eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieGładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 31. Data: 2010-05-27 06:35:01
    Temat: Re: Gładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 27 Maj, 00:51, "Maniek4" <s...@c...chrl> wrote:

    > I wlasnie w miare robi te roznice. Dla Ciebie w miare dla mnie nie. Tynki
    > tez mialem zacierane na mokro filcem i gabka. To nie to samo co gladz
    > dotarta papierem.

    Ale zacierane.. czym ? Gotowe tynki jak rozumiem zacierali ? U mnie
    nakladali na wykonane tynki szpachle cementowa stabila -> pcz-15:

    http://www.stabill.pl/site/82

    " * PSZ-11 Szpachla Uniwersalna, którą można stosować bezpośrednio
    na tynk cementowo-wapienny.

    * Zamiennie z PSZ-11 można zastosować również PCZ-15 Szpachlę
    Cementową białą. Zacierając ją pacą filcową pozwala uzyskać gładką,
    jednak ciekawą strukturę.
    "

    To jest caly "knif" w tym wszystkim, bo wiadomo ze samych tynkow nie
    zatrzesz na gladko, nawet filcem :) Musialbys zobaczyc efekt. Mi sie
    bardzo podoba - nie widac ziarenek, a struktura po przemalowaniu
    walkiem z dlugim wlosem jest identyczna jak pomalowana gladz. Swoja
    droga gladkie jak "lustro" sciany mi sie nie podobaja i chyba wychodza
    juz z mody - struktury zaczynaja rzadzic ;)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 32. Data: 2010-05-27 06:41:25
    Temat: Re: Gładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
    Od: "nacocito" <n...@c...to>


    Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
    news:4bfe004d$0$17089$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "nacocito" <n...@c...to> napisał w wiadomości
    > news:htjvpo$qki$1@news.onet.pl...
    >> To po co brałeś jak uważasz że to g... (ips)? Trzeba było zrobić szalunki
    >> i wylać beton z gruchy. Byłby klimat, wilgotność, dobra akustyka i nic by
    >> nie pękało.
    >
    > Nie brałem. U mnie nigdy nie było płyt gipsowo kartonowych.
    > Znajomi mają. Niektórzy mają też wilgoć, więc nie za bardzo im ten gips
    > pomógł.
    >
    >
    Gips na nadmiar wilgoć w mieszkaniu nie pomaga bo to nie jest osuszacz.
    Stabilizacja poziomu wilgoci to nie to samo co osuszanie. Więc jak ktoś ma
    zbyt wilgotne mieszkanie to niech poszuka przyczyny a nie psioczy na
    materiał bo nie on tu jest problemem. Problemem wilgotnych domów są mostki
    termiczne i/lub zła wentylacja.
    W poprawnie zbudowanych domach, tynki gipsowe pomagają w istotny sposób
    odebrać wilgoć gdy okresowo jest jej nadmiar i oddać do otoczenia gdy jest
    jej niedosyt. Tym sposobem minimalizujesz np. okresy kiedy powietrze może
    być przesuszone ze względu na działanie ogrzewania. Warunek jest jeden,
    budynek musi być poprawnie wykonany. Wtedy to działa.



  • 33. Data: 2010-05-27 06:50:19
    Temat: Re: Gładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
    Od: "McBeth" <m...@l...poczta.onet.pl>


    > Ja narzekam.
    > Płyty GK to badziew i tandeta. Nie nadają się do pomieszczeń, w których
    > się słucha głośniej muzyki. Echo, zła akustyka, wibracje. Pękają na
    > spoinach.
    Przynajmniej nie powstają fale stojące jak to ma miejszce przy 'twardych'
    ścianach. Echo i pogłosy można zlikwidować wykończeniem powierzchni,
    kształtem, ustrojami itd. A taka ścianka k-g wypełniona wełną rewelacyjnie
    znosi wszelkie rezonanse niskoczęstotliwościowe. Jak projektowałem dom, to
    pokój audio/video celowo wyposażyłem w tylko jedną ścianę murowaną (wymóg
    konstrukcyjny). Po przeniesieniu systemu audio z murowanego pokoju do nowego
    domu mogłem wyłączyć wszelkie korekcje chrakterystyki pomieszczenia dla basu
    (stosowane dla likwidacji rezonansów). Odpowiedź akustyczna pokoju w paśmie
    niskoczęstotliwościowym jest praktycznie płaska. I jak dzięki temu brzmi
    kontrabas !!! :-))).

