-
51. Data: 2019-10-08 13:36:31
Temat: Re: Globalne ocieplenie - zdania uczonych są podzielone
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .10.2019 o 13:30 Elektrolot <e...@n...pl> pisze:
> W dniu 2019-10-08 o 13:11, Gregorius pisze:
>> W dniu 2019-10-08 o 12:51, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>>> Pomógł by transfer technologii i edukacja.
>> Ale po co?
>
> Żeby ludzie nie umierali z głodu. Żeby dzieci codziennie nie musiały iść
> kilka kilometrów po wodę.
>
ech... wczytaj się jeszcze raz w posta Gregoriusa...
TG
-
52. Data: 2019-10-08 13:47:40
Temat: Re: Globalne ocieplenie - zdania uczonych są podzielone
Od: Elektrolot <e...@N...pl>
W dniu 2019-10-08 o 13:36, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .10.2019 o 13:30 Elektrolot <e...@n...pl> pisze:
>
>> W dniu 2019-10-08 o 13:11, Gregorius pisze:
>>> W dniu 2019-10-08 o 12:51, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>>>> Pomógł by transfer technologii i edukacja.
>>> Ale po co?
>>
>> Żeby ludzie nie umierali z głodu. Żeby dzieci codziennie nie musiały iść kilka
kilometrów po wodę.
>>
>
> ech... wczytaj się jeszcze raz w posta Gregoriusa...
no dobra, na szybko nie dostrzegłem ironii
-
53. Data: 2019-10-08 14:15:48
Temat: Re: Globalne ocieplenie - zdania uczonych są podzielone
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Tue, 08 Oct 2019 13:35:38 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .10.2019 o 13:13 Mateusz Viste <m...@n...pamietam> pisze:
>
>> Wybierając opcję nr 2 niczego nie tracimy, możemy tylko zyskać.
>> Przy opcji nr 1 ryzykujemy samozagładę.
>
> Też jestem za opcją nr 2 - nie napisałeś jednak co ona realnie zawiera.
> Co zamiast węgla i ropy?
Na początek sugerowałbym - mniej ropy i mniej węgla. Część zasobów, które
zużywamy, idzie na zaspokojenie nowomodnych, zupełnie niepotrzebnych
wygód: wszechobecna klimatyzacja, samochody jeżdżące prawie puste, domy
budowane z myślą o jednym pokoleniu, samoloty latające w tą i nazad po
niebie, kontenerowce płynące z Azji wypełnione szajsem który w ciągu
tygodnia wyląduje w koszu, i generalnie - niepohamowana konsumpcja.
> A w temacie - ja dyskutuję z tezą, że to "my ludzie" odpowiadamy za
> aktualne ocieplenie klimatu i powinniśmy w związku z tym ograniczyć
> emisję CO2 - bo jak nie to będzie katastrofa i zagłada ludzkości.
Ano, dyskutować zawsze można. A teza, o której wspominasz, jest jednak
jedną z możliwości. Póki nie zmądrzeliśmy dostatecznie aby ogarnąć co
faktycznie się dzieje i dlaczego, racjonalne wydaje się zachowanie daleko
idącej przezorności. Wychodzenie z założenia, że to my jesteśmy za ten
cały bigos odpowiedzialni, jest po prostu bezpieczne.
Mateusz
-
54. Data: 2019-10-08 15:50:39
Temat: Re: Globalne ocieplenie - zdania uczonych są podzielone
Od: Roman Tyczka <n...@b...no>
On 08 Oct 2019 11:13:09 GMT, Mateusz Viste wrote:
>> Wzrost CO2 nie jest PRZYCZYNĄ wzrostu temp.
>> Jest SKUTKIEM wzrostu temp.
>
> Kłóć się z NASA, nie ze mną.
>
> "Humans have increased atmospheric CO2 concentration by more than a third
> since the Industrial Revolution began. This is the most important long-
> lived "forcing" of climate change."
>
> https://climate.nasa.gov/causes/
Ale to jest w kontekście tego co człowiek robi, to jest ta cegiełka o
której pisał Tomasz.
Podstawową przyczyną jest cykliczna zmiana orbity ziemi, która powoduje, że
raz dostajemy więcej po głowie od słońca, a raz mniej. Stąd wzrost
temperatur i spadek. Powstarzalny z dość dużą dokładnością co 120 tyśięcy
lat. Akurat mamy pecha że trafiliśmy w ogon tego cyklu. A może tylko tutak
było możliwe wyewoluowanie homo sapiensa?
>> O to właśnie chodzi, skąd takie 100% przekonanie, że za obecny wzrost
>> temp. odpowiada człowiek, skoro za wielokrotne poprzednie wzrosty
>> odpowiadała "natura"?
>
> Na dzień dzisiejszy są dwie opcje: albo wierzymy w przypadek i że
> gwałtowny wzrost temperatur idealnie wpasowujący się w rewolucję
> przemysłową to nic innego jak artefakt statystyczny, albo przyjmujemy że
> jednak smrodzimy na potęgę i to my zabijamy planetę.
Tak jak napisałem, wygląda na przypadek a może być skutkiem ewolucji, która
miała w tej fazie tyle czasu, że zdążyła wytworzyć człowieka współczesnego.
