókna
szklanego?
-
24. Data: 2010-05-26 20:07:34
Temat: Re: Gładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
Od: M <M...@w...pl>
czupakabra pisze:
> Wykończyć mieszkanie świadomie - użyć odpowiednich materiałów i
> zaplanować wentylację żeby te optymalne 60% wilgotności było
> utrzymywane bez konieczności stosowania "urządzeń".
Optymalne jest w okolicach 50% (tuż poniżej). W >50% masz roztocza.
M.
-
25. Data: 2010-05-26 20:19:42
Temat: Re: Gładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
Od: "nacocito" <n...@c...to>
Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
news:4bfd6c1f$0$2585$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "nacocito" <n...@c...to> napisał w wiadomości
> news:htitvg$hqu$1@news.onet.pl...
>> Jeśli to co piszesz to jest prawda to nie bardzo rozumiem dlaczego nikt
>> nie narzeka na płyty GK? Pro-monta też było już stosowane za komuny i
>> dalej jest
>
> Ja narzekam.
> Płyty GK to badziew i tandeta. Nie nadają się do pomieszczeń, w których
> się słucha głośniej muzyki. Echo, zła akustyka, wibracje. Pękają na
> spoinach.
>
>
To po co brałeś jak uważasz że to g... (ips)? Trzeba było zrobić szalunki i
wylać beton z gruchy. Byłby klimat, wilgotność, dobra akustyka i nic by nie
pękało.
Odpowiadałem na to jak gips wpływa na balans wilgoci w domu a nie o tym czy
komuś płyta GK dudni i pęka (mi nie pęka). Płyta była użyta jako przykład
dosyć powszechnego stosowania gipsu w naszych pomieszczeniach tak samo jak
kiedyś wspomniana Pro-monta. Mimo, że materiały te są powszechne to nikt nie
narzeka na to że akumulują nadmiernie wodę ani że są dobrym podłożem do
rozwoju grzybów w naszych mieszkaniach. A tak sugerował "czupakabra"
Co do pękania płyt GK to głównie jest to efekt nadmiernych oszczędności przy
budowie stelaży lub innych błędów w budowie wszelkiego typu przegród w tej
technologii.
-
26. Data: 2010-05-26 21:50:50
Temat: Re: Gładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 25 Maj, 18:44, "Maniek4" <s...@c...chrl> wrote:
> Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
> news:00b79d16-c3b6-4cf6-b1c1-
>
> > Dlatego na wszystkich scianach mam tynki cementowo wapienne, zatarte
> > na mokro szpachla cementowa - po przemalowaniu gruntem sniezki
> > (walkiem) wyglada dokladnie tak samo jak przemalowana walkiem gladz, a
> > twarde to jak cholera - polecam wszystkim! :)
>
> No ja niestety tak bardzo nie polecam jezeli ktos potrzebuje idealnej
> powierzchni. Mam to samo i niestety gladz okazala sie konieczna, no chyba,
> ze ktos lubi slady kierunku przesuwania pacy tynkarskiej i miejsca
> zacierania w postaci regularnych dolkow przy podswietleniu sciany czy sufitu
> z boku. Poza tym sciany gladziowane o wiele latwiej naprawic bez sladu.
> Niestety cos kosztem czegos.
>
> Pozdro.. TK
-
27. Data: 2010-05-26 21:54:57
Temat: Re: Gładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 25 Maj, 18:44, "Maniek4" <s...@c...chrl> wrote:
> No ja niestety tak bardzo nie polecam jezeli ktos potrzebuje idealnej
> powierzchni. Mam to samo i niestety gladz okazala sie konieczna, no chyba,
> ze ktos lubi slady kierunku przesuwania pacy tynkarskiej i miejsca
> zacierania w postaci regularnych dolkow przy podswietleniu sciany czy sufitu
> z boku. Poza tym sciany gladziowane o wiele latwiej naprawic bez sladu.
> Niestety cos kosztem czegos.
Absolutnie nie widac tego o czym piszesz - jak moze byc widac kierunek
zacierania jezeli zacierane to bylo na mokro paca z filcu ?:) Tego nie
widac!! A moze poprostu miales slabszych tynkarzy! Ja swoich tynkarzy
chwale pod niebiosa - ich robota to dla mnie majstersztyk - wlasnie
jestem po malowaniu sufitu gipsowego i montazu oswietlenia
(kilkanascie malutkich lamp LEDowych) z ktorego w obu kierunkach (w
dol - na sciany i w bok - na sufit) pod duzym katem pada swiatlo -
naprawde ciezko rozroznic gdzie byla gladz, a gdzie tynki CW
wykonczone wspomniana szpachla cementowa (marki STABIL) :) A juz na
pewno nie widac zadnych przecierek czy niedorobek - sciany sa poprostu
idealnie proste i w miare gladkie - fakture im nadal walek z gruntem
sniezki, taka sama jak wygladzionemu sufitowi :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
28. Data: 2010-05-26 22:51:27
Temat: Re: Gładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:c4e7a913-0585-4177-9c1e-
> wykonczone wspomniana szpachla cementowa (marki STABIL) :) A juz na
> pewno nie widac zadnych przecierek czy niedorobek - sciany sa poprostu
> idealnie proste i w miare gladkie - fakture im nadal walek z gruntem
> sniezki, taka sama jak wygladzionemu sufitowi :-)
I wlasnie w miare robi te roznice. Dla Ciebie w miare dla mnie nie. Tynki
tez mialem zacierane na mokro filcem i gabka. To nie to samo co gladz
dotarta papierem.
Pozdro.. TK
-
29. Data: 2010-05-27 05:14:42
Temat: Re: Gładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
news:htk0ij$t9a$2@node2.news.atman.pl...
> czupakabra pisze:
>
>> Wykończyć mieszkanie świadomie - użyć odpowiednich materiałów i
>> zaplanować wentylację żeby te optymalne 60% wilgotności było
>> utrzymywane bez konieczności stosowania "urządzeń".
>
> Optymalne jest w okolicach 50% (tuż poniżej). W >50% masz roztocza.
Jak komuś roztocza nie przeszkadzają, to co?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
30. Data: 2010-05-27 05:16:43
Temat: Re: Gładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "nacocito" <n...@c...to> napisał w wiadomości
news:htjvpo$qki$1@news.onet.pl...
> To po co brałeś jak uważasz że to g... (ips)? Trzeba było zrobić szalunki
> i wylać beton z gruchy. Byłby klimat, wilgotność, dobra akustyka i nic by
> nie pękało.
Nie brałem. U mnie nigdy nie było płyt gipsowo kartonowych.
Znajomi mają. Niektórzy mają też wilgoć, więc nie za bardzo im ten gips
pomógł.
> Co do pękania płyt GK to głównie jest to efekt nadmiernych oszczędności
> przy budowie stelaży lub innych błędów w budowie wszelkiego typu przegród
> w tej technologii.
Taki efekt występuje w większości przypadków. To jeszcze jeden powód
przeciw.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/