    Pzdr.
    Adam



  • 34. Data: 2010-05-27 07:45:57
    Temat: Re: GładĽ gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    Użytkownik "McBeth" <m...@l...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:htl4me$b0v$1@news.onet.pl...
    >
    >> Ja narzekam.
    >> Płyty GK to badziew i tandeta. Nie nadaj? się do pomieszczeń, w których
    >> się słucha gło?niej muzyki. Echo, zła akustyka, wibracje. Pękaj? na
    >> spoinach.
    > Przynajmniej nie powstaj? fale stoj?ce jak to ma miejszce przy 'twardych'
    > ?cianach. Echo i pogłosy można zlikwidować wykończeniem powierzchni,

    U mnie nie zauważyłem fal stojących. Każdy początkujący audiofil wie, że
    pomieszczenie odsłuchowe nie składa się z samych twardych ścian, ale ma mieć
    wytłumione pewne powierzchnie. Książki napisane 20 lat temu jasno to
    określają.

    > kształtem, ustrojami itd. A taka ?cianka k-g wypełniona wełn? rewelacyjnie
    > znosi wszelkie rezonanse niskoczęstotliwo?ciowe. Jak projektowałem dom, to
    > pokój audio/video celowo wyposażyłem w tylko jedn? ?cianę murowan? (wymóg
    > konstrukcyjny). Po przeniesieniu systemu audio z murowanego pokoju do
    > nowego domu mogłem wył?czyć wszelkie korekcje chrakterystyki pomieszczenia
    > dla basu

    Wiesz, prawdziwy audiofil nie stosuje żadnych korekcji. Wogóle posiadanie
    korektora to niewybaczalny obciach!

    Więc jak to było z tym Twoim korektorem?
    ;-)


    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/



  • 35. Data: 2010-05-27 09:28:06
    Temat: Re: G3ad1 gipsowa wra?liwa na uszkodzenia
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>


    Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:04ce5c66-c38c-44b6-9349-0cf80a758d4a@y12g2000vb
    r.googlegroups.com...
    On 27 Maj, 00:51, "Maniek4" <s...@c...chrl> wrote:

    > I wlasnie w miare robi te roznice. Dla Ciebie w miare dla mnie nie. Tynki
    > tez mialem zacierane na mokro filcem i gabka. To nie to samo co gladz
    > dotarta papierem.

    >Ale zacierane.. czym ? Gotowe tynki jak rozumiem zacierali ? U mnie
    >nakladali na wykonane tynki szpachle cementowa stabila -> pcz-15:

    Zacierali wapnem z drobnym piaskiem kwarcowym nie sam tynk. Naklada sie
    takie przygotowane geste cos i dociera na mokro, najpierw filcem, pozniej
    gabka. Wychodzi owszem bardzo ladnie, ale do podswietlenia sie nie nadaje
    koniec kropka.

    Pozdro.. TK



  • 36. Data: 2010-05-27 09:34:01
    Temat: Re: G3ad1 gipsowa wra?liwa na uszkodzenia
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 27 Maj, 11:28, "Maniek4" <s...@c...chrl> wrote:

    > Zacierali wapnem z drobnym piaskiem kwarcowym nie sam tynk. Naklada sie
    > takie przygotowane geste cos i dociera na mokro, najpierw filcem, pozniej
    > gabka. Wychodzi owszem bardzo ladnie, ale do podswietlenia sie nie nadaje
    > koniec kropka.

    Ja sie dalej nie zgodze, bo zle nalozona i nawet wyszlifowana jak do
    pupci niemowlaka gladz tez nie bedzie sie nadawala do podswietlenia -
    moze byc widac gorki i doliny - ot kwestia wykonania w obu
    przypadkach :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 37. Data: 2010-05-27 10:06:26
    Temat: Re: G3ad1 gipsowa wra?liwa na uszkodzenia
    Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>


    Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:007e6c12-75e7-46ea-be4f-

    > Ja sie dalej nie zgodze, bo zle nalozona i nawet wyszlifowana jak do
    > pupci niemowlaka gladz tez nie bedzie sie nadawala do podswietlenia -
    > moze byc widac gorki i doliny - ot kwestia wykonania w obu
    > przypadkach :-)

    To jest pewne, ale na docieranie gipsu masz czasu ile chcesz, mozesz
    doszpachlowywac i poprawiac praktycznie do woli. Gladz cementowa czy inna
    raz nalozona i zatarta taka juz zostaje. Poza tym cementu nie mozna zacierac
    w nieskonczonosc bo najzwyczajniej caly czas wiaze.