> Żadnej z tych opcji nie jesteśmy w stanie w 100% potwierdzić lub
> odrzucić. Przyjęcie jednej lub drugiej ma natomiast wymierne skutki w
> naszym zachowaniu - w pierwszym wariancie mamy wszystko w dupie i dalej
> palimy węglem, pompujemy ropę i klimatyzujemy się na okrągło, w drugim
> natomiast staramy się minimalizować nasz wpływ na otaczający nas świat.
Nikt nie zachęca do olewki ekologii i myślenia, odchodzenia od węgla itp.
Odnoszę się tylko do sugestii jakoby człowiek był przyczyną i bez jego
ingerencji nie byłoby globalnego ocieplenia. Otóż byłoby.
--
pozdrawiam
Roman Tyczka
-
55. Data: 2019-10-08 16:20:58
Temat: Re: Globalne ocieplenie - zdania uczonych są podzielone
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 8.10.2019 o 08:52, Elektrolot pisze:
> "a filozofia jest królową nauk" :) Owszem była, za czasów Pitagorasa, kiedy o
> świecie ludzkość wiedziała niewiele. Teraz trzeba się specjalizować, nie da się
> ogarnąć wszystkich dziedzin.
Gdybyś ukończył porządne studia, to wiedziałbyś, że na każdym
poważnym kierunku wykładana jest filozofia danego kierunku
studiów. I biedny student medycyny musi otrzymać zaliczenie
z filozofii medycyny, prawa - z filozofii prawa, architektury -
z filozofii architektury itd. Tym sposobem refleksja filozoficzna
obejmuje dalej całą naukę, jak za czasów Pitagorasa.
-
56. Data: 2019-10-08 19:10:29
Temat: Re: Globalne ocieplenie - zdania uczonych są podzielone
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Zeby dzieci nie musiały codziennie chodzić kilka kilometrów po wodę do rodzice muszą
się przeprowadzić bliżej wody. A może rodzice chcą żeby ich dzieci chodziły po wodę.
Najsłabsze jednostki się wykrusza. Ale te co przezyja jak dorosną i przyjadą do
Europy, najlepiej zachodniej, będą gołymi rękami domy burzyly. Ich europejscy
rówieśnicy wychowani na grze w piłkę na ekranie telefonu nie będą w stanie im się
przeciwstawić.
-
57. Data: 2019-10-08 20:00:40
Temat: Re: Globalne ocieplenie - zdania uczonych są podzielone
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Dinozaury są za globalnym ociepleniem.
-
58. Data: 2019-10-08 20:04:14
Temat: Re: Globalne ocieplenie - zdania uczonych są podzielone
Od: WS <L...@c...pl>
On Tuesday, October 8, 2019 at 4:21:02 PM UTC+2, collie wrote:
> Gdybyś ukończył porządne studia, to wiedziałbyś, że na każdym
> poważnym kierunku wykładana jest filozofia danego kierunku
> studiów. I biedny student medycyny musi otrzymać zaliczenie
> z filozofii medycyny, prawa - z filozofii prawa, architektury -
> z filozofii architektury itd. Tym sposobem refleksja filozoficzna
> obejmuje dalej całą naukę, jak za czasów Pitagorasa.
Qrde, to moje jakies niepowazne byly. Filozofii informatyki nie bylo, nawet nie wiem,
co to jest. Moze i lepiej, bo to pewnie jakas tlumanistyczna nauka ;)
-
59. Data: 2019-10-08 21:11:40
Temat: Re: Globalne ocieplenie - zdania uczonych są podzielone
Od: Mateusz Viste <mateusz@localhost>
On Tue, 8 Oct 2019 15:50:39 +0200 Roman Tyczka wrote:
> Podstawową przyczyną jest cykliczna zmiana orbity ziemi, która
> powoduje, że raz dostajemy więcej po głowie od słońca, a raz mniej.
> Stąd wzrost temperatur i spadek. Powstarzalny z dość dużą
> dokładnością co 120 tyśięcy lat.
Milanković pisał o tym już 100 lat temu - ale to, co dzieje się w
ostatnich 200 latach, to zupełnie nie to tempo zmian.
> Odnoszę się tylko do sugestii jakoby człowiek był przyczyną i
> bez jego ingerencji nie byłoby globalnego ocieplenia. Otóż byłoby.
Byłoby. Ale czy w *takim* tempie? Ja tego nie wiem. Ty tego nie wiesz.
Tamta pani też nie wie. Nikt nie wie. Póki co możemy tylko snuć
domysły, ale ja w przypadki nie wierzę.
Mateusz
-
60. Data: 2019-10-08 21:28:27
Temat: Re: Globalne ocieplenie - zdania uczonych są podzielone
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2019-10-07 o 19:31, Jacek pisze:
> W dniu 04.10.2019 o 00:40, collie pisze:
>> Grupa 500 naukowców z całego świata wystosowała list do sekretarza
> Był taki naukowiec Trofim Łysenko - ulubieniec Stalina. Jego nauki nie
> wolno było krytykować.
> Teraz wprawdzie Stalin nie żyje, ale jego idee jak najbardziej (państwo
> totalitarne na przykład). Związek Radziecki niby się rozpadł, ale
> faktycznie, to się przeniósł do Brukseli.
> No i Łysenków się namnożyło .
I tylko dlatego, że Stalin nie żyje, Grupa 500 mogła w miarę bezpiecznie
przeciwstawić się Łysenkom i wyznawcom współczesnego opium dla ludu.