    Pozdro.. TK



  • 38. Data: 2010-05-27 10:33:06
    Temat: Re: Gładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
    Od: czupakabra <s...@g...pl>

    On 27 Maj, 08:41, "nacocito" <n...@c...to> wrote:


    > W poprawnie zbudowanych domach, tynki gipsowe pomagają w istotny sposób
    > odebrać wilgoć gdy okresowo jest jej nadmiar i oddać do otoczenia gdy jest
    > jej niedosyt. Tym sposobem minimalizujesz np. okresy kiedy powietrze może
    > być przesuszone ze względu na działanie ogrzewania. Warunek jest jeden,
    > budynek musi być poprawnie wykonany. Wtedy to działa.

    Wszystko fajnie ale z uwagi na zasadę wiązania gipsu (rekrystalizacja
    do uwodnionego siarczanu wapnia) wilgoć /woda uszkadza strukturę
    materiału - bezpowrotnie niszy tynk.
    Natomiast cement-wapno - wiąże głównie przez karbonatyzację i
    krystalizację - dzięki temu tynki są bardziej odporne na działanie
    wody/wilgoci.

    Zwracam uwagę na np tynki renowacyjne/osuszające na wilgotne czy
    wprost zalane ściany - są to tynki-cementowo wapienne, a nie gipsowe.

    pozdrawiam
    Sebastian


  • 39. Data: 2010-05-27 10:43:05
    Temat: Re: G3ad1 gipsowa wra?liwa na uszkodzenia
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 27 Maj, 12:06, "Maniek4" <s...@c...chrl> wrote:

    > To jest pewne, ale na docieranie gipsu masz czasu ile chcesz, mozesz
    > doszpachlowywac i poprawiac praktycznie do woli. Gladz cementowa czy inna
    > raz nalozona i zatarta taka juz zostaje. Poza tym cementu nie mozna zacierac
    > w nieskonczonosc bo najzwyczajniej caly czas wiaze.

    Dlatego ja znowu powtorze - liczy sie wykonanie! Mozna wykonac i jedno
    i drugie dobrze i zle :) Nie pisalbym jednak, ze wygladzony tynk CW
    nie nadaje sie do podswietlenia do swiatlem, bo dobrze wykonany - nie
    ustepuje gipsowi :-)

    Co nie zmienia faktu, ze faktycznie gips zrobic jest znacznie prosciej
    (ja potrafie zrobic tak ze podswietlany sufit gipsowy LEDami pod katem
    90st wyglada perfekt ale polozyc i wygladzic bez uzycia gipsu tynku CW
    juz bym nie potrafil, na szczescie "moi" tynkarze potrafili :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 40. Data: 2010-05-27 11:00:03
    Temat: Re: Gładź gipsowa wrażliwa na uszkodzenia
    Od: Jakub Tarczewski <a...@o...eu>


    >
    > Wszystko fajnie ale z uwagi na zasadę wiązania gipsu (rekrystalizacja
    > do uwodnionego siarczanu wapnia) wilgoć /woda uszkadza strukturę
    > materiału - bezpowrotnie niszy tynk.

    ???
    wg. mojej najlepszej wiedzy: non sequitur.
    Z tym uszkadzaniem masz jednak trochę racji: gips jest rozpuszczalny w
    wodzie, co prawda w minimalnym stopniu, i to w dużej ilości wody. Ale
    (pomijając ekstremalne sytuacje) w normalnych warunkach domowych (mówimy
    o tynkach wewnętrznych, tak?) jest to całkowicie pomijalne. Też
    przesiąknięty wodą gips ma mniejszą (aż do -50%) wytrzymałość
    mechaniczną, tylko że to jest w pełni odwracalne -wytrzymałość wraca do
    normy po wyschnięciu.

    > Natomiast cement-wapno - wiąże głównie przez karbonatyzację i
    > krystalizację - dzięki temu tynki są bardziej odporne na działanie
    > wody/wilgoci.

    też non sequitur, ale mniejsza. Nb. węglan wapnia rozpuszcza się w
    wodzie nieco lepiej niż siarczan wapnia...

    >
    > Zwracam uwagę na np tynki renowacyjne/osuszające na wilgotne czy
    > wprost zalane ściany - są to tynki-cementowo wapienne, a nie gipsowe.
    >

    a, to zupełnie inna sprawa, bo chodzi o samo wiązanie gipsu -nadmiar
    wody mu szkodzi, im więcej wody tym jest słabszy, aż do całkowitej
    utraty właściwości wiążących. Co nie dotyczy zapraw cementowych i
    wapiennych.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1